wilk

W linii prostej. Może pora zacząć rozmieszczać stacje przekaźnikowe na orbitach niektórych planet (tu Wenus/Merkury). Na daną chwilę: http://stereo-ssc.nascom.nasa.gov/where.shtml

Ale to jest organizm klonalny, nie liczy się. Dziwne, bo z faktycznych drzew, to cisy z Fortingall, Ballyconnell czy Llangernyw są kilkukrotnie starsze niż ten Adonis. Pewnie chodzi o najstarsze liściaste więc, ale i to jest wątpliwa sprawa.

Test test B) Done. Nie skasowałem jej jednak, ale dodałem „nosek”. W starych postach najprawdopodobniej jednak już zostanie jak jest. Jeśli i z „B–)” będzie sprawiać problemy, to zmienię na coś innego. Edit: Teoretycznie mógłbym wymusić przeparsowanie także starych postów, ale z racji ich ilości trwałoby to długo dla całego forum. Przede wszystkim obawiam się jednak, że proces mogłoby wywołać sporo problemów (z uwagi na konwerter artykułów CMS->forum), którym ja nie mógłbym już zaradzić.

E, powoli, nie ma co się od razu w całą aktualizację rzucać, bo to koszta niepomiernie większe i zupełnie nic z tego co tutaj zaproponowali forumowicze jednak nie rozwiąże. To bardziej kwestia pluginów/modyfikacji. Może lepiej jakby po prostu ktoś z Was spisał w punktach konkretne propozycje zmian, zauważone usterki itd., bo z zastanawianiem się do niczego nie dojdziemy Póki co ja tutaj widzę wymienione przez Was takie pomysły: - zmiana domyślnego (pustego) awatara na jakiś bardziej związany tematycznie z „Kopalnią” (w zasadzie to zmiana jedynie dla nowych rejestracji i tych, co nie zmienili awka - konieczny grafik lub licencjonowany/zakupiony obrazek) - zaokrąglone awatary za pomocą CSS (coś jak G+?, IMHO to trochę kosmetyka/zachcianka… ) - zmniejszenie rozmiaru obecnych, bo niby za duże (to akurat mogę zrobić w każdej chwili, obecnie skalowane są do 100px, ale samo to niewiele zmieni, bo ten panel boczny i tak więcej zajmuje - 155px na sztywno) - dynamiczna zmiana domyślnego awatara, w zależności od rangi użytkownika, czyli ilości postów (według mnie to trochę overkill wykonanej pracy do faktycznej tego użyteczności, bo zwykle i tak każdy wrzuca swojego awatara lub spina do Gravatara i nie zobaczy tej zmiany; nie wiem - być może jednak jakiś gotowy plugin forumowy do tego jest) - wparcie dla LaTeX (tutaj widziałem pluginy, choć niektóre opierały się po prostu o zewnętrzne generatory obrazków z innych serwisów, IP.Board jako taki nie niestety czegoś takiego) Według mnie, z powyższych, wyłącznie nad tym LaTeksem warto się zastanowić. Za ostro podchodzisz i zbyt roszczeniowo, spokojnie. Gdyby reklamy czy artykuły przynosiły takie krocie, to KW zapewne, by parzyło jeszcze kawę, by milej było czytać nowe arty. No, ale jednak nie parzy. Były swojego czasu pomysły/pytania o możliwość wprowadzenia mailingu typu opt-out, ale nie oparły się krytyce ( ), tudzież pewnej formy paywall. Były i pomysły na crowdfunding, donacje itp. Trzeba zrozumieć, że na dynamikę rozwoju dowolnego serwisu ma wpływ: - liczność i aktywność userów (wiele osób wpada jedynie poczytać główną, większość nie rejestruje się, a większość z tych, co nawet się zarejestrowali pozostaje mało aktywna lub wcale) - nastawienie userów (jak robią bałagan, heheszki lub krytykują wszystko co się da, to się odechciewa; problem tym większy, jeśli userów nie jest wielu i jest dylemat czy przedkładać porządek nad to, by coś się jednak działo) - monetyzacja - przede wszystkim (za darmo nic nie stoi, ale bez odpowiednio dużej społeczności franklinów nie będzie - i z klikalności, i z nią zainteresowania sponsorów)

Oby tylko nie zainteresowali się nim ci sami, co od homara Larry'ego…

Nie znam przecież podziału/zakresu zadań redakcji. Z moich obserwacji wnioskuję, że Webby zajmuje się głównie większymi pracami typu pełna aktualizacja/modernizacja serwisu. Parę razy poprawiał zgłoszone przeze mnie drobiazgi. Jest też autorem kilku artów. Nie wmanewrowuj mnie tutaj w bycie rzecznikiem, zabieranie głosu w innych sprawach czy zajmowanie jednej ze stron. Pytaj u źródła.

