Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

GregVIII

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez GregVIII

  1. Ciekawe spostrzeżenie. Taka wiedza może pomóc niektórym parom podnieść % szansy na zdobycie dziecka. No cóż spróbujcie zmusić kobiety do nie picia z rana kawy. Przecież dla dużej części to ważniejsze niż poranny makijaż Pani Anno Troszeczkę za emocjonalnie podchodzi Pani do tego. A do poronienia czy nie zagnieżdżenia jajeczka dochodzi tyle razy w życiu kobiety, że się nawet tego nie próbuje określić. Celowe wypicie nawet dużych ilości kawy prędzej zatruje matkę niż będzie środkiem antykoncepcyjnym czy wczesnoporonnym jak tutaj zdaje się sugerujesz.
  2. Eh sprawdzili tylko na jednym typie nowotworu, szkoda. Czekam na doniesienia odnośnie innych typów nowotworów. A nóż widelec substancja ta będzie obierać za cel komórki macierzyste nowotworu różnych typów wspomagając leczenie już istniejących schorzeń. Zabijając źródło łatwiej będzie zapanować nad resztą. Ale wcale nie uśmiecha mi się wstrzykiwanie czegoś dożylnie po to by zapobiec rakowi prostaty.
  3. Gratulacje i i i i u nas w polsce nawet studenci odpowiedniego kierunku nie mają dostępu do takich cudów nie mówiąc o próbie własnego wymyślania. No dobra są jeszcze koła naukowe... ale też często traktowane po macoszemu. Oki pomarudziłem sobie oby ten krok posuną dalej badania nad złagodzeniem skutków tego schorzenia. Aż by się chciało częściej takie wieści czytać!
  4. Ja mam tylko jedno "ale" co z zabrudzeniem elementu optycznego? Bo zapewne takowe nastąpi. Dla mnie ten pomysł to ciekawostka raczej, powinno się iść w badaniach w stronę wykorzystywania odnawialnych źródeł energii i jak najłatwiejszego ich wykorzystania. Jak przerabianie odpadów roślinnych na "węglowodory" mogące zasilać silniki. Bo prąd czy gaz to już się przyjął. O wodorze na razie ucichło, za bardzo niebezpieczny jeszcze jest a nie mało 'terrorystów' by się uśmiechnęło na widok stacji wodorowej w centrum miasta/miejscu dużego zaludnienia.
  5. powiedzmy, że smakołyk był w ręku za plecami. Pies miał podejść i puknąć w odpowiednie ramię albo podejść w daną stronę.Teraz skrzyżujesz albo nie dłonie z tyłu - i węch co psu podpowie? Jest w tej czy tej ręce?
  6. GregVIII

