Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jarek Duda

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1667
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    87

Zawartość dodana przez Jarek Duda

  1. No tak, wystarczy wyjechać do USA ... a w Polsce np. Aleksander Wolszczan jest pomijany w noblu za egzoplanety ...
  2. Kluczowe jest z którego kraju, jak prestiżowy i bogaty jest uniwersytet, które oczywiście w USA są wypełnione imigrantami. Na przykład co w informatyce można zrobić większego niż wymienić to jak wszyscy zapisują informację? Gdyby to zrobił Amerykanin to pewnie stos nagród, gwiazda mediów (chociażby zachodnia Europa jak https://en.wikipedia.org/wiki/Ingrid_Daubechies) ... a gdy Polak to media raczą zauważyć dopiero przy skandalu z Amerykańską korporacją kropka. Niestety "soft power" jest kluczowe też w kształtowaniu nauki, jej trendów ...
  3. Oczywiście problem jest znacznie większy i bardziej skomplikowany, jak nacisk na popularyzację/promowanie nauki, środki na to ... w Polsce nacisk jest praktycznie wyłącznie na punktologię, więc akademicy skupiają się na podobnych łatwo publikowanych artykułach w modnych tematykach (czyli pewnie: zapoczątkowanych przez Amerykanów). W każdym razie myślę że to obrazowanie orbitali z 2009 byłoby by znacznie popularniejsze, tysiące cytowań (widzę że jest tylko 35) - gdyby było z USA a nie Ukrainy.
  4. Trochę w innym ustawieniu, ale np. 2009: Imaging the atomic orbitals of carbon atomic chains with field-emission electron microscopy, I. M. Mikhailovskij, E. V. Sadanov, T. I. Mazilova, V. A. Ksenofontov, O. A. Velicodnaja (Phys. Rev. B, 2009)
  5. W Krakowie też był podobny projekt PK+ABB: https://www.pk.edu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=3263:studentka-pk-zaprojektowala-elektroniczna-proteze-reki&catid=49&lang=pl&Itemid=944 Pytanie jak daleko od takich prototypów do jakiejś seryjnej produkcji w Polsce, realnej dostępności dla pacjentów? Na świecie robią już dłonie z czuciem np. z 2014: https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/news/artificial-limbs-allowing-amputees-touch-and-sense-again
  6. Można sobie wyobrazić też scenariusz z pojedynczym Wielkim Odbiciem - np. wcześniej zapadł się do niego oryginalnie nieskończony Wszechświat, obecny symetrycznie też się rozszerza do nieskończoności. Ale osobiście bardzo nie lubię pychy takich ekstrapolacji - po prostu nie wiemy, na ten moment to jest raczej wróżenie z fusów ... co wiemy ze sporą weryfikacją to np. symetria CPT - sugerująca że Wielki Wybuch miał wcześniej symetrycznego bliźniaka.
  7. Raczej mówimy o hipotezie że zdarzyło się to w okolicy Wielkiego Wybuchu, np. żeby uniknąć łamania liczby barionowej (choć to wymagałoby pół na pół) - przez te kilkanaście miliardów lat raczej m.in. (anty)wodór zdyfundowałby w takie obszary i zanihilował co się da. Zakładając że jeszcze zostały samotne gwiazdy z antymaterii, tam dalej byłoby sporo anihilacji przy powierzchni - powinna świecić przynajmniej 511keV ... ale też z protonów gdy spadałby na taką gwiązdę. Astronomowie widzą trochę promieniowania 511 keV, ale raczej jest dość rozproszone, np. z https://www.aanda.org/articles/aa/abs/2005/38/aa2063-04/aa2063-04.html W każdym razie na uniknięcie łamania liczby barionowej jest to zdecydowanie za mało, czyli: - jednak może być łamana podczas bariogenezy ... czy np. hipotetycznego promieniowania Hawkinga przetwarzającego bariony w promieniowanie bezmasowe (kiedy jeszcze?), - albo np. Wielki Wybuch jednak był Wielkim Odbiciem - z taką samą liczbą barionową przed.
