Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. Ty kompletnie nie pojmujesz tematu. Jeżeli naprawdę potrzebujesz, rozpiszę to Tobie w kolejności chronologicznej: 1. Sytuacja neutralna: dwoje ludzi na przystanku 2. Jedna z tych osób wyciąga papierosa - NARUSZA WOLNOŚĆ, bo wprowadza nowy czynnik, niszczący neutralną sytuację Sytuacja jest oczywista - to palacz powinien odejść w ustronne miejsce, bo to on przeszkadza innym. Wybacz, ale odebranie miejsca na ławce nie wpływa na to, że wdycham rakotwórczy syf. Tylko widzisz, różnica jest taka, że z jazdy samochodem wynika jakaś bezpośrednia korzyść dla ludzi. Inna rzecz, że uważam, że centra miast powinny być miejscami wolnymi od ruchu samochodowego.
  2. Powietrze? Oczywiście, że należy. Do wszystkich, a nie do nikogo! Dlatego wszyscy mają prawo do tego, by było czyste i wolne od śmierdzącego dymu. Poza tym rozmawiamy tu o szkodliwości - z licznych badań wynika jasno, że palenie w otoczeniu innych znaczne naraża na szkody nie tylko samego palacza. I bardzo przepraszam, ale to nie niepalący powinien się odsuwać, tylko palacz, bo to on narusza wolność innych!
  3. Dlaczego jesteś takim egoistą i dostrzegasz wyłącznie to, że zakaz ogranicza Twoją wolność, ale już nie widzisz tego, że smród papierosów ogranicza wolność innych? A co do alkoholu, sprawa jest banalna: dopóki swoim zachowaniem po alkoholu nie przeszkadzasz innym, nie ma problemu. Niech sobie ludzie piją, nawet na ulicy - ale niech spróbują zaszkodzić komukolwiek innemu, wówczas taka osoba powinna być ukarana. Proste.
  4. Czemu? Choćby temu, że osoba stojąca obok może sobie tego nie życzyć. Z tego samego powodu zabronione jest załatwianie potrzeb fizjologicznych na przystankach autobusowych.
  5. Cieszę się, że wołki zbożowe mają się u nas dobrze. Szkoda za to, że nasze rolnictwo jest jednym z najmniej wydajnych.
  6. ...a teraz czekamy na kolejną porcję wmawiania ludziom bzdury, że palenie nie jest szkodliwe i że jest to czyjś wymysł
  7. A nie pomyślałeś o tym, że znaki są stawiane w dużym stopniu dlatego, że trzeba prewencyjnie postawić znak bardziej restrykcyjny, bo i tak większość kierowców będzie się czuła panami szosy i będzie jechała o 20 km/h szybciej?
  8. mikroos