Nie mam pojęcia, nie szukałem. Takie rzeczy (co nieraz wytłuszczałem) wykonywać może tylko Webby. Plugin do Lateksa raczej nie wnosi nic do tematu awatarów, prawda? Niemniej faktycznie wsparcie dla Lateksa byłoby przydatne na forum serwisu rodzaju KW (żeby nie powiedzieć: powinno być od początku). Na szczęście dostępne są generatory online tworzące obrazki, które można wkleić w posty.

Spokojnie, zwróciłem uwagę Mariuszowi, że oczekujecie tutaj jego reakcji. Przecież pisząc tyle artykułów nie musi na bieżąco i forum śledzić. Od siebie tylko zaznaczę, że musimy mieć na względzie: zakres i możliwości ingerencji w layout serwisu — o ile podmiana obrazka nie jest problematyczna, to zrealizowanie „zaokrąglonych” awatarów wymaga przebudowania szablonów, a tutaj nie znam umowy z autorem bieżącego layoutu i czy jest zgoda na coś takiego, realizacja dynamicznych domyślnych awatarów zależnych od aktywności twórczej użytkownika nie jest bezpośrednio możliwa (ale zapewne jest dostępny jakiś plugin), IP.Board to płatna (i to sporo) platforma, wszelkie pluginy i aktualizacje są płatne, KW ma jednak komercyjny charakter, więc zamieszczone obrazki muszą być na odpowiedniej licencji, nie można ot tak sobie z Google Images wziąć pierwszych lepszych (a tym bardziej podebrać z innego serwisu), po rejestracji obrazki są pobierane z usługi Gravatar.

Hah, coś w tym jest. Luki tak dobrze ukryte, że zostaną odnalezione lub ujawnione, dopiero gdy ogłoszono brak wsparcia i aktualizacji dla starszych modeli. ;-)

I teraz kluczowe pytanie: „Jak on tam się dostał?”

Zapominasz o istotnym błędzie poznawczym - znajomość wyników sondażu kształtuje świadomość. Sterując słupkami sterujesz masami. Ale zostawmy politykę może lepiej na inną dyskusję, to temat nie o tym.

Ten Traktat, to nie tylko broń nuklearna.

Polska może mieć i super informatyków (pomijając tych, co piszą wielomilionowe buble za publiczne pieniądze), ale brak nam planowania dalej w przyszłość niż do kolejnych wyborów.

Yyyy… chwilka, a co z Traktatem? ;-)

Powstanie nowa gałąź chirurgii plastycznej. ;-)

Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że odcisk linii papilarnych palca jesteśmy (konkretnie to FBI) w stanie zeskanować już ze zdjęcia? Poczytaj też o pani minister Ursuli von der Leyen.

Ja tu widzę jednak więcej: https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Windows_10_Mobile_devices

Jak ukradną „palec”, to nie będzie już taki dwuetapowy. A niech no wycieknie (na wzór dyskusji w innym temacie) baza kilku milionów skanów… Token czy hasło można wymienić. Ponowne zeskanowanie palca czy siatkówki do bazy nie zmieni już niczego.

W dalszym ciągu pozostaje problem, że nikt za to faktycznie nie ponosi odpowiedzialności.

Mowa jest o smartfonach, nie o WP.

Jej, i nie podać ram czasowych… Do takich filmików z zestawieniami zawsze podchodzę na luzie, bo w większości to bullshit i trudno nazwać gościa z ruchomymi stawami, że ma supermoc (innych nie oglądałem, bo szukałem tylko tej piętnastki, więc może byli tam i jacyś magicy). Nie szukałem na ile to zbadane faktycznie zostało, ale na Wiki opisane jest, że to tylko jego własne słowa. Jest tam też opisany gość, który nie spał rzekomo dwa razy dłużej niż on, przez całe życie. W każdym razie pewnie śpi, tylko o tym nie wie. Zamiast trwałej bezsenności raczej to forma narkolepsji i gość przysypia po prostu przy mniejszej aktywności procesora, pozostając świadomym.

Bardziej chodzi mi o to, że kradzież fizycznej własności jest bardziej ścigana i penalizowana, a jest to często o mniejszej wartości strata, zaś tutaj co tydzień mamy kolejny wpis do statystyki. Tam milion, tu dwieście, przestaje to robić wrażenie. Sorry, straciliśmy wasze dane, bo olaliśmy audyty, zmieńcie sobie hasło czy coś i co nam zrobicie?

„ukradli dane o 200 milionach kont” — statystyka…

Problem z biometrią jest taki, że jak „ukradną ci palec” czy cokolwiek innego, na czym dostęp jest oparty (czyli zdobędą wzorzec i technologia pozwoli na odtworzenie modelu), to jesteś przegrany już do końca życia.

Pewnie zatem tworzysz w oparciu o pewien rdzeń plus znaczki zależne od serwisu. W przypadku ogólnych wycieków ma to jeszcze sens, bo nawet jeśli zostanie odtworzone, to wyglądać może dość losowo, ale przy ataku personalnym wyciek jednego może oznaczać wyciek wszystkich.