  8. Gdyby istniały gwiazdy z antymaterii, próżnia jest wypełniona szczególnie wodorem - obserwowalibyśmy bardzo silne charakterystyczne promieniowanie z anihilacji w granicy między takimi hipotetycznymi obszarami: 511keV z elektronów, ~1GeV z protonów etc. ... nic takiego nie widać. Są źródła tysiące razy silniejsze niż potrafimy wytłumaczyć jak https://en.wikipedia.org/wiki/Ultraluminous_X-ray_source, pewnie zdarzy się im czasem wyprodukować antycząstki.
  9. Nieperturbacyjne obliczenia bliżej tego eksperymentalnego momentu dipolowego z 7 kwietnia: https://www.nature.com/articles/s41586-021-03418-1 Dobra dyskusja:
  10. Z takich dźwięków pewnie często można by odtworzyć kształt, jak w słynnym pytaniu https://pl.wikipedia.org/wiki/Czy_da_się_usłyszeć_kształt_bębna%3F Choć pewnie jest wiele kontrprzykładów, jak "homofoniczne" bębny o tym samym zbiorze częstotliwości własnych (aczkolwiek są różnice: https://www.comsol.com/blogs/can-we-hear-the-shape-of-a-drum/ ):
  11. W takim razie ciekawe co taonem? Ogólnie odnośnie zaskakujących różnic między leptonami, ostatnio głośno było o tym mezonie B - ponoć ma się równo rozpadać do elektrów i mionów, a jednak widzą asymetrię (na razie 3.1 sigma: ~1/1000) np. https://www.scientificamerican.com/article/unexplained-results-intrigue-physicists-at-worlds-largest-particle-collider/ ... ale np. mezony pi rozpadają się bardzo asymetrycznie jak 0.999877 do mionu, 0.000123 do elektronu https://en.wikipedia.org/wiki/Pion#Charged_pion_decays , więc czy takie asymetrie powinny być zaskakujące? Też dobrze sobie przypomnieć, uzmysłowić że leptony są malutkimi magnesikami w kierunku spinu, na których można wykonywać dość skomplikowane akrobatyki jak echo spinowe: https://en.wikipedia.org/wiki/Electron_paramagnetic_resonance#Pulsed_electron_paramagnetic_resonance
  12. Oczywiście że liczby urojone istnieją - jako bardzo wygodna reprezentacja procesów periodycznych, np. falowej części dualizmu korpuskularno-falowego w mechanice kwantowej ... czy przykładowo w telekomunikacji obróbka cyfrowa jest zwykle na liczbach zespolonych (QAM-FFT), po czym część rzeczywista idzie do cosinusa, urojona do sinusa przesuniętego o pi/2.
  13. Są oscylujące solitony np. https://en.wikipedia.org/wiki/Breather To jest model Lorentzowsko-niezmienniczy, więc dla poruszających się następuje zarówno skrócenie Lorenza (staje się węższy), jak i dylatacja czasu (zmniejsza się ilość tyknięć na sekundę) - np. poniżej dla stojącego widzimy ~4 tyknięcia, a dla poruszającego się ~2: Ten oscylator można wygasić, natomiast oscylacji elektronu nie można - pytanie jak to uzyskać. Wierzę że się kluczem jest równanie falowe które jest tam zawsze: d_tt = laplasjan. Zwykle laplasjan udaje się wyzerować, ale dla bardziej skomplikowanych np. 3D konfiguracji topologicznych może to być niemożliwe - wymuszając niezerowe d_tt czyli oscylacje ... prowadzące do sprzężonej "pilot wave", zasilając Casimira etc.
