-
Liczba zawartości
637 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
43
Zawartość dodana przez venator
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Mam nadzieję, że obejrzałeś wywiad z Dudajewem, który jako człowiek ukształtowany przez sowieckie siły zbrojne i tamten system, bardzo wnikliwie i z dystansem określił czym jest moskiewski gen imperializmu i "rusycyzmu". Wiem, że jest to ciężko pojąc, bo jest to jednak biegunowo odległe od obecnej cywilizacji zachodnioeuropejskiej, która nas kształtuje. Dobrze wiesz , że Putin i akolici mają gdzieś plebs...mimo wszystko sowiecki system to "intuicyjnie" czuje, że część, nawet znaczna, aparatu władzy musi się obłowić. Stąd ogromna korupcja i nepotyzm tolerowana póki jesteś wierny satrapii. Po co im jednak wycieczka do knajpy w Lizbonie jak mogą mieć pałace w Monte Carlo...? Sowieci są opleceni mackami służb od bardzo długiego czasu. Ten system bardzo się posunął za Andropowa, który jako naczelny bezpiecznik jako pierwszy zaczął instalować siłowików w każdym liczącym się kombinacie, instytucie, urzędzie, uczelni. Tak wyrastała putinowska Rosja. Na upadku "komunizmu" żerowały służby. Również nasze, którą dobrze sparafrazował Linda jako Franz Maurer w sławnym filmie: Różnica jest taka, że jednak my staliśmy się demokracją, z czkawką ale jednak. Przyjęci do NATO i UE. Nie powstał u nas system oligarchiczny jak na Ukrainie, ani dyktatura jak na Białorusi. W Rosji było wprost na odwrót. Wykształciły się dwa, ściśle uzależnione od Kremla plemiona - siłowików i siłowarów. Siłowicy, definicyjnie to politycy tradycyjnych resortów siłowych - MON, MSW, służby specjalne. Ogólnie, zbiorowość ludzi munduru i służb. Siłowary to biznes żyjący w symbiozie z siłowikami. Nie było czegoś takiego wcześniej w ZSRR. Był kolektyw, z krwawym okresem tyranii Stalina ale z zachowaniem fasadowej woli zbiorowości. Dziś tego już nie ma. Jest za to Putin, który do niedawna (ponoć teraz coraz częściej znika) zachowywał się jak klasyczny wor zakonny - czyli więzienny, złodziejski sędzia, godzący skłócone frakcje. Instytucja wora w zakonie jest w kacapii stara, pojawiła się już ponad wiek temu. Spotkałem się z szacunkami, że z obecnej wojny na UA "żyje" ok 20 do 30 mln Rosjan. To oni korzystają na rozgrzanym do czerwoności przemyślę zbrojeniowym, kontraktach dla armii. Reszcie szczaw i mirabelki. Z ochotników na front mało kto marzy o Lizbonie. Jest i tak postęp, bo w 2022 r. zadawalali się kradnąc pralki i telewizory a teraz wchodzą poważne pieniądze za "służbę" na froncie, oczywiście z perspektywy biedoty z głubinki. Reszta będzie dociskana butem aż morda zanurzy się w błoto tak, że zabraknie powietrza. Wojna lub przygotowanie do niej, będzie trwała póki będzie kasa na wojsko - the show must go on - w okrutnym, sowiecko-carskim stylu.- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Donald Trump zlikwiduje Wielki Zderzacz Hadronów? - żart primaaprilisowy
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Astronomia i fizyka
Na pewno? W przypadku Rosji „między oboma krajami nie ma znaczącej wymiany handlowej”, co szybko okazało się niezbyt prawdziwe. Jak się okazuje, w 2024 roku rosyjski eksport do USA wyniósł ponad 3 mld dolarów, zaś amerykański do Rosji – 526,4 mln dolarów. https://isbiznes.pl/2025/04/03/cla-trumpa-pokerowa-zagrywka-czy-wstep-do-wojny-handlowej/ 3 mld dolców to jest może nic ale jasny przekaz polityczny. Siłą USA była przede wszystkim soft power, która jest rozpuszczana teraz w trymiga. Mało się pamięta, że te prerogatywy prezydenta USA w kwestii nakładania ceł mają młodą historię i dotyczą stanów powiedzmy nadzwyczajnych. Zobaczymy jak to się potoczy, jak w dłuższym czasie zareaguje na to ta, w pewien sposób (historycznie) wzorcowa demokracja. Miejmy nadziej, że nie przemieni się w jakąś formę autorytaryzmu czy innego gówna. I nie wiem co masz na myśli jeśli chodzi "działania konieczne". Chyba wiemy jak się skończyła wojna celna w latach 30-tych ubiegłego wieku.- 23 odpowiedzi
