Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jajcenty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez Jajcenty

  1. Coś w tym jest. Uczęszczałem do racjonalistów i to jakieś takie jałowe było. Szanse uzgodnienia stanowisk są niewielkie, dlatego dyskusja jest mało celowa. Jedyny możliwy dobry skutek, to zwiększenie zrozumienia u obu stron sporu i wykształcenia jakiejś elementarnej tolerancji. Niestety zwykle dochodzi do spięć i radykalizacji, czego przykłady mamy nawet tu, na KW, gdzie przecież przebywa rozsądny, przez większość czasu, ludek.
  2. Z tym jednym, absolutnie się nie zgadzam. Oczywiście w naszym kręgu kulturowym to jest argument w dyskusji: czy wierzysz w Zeusa, Peruna, Allaha...., no widzisz, a ja nie wierzę w o jednego boga więcej. To jedyna różnica między nami. Niemniej ateizm to: brak wiary w istnienie jednego bądź wielu bogów; ewentualnie odrzucenie teizmu[a], pogląd przeczący istnieniu sił nadprzyrodzonych i odrzucający wiarę w stwórcę[3] (za wiki) Błąd poznawczy. Ludzie są amoralni. Wredni, złośliwi, leniwi, zawistni, kradną, oszukują, Przypadkiem jesteś otoczony katolikami. To coś Bayesa'em Gdybyś mieszkał w Szwecji miałbyś inne zdanie. Kolejny błąd poznawczy (tym razem mój) to "ludzie". Tak naprawdę to niewielka część społeczeństwa jest tak toksyczna, że dla własnego bezpieczeństwa, we wszystkich interakcjach zakładasz, że druga strona chce Cię wykorzystać. Ale te grę prowadzimy od setek tysięcy lat jak sądzę. Małpy prowadzą rejestr ile razy iskają i są iskane
  3. A ile można stracić? Losowo wybrana emisja https://www.biznesradar.pl/stopa-zwrotu/KRU0621 pełza zera. Chwała im że dają radę i są lepsi od WIG, ale per saldo jest kupa i strata. Lepiej przepić i sprzedać puszki. Nie, nie jest bezpiecznie.
  4. Kupuj kupuj. Mnie tylko zastanawia po co Krukowi moje pieniądze, skoro ma takie sukcesy na rynku windykacji. No i co będzie warte 4.2% w 2026 roku. Inwestowanie w Obligacje oferowane w ramach VII Programu Emisji Obligacji łączy się z ryzykiem właściwym dla instrumentów rynku kapitałowego o charakterze nieudziałowym oraz ryzykiem związanym z działalnością Emitenta i jego Grupy Kapitałowej, a także z otoczeniem, w którym prowadzą oni działalność. W szczególności zwraca się uwagę inwestorów, iż Obligacje nie są depozytami (lokatami) bankowymi i nie są objęte systemem gwarantowania depozytów jak również, iż w przypadku niewypłacalności Emitenta spowodowanej pogorszeniem się jego sytuacji finansowej, w tym utratą płynności przez Emitenta lub zmieniającą się sytuacją na rynku kapitałowym, część lub całość zainwestowanego kapitału może zostać utracona jak również inwestorzy mogą nie otrzymać odsetek przewidzianych w Ostatecznych Warunkach Emisji.
  5. O to na pewno. Praca habilitacyjna mojego dziekana była 1/3 mojej pracy magisterskiej. Nawet wstęp przepisaliśmy z tej samej książki. Odniosłem wtedy wrażenie, że habilitacja to formalność.
  6. Szkoda żeby się marnował. https://joemonster.org/filmy/109189/Obrzydliwa_propozycja_od_nieznajomego
  7. Im dłużej się nad tym zastanawiam tym trudniejsze stają się pytania. Np. rozmiar palnika - duży płomień będzie 'zgniatał' środek, mały - rozszerzał. Proces studzenia - co było gorętsze środek, czy zewnętrzne części. Tu jest potencjał na kilka lat prac badawczych i bardzo przyzwoity doktorat To mi wygląda na zakamuflowany test silnika rakietowego z korei płn. Za dzieciaka zdejmowałem palnik z kuchenki, odkręcałem regulator powietrza przy dyszy na maksa i dostawałem coś podobnego. Spokojnie topiłem mosiądz, a i stal dawała się rozgrzać do białości niemalże - uprawiałem hartownictwo - niestety bez większych sukcesów z powodu nieporozumień z resztą rodziny
  8. No nie wiem tu masz podsumowanie modelu biznesowego https://joemonster.org/mg/show/263525/lastup/I_na_tym_kosimy_miliardy_to_kapitalizm_wlasnie Oplułem monitor
  9. Obstawiam, że w tłoczeniu już są minimalnie odkształcone. Miałem kiedyś tzw. cygankę fabrycznie lekko wybrzuszoną na zewnątrz. Przez lata tylko się pogłębiało, aż do osiągnięcia stanu wańki-wstańki. O! Szykuje się eksperyment na miarę eks. Cavendisha. Nadchodzą zmiany na liście 10 najważniejszych eksperymentów fizycznych.
