Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Zawartość dodana przez tempik

  1. uwaga objaśniam!!: z rysunku wnioskuję że działa to tak: przykładasz siłę od tej ciekawszej strony, przejmuje ją pierwszy rząd rombów i skręca trochę 2 rząd, następnie drugi przekazuje kolejnemu i znowu skręca kolejny poziom. razem ze skręcaniem sprzężonych rombów skręca się też wektor siły. po kilku poziomach wektor obróci się o >90 stopni, a może nawet 180?. pewnie naciskając jedną kolumnę z jakąś siłą siła przekazywana jest na kolumnę sąsiednią tylko już z wektorem przeciwnym. powstaje jakby sytuacja dmuchania w żagiel będąc na łódce. w drugą stronę romby nie skręcają się i siła działa zgodnie z kierunkiem przyłożonej siły. pewnie układ nie jest idealny i tłumi tylko jakiś % siły.
  2. to i tyle to i ja znam, więcej nie znam rośliny na taką prostą symetrię osiową chyba sie nie łapią.
  3. jeśli masz na myśli swojego ajfona to zgoda. ale jeśli byś miała w ogródku zakopany zbiornik z takim elektrolitem do bateryjek, które być ogniwami ładowała latem, a przez całą zimę byś cieszyła się zgromadzonym tam prądem. to jednak brzmi rewelacyjnie
  4. to aż sto lat trzeba było na to? fotograf też na szyi nosi kilka aparatów, z tego samego powodu, w telefonach ostatnio też zrobiły się modne podwójne aparaty. ciekawe jest że tak niewiele jest w przyrodzie asymetrycznych organizmów wielokomórkowych, chyba na jednej ręce można policzyć. niektórzy nawet uczynili z wszechobecnej symetrii religię
  5. z tego co widzę to konstrukcja jest bardzo podobna jak nie identyczna do detektorów neutrin.więc jak z CM nic nie wyjdzie to będzie mogło służyć do badania tych drugich
  6. Przy ciśnieniu i temperaturze na tej głębokość, chyba już nic nie jest klasycznym ciałem stałym. Zawsze się zastanawiałem czy miód to jeszcze ciecz czy już ciało stałe
  7. brzmi rewelacyjnie, ale już wiele takich przełomowych technologii akumulatorów obwieszczano światu. dotknę to uwierzę.
  8. no kiedyś coś było.... ale cicho o tym jest, jak nie używają to chociaż jakiejś uczelni mogli by udostępnić
  9. tak photoshop i dzieło sztuki ekipy która zebrała dane z części widzialnej widma,podczerwieni i uv, wymieszała i przedstawiła w jednej palecie kolorów, na jednym obrazku. co nie znaczy że hubbel nie może zrobić zdjęcia tylko w widmie widzialnym, ale 1. obraz będzie mało ekspresywny, jak zdjęcie modelki przed photoshopem. 2. będzie niósł mało informacji bo kosmos w nam znanym widmie jest prawie czarny, wszystko co ciekawe dzieje się w innych zakresach
  10. no Webb jest prawie gotowy, ale on będzie widział tylko podczerwień. w astronomii promieniowanie widzialne jest najmniej istotne i najmniej niesie danych, ale miło jest pogapić się na coś dla nas realnego. te obrazy w podczerwieni,uv,x itd. to już abstrakcja stworzona przez komputer żeby mózg jakoś to ogarnął. a hubble to zwykła duża lornetka - widzisz to co widzisz bez żadnej ściemy
  11. dopóki nic lepszego nie wisi na orbicie(działającego w paśmie widzialnym) dotąd byłoby głupotą porzucenie tego teleskopu.
  12. no i to jest przyszłość transportu, przynajmniej miejskiego. chociaż w dziczy gdzie nie ma dróg to też wspaniała rzecz, jeśli ma się ładowarkę gdzie wpiąć. nie przekonuje mnie jedynie konstrukcja z 4 ramionami. jeśli te śmigła góra/dół są osadzone na jednym silniku to bym nie wsiadł bo jakikolwiek problem z silnikiem to natychmiastowy fikołek i gleba. jeśli są na 2 niezależnych silnikach to już lepiej z redundancją. ale na 5 ramionach byłoby jeszcze bezpieczniej bo dałoby się wylądować nawet po wyrwaniu/uszkodzeniu jednego ramienia.