-
- nauka
- Donald Trump
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Donald Trump zlikwiduje Wielki Zderzacz Hadronów? - żart primaaprilisowy
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Astronomia i fizyka
Dziś już chyba nie jest tak zabawnie, gdy oranguten (żeby nie obrażać orangutanów) ogłosił cła dla prawie całego świata, być może wywołując tym nieznaną we współczesnym świecie wojnę handlową. Celowo napisałem, że prawie dla całego świata. Kacapia może być na razie zadowolona - agent orange ( lub po swojsku - agent Krasnov) robi wszystko aby udowodnić krążącą teorie, że jest jednym z lepszych aktywów w kremlowskich rękach. Tylko co mu zawiniły pingwiny: https://forsal.pl/gospodarka/aktualnosci/artykuly/9770290,cla-nawet-dla-pingwinow-ale-nie-dla-zlota-i--rosji--trump-konczy-z.html- 23 odpowiedzi
-
- nauka
- Donald Trump
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
W czym rzecz? Przeczysz, że pomarańczowy jest najstarszym prezydentem USA? Oraz, że starzenie nie jest jednak łaskawe dla naszego mózgu?- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Na razie wychodzi, że pomarańczowy dziadzia nic, albo niewiele wiedział o aferze Signal oraz o sytuacji z czterema zaginionymi (stan na noc z 27/28.03. 25 r. ) żołnierzami US Army na litewskim poligonie. Trochę to przypomina pewną softową izololację naszego dziadzia, nadprezesa. Jest niemal pewnikiem, że i Putin jest utrzymywany w pewnej bańce informacyjnej. Dużo bardziej mnie niepokoi co się dzieje wokół Trumpa, to niezwykle niebezpieczne, ekstremistyczne środowisko, wydobyte przez wyznawcę "złotego cielca".- 74 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ESA wystrzeli misję generującą sztuczne zaćmienia Słońca na potrzeby badań jego korony
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Astronomia i fizyka
Jeśli już chcesz być taki akuratny, to przedstawiona przez Ciebie definicja, art. 4 Ustawy z dnia 14 czerwca 2024 r o ochronie sygnalistów., weszła w życie parę miesięcy po moim poście -
Jezioro Żabińskie zdradza historię temperatur z ostatnich 11 tysięcy lat
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Polska chyba nigdy nie była przesadnie bogata w deszcze. Ale ratowały nas właśnie te śnieżne zimy i leniwe topnienie śniegu na przedwiośniu. Oraz bagna i tym podobne. Zaczęła nas poniekąd grzebać i melioracja. Trudno w tym winić planistów i budowniczych kanałów w XIX w., gdy Polska tkwiła jeszcze w ostatkach Małej Epoki Lodowcowej, a 3/4 społeczeństwa żyło ze stosunkowo niskowydajnego rolnictwa (zwłaszcza w zaborach rosyjskim i austriackim). Ale za PRL, a zwłaszcza współczesnej Polski?- 8 odpowiedzi
-
- rekonstrukcja
- temperatura
