Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

peceed

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1993
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    74

Zawartość dodana przez peceed

  1. peceed

    3SAT na 2WQC

    To jakiś bełkot. Nikt nie ma wątpliwości że komputry kwantowe z antymaterii będą działać identycznie jak zwykłe - choć manipulowanie stanami kwantowymi antymaterii jest osiągnięciem eksperymentalnym które na pewno nie będzie miało żadnych zastosowań praktycznych. Wspomniane eksperymenty nie mają niczego wspólnego z propozycja kolegi poza wykorzstaniem podobnie brzmiących nazw.
  2. W pewnym sensie lepszym określeniem jest określenie monopolistyczne. Bo chrześcijaństwo nie było monoteistyczne w sensie jednego boga, nawet pomijając "3 osoby boskie". To był jedynie jedyny bóg żydów A jak się popatrzy na chrześcijaństwo z odpowiedniej odległości, to mamy zały panteon pomniejszych bóstw w postaci świętych i błogosławionych. Samych Matek Boskich niezliczona ilość.
  3. Raczej jak Bozon Higgsa Bezpośrednich obserwacji brak, ale wierzymy że autorytety dobrze pomierzyły i policzyły.
  4. To sporo, spodziewałem się mniej. Ale warto pamiętać, że dawki rozciągnięte w czasie są znacznie znośniejsze dla systemów naprawy DNA.
  5. Wpływ promieniotwórczości jest znany z innych badań, najprawdopodobniej chodziło o ustalenie stabilności radioizotopów w tkance rogu. A co do ogólnego wpływu na zdrowie, to warto przyjąć zasadę że żywe zwierzęta są zdrowsze od martwych.
  6. Można symulować warunki poruszania się takiego łazika za pomocą samolotów symulujących mikrograwitację, wystarczy tylko wypłaszczyć parabolę. Dodatkowo nie trzeba by hermetyzować kabiny, co pozwoliłoby za darmo obniżyć ciśnienie atmosfery. Chyba że poszlibyśmy na całość, i jako ładunek poszedłby hermetyzowany zbiornik próżniowy.
  7. Na takiej zasadzie jak akceptują opady śniegu. Nie róbmy z Rosjan idiotów. Owszem, kremlowska propaganda ryje im zwoje, ale sprzeciw przeciwko wojnie był natychmiastowy i bardzo brutalnie stłumiony, tak samo musiano wprowadzić prawo które brutalnie cenzuruje postawy antywojenne. Łatwo zapominamy czym tak naprawdę jest dyktatura i państwo policyjne, oraz społeczeństwo które zasadniczo zostaje sprowadzone do poziomu "darwinowskiego przetrwania". Notabene to widzę jeden propagandowy błąd jaki zrobili Ukraińcy - od początku powinni wypuścić narrację, że walczą bo nie chcą zostać "niewolnikami Putina". Taka narracja byłaby znacznie mocniejsza w USA i trudniej byłoby przerwać pomoc.
  8. Jak ta twoja teoria tłumaczy funkcjonowanie podwozia gąsienicowego na terenie podmokłym i grząskim? Mały nacisk w ogóle nie jest problemem, tylko fakt że zapadające się w ziemię koło przestaje funkcjonować. Gąsienica która się zapada ogranicza podłożu możliwość ucieczki do góry, co jest kluczowe.
  9. Większość geniuszy nie uważa się za geniuszy, po prostu nie mogą się nadziwić otaczającej ich głupocie ludzkiej Najbardziej jednak dziwi fakt, że nie korzystano z podwozi gąsienicowych...
  10. Można przyjąć moment implantacji zarodka, bo przecież nie chodzi o sam moment zapłodnienia komórki jajowej (który może mieć wielodniowy obsów) a tylko o moment wykonania czynności bezpośrednio skutkującej zagnieżdżeniem zarodka Mówiąc wiek zarodka obchodzi nas najbardziej "wiek metaboliczny". Niekoniecznie. Dobra religia pozwala (zbiorowo) oszukiwać układ limbiczny przez co ogranicza ona wpływ traum na funkcjonowanie mózgu (czyli poprawia długofalowe funkcjonowanie jednostek) i wymuszać zachowania społeczne. A że religie podlegają doborowi naturalnemu (grupowemu) to ostatecznie pojawiają się całkiem skuteczne egzemplarze. Mam wrażenie że uznajesz za naturalny stan relacji pomiędzy ludźmi ten panujący na wydziale astronomii, a tak naprawdę jest on jak w stadzie pawianów.
  11. Mogli brać to pod uwagę, ale i tak nie mieli możliwości stworzenia 6 razy lżejszego piasku dla testów. Dopiero dzięki bardzo taniej mocy obliczeniowej można sobie pozwolić na symulację piasku z dokładnością do ziarenka.
  12. peceed