    Nowy sposób na HCV

    No to ta "kluczowa" proteina wiele robi. Jasnym było by spróbować w którymś momencie jej działanie zahamować. teraz kwestią jest czy i kiedy powstaną jakieś leki na bazie zdobytej wiedzy.
  7. Jako, że jestem związany z tą działką przemysłową to powiem jak to wygląda. A mianowicie w Polsce nie ma problemu z wytwarzaniem estrów metylowych wyższych kwasów tłuszczowych i to zarówno mamy wystarczająco fabryk co zbiorów nawet jak by dali 10% dodatek. Kwestią jest cena i przekonanie potencjalnych konsumentów do jego używania. No i kolejną rzeczą jest temperatura zamarzania - niestety przy -15st. C czyste bioester jest wg. mnie nie używalny a po dodaniu pakietu zimowego cudów nie ma [w normie są oczywiście]. Co do bioetanolu to raczej też nie było by z tym problemów - do groma "Polmosów" zostało zamkniętych, a mogły by one produkować bioetanol na nasz rynek. Ale w artykule jest mowa o produkcji węglowodorów pochodzących z przerobu "odpadów" poprodukcyjnych roślinnych bądź całych roślin "energetycznych" a to trochę inna bajka. Nie śledziłem tego rynku ale na "zachodzie" podobno powstają instalacje do produkcji olejowych pochodnych z roślin i odpadów drewnianych. No i uważam taką drogę za dobrą - dziwnym trafem chciałbym by Polska była jak najbardziej niezależna energetycznie od państw trzecich. A robimy wszystko by tą zależność zaciskać a potencjału nam nie brakuje - bioetanol i bioester możemy wytwarzać w znacznych ilościach, wspierać polskich producentów, przemysł i czerpać zyski do budżetu.
  8. Szkoda tylko, że autor tej rewelacji nie pokazał przykładu "badanie dowodzi, że organizm zwierzęcy potrafi takie przyswojone wirusy wykorzystać dla własnych korzyści" bo takie rzeczy z chęcią bym poczytał. Tak po za tym to nic nowego... co najwyżej zmieniły się szacunki ile % naszego DNA zawiera wbudowanych genów wirusowych.
  9. No no wszystkie pięknie ładnie tylko, że robiąc nakłucie i pobranie płynu owodniowego nawet by sprawdzić czy dziecko ma wadę genetyczną jest obarczone bodajże 2% odrzucenia płodu/zakażenia czy czymś tam jeszcze. A wiem to stąd, że koleżanka miała 0,5% szansy na dziecko z "zespołem Downa" i stwierdziła, że 0,5% jest bezpieczniejsze niż 2%. No sposób jest ciekawy i podczas porodu jakby "zbierać" wody płodowe do pozyskania komórek jak najbardziej. Ale w trakcie ciąży pobierać na ten cel płyn owodniowy stanowcze NIE! I nie mam nic przeciwko wykorzystywaniu zarodków ludzkich do pobierania komórek macierzystych ale ciąża jako taka jest decyzją matki/ojca i wolał bym by donoszona była do końca bez niepotrzebnego ryzyka.
  10. uwielbiam sformułowanie " jeśli tylko uda się" do tego można wszystko podciągnąć. A szkoda, że nie wysilili się i nie zrobili tych liposomów dla innych tkanek i nawet pokusili się o sprawdzenie in vitro na jakiejś hodowli tkankowej czy te liposomy zadziałają jak trzeba. Jestem trochę w tyle bo nie wiem co oni z tymi liposomami robili. Mnie na zajęciach z biolmol i hodowli tkankowych mówili, że odchodzi się od liposomów bo nie są wybiórcze. I robią się problemy po podaniu do krwiobiegu. Widać ktoś jedna jakoś sprytnie je opłaszczył i dorzucił jakiś receptor by trafiły w odpowiednie miejsce. Tylko, że nie ma o tym w notatce żadnej wzmianki ... a jest o ekspresji genów [co jest wiedzą z liceum]. Nic pogrzebie w internecie może zaspokoję swoją ciekawość.
  11. Jejku dla mnie to rewelacyjna informacja w końcu ktoś zaczął używać wirusów z powodzeniem w leczeniu raka. Ciekawe jak oni osiągnęli zdolność zakażania tylko do komórek nowotworowych a nie zdrowych. Może tą techniką dało by się leczyć guzy w innych regionach ciała.
  12. buuu ja mam 140/85 i staram sie nie pijac słodkich napojów ale to też się tyczy czekolady czy ciastek bo te akurat lubię : I nie jestem grubaskiem by nie bylo 73kg przy 180cm. Ale ok dietetyczna cola jakby mnie ciągnelo to juz wiem
  13. Hmm no jestem ciekaw co z tej współpracy wyjdzie. No i jeszcze panasonic się przyłączył. O ile nie jestem przeciwnikiem autek elektrycznych to jednak też czekam na większe dystanse na ładowaniu. Nie koniecznie 5min A co do jakość tesla <-> toyota wiecie ktoś produkuje ręcznie składając każdy model 1000 sztuk a ktoś 100k sztuk w kilku fabrykach to jednak jest różnica. No i też różnica w cenie Ja najbardziej czekam na hybrydy w rozsądnej cenie. Tylko wtedy cena prądu w górę bo dowalą podatek drogowy a ropa hmm dużo nie stanieje... przynajmniej w Polsce