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Wreszcie zrozumiałeś Dokładnie o to chodzi. Z owego okresu pochodzi też wspomniany przeze mnie wywiad z Dudajewem. Był jedynym Czeczenem, który doszedł w armii radzieckiej do stopnia generała majora i min. d-cy dywizjonu bombowców Tu-22, dedykowanych do przenoszenia broni A. Dudajew nie miał złudzeń, że gen moskiewskiego neoimperializmu pchnie tych dzikusów do kolejnych wojen. Niestety ale się to cały czas sprawdza. https://x.com/AryoSomeGumul/status/1882549106981392893/video/1 Polecam wysłuchać w tym rzetelnym tłumaczeniu. Oczywiście są odniesienia do duchowości (skrzętnie później wykorzystanej przez islamskich radykałów), ale przesłanie jest jasne. To co powiedział Dudajew ponad trzy dekady temu - (cyt.) "Ukraińcy nigdy nie pogodzą się z rusyfikacją i rusycyzmem". Żadnych złudzeń Panowie! Ps. Jeden z architektów napadu RUS na UA, Siergiej Szojgu, obecnie w niełasce, w czasie tzw. kryzysu konstytucyjnego w Rosji, w 1993 r., opowiadał się raczej za Jelcynem. Jako Przewodniczący Obrony Cywilnej wydawał broń w obronie Jelcyna. W obronie tzw. demokracji. Ile to było warte to przekonujemy się obecnie.- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Trump zapraszał Iran do negocjacji nuklearnych. Chwilę po tym, tak przypadkiem, przedstawiciele Iranu, Rosji i Chin spotkali się w tym temacie w Pekinie. Nie wiem czy na złość pomarańczowemu, ale nie było w gościnie nikogo z Waszyngtonu. Za to, Trump ma tworzyć strategię wojenną przeciwko Grenlandii-Danii i Panamie. Na zasadzie nie idzie mi z ruskimi to dowalę cła Kanadzie. Nie wiem czy jest w tym głębsza polityka ale nie sądzę. Raczej polityka "chłopców w krótkich spodenkach" (choć nie lubię tego określenia - lubię krótkie spodnie). USA zawetowały propozycję Kanady, w ramach grupy G7, by zwalczać zdecydowanie flotę cieni, które dają oddech finansowy kacapii. Wg. niektórych źródeł, Moskwa zarobiła od początku wojny na UA 841 mld dolarów na ropie. W tym 206 mld z UE. Beneficjantami floty cieni są kraje UE - Grecja, Cypr, Malta....Główny port dla floty cieni - Ust - Ługa. Na Morzu Bałtyckim, które jest prawie wewnętrznym morzem NATO. Gra interesów, a interesem strategicznym USA nigdy nie był koniec ZSRR i jego współczesnego pomiota. W przeciwieństwie do Europy...przynajmniej wschodiej flanki tj Polski, krajów bałtyckich, Finlndii, który zaznały na swej skórze ruSSką cywilizację. Ps. Nie było od ponad trzech dekad tak złożonej układanki geopolitycznej jak teraz. Przynajmniej w Europie. Wystarczyło posłuchać Dudajewa i jego poglądu na gen moskiewskiego neoimperializmu, który jest wdrukowany w państwo zwane Rosją. Żeby nie mieć jakichkolwiek złudzeń.- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Problem dla nas, jest taki, że tam w USA na prawicy przedostają się myśli Waltera Lippanam'a Mam nadzieje, że wyciągniemy z tego wnioski..- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Przecież ten manewr Nixona to było przyjście na gotowe. To jest trochę mit. Nie było nigdy żadnej przyjaźni między Chinami a ZSRR. Już w 1949 r. Stalin wykazywał zaniepokojenie co się dzieje w Chinach. Jak Mao pokonał Czang Kaj-szeka, ten wykazał pewną uległość wobec Stalina, akceptując przywileje i koncesje z jeszcze carskiej Rosji Śmierć Stalina i słynny referat Chruszczowa Mao ocenił jako ostateczną zdradę komunizmu. Co więcej, Mao wsparł rewolucyjne wtedy wystąpienie Gomułki, i że jak się powtórzy w Polsce scenariusz z Budapesztu, to Chiny nie zostaną bierne. Później już było ostrzej, a "chwilowy" pik to była wojna ussuryjska 1969 r. I zapytanie ambasady ZSRR w Waszyngtonie jak USA zareaguje na radziecki atak na chińskie instalacje nuklearne..