  14. Rzeczywiście w międzyczasie sprecyzowałem z energii na oscylacje ... ale ogólnie oscylacje są związane z energią kinetyczną. Czy sama próżnia oscyluje to nie wiem - nie widziałem potwierdzenia ... ale jest silne potwierdzenie eksperymentalne oscylacji elektronu: zitterbewegung/zegar de Brogliea ( https://en.wikipedia.org/wiki/Zitterbewegung ) - wymagany m.in. przez równanie Diraca, wcześniej wstawiając E=mc^2 do Schrodingera, jest silne potwierdzenie eksperymentalne ( https://link.springer.com/article/10.1007/s10701-008-9225-1 : ~80MeV elektrony dzięki dylatacji czasu zwiększają odległość między tyknięciami zegara do ~0.4nm jak w krysztale krzemu - obserwują zwiększoną absorpcję dla takiego rezonansu), jak i w symulacjach w BEC (np. https://journals.aps.org/pra/abstract/10.1103/PhysRevA.88.021604 http://iopscience.iop.org/article/10.1088/1367-2630/15/7/073011/meta ). Mając zegar elektronu, wytwarza on sprzężone fale "pilotujące" dookoła, czyli falową część dualizmu - prowadząc do kwantowych zjawisk, które też są odtwarzane hydrodynamicznie - dobre review: http://math.mit.edu/~bush/wordpress/wp-content/uploads/2012/04/BushOza-ROPP.pdf W eksperymentalnych potwierdzeniach Casimira używają płytek z materii - czyli też zawierających takie elektrony ... więc pytanie czy takie ich oscylacje są wystarczające, czy potrzebujemy coś więcej jak jakaś "fundamentalna oscylacja próżni"?
  15. Warto wspomnieć że siła Casimira występuje też hydrodynamicznie, aczkolwiek wymaga dostarczenia źródła oscylacji - w mechanice kwantowej to źródło oscylacji już tam jest (może bierze się z zegara de Broglie'a? https://link.springer.com/article/10.1007/s10701-008-9225-1 ) http://homedirs.wtamu.edu/~dcraig/PHYS4310/2008/Casimir_Maritime_1996.pdf https://aapt.scitation.org/doi/10.1119/1.3211416
  16. Rzeczywiście anihilacja wymaga zderzenia, ale jest to bardzo konkretny jej rodzaj: cząstki z antycząstką. https://pl.wikipedia.org/wiki/Anihilacja Kluczowe jest że ta finalna postać energii nie jest już cząstkami masywnymi, czyli jest bezmasowa - w takiej postaci możemy odtwarzać w modelach solitonowych, ciekłych kryształach, fluxonach etc. Np. hv poniżej to taka energia z anihilacji: https://www.semanticscholar.org/paper/Fluxon-Dynamics-and-Radiation-Emission-in-Twofold-Wallraff/c8d50bb109870369bded6c95e77a40ca0375b267
  17. Masywne cząstki to coś mocno nietrywialnego: posiadają energię E=mc^2 uwalnianą w anihilacji, mają masę inercyjną w F=ma i zwykle małe prędkości (bezmasowe poruszają się z prędkością propagacji np. c) ... coś takiego dokładnie mamy dla kinków: konfiguracja obrotu ciągu wahadeł z jednej próżni do kolejnej. Natomiast energia może być też np. kinetyczna małych wahań dookoła minimum - w tej konwencji są "bezmasowe", zwykle poruszają się z maksymalną prędkością: propagacji jak c, prędkość dźwięku. Jeszcze raz polecam np. ten filmik:
  18. W anihilacji przekształcamy cząstki masywne np. elektron+pozytron, w bezmasowe jak fotony, czyli uwalniamy uwięzioną energię w cząstkach: E=mc^2. Tutaj cząstka masywna to jest kink: np. ciąg wahadełek chce być w dół, ale może być też dół 2pi dalej - przejście między tymi próżniami to jest kink, ma pewną minimalną energię: masę, która skaluje się jak w szczególnej teorii względności. Anihilacja kink-antykink powoduje że zostajemy już w jednej próżni, tylko oscylując wokół niej - te oscylacje to bezmasowe cząstki. Gęstości energii z https://inspirehep.net/files/01e8e3cfb2fc10416ddce5bea9607430
