Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

ex nihilo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Zawartość dodana przez ex nihilo

  1. Do sprawdzenia powinien wystarczyć mail do SU - mogą porównać parametry sprzętu i ustawienia z czasem obróbki pakietu. Zresztą pdp wszystko to jest przesyłane od razu na ich serwer.
  2. Kiedy miałem problemy z instalacją, ryłem trochę po sieci - nie trafiłem na jakieś podejrzenia, a pewnie coś by było gdyby była podstawa. https://pl.wikipedia.org/wiki/Folding@home
  3. Heh... trochę mnie pocieszyło, że nie tylko ja, totalna d. w tych sprawach, miałem problemy Ale działa. Komp z czasów dinozaurów (core duo 2x3.0), ustawienie "low", reszta fabrycznie. Zabrał sobie jeden rdzeń. Praktycznie nieodczuwalne - normalnie grzebię w sieci, nie grzeje się (ok. 40 +/- 3), innych świństw też nie robi, RAM żre minimalnie, jakieś 0,2G z 8. Później może dostanie "medium". Czyli spoxik i luzik, niech se mieli, przynajmniej coś sensownego mieli, a nie ciągle te gołe baby
  4. Też 18.04. Próbowałem wszystkie trzy. Jutro spróbuję z konsoli, ale w tych sprawach wołowa d*pa jestem Poza tym 18.04/Mint mam dopiero od dwóch tygodni. W ogóle pingwina od 16 lat, kompy >30, ale grzebać w tym cholernie nie lubię, bo jak mnie wciągnie, to... a za dużo już tego wszystkiego.
  5. To nie chce być takie proste. Jak ktoś jest podatny, ma przechlapane. Znam osoby, które bardzo o zęby dbają, i codziennie, i u dentystów zostawiły już niezły samochód, a i tak coraz mniej prawdziwych w paszczy mają. Przez próchnicę.
  6. Warto przeczytać: https://www.pch24.pl/prof--grzegorz-kucharczyk--sensus-fidei-czy-laicyzacja-serca-,74625,i.html bo napisał to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Grzegorz_Kucharczyk profesor... ekhm... no tego. Kurcze, ostatnio trochę zapomniałem o profesorze abp. Kpinomirze, ale obiecuję poprawę
  7. Niby się instaluje, ale się nie instaluje (Mint). Łyka pakiety i to wszystko, nie odpala okienka administratora.
  8. To nie jest jakaś szczególna cecha kapitalizmu - komuchy truły i syfiły równie skutecznie, a nawet bardziej jeśli bierze się pod uwagę produkt/syf.
  9. O******o po całości: https://www.pch24.pl/francja--wierni-w-alzacji-przygotowuja-procesje-modlitewne-w-intencji-ochrony-przed-wirusem,74634,i.html
  10. Z tym określeniem mam problem. Lepsze by było "przetrwania" niż "przeżycia", jeśli "życie" zdefiniujemy jako zdolność do aktywnego minimalizowania/stabilizacji własnej entropii (+ ew. możliwość powielenia).