    Dualizm korpuskularno-falowy

    Winę ponoszą komora pęcherzykowa i błona fotograficzna, mikroskop sił atomowych. Bardzo dużo namieszała chemia. Nie ma czegoś takiego w fizyce jak "interpretacja wieloświatów", bo nie istnieje coś takiego jak "interpretacja mechaniki kwantowej". Istnieje interpretacja amplitudy jako zespolonego rozkładu prawdopodobieństwa opisującego prawdopodobieństwa obserwowanych zdarzeń. Jedyna uprawnioną fizycznie "interpretacją" jest interpretacja formalizmu matematycznego teorii w kontekście fizycznej aparatury pomiarowej. Werner Heisenberg miał pełną świadomość tych faktów kiedy stworzył nazwę własną dla interpretacji amplitudy jako "kopenhaska interpretacja mechaniki kwantowej", i w tym samym artykule przepraszał z powodu problemów jakie może ona wywołać. Stało się jak przewidział - imbecyle wymyślili sobie, że mogą postulować inne interpretacje mechaniki kwantowej i powstał trudny do wyplenienia agresywny mem atakujący kolejne pokolenia nieodpornych fizyków.
  13. Lekarstwa są dla leszczy. Mi, aby zabić raka, wystarcza jeden nabój 9 mm. Wirusy to system ewoluujących replikatorów nie posiadający własnych "homeostatów". Życie obejmuje dwa zjawiska - kopiujące się homeostaty (komórki) oraz ewoluujące replikatory (kwasy nukleinowe). Wydaje się skrajnie prawdopodobnym, że na początku powstawania życia mieliśmy osobne systemy replikatorów pływających w aminokwasowej brei i oraz jakiś system kopiowania homeostatów wykorzystujący proste zjawiska samoorganizacji, i w pewnym momencie doszło do przełomu gdy replikatory znalazły sposób aby najpierw "pasożytować" na takich homeostatach (replikatory) a potem aktywnie wspierać działanie tych homeostatów. Dlatego wirusy mogły co do zasady być początkiem życia. Mam praktycznie 100% pewność że eukarioty powstały w analogiczny sposób - na początku były atakowane przez megawirusy które potem przekształciły się w "symbiotyczne" jądra komórkowe, przy czym oryginalny prokariotyczny RNA/DNA zaginął, czyli życie wykonało podobny schemat dwukrotnie.
  14. Odkryto tylko pewien mechanizm który może pomóc rozwiązać zagadkę - prawda jest jednak taka, że te komórki zwyczajnie maja mikroskopijny metabolizm i nie wykonują żadnej funkcji poza trwaniem, więc "nie zużywają się" w całkiem naturalny sposób. Mamy neurony żyjące w dużych organizmach po kilkaset lat, więc nie ma powodu aby w ogóle dziwić się że również komórki jajowe mogą sobie istnieć kilkadziesiąt a nawet kilkaset (u innych gatunków). A obniżenie metabolizmu jest kluczowe przede wszystkim po to, aby chronić przed uszkodzeniami mtDNA. Ta ochrona jedyny powód dla którego populacja oocytów jest tworzona na początku okresu płodowego. Jak pokazuje produkcja nasienia, DNA jądrowe nie wymaga takich specjalistycznych starań. Przypomnę jeszcze moje najważniejsze odkrycie - "naprawa" mtDNA (nawet przy minimalizacji metabolizmu uszkodzenia mogą się akumulować przez pokolenia) odbywa się poprzez mechanizm doboru grupowego, w którym komórki na początku rozwoju zarodkowego porównują swoja sprawność energetyczną i dokonują apoptozy po wykryciu lokalnych niesprawności). Zasadniczo mechanizm powstał jeszcze wcześniej, aby móc regulować jakość populacji symbiotycznych protomitochondriów, i mógł być to główny mechanizm który w ogóle doprowadził do wyewoluowania apoptozy, bo daje korzyści również w niespecjalizowanych blobach komórek, czyli nie potrzebujących apoptozy do tworzenia struktur tkanek. Ale po przekształceniu symbiontów w organelle musi istnieć dalej, bo również "własna" populacja musi mieć Ciekawym przewidywaniem teoretycznym jest przydatność, jeśli nie konieczność, "usztywniania" pozycji mitochondriów aby komórki z jak największym prawdopodobieństwem miały w sobie kopie mtDNA będące "potomstwem" minimalnej ilości oryginalnych mtDNA z komórki jajowej, pozwala to geometrycznie wyizolować i przez to efektywniej usuwać błędy.
  15. Gdybym miał to liczyć w jakiś pseudofizyczny sposób, to jako objętość wziąłbym Comptonowską długość fali do potęgi 3!
  16. Dramatem naszych czasów jest to, że głupota zabrała się do myślenia. To jest spojlerowanie! Miałbym jeszcze prośbę aby zmienić nazwę bloga na bolandthoughts, ewentualnie polarthoughts, a ostatecznie na smolarthoughts.
  17. peceed

