Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    121

Zawartość dodana przez thikim

  1. thikim

    Napęd idealny (offtop)

    Nie rozumiem Cię. Znaczy coś pijesz
  2. thikim

    Napęd idealny (offtop)

    Nie Astro. Tu nie chodziło o napęd. Przynajmniej nie bezpośrednio. Wiadomo można ludzi wozić gorszymi środkami transportu ale zachęcić np. poczęstunkiem. Czyli gorszy napęd nie będzie taki gorszy jak się doda C2H5OH. Nie na każdego działa ale na sporą część populacji działa. Podróż dłuższa ale milsza Tu chodziło o to jak znaleźć ochotników do:
  3. Myślałem jeszcze o teleskopie rozproszonym
  4. To jakiś prywatny eksperyment był? https://youtu.be/YMpFBhoYJ9E?t=145
  5. Zgadza się. Abstrahując jednak od EHT. Jak nazwać takie teleskopy które są systemem kilku współpracujących teleskopów tworzących funkcjonalnie, programowo - jeden teleskop. Można mówić: "kilka współpracujących teleskopów" ale to jakieś takie niezręczne. teleskop zespolony? może zespołowy? czy też "zespół teleskopów"?
  6. Odpisałem Ci już. Chodzi o wygodę. Jak miałbym latać pomiędzy 15 gniazdkami i pstrykać guziczkami to nie byłoby wygodne. Ja to widzę tak: wielu ludzi robi setki czynności niepotrzebnie, są to często proste, bezmyślne czynności zajmujące czas. Co pewien czas znajduje się jakiś człowiek który po zrobieniu czynności kilka razy stwierdza że małpa też by to potrafiła i nie ma co tracić na to czasu. I swoim pomysłem sprawia że wiele czynności redukuje do jednej lub kilku. Konopielkę oglądałeś? Można sierpem, można kosą, a dziś można i jeszcze wydajniej. Mimo iż zmiany budzą zrozumiały opór Dziadek używał guziczka to i ja będę używał guziczka PS. Parę lat temu nikt nie budował sieci strukturalnej w domu. A dziś i owszem, ba nawet podtynkowo Świat się zmienia.
  7. Tak. Dobra odpowiedź Zastanawiam się czy słowo wirtualny jest tu na miejscu. Zna ktoś lepsze określenie?
  8. Jak zaobserwować coś co nie istnieje?
  9. Autorzy podkreślili że trzeba dalszych badań
  10. Urządzenia w postaci zasilaczy wmontowanych w gniazdko. A nie urządzenia podłączone do gniazdka KPW?
  11. A to już chyba kolejny raz Za 6 dni się okaże
  12. W rzeczy samej skąd pomysł że to oznaczało jakąś wielkość? Rozwijam dla Ciebie (znaj dobroć serca): 4,5 W, urządzenia włączone na 24 godziny/dobę. No cóż. A ja widzę I nie chodzi o oszczędność a o wygodę. Oszczędność była w moim tekście tylko warunkiem jaki realizując wygodę należałoby spełnić. Naprawdę wygodnie Ci zabierać wszędzie ładowarkę? Zawsze ją masz przy sobie? Ile w domu masz ładowarek? Ile wydajesz na ładowarki kupując nowy telefon z nową ładowarką bo bez raczej rzadko sprzedają. Kiedyś się kupowało telewizor ze stabilizatorem ale te czasy jednak minęły. I miną czasy ładowarek ze smartfonami bo to jest nieekonomiczne i niewygodne. A ludzie dzięki Bogu są wygodni. Hmm. Są i na 12 V. Takie gniazdka można także zamontować. Kiedyś nikt by nie pomyślał że USB będzie takim standardem zasilania małych rzeczy. A dziś jest. Wygoda polega na tym że raz się bardziej męczymy żeby coś zrobić, a potem 100 razy mniej się męczymy USB z pomocą paru firm udało się stać powszechnym standardem. Dalej zadziałał rynek. Myślę że za parę lat będziemy mieli powszechne standardy 12 V a może i 24 V, któż to wie na co będzie większe zapotrzebowanie. W zasadzie to chyba nie jest problem zrobić gniazdko z przełącznikiem 5/12/24 V
  13. Chociażby wojny, praca, kobiety, wino i śpiew Raczej nie wiesz czy umierając w wieku 40 lat człowiek wyglądał na starca. Średnia długość życia nie wynika tylko z chorób. Jak wydasz prawo: zabijamy każdego w wieku 40 lat i wyżej to średnia życia spadnie. Choroby nie mają nic z tym wspólnego. I raczej zdarzało się w wojnach zabijać wszystkich oszczędzając np. dzieci. Chociaż językowo przyjęło się raczej mówić: "nie oszczędzając kobiet i dzieci". No tak. Jak już muszę rozwinąć to rozwijam. Starością określa się stan człowieka przy zbliżaniu się do górnej granicy długości ludzkiego życia w danej populacji. Jak ta górna granica w populacji wynosi 40 lat to starcem jest człowiek w wieku 39 lat. Niezależnie od genetycznych możliwości życia do 120 lat. Wszystko jedno czy górna granica wychodzi w związku z chorobami czy z wojnami czy nawet z ustawą eutanazyjną
