Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Ranking


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.03.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. 1 punkt
    Ale tylko do czasu gdy spojrzy się na życiorysy twórców narodowosocjalistycznej rewolucji: "Moje polityczne uczucia znajdowały się pod względem sympatii po lewej stronie, a to co socjalistyczne, było równie silne jak to, co narodowe" SS-Obersturmbannführer Adolf Otto Eichmann. Problem polowania na czarownice wykracza poza kwestie religijne, bo dotyczył w różnym stopniu krajów tak protestanckich jak i katolickich. Zapowiedzią tego okrutnego zjawiska było dzieło "Maleus maleficarum" ("Młot na czarownice') napisane przez dominikańskich zakonników, inkwizytorów Henryka Kramera i Jakuba Sprengera (choć kwestia tego ostatniego jest dyskusyjna). Ochoczo została przyjęta również przez protestantów. Natomiast do znaczącego pogłębienia się tego zjawiska przyczyniła się praca francukiego teoretyka państwa i twórcy idei monarchii absolutnej, Jeana Bodina, umiarkowanego katolika dążącego do kompromisu z protestantami. Jego dzieło "O demonomanii czarowników" było hitem wydawniczym, który pośrednio przyczynił się do okrutnej śmierci tysięcy, przede wszystkim kobiet. Swoje dołożył protestancki prawnik, profesor prawa z Lipska, Benedykt Carpzow, który torture uważał za najskutecznejszy środek procesowy. Ogólnie procesy o czary ściśle powiązane były z postępowaniem inkwizycyjnym, które wszędzie miało podobny przebieg i z odrodzeniem funkcji tzw. rugowników (dziś byśmy powiedzieli: sygnalistów). Procesy o czarodziejstwo, okrutna tortura, palenie starych kobiet, o obcowanie z djabłem posądzanych, nigdzie nie były tak rozpowszechnione, jak w krajach protestanckich, co dowodzi, że tak nazwana swoboda religijna wzmocniła tylko panowanie przesądów i zabobonów.“ B. Carpzow był wszakże człowiekiem pobożnym, co miesiąc przyjmował Komunję św., pomimo rozlicznych zajęć 53 razy przeczytał Pismo św., pilnie studjował komentatorów Biblji i zostawił w rękopiśmie kilka własnych traktatów teologicznych. — https://pl.wikisource.org/wiki/Encyklopedja_Kościelna/Carpzow_(rodzina_uczonych) Powyższy cytat pochodzi z "Encyklopedii kościelnej" więc należy podchodzić z ostrożnością. Redaktorem był Michał Nowodworski, biskup płocki. Krytyków procesów o czarownice było niewielu - w XVII w. byli nimi niemeicki jezuita Fryderyk Spee (anonimowo), a w Polsce, Daniel Wisner. Same procesy o czarownice zaczęły zanikać wraz z pojawieniem się w wieku oświecenia ideii humanitaryzmu prawa karnego.