    Rozmowy o Religii

    I chwała Ci za to
  9. mikroos

    Rozmowy o Religii

    Ale właśnie tu jest problem, że w tym momencie stajesz się grzesznikiem dla tych fajnych księży, dla których przychodzisz do swojej fajnej świątyni
  10. Od dłuższego czasu zastanawia mnie, czy nie byłoby słuszne podawanie osobom w fazie remisji bardzo niskich dawek chemioterapii. Toksyczność takiej terapii byłaby niewielka, bo komórki zdrowe swobodnie dawałyby sobie z nią radę, a komórki nowotworowe, z uwagi na brak większości mechanizmów naprawy DNA, akumulowałyby uszkodzenia i ginęły. Ciekawe, czy takie podejście miałoby sens, czy byłoby opłacalne i czy w ogóle warto coś takiego stosować. Choroba resztkowa to zmora w wielu przypadkach - walczy się z niewidocznym wrogiem, a pacjent przez pięć lat nie ma pewności, czy jest zdrowy. Znam osobę, która spędziła sporo czasu w takim właśnie stanie - ciężko jest mi wyobrazić sobie większą presję i gorszy strach o jutro, niż właśnie u osób w fazie remisji nowotworu.
  11. Sprawa jest banalna: - gracze zawsze będą potrzebowali najszybszego sprzętu dostępnego w danej chwili - przeciętnemu użytkownikowi swobodnie wystarczy komputer uznawany za klasę średnią w danym momencie, a w rzeczywistości dzisiaj można zdecydowaną większość codziennych czynności wykonać na komputerach sprzed co najmniej pięciu lat (widać to doskonale po netbookach, których parametry można uznawać za bardzo kiepskie, a które i tak wystarczają do niemal wszystkich czynności wykonywanych przez typowego użytkownika) - MS i tak wykorzysta Twojego kompa do ostatniego taktu procesora, żeby zaoferować Tobie przestrzenne dźwięki systemowe i realistyczne cieniowanie okienek
  12. A czy odporność matek w ogóle badano? Ja niestety nie mam dostępu do pelnej wersji artykułu i nie umiem tego orzec. Ale nawet gdyby matki tę odporność nabyły, odkrycie byłoby istotne z dwóch powodów: 1. Możliwe jest nabycie odporności "na odległość", bez bezpośredniego narażenia na infekcję 2. Odporność potomstwa na określone czynniki jest zakodowana już podczas ciąży
  13. Masz rację i nie masz racji. Prędkość sama z siebie niekoniecznie jest niebezpieczna, zgadzam się. Problem jest jednak w tym, że niemieccy kierowcy nawet mając takie drogi, jak nasze, nie powodowaliby wypadków. Dlaczego? Bo potrafią dostosować prędkość do warunków na drodze, do jej stanu i do zagrożeń. A nasi kierowcy mają siebie za bogów, a policję, decydującą o ustawieniu znaków z ograniczeniami, za idiotów pragnących jedynie zabijać wolności osobiste kierowców. Zwróć uwagę na to, że w Niemczech fotoradar jest uznawany za przyjaciela kierowcy i urządzenie sprzyjające bezpieczeństwu, a u nas - za najgorszego wroga.
  14. Przecież gdyby PM istniały, to przez ścianę także powinny zadziałać. Wobec tego odizolowane zwierzaki także powinny reagować podwyższonym stopniem odporności.
  15. mikroos

    Grają, bo muszą

    Moim zdaniem podstawowa różnica między Simsami i np. strzelankami jest taka, że do wygrania potrzebne są zupełnie różne zestawy emocji. Sam nie jestem wielkim graczem, ale typowa strzelanka czy gra sportowa wyzwala emocje związane z walką i konkurencją (co zresztą napisano w artykule), bo ma się bezpośrednio przed sobą jakiegoś przeciwnika. W Simsach tego nie ma, jest tylko sielankowy nastrój, który większości kobiet z pewnością będzie odpowiadał. U faceta przyjemność będzie zapewne powodował wyrzut adrenaliny i testosteron, a u kobiet pewnie oksytocyna albo inne "macierzyńskie" hormony
  16. Proponuję znacznie prostsze wytłumaczenie: antygeny, które dostały się do moczu. Odparowały i przeniosły się do nosów matek, które zareagowały tak samo, jak na szczepionki donosowe. Przeprowadzono kiedyś bardzo podobne badanie ( http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18948879?ordinalpos=1&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_DefaultReportPanel.Pubmed_RVDocSum ) i stwierdzono, że antygeny były obecne w moczu 60% zakażonych zwierząt. Dostatecznie proste rozwiązanie i nie wymaga uciekania się po raz kolejny do niepotwierdzonych niczym koncepcji.
  17. mikroos