    3SAT na 2WQC

    W sumie dotarło do mnie coś, z czego w sumie zdawałem chyba sobie sprawę już dawno temu, że na te wszystkie slajdy można spojrzeć jak na halucynacje AI. Tzn. mamy teorię która nie ma prawa działać, ale robi to w nadzwyczaj wdzięczny sposób prawie niczym się nie różniąc od rzeczy które są sensowne.
  18. Co za odkrycie, pewnie konkurencyjne teorie zakładały wątrobę? To klasyczny przykład nieistotnych badań i przyjmowania idiotycznych hipotez zerowych, co kiedyś określałem jako "brak naukowego zdrowego rozsądku". Doskonale wiadomo że takie cechy są dziedziczne, więc muszą być wrodzone. A teraz wyobraźmy sobie, że ta pierwsza kula chce zdetonować bombę a druga jej przeszkadza Dlaczego określa się to mianem zachowania prospołecznego? Może dzieci ogarniając że wszystko chce polecieć w dół są bardziej zaciekawione sytuacją w której 2 kule zdaja się zaprzeczać prawom fizyki niż tylko jedna?
  19. Miało być "nieważka". Różnica jest jak pomiędzy zamkiem z piasku na plaży a zamkiem błyskawicznym Ależ prosimy! Co dwie pary oczu to nie jedna.
  20. peceed

    3SAT na 2WQC

    Innymi słowy, widać że zamiast jednolitego obrazu rzeczywistości mamy zlepek różnych kawałków, i pomiędzy nimi następuje nieuzasadniony transfer własności tylko dlatego, że nazwy które w nich występują są identycznie. Bo zasadniczo każdy kawałek jest jakimś odmiennym modelem rzeczywistości, a że różne modele starają się opisać tą same cechy rzeczywistości pod tymi samymi nazwami to kolega Jarek uważa, że można dowolnie przenosić wszystkie własności cech pomiędzy różnymi modelami, że wniosek uzyskany w jednym modelu jest uprawnionym założeniem wejściowym w innym modelu). Potocznie określamy to jako zbyt płytkie rozumienie tematu, ale tak naprawdę chodzi o zupełnie błędny "big picture", czyli problemy ze zdolnością do syntezy.
  21. Cząstka jest punktem w przyjętym modelu matematycznym. Najlepiej nic. Zostaw to profesjonalistom i przyjmij, że brakuje Ci 8 lat studiów. Fizyka jest wyrażana w języku matematyki, a ty posługujesz się jedynie "humanistycznymi skrótami". Efekt jest taki, jakbyś zamiast przeczytać książkę obejrzał zawarte w niej ilustracje. Nie rozumiesz analogii - masa wody w analogii nie jest odpowiednikiem masy, a tym bardziej nie chodzi o żadne zagęszczenia . Mechanizm nadawania masy nie jest aż tak trudny koncepcyjnie. Wystarczy zauważyć, że fotony są bezmasowe jak lecą w przestrzeni, ale kiedy są ograniczone przez jakąś wnękę, to tworzą falę stojącą której można już przypisać masę z powodu tego ograniczenia. Zasadniczo każde zwolnienie poniżej C jest równoważne z nabyciu masy efektywnej. Mechanizm Higgsa nie polega na tym, że bezwładna materia przylepia się do już ciężkich cząsteczek Higgsa, tylko na tym że są zwalniane poniżej prędkości światła przez oddziaływanie z wirtualnymi cząsteczkami tego pola. I cząsteczka Higgsa również może oddziaływać z wirtualnymi cząsteczkami tego pola.
  22. peceed

    3SAT na 2WQC

    Jest tylko jeden podstawowy problem. Nie bardzo możemy czekać "w drugą stronę". Taka postparacja niczym się nie różni od pomiaru. I już kiedyś chyba sobie tłumaczyliśmy, że wyjście/stan obliczeń kwantowych można teleportować. I można je teleportować w różne strony naszej galaktyki. Zasadniczo kolega chciałby uzależnić statystyki na pewnych bitach od operacji na bitach które znajdują się baaardzo daleko. I to jest już FTL. Nie wiem, czemu wciąż kręcimy się w kółko, komputer kolegi jest równoważny z wysoce niezawodną komunikacją nadświetlną. Pisałem o tym "setki" razy. A w zamian dostanę pewnie teraz masy slajdów o FTL w mechanice kwantowej i jakichś Bohmach. Cała ta filozofia mechaniki kwantowej kolegi daje niefizyczne rezultaty, a do tego usiłuje leczyć raka, w zapasie pewnie jest jeszcze wieczna młodość... Jako kontrargument pewnie usłyszę że postparacja jest magiczną operacją w której trzeba używać wszystkich qbitów komputera... Strasznie to przypomina konfabulującego LLM-a. Takiego, który jeszcze nie do końca jest nauczony dziedziny którą się zajmuje, bo zabrakło albo dobrych danych wejściowych albo czasu na trening...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...