  19. Te oscylacje zwykle słabną z czasem - energia jest wypromieniowana na lewo i prawo, ale ogólnie zależy to od parametrów. Dużo obrazków: https://inspirehep.net/files/01e8e3cfb2fc10416ddce5bea9607430 https://arxiv.org/pdf/1711.07788 http://www.arxiv-vanity.com/papers/1905.00835/
  20. To jest dość specjalistyczna dziedzina, ale pytanie jaka cząstka miałaby być nośnikiem takiej olbrzymiej energii - jeśli proton to byłby wyhamowywany przez CMB, jeśli foton (o którym pisałem bo o nich jest doniesienie) to byłby wyhamowywany m.in. przez protony ... ale fotony chyba statystycznie oddziałują już dla znacznie niższych energii, przede wszystkim pewnie kreacją par w obecności pól EM. Jest artykuł https://en.wikipedia.org/wiki/Ultra-high-energy_gamma_ray który jako obserwowane wskazuje "very-high" w setkach TeV. Czyli podsumowując, ten 450 TeV rekord jest tylko dla fotonów - dla dowolnych cząstek prawie milion razy więcej: 3.2 * 10^20 eV https://en.wikipedia.org/wiki/Oh-My-God_particle . Ps. Dla problemu zagadki GZK, Wikipedia sugeruje rozwiązanie poprzez użycie cięższych np. jąder żelaza - praca z Auger 2017: https://arxiv.org/pdf/1710.07249.pdf
  21. Konkretów nie usłyszę więc ta rozmowa nie ma sensu - pozdrawiam i polecam np. książkę "Not Even Wrong: The Failure of String Theory and the Continuing Challenge to Unify the Laws of Physics" https://books.google.pl/books/about/Not_Even_Wrong.html?id=CR4m7l-5oywC&source=kp_book_description&redir_esc=y
  22. Skoro już niesiesz ewangelię stringów, wypadałoby umieć odpowiadać choć na tak podstawowe pytania fizyki ... w przeciwieństwie do ciekłych kryształów (na które patrzę się to pisząc), wymyślają dwudziestowymiarowe metafizyczne byty naturalne tylko dla wyznawców stringów - co mamy z tego kosmicznego założenia? Odpowiedź na jakie podstawowe pytania zyskaliśmy z niego? Wspaniałe kolejne ogólniki - to proszę wymienić chociaż jeden nie przez ładunki topologiczne. Czytaj: teoria nie przewiduje, my wkładamy rękami ile trzeba. "Ogólnie" w sensie co w głowach stringowców się zmieści? Jednak w obiektywnej rzeczywistości jest jak jest - albo teoria potrafi wytłumaczyć prawdziwy świat, albo nie. Nazwa nadana czyli problem rozwiązany - wspaniale.
  23. Trochę nie zgadza się to np. z https://en.wikipedia.org/wiki/Ultra-high-energy_cosmic_ray czyli o energiach powyżej 100 tysięcy razy większych niż wspomniany "rekord" - chyba chodzi o to że tu zaobserwowano bezpośrednio, a tam efekty kaskad atmosferycznych. Powyżej 5 * 10^19 eV są problematyczne nie tylko ponieważ nie rozumiemy co je produkuje, ale też że są powyżej granicy GZK ( https://en.wikipedia.org/wiki/Greisen–Zatsepin–Kuzmin_limit ), czyli interakcji z protonami wypełniającymi kosmiczną próżnię - teoretycznie nie powinny do nas dolecieć. Co do źródeł, gwiazdy neutronowe są dość niedoszacowane, np. 2017: https://www.space.com/35846-brightest-farthest-neutron-star-discovered.html Skąd takie źródła, 1000x jaśniejsze niż co naukowcy mogą sobie wyobrazić, mają tak niewyobrażalne ilości energii? Może jednak łamanie liczby barionowej, czyli pełna konwersja materia -> energia? Jest ona hipotetyzowana dla bariogenezy dla uzyskania więcej materii niż antymaterii, w promieniowaniu Hawkinga - przetwarzającym bariony w promieniowanie bezmasowe ... jeśli jest to możliwe, wymagane są dość ekstremalne warunki, a trudno o bardziej ekstremalne niż w jądrze gwiazdy neutronowej ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...