  11. Wklejam też tutaj, bo uważam, że to powinno być też w tym kontekście, a może nawet przede wszystkim w tym kontekście w aktualnej sytuacji. źródło: https://medium.com/@tomaspueyo/coronavirus-act-today-or-people-will-die-f4d3d9cd99ca (znalazł cyjanobakteria) "How do we flatten the curve? Social Distancing There is one very simple thing that we can do and that works: social distancing. If you go back to the Wuhan graph, you will remember that as soon as there was a lockdown, cases went down. That’s because people didn’t interact with each other, and the virus didn’t spread. The current scientific consensus is that this virus can be spread within 2 meters (6 feet) if somebody coughs. Otherwise, the droplets fall to the ground and don’t infect you. The worst infection then becomes through surfaces: The virus survives for hours or days on different surfaces. If it behaves like the flu, it can survive for weeks on metal, ceramics and plastics. That means things like doorknobs, tables, or elevator buttons can be terrible infection vectors. The only way to truly reduce that is with social distancing: Keeping people home as much as possible, for as long as possible until this recedes." "Jak możemy spłaszczyć krzywą? Dystans społeczny Jest jedna bardzo prosta rzecz, którą możemy zrobić i która działa: dystans społeczny. Jeśli wrócisz do wykresu Wuhana, będziesz pamiętał, że jak tylko doszło do zamknięcia, sprawy się skończyły. To dlatego, że ludzie nie wchodzili ze sobą w interakcje, a wirus się nie rozprzestrzeniał. Obecny naukowy konsensus jest taki, że ten wirus może się rozprzestrzeniać w promieniu 2 metrów, jeśli ktoś kaszle. W przeciwnym razie kropelki spadną na ziemię i nie zainfekują cię. Najgorsza infekcja przechodzi wtedy przez powierzchnie: Wirus żyje przez godziny lub dni na różnych powierzchniach. Jeśli zachowuje się jak grypa, może przetrwać tygodnie na metalu, ceramice i plastiku. Oznacza to, że takie rzeczy jak gałki do drzwi, stoły czy przyciski w windach mogą być strasznymi wektorami infekcji. Jedynym sposobem na prawdziwe zmniejszenie tego jest zdystansowanie społeczne: Trzymanie ludzi w domu tak długo, jak to możliwe, aż do momentu, gdy to się ustabilizuje." Tłumaczenie automatyczne www.DeepL.com/Translator. Nie chciało mi się w klawiaturę klepać. Niepoprawiane, uważam, że bdb jak na automat. Nie ma absolutnie żadnego religijnego uzasadnienia dla organizowania w tej sytuacji nabożeństw, procesji, spędów modlitewnych czy jakichkolwiek innych podobnych działań. Jeśli modlitwy miałyby działać, to będą działać niezależnie od tego, czy ludzie będą modlić się w swoich domach, czy w kościołach albo masowo na ulicach. "Siła" modlitwy od tego w żaden sposób nie zależy. Msze ksiądz może odprawiać bez udziału wiernych, nawet bez ministrantów - nie ma to znaczenia dla "ważności" mszy. I tak dalej, bo podobnie jest np. z sakramentami (mogą być udzielane indywidualnie, w dowolnym miejscu). Przy okazji art. 165 kk: §1. Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób (...): 1) powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej (...), podlega karze pozbawienia wolności [kara zależy od okoliczności]
  12. Z Twojego linku: "How do we flatten the curve? Social Distancing There is one very simple thing that we can do and that works: social distancing. If you go back to the Wuhan graph, you will remember that as soon as there was a lockdown, cases went down. That’s because people didn’t interact with each other, and the virus didn’t spread. The current scientific consensus is that this virus can be spread within 2 meters (6 feet) if somebody coughs. Otherwise, the droplets fall to the ground and don’t infect you. The worst infection then becomes through surfaces: The virus survives for hours or days on different surfaces. If it behaves like the flu, it can survive for weeks on metal, ceramics and plastics. That means things like doorknobs, tables, or elevator buttons can be terrible infection vectors. The only way to truly reduce that is with social distancing: Keeping people home as much as possible, for as long as possible until this recedes." "Jak możemy spłaszczyć krzywą? Dystans społeczny Jest jedna bardzo prosta rzecz, którą możemy zrobić i która działa: dystans społeczny. Jeśli wrócisz do wykresu Wuhana, będziesz pamiętał, że jak tylko doszło do zamknięcia, sprawy się skończyły. To dlatego, że ludzie nie wchodzili ze sobą w interakcje, a wirus się nie rozprzestrzeniał. Obecny naukowy konsensus jest taki, że ten wirus może się rozprzestrzeniać w promieniu 2 metrów, jeśli ktoś kaszle. W przeciwnym razie kropelki spadną na ziemię i nie zainfekują cię. Najgorsza infekcja przechodzi wtedy przez powierzchnie: Wirus żyje przez godziny lub dni na różnych powierzchniach. Jeśli zachowuje się jak grypa, może przetrwać tygodnie na metalu, ceramice i plastiku. Oznacza to, że takie rzeczy jak gałki do drzwi, stoły czy przyciski w windach mogą być strasznymi wektorami infekcji. Jedynym sposobem na prawdziwe zmniejszenie tego jest zdystansowanie społeczne: Trzymanie ludzi w domu tak długo, jak to możliwe, aż do momentu, gdy to się ustabilizuje." Tłumaczenie automatyczne www.DeepL.com/Translator. Nie chciało mi się w klawiaturę klepać. Niepoprawiane, uważam, że bdb jak na automat.