(podobno USA pytanie zignorowało). Chińskie zbliżenie z USA było możliwe tylko dlatego, że ZSRR nadal utrzymywał w planach sztabowych atak przy użyciu 50-60 dywizji na Chiny z okolic Mongolii. A miłujący twardy komunizm chińscy kretyni zaczęli się wykańczać się rewolucją kulturalną. Namacalnym faktem jest stacjonowanie aż 14 radzieckich dywizji w okolicach Bajkału, w tym 7 pancernych Pierwsze konkretne zbliżenie z USA to wizyta Breżniewa w 1973 r. i "ostrzeżenie" amerykańców o zapędach Chińczyka Tyle, że przyszedł wtedy Deng Xiaoping i jego program modernizacji kraju i otwarcia na świat. I owszem, obecnie Chiny zmagają się z ogromnymi problemami w postaci kryzysu demograficznego i bańki na rynku nieruchomości. Ale obecne Chiny to nie jest dawny młodszy partner w komunizmie z czasów młodego Mao i Chruszczowa. To kraj o pkb o ponad 9 x wyższym niż RoSSja. Która się w znacznym stopniu utrzymuje na powierzchni dzięki Chinom, jako tania stacja paliwowa i importer podstawowych technologii... Mądrzy ludzie w USA to rozumieją, z tym, że wielu głównych organistów w polityce to są ludzie realizujące swoje własne interesy vide Musk/Thiel, prymitywnych ideologów lub zwykłych kretynów. Jak chociażby forsowanie przez MAGA Petera Marocco na szefa USAID. Tam też są jaja z wymianą zamków i siłowymi przepychankami jak u nas. Tyle, że tam MAGA napiera. Marocco jako wysoki urzędnik USA jakieś 8-9 lat temu na Bałkanach nawiązał kontakty (liczne) z Miloradem Dodikiem, serbskim zbrodniarzem wojennym, który bojowo szlifował Igora Striełkow vel Girkina, pierwszego "ministra wojny" "Donieckiej Republiki Ludowej". Tzw. turbo patriota Girkin jest ścigany przez MTK za zestrzelenie malezyjskiego Boeninga nad Donbasem w 2014 i militarnego prekursora tej rebelii. Obecnie odsiaduje kilkuletni wyrok w łagrze za zbyt otwartą krytykę niezwyciężonej rosyjskiej armii, która ponosiła katastrofalne straty pod Bachmutem (osobiście lubiłem jego monologi piwniczne/chyba bał się wypadku na balkonie/, w których jako gorący patriota jebał armie rosyjską za totalne nieudacznictwo). Marocco z Dodikiem spotykał się wiele razy + wykonał tak ordynarny zgrzyt w Srebrnicy, że Departament Stanu US go w końcu odwołał. Teraz wraca wzmocniony, zausznik Trumpa. Marocco uważa się za rycerza krzyżowego i uważa, że katolicy i protestanci to miękkie faje, a jedyne mocne wobec islamu? innych? jest tylko prawosławie vide Serbia/Rosja. Pierwsze co zrobił po powrocie to kontakty z ludźmi Orbana. Co też tłumaczy dlaczego Wiktator tak kopie pod UE. Banda kretynów lub/i agentów.- 74 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Elon nie pochwaliłby Cię za te słowa Przecież szalony geniusz też jest ekspertem...od wszystkiego.- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
AI lepiej niż ludzie rozpoznaje płeć na podstawie kształtu czaszki
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Technologia
Cóż, z wykładów z radiologii, prowadzonych przez jednego ze specjalistów w tej dziedzinie, konkluzja była taka, że pierwszą specjalizacją lekarską która zacznie zanikać na rzecz AI będzie specjalizacja lekarska z radiologii i diagnostyki obrazowej. Tu na razie AI ma ogromne pole do popisu.- 4 odpowiedzi
-
- kształt czaszki
- płeć
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kanibalizm w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Tak mogło być. Trochę odświeżyłem wiedzę i raczej niczego w sumie tam istotnego nie zrabowano, o czym, w świetle współczesnych badań możemy mieć wiedzę. Także, faktycznie współczesna interpretacja może skłaniać się ku rytualnym formom mordu/pochówku rytualnego. Natomiast na stanowisku Kozłowski z zespołem zidentyfikował pojedyncze artefakty, które określono jako przynależne do kultury epigraweckiej (wschodniograweckiej). Jeśli to nie był przypadek, to ktoś tam nie był gościem. Epigrawetien vs magdalenian? Całkiem w sumie, Mariusz co piszesz prawdopodobne.- 4 odpowiedzi
