Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1393
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Zawartość dodana przez tempik

  1. być może trzeba na tak hurtowo zwalczane nadciśnienie spojrzeć z zupełnie innej strony. serce to nie jest głupia i prosta pompa, tylko pompa z całkiem inteligentnym sterownikiem. tak jak wywoływanie w samym sobie gorączki ma sens, być może podobnie jest z nadciśnieniem. może organizm decyduje że warto podjąć większe ryzyko przeciążenia serca i tętnic w zamian za zmniejszenie ryzyka np. udarów niedokrwiennych powstających w starych,zapchanych naczyniach krwionośnych.
  2. Nic specjalnego. Zwykła symulacja epidemii choćby grypy, którą można zasymulowac sobie na komputerze. Przy założeniu że zarażony umiera lub jest stałym nosicielem (nie ma wyzdrowień)
  3. Jeśli da się utrzymać stabilne taką temp. to można wysłać na orbitę detektory które narysują mapę świata w nieosiągalnej dotąd rozdzielczość. A co do trolowania to dołączę się jeśli uda im się schłodzić blaszkę do -360 mikrokelwinów
  4. Ja widzę czas tak jak elektryczność. Prąd istnieje jak elektrony płyną, przemieszczają się. Zatrzymują się to prąd znika. Wielki wybuch sprawił że tak bujamy się do przodu po osiach x,y,z i t.
  5. Te przytaczane definicje sztuki to jakiś koszmar... Sztuka to wytwór ludzki którego głównym celem jest wywołanie emocji i który robi to skutecznie. Dlatego jest to bardzo subiektywne. Dla jednego patrzenie na obraz w galerii wywoła ciepło w brzuchu i wyrzut endorfin, a na drugiego podziała ziewaniem i przejściem neuronów w stan standby. Dlatego właściwie jakbym wskazał jakiś artefakt i powiedział że to jest dla mnie sztuka mimo że reszta ludzkości powie że nie, to twierdzenie nadal będzie prawdziwie
  6. Wiadomo, jak idzie lawina czy ludzie się zadeptają to już pozamiatane i lepiej iść z prądem, czy kupić tego ajfona dla świętego spokoju . Ale jest punkt krytyczny i jeśli te pierwsze osoby nie uległy by sugestii to lawiny by nie było. Ale pokazuje to że te wszystkie systemy oparte na wierze w tym wspominany bankowy,giełdowy tylko sprawiają wrażenie stabilnych i wiecznych. Kobiety to wiedzą, dlatego nie kupują ciucha na przyszły sezon, bo jest duże prawdopodobieństwo że będzie wstyd na siebie założyć za 2 miesiące
  7. Mówicie o sztuce, a to przecież nisza. Te same zjawiska zachodzą w masowych dziedzinach. Jedynie kierowaniem się zdaniem innych można wytłumaczyć że kupuje się przepłacając smartfona firmy x, czy jeździ starym passatem. Tak samo w dużym tłoku może wybuchnąć panika i mądrzy i wykształceni ludzie zadeptają się na śmierć. A przecież wystarczy nie małpować tego co robią inni i nie będzie tematu. No ale wystarczy że 10 osób powtórzy czyjąś reakcję i robi się lawina. Oczywiście każdy ma inny próg od którego zaczyna się sugerować zachowaniem innych. Ale to idzie szybko jak reakcja łańcuchowa w bombie atomowej.
  8. Ta aura o której wspominacie to ciekawa właściwość wszechświata i ma związek z entropią. Spowodowała ona że w idealnie jednorodnym środowisku powstały zarodki galaktyk. Powoduje że losowo poruszające się mrówki zaczynają chodzić ścieżkami. Powoduje że rozdając 1$ każdemu człowiekowi, po chwili 1% stanie się miliarderami,10% klasą średnią,a reszta bankrutami. Powoduje że cały świat uznaje kawałek szmaty za top mody, a inny nie(w kolejnym sezonie może być całkowicie odwrotnie). Powoduje że powstają celebryci zarabiający miliony, znani tylko dlatego że są znani. I dlatego zawsze będą różnice między ludźmi i zawsze będą obiekty pożądania(chociaż coraz bardziej abstrakcyjne) więc nawet jak roboty zrobią wszystko za nas i zaspokoją wszystkie potrzeby egzystencjalne, to motywacja, rozwój i pożądanie nie zniknie
  9. Jakaś rewolucja na pewno nastąpi, jaka konkretnie nie wiem. Ale na pewno nie będzie tak że dojdzie do tego że będzie mała grupa bogaczy kontrolujących świat i reszta bankrutow. Jak obecny system przewróci się to najbardziej doswiadczą to właśnie ci najwyżej na tej drabinie. Banki to też kolosy, a jak widać wystarczy jakies zaburzenie na linii popyt-podaż i wszystko wali się jak domek z kart
  10. Kit pszczeli to cud natury. jako że ojciec jest pszczelarzem amatorem, w lodówce od zawsze stoi butelka z kitem na 98% spirytusie. na afty i zapalenie dziąseł nic syntetycznego,zaawansowanego i wydumanego nie ma szans z kitem. aplikacja roztworu spirytusowego na aftę wyciska łzy, ale działa rewelacyjnie, zresztą, niegojące się rany, oparzenia, itd. lista jest długa. . zgadza się, trudne do uwierzenia, ale duża część chorób skóry w tym liszaje to skutek nerwic,depresji. wiadomo że lepiej leczyć przyczyny niż objawy choroby, ale zaleczenie tych drugich też ma sens
  11. Jakiś specyficzny rodzaj liszaja i inne uczuleniowe problemy ze skórą
  12. Widzę że masz wiedzę której mi brakuje. Możesz polecić jakieś produkty żeby nie naciąć się na jakąś sciemę? Rodzice stosowali i zachwalali maść z miodu Manuka, ale nie mają już do niej dostępu. Nie chcę żeby smarowali się cukrem...