    Rozmowy o Religii

    Ok, ale zaraz później mówisz, że jeśli parafianom to odpowiada, to należy to tak zostawić. Wóz albo przewóz. Nie no, żeby była jasność: jeżeli Ty jesteś zadowolony, to ja cieszę się razem z Tobą Sam przez długi czas byłem osobą głęboko wierzącą, bo otaczający mnie księża byli naprawdę ok. Niestety, potem była coraz ostrzejsza tendencja spadkowa. A jak jest ze mną dziś, widzisz po tej dyskusji. Ale to, że jedni robią źle, nie daje licencji na robienie źle innym. Zgadzam się z Tobą, że marnotrawią duże kwoty, ale w moim odczuciu w żaden sposób nie usprawiedliwia to przywilejów na rzecz KRK.
  18. mikroos

    Rozmowy o Religii

    Ale nazywają ludzi bydłem. Tego chwilowo nie dostrzegasz i uważasz, że jeśli ludziom się to podoba, to niech tak zostanie? Jeśli tak, to po co całe to kościelne gadanie o dobrym wychowaniu? Przecież na tej mszy były także dzieci! W porządku, ale ja nie pcham się do życia całego narodu i nie staram się za wszelką cenę wywierać wpływu na życie innych. Masz rację, zapędziłem się. Przepraszam. Ale dlaczego ten sam kościół, choć bez dwóch zdań jest firmą, tak usilnie prezentuje siebie jako organizację charytatywną typu non-profit? Wiesz, weźmy dla porównania taki Microsoft: oni przynajmniej mają odwagę przyznać, że idzie o kasę i jakąś formę władzy. Sytuacja jest przynajmniej jasna.
  19. mikroos

    Rozmowy o Religii

    A nie przypuszczasz, że może to być element manipulacji? Nie zawsze to, co ludziom się podoba, jest dobre. To, co napisałeś, stoi w sprzeczności z tym, co napisałeś o Rydzyku. Błąd! Powinniśmy od nich wymagać najwięcej, bo oni, jako nieliczni, mają czelność nas pouczać, choć sami wcale nie są lepsi. Znów wracam do Biblii, tym razem do przypowieści o rzucaniu kamieniami w złoczyńców. Jak wyżej. Aha. wracając jeszcze do Twojego sprostowania na temat funduszu kościelnego... sam z siebie nie jest on aż tak wysoki, ale jeśli policzysz wszystkie dodatkowe przywileje finansowe, jakie otrzymuje KRK od państwa, z pewnością uzbiera się znacznie wyższa sumka. Poza tym nie chcę się czepiać, ale te 99 mln zł to niemal 10% rocznego budżetu policji z roku 2006 (tylko takie dane znalazłem "na szybko", przykro mi) na wydatki rzeczowe. Jeśli wolisz inną liczbę dla porównania, jest to np. około 4% ceny odcinka autostrady A2 z Nowego Tomyśla do Świecka. Dużo? Dla mnie bardzo.
  20. mikroos

    Rozmowy o Religii

    Nie przeczę temu, ale błagam Cię: nie wmawiaj ludziom nieprawdy, że nie łożą na kościół, jeśli to robią. Tak samo, jak Ty, prezentując wizję światłych humanistów miłujących ludzi, a nawet muszki owocowe Jassssne... przypominasz sobie przypowieść o drugim policzku? Proszę, nie bądź niepoważny. Tylko dlaczego się tego nie robi i trzyma się te same świnie u koryta? Wywala się (i to rzadko) dopiero wtedy, gdy grubsza afera wyjdzie na jaw. Zresztą najczęściej i tak jest to tylko przeniesienie do innej parafii, a nie ekskomunika czy pozbawienie uprawnień duchownego. Bo Ty sięgasz tylko po to, co najlepsze Znów piszesz w totalnym oderwaniu od rzeczywistości. Wiesz doskonale, że kościół to na dobrą sprawę despotyczna monarchia, w której jednoosobowo podjęta decyzja jest ostateczna. Brakuje jedynie dobrej woli - ręka rękę myje. Wystarczyłaby pojedyncza decyzja, żeby Rydzyka usunąć ze stanowiska. Nie winię tych babulek. Winię hierarchów za to, że pozwolili na rozwój tego świństwa. http://www.abc.net.au/news/stories/2008/12/23/2453837.htm Potem nieco sprostowano tę wypowiedź m.in. o to, że "uważają, że homoseksualizm NIE powinien być karany", ale w moim odczuciu używanie takich określeń w odniesieniu do innych jest "trochę" nie na miejscu dla takiej osoby. Gdyby powiedział to polityk, być może bym to zrozumiał. Ale jeśli mówi to przedstawiciel organizacji, która jak żadna inna mieni się "posłańcami miłości", to coś tu nie gra.
  21. mikroos