-
- Jaskinia Maszycka
- Jura Krakowsko-Częstochowska
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kanibalizm w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Jeśli chodzi o Jaskinie Maszycką to jest jeszcze jedna kwestia, która nie została poruszona w obliczu kanibalistycznej sensacji. W tym sezonowym schronie, zidentyfikowano coś jako spiżarnia. Zgromadzone tam szczątki zwierzęce sugerowały, że podaż kalorii z białek i tłuszczów zwierzęcych była bardzo bogata. To akurat pamiętam z wykładów prof. Kempistego. Może to nie ludzie, ale składzik zapasów było głównym celem sprawców? A przy okazji zjedzono właścicieli? Oczywiście mogło być w drugą stronę - zjedzenie mieszkańców jaskini pozwoliło chwilowo zażegnać kryzys kaloryczny, a później sprawcy sobie zgromadzili składzik z upolowanych zwierząt?- 4 odpowiedzi
-
- Jaskinia Maszycka
- Jura Krakowsko-Częstochowska
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Pojechałeś teraz symetryzmem. Ech...z w/w resztą wpisu trudno się nie zgodzić. Ale to niemal nie do osiągnięcia.- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W kości służącej za kołczan znaleziono wieloskładnikową truciznę sprzed 7000 lat
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Co zupełnie im nie pomogło w przetrwaniu w "w dniu próby". Doskonałym przykładem jest kurara, stosowana przez pierwotne, puszczańskie plemiona od wieków. Wprowadza blokadę nerwowo-mięśniową. W anestezjologii stosowana od 1942 r. (Tubokuraryna) (Griffith i Johnson), jako lek zwiotczający mięśnie, potrzebny min. przy operacjach wymagających szerokiego pola operacyjnego. W Polsce pierwszy raz zastosowana przez prof. Pokrzywnickiego (Kutno, 1947 r.). Obecnie są już nowsze.- 2 odpowiedzi
-
Kanibalizm w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
+ Dla was za uwypuklenie: W mediach głównego nurtu była często przedstawiana koncepcja, że to mieszkańcy tej jaskini wyprawiali się po ofiary. U mnie na studiach, prof. Kempisty (współpracownik prof. S. Kozłowskiego, który "zjadł zęby" na tej jaskini), Jaskini Maszyckiej poświęcił ze dwa wykłady. Już prawie 3 dekady temu (jak ten czas leci), była to dominująca hipoteza - napadu na jaskinie.- 4 odpowiedzi
-
- Jaskinia Maszycka
- Jura Krakowsko-Częstochowska
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Jakie dywagacje? O czym Ty w ogóle piszesz?: https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,9337823,pilot-o-locie-z-l-kaczynskim-do-gruzji-mialem-wrazenie-ze.html Oficjalna odpowiedź MON (przeczytaj ją dokładnie): https://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/08690964 O tym, że Rosja miała takie plany to ja doskonale wiem, więc nie wciskaj mi tu kitu. W maju 2012 r. przebywałem w St. Petersburgu i na własne oczy widziałem przygotowania do Dnia Pabiedy i postępującą, skrajną militaryzacje tego społeczeństwa. Co ciekawe przez wiele lat po Wojnie Ojczyźnianej, Dzień Zwycięstwa nie był szczególnie obchodzony - miliony ofiar + decyzje Stalina o likwidacji inwalidów wojennych (którzy razili władzę widokiem braku kończyn, skrajną biedą i alkoholizmem) to było za dużo nawet tam. Ale minęło ponad pół wieku i się zaczęło z powrotem. Wojnę Rosji z Ukrainą przewidywał już Dżochar Dudajew i wyraźnie o tym mówił w znanym wywiadzie bodajże z 1993 r. Dudajew nie miał też żadnych wątpliwości co do kierunku w jakim postępuje niby demokratyzująca się Rosja Jelcyna. Analizy zachodnich analityków nie dotarły jednak do uszu polityków, czego efektem był chybiony reset stosunków z Rosją ekipy Obamy. Ponadto na spotkaniu