  13. I dobrze stawiasz, bo na tym takie obliczenia polegają. Teraz trzeba sprawdzić, czy taki bąbel istnieje. Zwykła hipoteza do sprawdzenia, normalka. Co zabawne - bardzo podobne hipotezy robi się nieświadomie w zwykłym życiu dziesiątki, setki razy dziennie, nawet przy wbijaniu gwoździ
  14. Ilu przyjeżdża może mieć znaczenie tylko na samym początku, jeśli uda się ich natychmiast wyłapać i odizolować. Później to już praktycznie bez znaczenia.
  15. Wylęganie średnio 5 dni, a w tym czasie już się zaraża. czyli... A panika chyba już się zaczyna.
  16. No to teraz odsuwany dalej kawę, papierochy, skręty i wszystko inne, czym by można się udławić, ciężkie przedmioty też, bo kompa szkoda, kota i psa wont do innego pokoju albo na świeże powietrze, bo nie wiadomo jak mogą zareagować... i słuchamy, a warto do końca, chociaż jeśli ktoś wrażliwy, to relanium w pobliżu nie zaszkodzi:
  17. Mocno się mylisz: https://www.google.com/search?q=zwierzeta+plastik+smierc&client=ubuntu&hs=WM8&channel=fs&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwi8payuz5DoAhUKuIsKHc6XAo4Q_AUoAXoECAsQAw&biw=1890&bih=1081
  18. Uzupełnienie poprzedniego" https://belsat.eu/pl/news/ukraina-wielka-droga-krzyzowa-o-opieke-przed-koronawirusem/ "Portal Weża zaznacza, że podczas procesji stała się rzecz „symboliczna” – jej uczestnicy nie przepuścili jadącej na sygnale karetki. Ambulans musiał pojechać inną trasą." No i tyle, bo co więcej...
  19. No dobra... przyznaję się bez bicia: 27.02, trzeci komentarz A jak już się przyznałem, to : https://www.pch24.pl/wielka-procesja-na-ukrainie-w-intencji-ochrony-przed-koronawirusem,74536,i.html Bez komentarza, ale komentarze pod artykułem warte są przeczytania.
  20. Większość pewnie tak, ale raczej nie brakuje takich, którzy kombatantów covidowych z siebie zrobić będą chcieli i nawet jak episkopat kościoły zamknąć każe, to gdzieś po stodołach i piwnicach msze odprawiać będą. Z nimi i ich klientami diabli, oni mnie nie obchodzą, problemem jest późniejsza reakcja łańcuchowa.
  21. Następny... do komentarzy też warto zajrzeć: https://www.pch24.pl/krystian-kratiuk--episkopat-wloch-zdezerterowal-i-wycofal-sie-z-walki-o-zbawienie-wiernych,74521,i.html Więcej tego chyba nie będę wklejał, bo to nie ma sensu. Kretynizm jaki jest, każdy widzi... Ale jeśli chcą, to niech wejdą do kościołów, zamkną się porządnie, a policja zamknie od zewnątrz. Po 21 dniach wyjdą ci, którzy przeżyją. I to będzie ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...