    Rozmowy o Religii

    PRZEPRASZAM?! Czyżbyś zapomniał o funduszu kościelnym w budżecie? A o gigantycznych ulgach podatkowych dla duchownych i kościoła? A o współfinansowaniu edukacji religijnej przez państwo? Albo o dofinansowaniu budowy Świątyni Opatrzności Bożej (pod pretekstem dofinansowania budowy kościelnego muzeum)? W ostatnim przypadku nie jestem na 100% pewny, czy ostatecznie podpisano ten dokument, ale było bardzo blisko. A ja mam wrażenie, że Ty dostrzegasz jedynie to, jakich księży masz w swoim mieście (podkreślam: mieście). Miałem okazję w zeszłym roku być na mszy w jednej z wsi w Beskidach. Słowa o alkoholikach w stylu "to już nie są ludzie, to zwykłe bydło" to jedne z łagodniejszych, które usłyszałem z ust bydlaka stojącego na ambonie. Rodzinę Radia Maryja teoretycznie też, ale okręca ich sobie wokół palca jeden drań. btw. nie wiem, czy ktoś ostatnio słyszał o stworzonej przez Benedykta XVI koncepcji "pewnego rodzaju ekologii człowieka" w odniesieniu do homoseksualistów. Dla mnie to brzmi trochę podobnie do koncepcji "higieny rasy", ale co tam... Może to taka cecha narodowa albo udzielają się na starość przyswojone pod przymusem nauki z Hitlerjugend? Bardzo przepraszam, ale jeśli tak ma wyglądać uniwersalna koncepcja miłości i tolerancji, to bardzo bym sobie życzył, żeby taką koncepcją nie zarażano ludzi dookoła.
  22. Odwołać się, gdy jednoczesnie opublikowali szczegóły wynalazku? Nie jestem pewny interpretacji przepisów prawa, ale w tej sytuacji otrzymanie patentu może być niemożliwe z uwagi na brak "innowacyjności i nieoczywistości pomysłu".
  23. Ciężko powiedzieć, ale wydaje mi się, że jeśli terapia ma charakter celowany, to ilość leku (i tym samym zużytego złota) będzie naprawdę minimalna. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie, ale wydaje mi się, że nie powinno dojść do jakiegoś ciężkiego zatrucia. btw. kto wie, może udałoby się wytworzyć podobne struktury z bardziej bezpiecznego metalu...
  24. Gdyby już miało być tak, jak mówisz, to chyba byłoby przeciwnie - kobiety uzależniają się wolniej, skoro reagują na niższe dawki i jeszcze się nie uodporniły. Mimo to wydaje mi się, że możesz nie mieć racji - 5 mg kofeiny nie jest uznawane za dawkę pobudzającą w sensie czystego oddziaływania biochemicznego.
  25. Niby masz rację, ale z drugiej strony rolnictwo wytwarza gigantyczne ilości odpadów organicznych, które i tak, i tak zostaną przetworzone na CO2+H20, ale jeśli nie zagospodarujesz ich odpowiednio, stanie się to w sposób bezużyteczny dla człowieka. Gdyby tylko stworzyć odpowiednie metody, które pozwalałyby na przetworzenie tych śmieci na biopaliwo, taki wynalazek funkcjonowałby doskonale.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...