Putina z amerykańskimi dyplomatami w 2004 r. (lub 2006 r.), Putler wypowiedział znamienne słowa: "panowie, wy nie rozumiecie, że nie ma czegoś takiego jak państwo Ukraina?".... Jestem ogólnie zwolennikiem teorii cywilizacji Feliksa Konecznego, gdzie Rosja zajmuje swoistą niszę "cywilizacji turańskiej". To strzał w dziesiątkę. To państwo zawsze będzie dążyło do zbrojnej konfrontacji... Coś Ci się pomyliło. Ja piszę o bardaku instytucjonalnym i lekceważeniem procedur. Osobiście znałem nieżyjącego już d-ce jednej z eskadr myśliwskich1 Pułku lotnictwa Myśliwskiego (ponad 4,5 tyś godzin, w tym 4 tyś na naddźwiękowych, głównie Mig 21/29), a w rodzinie mam (emerytowanego już) ppłk pil. (wylatane 1 tyś godz., gł na Su-22). Opinia tych pilotów była jednoznaczna - próba wykonania ordynarnego "szczura", co w slangu pilotów oznaczało szybkie i krótkie zejście poniżej poziomu chmur. Tyle, że tu zrobiono to pasażerskim, ciężkim samolotem z całkowitym pogwałceniem wskazań przyrządów. Nie mówiąc już o złamanu procedur (brak minimów). Ten bardak, w niektórych obszarach trwa zresztą do tej pory. Co jest doprawdy przerażające. Vide np. lotnictwo Policji. Kaczyński Lech był wówczas kimś, którego Amerykanie nazywają "kulawą kaczką", tak jak obecnie Anżej z Pałacu. Schodzącym politykiem bez większych szans na realne oddziaływanie polityczne. Po co kogoś takiego likwidować, zwłaszcza w tak absurdalny sposób? Aż dziw, że na tym forum takie dyskusje się odbywają.- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wykształcenie nie chroni przed dezinformacją. Starsi lepiej sobie z nią radzą niż młodsi
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Litości, Panowie jaki zamach? Po co w tamtym czasie? Po co? Na wuj drążyć temat człowieka, którego (ponoć) nawet ruSSki nie chciał na agenta jako niesterowalnego. Słabo wyszkolona załoga, deptana przez wierchuszkę aby wylądować i jakoś to będzie. 36 splt, czyli tzw. plecakownia. Presja, której nie wytrzymał młody dowódca, który widział w czasie wojny w Gruzji w 2008 r jako oficer, jak jego kapitan, za odmowę wykonania polecenia sprzecznego z zasadami bezpieczeństwa, był deptany przez tego co leży teraz wśród Królów Bo kapitan zachował się jako dowódca i odmówił rozkazu lotu gdzie ewidentnie naraził by na niebezpieczeństwo Głowę państwa. Dwa lata później, niestety tak już nie było. Czemu nie możemy się przyznać, po 15 latach od katastrofy, że panował i nadal w znacznym stopniu panuje u nas bardak?- 74 odpowiedzi
-
- wykształcenie
- wiek
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Badania DNA mieszkańców Pompejów pokazały, jak błędne założenia wobec nich poczyniono
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Ha ha. Racja W tym właśnie sęk. Wszystko liczono gdy każdemu opłacało się uprawiać zboże bo na nie była koniunktura. Kmiecie łanowi, (17-18ha) już u szczytu potęgi gospodarczej Rzeczpospolitej byli w statystycznej mniejszości. Dominującą statystycznie grupą chłopów byli kmiecie półłanowi, których statystyczne dochody były 5-6 razy niższe niż pełnołanowych kmieciów. Mimo wszystko ów statystyczny półkmieć z okresu króla Batorego, był zamożniejszy niż pełnołanowy kmieć okresu Jagiełły. A czemu? Np. na rynku zbożowym w Krakowie, ceny żyta przez XVI wiek poszybowały o 400% (cenny wyrobów stałych o 50%). Nic się tak wówczas nie opłacało jak uprawa zboża. Szlachta nie była jednak w ciemię bita i szybko zorientowała się, że na zbożu można zarobić. Tak się rodziła Rzeczpospolita. Ten, wywodzący się z prapoczątków systemu obowiązek, powodował, że w najbogatszych