  14. eee a wykluczono mozliwosc uzywania przez panie studentki specyficznych perfum, balsamu lub tez innego typu cudow zostawiajacych specyficzny zapach. Pozatym widomo, ze kazdy pachnie troche inaczej i mieszkajac z taka osoba dluzej mozna to rozroznic. A test z przejscia od wytypowania poprawie koszulki do testu na wrazliwosc emocjonalna i laczenie jednego z drugim jest z lekka naciagane. Jak wykonaja ten test na 200 roznych studentkach [w powtorzeniach oczywiscie] + proba slepa!! to moze wtedy bym byl skory sie z ta teza zgodzic.
  15. hmm a mnie by interesowala cena upgrade z visty do w7 czy bede skazany na kupno zapewne wersji box. Z wymienionych systemow to nie uzywalem nowego AppleOS i wlasnie w7 [szkoda mi GB na lapku by go testowac]. Czekam na 22 i moze udam sie do sklepu jak mnie cena nie zniecheci.
  16. OO to zaskocze pana kocurxtr dwa lata temu kupilem kadlubek laptopa zaczynajacego sie na comp.. i nawet przez mysl mi nie przyszlo by na maszyne z procesorem 64bit pchac winXP i kupilem swiadomie dodatkowo viste x64 i jest bardzo zadowolony z zakupu. A to, ze ludzie beda odchodzic od XP to zadna nowina jest - lepszy sprzet, brak nowego DirectX 10,11, chec wykorzystania 64bitowych aplikacji czy wielojadrowych procesowrow. No i podrasowana vista = win7, ktory zbiera same pochlebne opinie tez przyczyni sie do tego.
  17. woo woo woo nie zapedzili sie troche ci naukowcy? to ze grzyb rozwijal sie w kierunku pozywienia [cos wspomnieli o swietle, chemii ale to gdybania czy przebadane zjawisko] to raczej normalne? jak ulozysz sciezke z kromek to taki plesniak tez powoli przelezie z jedngo kawalka na drugi czy tez zastosujesz odpowiednie czynniki chemiczne zwabiajace w konkretnym kierunku. "Plazmoboty zostaną wyposażone w układy wejścia/wyjścia i odpowiednie czujniki." szkoda, ze tego nie rozwineli jak to oni chca wmontowac te czujniki w biologiczna mase komorkowa? a moze to beda kolejne komorki o specjalnych zdolnosciach informujace reszte kolonii co sie dzieje? Konczac przefantazjowali troche naukowcy i wg. mnie nic z tego nie bedzie.
  18. No no no to ci dopiero nowinka. Tylko, ze bardzo sie nie nameczyli sprawdzajac wlasciwosci odstraszajace olejku na 3 gatunki. Raczej powinna juz stac informacja jaki to zwiazek ale widac monopol musi miec jedna firma... poprostu pieknie rzad USA to zrobil.
  19. Rozumiem, ze jests agronomem i znasz sie na tym lepiej bo moja wiedza mowi mi, ze porzadne zastosowanie Roundapu rozwiazuje sprawe perzu na polu przynajmniej na rok. A to sa chwasty wszedzie obecne a nie tylko na polu uprawnym.
  20. zauwaz, ze to infromacja prasowa jest a i amnezja jest dla ciebie pozytywnym stanem? bo dla mnie raczej niepozadanym wogole.
  21. tylko czy to nie spowoduje obnizenia zdolnosci obronnych organizmu?? oraz opozni procesu leczenia czy przyspieszy postep choroby jesli nie daj bog ktos moglby to uzywac bez przepisu lekarza?
  22. duza ilosc alergii wracajac - do tematu nie widze jakichs wiekszych przeciwskazan co do wprowadzenai GMO. Naukowcy raczej wprowadzajac jakas zmiane staraja sie tez zobaczyc jak ona wplywa na najblizszy ekosystem a nie tak bezmyslnie wprawadzamy gen i sprzedajemy!! Zreszta jesli o roslny chodzi to zawsze mozna taka odmiane zwalczyc w ciagu roku czy dwoch - od spalic wszystkie roslny danego rodzaju i przez rok nie sadzic. Powinno wystarczyc. Co do srodkow ochrony roslin - to nie wina GMO, ze moga byc szkodliwe dla zwierzat w wodzie a i czesc z modyfikatow wlasnie ma zwiekszona odpornosc na szkodniki przez co mozna stosowac MNIEJ srodkow ochronnych.
  23. to czemuz badaczka nie sprawdzila wplywu tegoz bialka na "mikroorganizmy"?? Sprawdzili wplyw na jedno bialko o "choć nie do końca potwierdzoną" w działaniu przeciw bakteriom i juz stawia wnioski "blokowanie produkcji hepcydyny oraz innych białek związanych z odpornością, które pomagają rybom w walce z bakteriami chorobotwórczymi". Dobra nie widzialem pracy ale za wiele juz czytalem prac gdzie na podstawie zadnych wynikow wyciagano wnioski z kosmosu.
  24. czyli jak mozna rozumiec w zoltku jest jakis hormon albo inne bialko ktorego stezenie decyduje o plci zwierzecia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...