  10. No nie wiem... Jakoś czuję niedosyt. Wygrzana patelnia to ma takie wybrzuszenie na środku. Trzeba nieźle sypnąć oleju żeby je zakryć, no i pytanie czy grzali indukcyjnie? Na małym palniku gazowym? Bo na dużym to mi się po bokach przypala. Mam nadzieję, ze nie porzucą tematu, bo my tu czekamy z zapartym tchem. Wskazówkę żeby mieszać podczas smażenia przyjmuję z wdzięcznością Ostatnie dwa akapity z oryginału trochę ratują sytuacje: The phenomenon also occurs in other situations, such as the thin liquid films used in fluid distillation columns or other devices that may have electronic components. "Dry spot formation or film rupture plays a negative role, resulting in sharp overheating of the electronic components," said Fedorchenko. "The results of this study may, therefore, have wider application." Ale poziom tego artykułu dość zaskakująco odbiega od reszty zawartości phys.org
  11. A jednak. Owszem, jeśli ma rację, to jest to przesłanka, że podjęto sporo prób. Jeśli miałbym snuć bajania na tej kanwie, to powiedziałbym że Wszechświaty są czymś bardzo powszechnym i częstym. Ciekawe czy szansa na spontaniczną kreację krasnoludka jest większa? mniejsza? Ktoś z tutejszych potrafi to policzyć? Jeśli chcesz to tu i teraz wyliczę (bernoulim) ile trzeba prób, żeby szansa co najmniej jednego zdarzenia o p=(10^10^123)^-1 była większa od 0.5 Oczywiście może być tak, że trafiamy główną wygraną za pierwszym razem.
  12. W sensie istnieje szansa na spotkanie małego hominida w czerwonej czapce, zaplatającego koniom grzywy? No to uogólnijmy to na magię. Wszyscy wiemy że nie ma magii. W tym sensie 'nie wierzymy' w magię nawet jak nie umiemy wyjaśnić co ten gość na scenie zrobił z tym królikiem z kapelusza.
  13. Nie. Ateista wie, że nie ma krasnoludków. Tak samo jak Ty z niezwykłą pewnością wiesz, że nie ma krasnoludków. Ateista taką pewność ma w stosunku do jeszcze innych, różnych bytów niematerialnych jak np. https://pl.wikipedia.org/wiki/Czajniczek_Russella
  14. Aha, błyskawiczna radykalizacja z niemierzalnym czasem wzbudzenia. Nie rozumiem tego fenomenu, a doświadczenie mówi mi, że dyskusje światopoglądowe nie mają sensu. Dlatego tylko się przyglądam.
  15. Całkowita zgoda, jednak dla porządku pozwolę sobie zauważyć, że to kolega @Miroslaw z faktu iż VIw relikwia nie jest fragmentem świętego wyjechał kwantyfikatorem wielkim Kononowicza, że nic nie ma, jest tylko plama, chmura i zapiekanka. Czyli dokładnie to samo, tylko z przeciwnych pozycji ideowych. No nie wiem. Liczba ciąż spowodowana przez Zeusa uprawdopodabnia jego istnienie.
  16. Jako kobieta na pewno pochwalasz szerokie, ogólne i bezspornie korzystne dla zdrowia zasady dotyczące wierności: U Żydów cudzołóstwo było przestępstwem przeciwko własności, którego karanie należało do całej społeczności. W Starym Testamencie zakaz cudzołóstwa zawarty został w dekalogu, w kodeksie deuteronomicznym i w kodeksie kapłańskim. Cudzołóstwo było również potępiane przez proroków oraz w księgach mądrościowych. Mężczyzna żonaty nie popełniał cudzołóstwa, jeżeli odbywał akt płciowy z niezamężną lub niezaręczoną kobietą. Natomiast żona – niezależnie od tego, kto był jej wspólnikiem – była winna cudzołóstwa. Osoba, której udowodniono cudzołóstwo karana była śmiercią, początkowo przez spalenie, w okresie późniejszym przez ukamienowanie[5]. No i jak się podoba ?
  17. Panika związana z niedostępnością litu (ogniwa) spowodowała, że znaleziono wystarczające zasoby. Jeszcze długo nie będzie potrzeby sięgać po tak rozcieńczone źródła. I to przy rozwoju komunikacji opartej na ogniwach litowo-cośtam.
  18. Jajcenty

    Koronawirus jako wybawienie

    Tylko w Internecie. W rzeczywistości, z takim poziomem szczerości i obiektywności nie dotrwałbyś pełnoletności. W mojej opinii rekompensujesz sobie deficyty. I to duże, sądząc po rozmiarach kompensaty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...