rodzinach kmiecych, "odtwarzano" system folwarczny. Bogaty kmieć, choć podległy panu feudalnemu, był w swojej rodzinie takim właśnie "panem", który zgodnie z ówczesnym obyczajem miał pod władzą żonę, dzieci, parobków. A lokalny pan, brał takiego zamożnego za kuna, kmieć reprezentował pana w lokalnym samorządzie, siadał z panem w kościele i nawet pan zapraszał go do wspólnego stołu w Boże Narodzenie i Wielkanoc. Po co było najbogatszej elicie wiejskiej to zmieniać? Wszystko jako tako grało gdy była koniunktura gospodarcza. Cały kombinowany system renty pańszczyźnianej jednak uległ kompletnej patologii wobec powstania gospodarstw wielkoobszarowych jako efekt załamania gospodarczego RON. I tu mogę się odnieść ewentualnie później , jak ten system się wynaturzył. I tu znajduje z Tobą pewien wspólny mianownik. Przy czym owa podległość osobista to było gotowanie żaby. Ciepła a nawet gorąca woda była za Jagiellonów i za początku RON, a później raczej blisko wrzątku. Na ratunek było co nieco za późno.- 14 odpowiedzi
-
Badania DNA mieszkańców Pompejów pokazały, jak błędne założenia wobec nich poczyniono
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Nie, nie sugeruje. Prawdopodobnie przyjąłbyś większościową optykę, że tak musi być. Najbardziej zuchwałe jednostki uciekały zasilając stan ludzi luźnych (tzw. ludzi gościńca) i/lub uciekając w rejon bezpaństw - np. na Ukrainie na Dzikie Pola, na Sicz Zaporoską. Ja o tym systemie dniówek mogę napisać szerzej jak Cię to zainteresuje. Możesz się zdziwić jak z ludzi wyciskano. Nie musisz mnie sprowadzać na ziemię - nadto jest opracowań czy też źródeł, które wskazują, że tak było. A niestawiennictwo na mszy, bo pan kazał orać własne pole, chłop musiał odpracować w swoim dniu wolnym. To ja Tobie odpiszę także cytatem z Sebastiana Fabiana Klonowica (XVI wiek): "wieśniak nie wzruszy szlachcica choćby łzami krwawymi płakał". Wraz z załamaniem gospodarczym RON, co nastąpiło w XVII w., nikt się nie przejmował losem chłopów pańszczyźnianych (wcześniej też ale koniunktura gospodarcza to wszystko wygładzała). A także tym jak chłopi mieli zarobić na własną egzystencje - mieli zapłacić czynsz za nie własną ziemię. W wiekach XVII i XVIII jednym z głównych zmartwień szlachty jeśli chodzi o egzystencje chłopa, w sensie posiadania jakikolwiek środków pieniężnych , było realizowanie tzw. przymusu propinacyjnego, czyli zakupu alkoholu na wytwarzanie którego monopol miał miejscowy pan. W okresie ogólnego gospodarczego załamania RON to było często postrzegane jako główne źródło dochodu. A także odpracowywanie tzw. załogi, czyli wypożyczanych narzędzi a później nawet chat, których zbydlęceni chłopi masowo nie posiadali. Renta odrobkowa czyli pańszczyzna, skonstruowana w czasach prosperity gospodarczej, miała swoją logikę ekonomiczną, później stała się tylko wynaturzeniem. To wybacz za chaos w wypowiedziach. Mea culpa. Zasadniczo chciałem przedstawić zderzenie pracy ludzi kultur myśliwsko-zbierackich z tymi które padły "ofiarą" przemian społecznych, czyli owej rewolucji neolitycznej. Jej szczyt, tzn. tzw. systemowej harówy, opartej w większości na niewolnictwie, przypadał na okres wczesnej nowożytności, a więc całkiem nieodległy. Nie, dobrze o tym pamiętam, tylko trochę czasu brak aby się tu udzielać, stąd może spóźniony i nie pełny post. Chętnie, w wolnym czasie zagłębie się w temat pracy kobiet w czasach paleolitycznych - choć tu źródła są skromne i polegające raczej na interpretacji. Ale jestem przekonany, że kobiety tego czasu wolnego miały znacznie mniej w naszym rozumieniu. Zresztą w