  13. wszystko jest pokłosiem naszego geo- i antropocentryzmu. Niby już wiemy że ziemia jest okrągła ale nie jest "pępkiem świata", ale w podświadomości nadal jakieś urojenia typu: cały wszechświat z zapartym tchem wyczekuje sygnału z Ziemi, albo cały wszechświat gotów jest stracić wiele energii i tysiące lat żeby dotrzeć do ziemi i zniszczyć niebywale bystrą cywilizację ludzką, która na dobrą sprawę nie potrafi nawet oderwać się od powierzchni własnego globu. po nasze zasoby też nikt sie nie połakomi bo ziemia jest wyjątkowo jałowa, wszystkiego po troszku, wielkie nic, nie ma tu nic wyjątkowego czego nie znajdzie się w xxxxxxxx% większych ilościach w najbliższym sąsiedztwie.
  14. moim zdaniem pomysł wysyłania sygnału jest bez sensu. miało by to sens zakładając że istnieją obok inne cywilizacje na tyle rozwinięte żeby odebrać sygnał a na tyle niedorozwinięte żeby umieć sygnał wysłać do innych. sensowny jest jedynie nasłuch i ewentualne włączenie się do konwersacji po wykryciu. myślenie że istnieje wiele cywilizacji które tylko siedzą cicho i czekają na sygnał z Ziemi jest głupie
  15. Moim zdaniem entropia to właśnie ta energia która ucieknie bezpowrotnie
  16. Jesteśmy w układzie zamkniętym więc poziom pruchniczny zostanie odzyskany jak trafimy do piachu, woda też w magiczny sposób nie znika.pestycydy,antybiotyki itd też w szybkim tempie(geologicznym) zostają rozłożenie do stanu pierwotnego.jedyne co tracimy bezpowrotnie to energia, ale to tyle co nic w stosunku do potencjału Ziemi i słońca.
  17. plując przed siebie jadąc na rowerze też jest ryzyko że dogoni się własną ślinę
  18. Wreszcie! oczywiście sprzedaży cukru nie ma sensu zabraniać, ale na opakowaniu powinno pisać że to tylko wypełniacz + mistyczny i eteryczny placebo. Jeszcze tylko lekarze powinni mieć zakaz przepisywania i polecania tej magii, no ale oni są mocno motywowani przez branże mieszającą cukier o pełni księżyca, więc chyba efekt będzie słaby...
  19. No takie kwiatki to powinny wyłapać nawet automatyczne algorytmy testujące soft. Zrozumiał bym jakieś wady materiałowe czy konstrukcyjne trudne do wykrycia, ale coś takiego?
  20. dlatego powiedziałem to półżartem pozostaje mieć nadzieję że doczekamy i ogniw i tej fuzji
  21. dlatego jak kupujesz napęd CDROM to jest on np x48 gdzie x to anachroniczne 150kB/s. lepiej to brzmi niż napis na pudełku że nowy produkt jest np 0,3x szybszy od poprzedniego w reklamie duracella króliczek też biegał x min. dłużej od króliczka z najsłabszymi bateriami na rynku a wracając do tematu to z ogniw paliwowych da się wydusić znacznie większe gęstości mocy. trzeba tylko znaleźć tańszy katalizator i obniżyć temperaturę pracy i można zapomnieć o litowych bateryjkach, a kondensatory jedynie wstawiać jako bufor przed silnikami
  22. Nowy telefon z quickcharge naładujesz w 1,5h. Kiedyś tego nie było, trzeba było spokojnie ładować 5h. W technologii właściwie nic się nie zmieniło, więc można wydusić więcej. Ilość cykli ładowania spada ale na 2 lata katowania baterii wystarczy, do wymiany na nową słuchawkę u operatora
  23. Ogniwo litowe też można popedzić z ładowaniem. Ale jak widać po ostatnich zapłonach telefonów Nie jest to najlepsze rozwiązanie. A skrócenie ładowania Tesli 2x dalej rewelacją nie będzie. Ostatnio będąc w stolicy widziałem kilka elektrycznych nissanów podłączonych w centrum do stacji ładowania. Wracając po kilku godzinach dalej te same samochody wisiały na kablach. Jeśli ładowanie trwa dłużej niż spalenie peta czy zjedzenie fastfooda to 99% ludzi powie dziękuję,postoję
  24. możesz mieć rację, mogą porównywać się do oryginału stosu volty no przy dużych pojemnościach szybkość kondensatorów staje się ich wadą albo przynajmniej stawia wyzwanie zasilaczom ładującym takie potwory. tak myślę sobie że raczej nie jest fizycznie możliwe uzyskanie większej gęstości energii jakiegokolwiek kondensatora od energii wiązań chemicznych. więc chyba ropy naftowej nie pobiją....
  25. Patenty chowa się w sejfie jeśli wykorzystuje się technologię która jeszcze się nie zwróciła. Tutaj raczej nie ma takiego przypadku. Ich model pewnie jest w skali nano. W większej skali pewnie nie do powtórzenia. Wyznaczyli teoretyczne parametry maksymalne swojego rozwiązania i czarują liczbami. Ale takie bicie piany też jest pozytywne w nauce bo dopinguje inne zespoły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...