  2. 1 punkt
    Znając ludzką pomysłowość wyciągną z tych filmów sporo przydatnych danych. Tak jak np. tutaj wykorzystali fakt ze kamera HiRISE robi kolorowe zdjęcia składając je z 3 zdjęć R G i B które są robione jedno po drugim udało się wykonać animację lawiny na marsie:
  3. 1 punkt
    Ciekawe przepisy na pączki opublikowało wczoraj na Facebooku Muzeum Toruńskiego Piernika Może ktoś - chociaż już po tłustym czwartku - będzie chciał zrobić np. pączki cesarskie Pączki cesarskie: Umieszay należycie dwa łoty bułki montowey namoczoney w wodzie i wyciśniętey znowu, ¼ funta obranych, umielonych migdałów, ¼ funta masła utartego na śmietanę, 6 lub 8 żółtków jay, białka z nich ubite na pianę, utartey skórki cytrynowey i 2 loty upłókanych drobnych rodzenków, wlij potem do rądelka z wrzącem masłem i piecz zwolna na węglach jak grzybek z jay, obracay z jedney strony na drugą i gdy się po obudwóch stronach równo pięknie opiecze potrząśniy cukrem i cynamonem i wyday na stół. Szybko pączek ten można zrobić w braku jakiey potrawy do stołu, a ponieważ jest i smaczny, bardzo go zalecić można. (Pisownie oryginalna, przepis pochodzi z książki kucharskiej Zofii Wilhelminy z Koblanków Szeyblerowej, "Doświadczona gospodyni i kucharka doskonała dla wszystkich stanów, czyli nauka gotowania smażenia i pieczenia smacznym sposobem wszelkiego mięsa, drobiu, zwierzyny, ryb i jarzyn; robienia melszpeyzów, pieczenia ciast, zaprawiania rozmaitych napojów, smażenia konfitur, marynowania i zachowywania rozmaitych owoców i jarzyn, z dolączonemi przepisami karmienia drobiu, robienia octu, drożdżów, mydlą i niektórych lekarstw domowych; .tudzież bicia wieprzów, solenia i wędzenia rozmaitego mięsiwa i robienia rozmaitych kiełbas, kiszek, salcesonów i t. d.", Wrocław 1835). Pączki do szodonu: Weź szklankę słodkiego mleka, pół łyżki świeżego masła i przystaw w rądelku do ognia, a gdy się zagotuje, syp mąki do gęstości i mieszaj, aż ledwie łyżką przerabiać będzie można (zawsze na ogniu), a nie będzie kluseczków. Potem zdejm z ognia i mieszaj wciąż, aż ostygnie trochę, ale nie ze wszystkiem. Na to biją się jaja po jednem i wraz z ciastem rozbijają poty, póki nie będą się robić bąble na cieście. Jak się to rozbije, wstawić masła czystego klarowanego na ogień, ciasto brać po łyżeczce od kawy, rzucać na gorące masło i smażyć te pączki. W smażeniu rosnąć powinny. Na szodon wziąść żółtków 12, wina 12 półskorupków od jaja i tyleż wody, pół cytryny, cynamonu lub wanilji, cukru do upodobania, wszystko to, z garnczkiem postawić na żarze i motewką poty bić, aż się wszystko w pianę obróci. Tym szodonem pączki na półmisku polać i obłożyć brzegi półmiska pianką z białków, cukrem posypaną i w piecu upieczoną; na wierzchu ubrać konfiturami (Pisownia oryginalna, przepis pochodzi z książki: Teresa Twarowska, Gospodyni polskiej kuchni, czyli poradnik dla niewiast obejmujący przepisy kuchenne wypróbowane i różne sekreta gospodarskie, Warszawa 1873).
  4. 1 punkt
    Pączki średniowieczne były wykonane z ciasta chlebowego, nadziewane nie tylko słoniną, ale też w ogóle tłustym mięsem i dosmaczane przyprawami charakterystycznymi do mięs. W Małopolsce istniało nawet święto "Comber" - nawiązujące (nie do combrzenia się - jak chcą niektórzy), ale do przyprawy - czombru, która była afrodyzjakiem. Zwyczaj ten zanikł w XIX wieku po zakazaniu go przez zaborcę. W każdym razie jest to święto dużo starsze niż XVI wiek i przez wieki ulegało modyfikacjom. Słodkości wprowadzono w XVII wieku.
  5. 0 punktów
    Ojciec dyrektor, matka nauczycielka, dziadek woźny, babka robiła na stołówce, a i tak prawie oblałem fizykę. Zdałem tylko dzięki szczeremu wstawiennictwu katechety Tak właśnie było. Wszystko pamiętam szczegółowo, daję słowo! Jak odbierałem świadectwo to jechała taksówka i trąbił autobus, chodnikiem szły trzy dziewczynki, a oficer wrzucał list do skrzynki Nie dogadali się z teamem, który zrobił trailer misji, bo tam są płomienie. Polecą głowy w NASA, a może i w rządzie
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...