dawnych społeczeństwach pojęcie czasu wolnego było postrzegane raczej inaczej niż obecnie. to wymaga też sprecyzowania w dyskusji. Weźmy choćby okres "babiego lata" w dawnej Polsce, która była okresem nie, pięknej, złotej, polskiej jesieni, ale szczególnie wytężonej pracy właśnie kobiet. W czasach paleolitycznych kobieta też zapewne była zajęta w stopniu dużo większym niż mężczyzna. Problemem jest postawienie owej tezy work/life balance. Temat przy sposobności postaram się rozwinąć ale uważam, że tak postawiona kwestia będzie trudna do rozwinięcia w odnośnie do społeczeństw żyjących przed XX wiekiem. Widzisz, harówa by ledwie przeżyć, wydźwignęła Europę i świat zbudowany wokół niej (głównie anglosaski), a teraz budowany np. na Dalekim Wschodzie, do poziomu gdy możemy wracać do zmniejszania wymiaru pracy. Automatyzacja etc...- 14 odpowiedzi
-
Badania DNA mieszkańców Pompejów pokazały, jak błędne założenia wobec nich poczyniono
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Z pozoru uczciwie postawiona teza. Ale co gdy nie ma przeciętnego poziomu i wszyscy, albo statystycznie ogromna większość, haruje by ledwie przeżyć? Druga kwestia - są nas dwie płcie. I właśnie to jest spore wyzwanie w przedstawionym problemie. Rozkład pracy/odpoczynku w nawet tożsamej grupie społecznej, wyglądał, i wygląda często odmiennie. Ależ człowiek jest stworzony do pracy. Pracy w ruchu, umiarkowanie fizycznej, ale też intelektualnej, poznawczej. To są obecne zalecenia neurologów i psychiatrów, jeśli chodzi o zwalczanie współczesnej plagi cywilizacyjnej czyli starczych chorób otępiennych. Także to wolne Niedościgalne marzenie 99% naszych przodków jeszcze sprzed 100-200 lat...- 14 odpowiedzi
-
Rzadka pamiątka po gladiatorze: rękojeść noża z wyobrażeniem leworęcznego secutora
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Czy rzadką czy zwalczaną? Z tym problemem spotkałem się, jako być może wyuczony mańkut (dominujące oko prawe i prawonożność) z obsługą broni strzeleckiej, powtarzalnej. Usłyszałem kiedyś, że karabin powtarzalny nie jest dla mańkutów. Uwzględniając masowość I w.św. to jakaś chora aberracja. Nawet jeśli leworęczni stanowili tylko kilka procent żołnierzy, to przy tej skali, należało się wtedy pochylić nad bronią dla leworęcznych. Wielki ukłon dla Spielberga, ekipy i przede wszystkim dla Barry Pepper'a jako szeregowca Daniela Jacksona (Szeregowiec Ryan), który jako strzelec wyborowy działał "cuda", i pięknie punktował Niemców z lewej-prawej ręki. Ps. Oczywiście dziś to już ma marginalne znaczenie, bo broń automatyczna, a w przypadku krótkiej są konwersje. Kiedyś to była jakaś przewaga w boksie bo tylko ok. 10% boksowało z lewej. Statystycznie nie miało to chyba większego znaczenia, aczkolwiek dla mało przygotowanych mogło być zaskoczeniem. Od mojego kolegi, który był wielokrotnym mistrzem Polski w boksie (lata 90te), wiem, że ten, który nie umie boksować na dwie strony zwany jest "asynchronem". Jest to sensowne bo np. we współczesnym futbolu trudno oczekiwać, na poziomie ligowym ,żeby piłkarz nie umiał dobrze strzelać z obydwu nóg. Czy tak było dawniej? Ps. 2. Tak się zastanawiam jakie ma to przełożenie na dawną szermierkę...To też jest pole do dywagacji. Szablowa to odwrotność postawy bokserskiej ale jest tyle innych odmian.. -
Badania DNA mieszkańców Pompejów pokazały, jak błędne założenia wobec nich poczyniono
venator odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
To co wg. Ciebie nie było pracą w tych dawnych czasach? Ha Ha. Inaczej byś gadał jakbyś miał w sześć dni zaorać pańskiego- 14 odpowiedzi