  13. Bo ja mam mózg zasilany pangą, a oni pewnie ikrą. Kalorie z ikry pewnie są bardziej wartościowe
  14. "wola" to nie jest meritum sprawy. wiadomo że wolę być piękny,młody,bogaty i jeść ikrę jesiotrów ale mam pewne ograniczenia. aż boję się myśleć co by wolały mózgi z tych marsjańskich projektów
  15. wolę zarzucić 8 sieci i codziennie jeść 1 pangę, niż jeść jeden raz na tydzień jednego pstrąga. ostatnio mam niepohamowany apetyt, na jednym pstrągu bym nie pociągnął przez tydzień z marchewkami jak wyżej, mając jakiś budżet np. 8zł to nikt w markecie nie kupi ikry bo bardziej naje się 8 marchewkami. jak nie ma limitów to owszem można nawet pływać w wannie z pstrągami i ikrą jesiotrów
  16. @@Eco_PL, niby tak, ale..... tyle lat to funkcjonowało, w masowym żywieniu nadal stosuje się aluminium że argument nie robi wrażenia
  17. nieeeee, chcę na złomowisku najpierw znaleźć samochód w którym znajdę gniazdo OBD, a dopiero później wydać kasę na allegro kupując super-hiper programator OBD. a ta misja jawi mi się tak: zróbmy i wyślijmy skomplikowane laboratorium, rzućmy kostką która z 8 lokalizacji jest najfajniejsza, a nóż się uda trafić? nie lepiej wysłać w jednym module 8 słabszych urządzeń które zbiorą mniej danych i baterie wystarczą na kilka dni, ale za to z wszystkich 8 lokalizacji. czy lepiej porządnie zaatakować tylko jedną lokalizację, a następnie czekać min 4lata na kolejny strzał?. dlatego przykład z hubblem był moim zdaniem dobry, najpierw poznanie pewnych namiarów na kometę za pomocą teleskopu ze straganu, a później już można napawać się widokiem z nacelowanego na nią jakiegoś naziemnego giganta.
  18. racja, ale takie duże bum chyba by pyły wystrzeliło w znacznie wyższe warstwy atmosfery zdjęć chyba już jest dość, bardziej myślałem o np. stalowych kulkach w których byłaby solidnie zamocowana i zaloakowana elektronika i wyrzucanie ich z pewnej wysokości żeby zdołały swoją energią kinetyczną wbić się powiedzmy ten 1m w grunt i zbadać jakiś jeden konkretny parametr ph,weglany czy jeszcze coś innego. to tak jak z szukaniem komet. można szukać potężnym hubblem, ale amatorskie szerokokątne szkiełko z kamerą ccd znajdzie komente 1000x szybciej bo cały czas będzie analizował np. 1/4 nieba a nie drobny wycinek.
  19. albo do szuflady babci. pewnie jeszcze komunistyczne, aluminiowe się znajdą a z tym uczuleniem to jesteś pewna? przecież te metale są w stopach szlachetnych. agd, gary, wszędzie to masz... a w medycynie to już podstawa... chirurg,dentysta. metale te nie reagują z kwasami i zasadami więc nie rozumiem jak układ odpornościowy mógłby je wykryć?
  20. Jeden atom by nie zaszkodził... Wiele materii z głębokich warstw odparowaloby, można by z ziemi badać co się znalazło.a wzbite pyły pokazały by jak działa atmosfera Marsa
  21. Może nie tak ogłupia co obniża czujność. Człowiek myśli że jak ma klucz RSA napisany na karteczce to jest królem szpiegów i kryptologow. A tu wystarczy żona bez żadnej wiedzy w temacie i pozamiatane
  22. Przy ograniczonym finansowaniu ja bym poszedł w zasypanie Marsa setkami albo tysiacami malutkich, tanich sond. Byłaby większa szansa na sukces niż obserwując w stresie czy ta jedyna wypasiona wyląduje i przez te kilka lat przemierzając kilka km coś ciekawego znajdzie
  23. No nie do końca. Bo z detektywem umawiasz się właśnie na takie szpiegowanie. A tutaj klient zamawiał taksówkę a dostał od firmy bonus którego nie chciał. Tego bonusa już zwrócić się nieda(chyba że amnezja żony albo podróż czasoprzestrzenna) więc chce go przewalutować na gotówkę
  24. Czy ja wiem... Gleba zawsze broni swoich tajemnic. Jak nie wywiercisz to się nie dowiesz czy było warto, i nigdy nie wiadomo czy kopiąc dalej nie natrafi się na to o co chodzi. Niby jakieś tam mapy są ale to jest nic w porównaniu do map geologicznych Ziemi
  25. Wiedziałam... Że tylko facet mógł wymyśleć coś takiego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...