  14. Jak zwykle jest tylko parę ali a nawet jedna duża Ala: - nawet przy 0,1 W ale pracy 24/d trochę się tego zbiera nawet przy tak niskim poborze. Szacunkowo w mieszkaniu mam: z 15 gniazdek sieciowych. Teraz jak je wszystkie wyposażę w zasilacze impulsowe na napięcie 5 V, 12 V, 24 V mniejsza o wartości: 3 napięcia. to mamy 45 x 0,1 W = 4,5 W na 24 godziny. To nie będzie mało. Takie gniazdko musiałoby zużywać przynajmniej z 10 razy mniej albo mechanicznie będąc odłączane - zero.
  15. A co ma styranie chorobami do uważania za starego? Jakby wszyscy ginęli w wieku 20 lat będąc zdrowymi - to w wieku 19 lat też by ich uważano za starych Starość to nie wygląd - starość to przede wszystkim wiek bliski śmierci.
  16. Sprawdzając ciąg klasyczny, czyli liczby nieparzyste, co już zrobiłem. pi, gdzie pi to i-ta liczba nieparzysta. Oraz sprawdzając każdy inny ciąg z większą gęstością liczb pierwszych, jak tu zaproponowane. Z wyjątkiem tego ciągu liczb pierwszych o którym piszesz. Tego sprawdzać nie będę
  17. A myślisz że jakiś lobbysta przyjdzie z teczką żeby coś takiego zrobić? To jednak rozwiązanie dla masochistów. Połowa ludzi to nie masochiści i jak by włączyli to tak by już zostało. Tak o tym mówimy. Naturalnie. Gdyby się dało zrobić to "elektronicznie" przy żarciu prądu rzędu uA to też by było do zaakceptowania. Pewnie się da. Ja np. używam tego: http://allegro.pl/acar-eco-plus-listwa-zasilajaca-oszczedzaj-prad-i6252361255.html wyłącza mi ekran i głośniki po wyłączeniu kompa. Ale nie ma USB zasilania i jeszcze kilka innych bajerów bym dorzucił do tej listwy. A najlepiej w nowym budownictwie od razu takie gniazdko. Żre 1 W podobno. Moim zdaniem za dużo trochę.
  18. Myślę że dałoby się takie gniazdo USB skonstruować. Co do innych napięć. Kwestia konstrukcji gniazda. Da się to zrobić. Ruch: uwolnić ludzkość od noszenia zasilaczy Obawiam się że ta konstrukcja jednak żre prąd.
  19. Tego ciągu nie podejmę się sprawdzać
  20. No ja bym tu nie był takim optymistą. Zysk rośnie coraz wolniej. Zależy jakie liczby chcemy generować. Im większe tym dalej Nie chce mi się wszystkiego czytać. Macie jakiś nowy lepszy ciąg do sprawdzenia dla 100 mln liczb pierwszych?
  21. Straty zależą od prądu i od rezystancji przewodów. Jak przesyłasz 5 A to tak są duże. Ale tu masz rację. Zasilacz wbudowany w gniazdko to dziś nie jest problem i byłoby to bardziej oszczędne. Co do tego czy 12 czy 24 czy 120 - temat do dyskusji. Szybkie ładowanie telefonu komórkowego odbywa się przy 9 albo zdaje się nawet 12 V. Generalnie temat do przemyślenia jakie urządzenia są i na jakie producenci mogliby się przestawić. 120 V to możliwość dostarczenia większej mocy przy zachowaniu względnego bezpieczeństwa i kompatybilności z USA i innymi krajami.
  22. Musiałem to w jakimś innym temacie pisać. Zatem C2H5OH + nikotyna + osoby genetycznie kompatybilne z powyższymi do rakiety i w p***u Z DNA to nie tak łatwo z tym zepsuciem. Czym konkretnie różni się DNA osoby chodzące w miękkich szatach ( I w. n. e.) od osoby nocującej na pustyni (też I w. n. e.) Tu chodzi raczej o brak treningu niż psucie DNA.
  23. Prąd stały ma więcej zalet (dziś). Prawie cała elektronika chodzi na prądzie stałym. Aczkolwiek i tak trzeba dostosowywać napięcie. Z drugiej strony fajniej by było mieć w domu ustandaryzowane gniazdka: 5, 12, 120, 250 V i zapomnieć o pięćdziesięciu dwóch zasilaczach do wszystkiego. Musiałby być standard przykładowo: USB - 5 V, obecne sieciowe - 250 V a do 12 i 120 - droga wolna do pomysłów W starym budownictwie za dużo roboty, ale w nowym gniazda zasilania USB powinny być już w ścianie plus osprzęt w rodzaju kompatybilnych przedłużaczy. Zresztą są takie pomysły, np. Powercube.
  24. To ja rzucę też krzykliwy temat: "Walka z globalnym ociepleniem zagrożeniem dla homo polonicus" A poważniej: Polacy są w tej chwli jedną z najbardziej zagrożonych wyginięciem nacji. I ekolodzy jakoś nie protestują. W sumie nie powinni. Polskie wsie zarastają, mniej ludzi oznacza więcej spokoju dla zwierząt. Żmije są wszędzie, kleszcze tak samo. Mój Wąchock w ciągu 25 lat stracił 10 % ludności. Hmm. To trochę przypomina 12 % populację Żydów przed wojną w Wąchocku. No ale w latach 1991 -2015 wojny nie było przecież Tak, tak. Taki jest trend: ze wsi do miast (dużych miast). A jednak przedostatnie miejsce na świecie pod względem demografii oznacza chyba wojnę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...