Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jurgi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1470
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Jurgi

  1. Coś takiego jest napisane bodaj w Wedach. I znów wracamy do metafizyki.
  2. Cóż, kreacjoniści pewnie powiedzą, że to Siła Wyższa musiała ręcznie splatać te niteczki, a w ogóle to jest tylko podpucha, która ma sprawdzić naszą Wiarę. A mnie te zlepiające się niteczki przypominają Spagetti…
  3. Był przypadek, że w Ameryce Płd. rozbił się samolot w górach. Pasażerowie głodując i zamarzając, nie mogąc sie doczekać pomocy, zdecydowali się na spożywanie osób zmarłych w katastrofie. Grupa odważnych poszła po pomoc i udało im się ją sprowadzić. Historia jest dość znana, powstał nawet film na ten temat (widziałem go w TV). O ile wiem, Kościół ich nie potępił.
  4. Żydzi, masoni i cykliści.
  5. Czytałem o tym rozwiązaniu, wydaje mi się rewelacyjne. Pozwala magazynować energię bez używania akumulatorów. Bak można by naładować na stacji w minutę, albo w domu, podłączając do gniazdka (wolniej, ale można np. wykorzystać baterie słoneczne). Szkoda, że o tym rozwiązaniu tak mało się mówi.
  6. Przyczyną rozpowszechnienia się gąbczastego zwyrodnienia mózgu u krów też był kanibalizm. Karmiono je resztkami z ubojni: mączką kostną bodaj między innymi, pozwalając prionom przechodzić na kolejne egzemplarze.
  7. A było już w historii sporo przypadków, kiedy CO2, uwolniony w wyniku np. aktywności wulkanicznej, zabijał całe wsie czy osady położone w dolinach.
  8. 50 litrów ciekłego azotu na dobę? I oprócz doładowywania akumulatorów, trzeba będzie tankować ciekły azot. Jako proof of concept to to może być, ale nie wierzę w opłacalność takiej konstrukcji.
  9. Jurgi

    Pilot bez rąk

    Zdziwisz się, ale wcale nie. Swego czasu przez dobre pół godziny obsługiwałem myszkę (normalną) przy pomocy stopy. Prezyzja wskazywania była niewiele niższa niż przy pomocy dłoni, a sto razy lepsza niż u osoby, która ma mysz pierwszy raz w ręce. Jedynym kłopotem było niedostosowanie przycisków myszy do palców stopy, które nie są dość wyćwiczone. Ale mimo to potrafiłem kliknąć prawym i lewym klawiszem, dwukliknąć, a nawet używać rolki. Niedogodność bya w tym, że musiałem się na tym koncentrować, zamiast robić to machinalnie. Ale po dostosowaniu myszki do stopy/stóp i parunastu/parudziesięciu minutach treningu ta niedogodność by znikła. Acha, jeszcze taki minus, że bosa stopa marzła. Ale jak widać, powyższą mysz nożną można obsługiwać w skarpetce.
  10. Jurgi

    Pilot bez rąk

    Usprawnienie pracy przy komputerze to wystarczający argument. Aby zaś nie być gołosłownym: Mysz kolanowa, rzeczywiście dziwna: Ale mysz pod stopę, okazuje się, istnieje, choć kapkę jest droga (link), przy okazji wyeliminowano największy problem, z jakim się borykałem, czyli niezbyt zdatne do klikania palce:
  11. Tak. Generalnie, jeśli laptop jest w sprzedaży tylko z Vistą, to sterowników do XP nie ma. Jedyny ratunek to kupić model z Vistą w wersji, która umożliwia downgrade, np. HP w takiej sytuacji daje płytkę "downgrade", która robi to automatycznie. Ale wybór takich modeli jest bardzo ograniczony. Nie podoba mi się ten wymuszany brak wsparcia dla XP. Jeszcze półtora roku temu używałem 98SE i większych problemów ze sterownikami raczej nie było. Porównywanie XP z Linuksem pod względem wymagań sprzętowych nieco mija się z celem: XP to system sprzed paru dobrych lat, a Linux najczęściej jest w wersji najnowszej i należałoby go raczej porównywać z Vistą. A jeszcz 2-3 lata temu Knoppix (z KDE) odpalany z płyty libe na moim starym kompie (Duron 600 MHz, 192 MB) był niewiele wolniejszy od Windows 98… Problemy ze sterowaniami grafiki pod Linuksem to też prawda, na powyższym sprzęcie z kartą TNT2 pod nowym *ubuntu nie działała akceleracja sprz.
  12. Niestety, pan JKM pokrywę lodową pominął (nie wiem, czy nie wie o jej istnieniu, czy rżnie głupa), jak też lodowce kontynentalne i - przede wszystkim - rozszerzalność cieplną wody. Zresztą zatapianie pomniejszych wysepek jest faktem, a Mikke pokazuje szklankę i przeczy faktom. Dlatego moim zdaniem wart jest w tym momencie tylko wyśmiania. Ale akurat podniesienie się poziomu wód nie jest chyba największym problemem, choć może wywołać niezłe zamieszanie i kryzys wymuszając migracje ludności. Podgrzana woda zmniejsza to zmniejszenie rozpuszczalności gazów w niej, co musi mieć przykre konsekwencje dla podmorskiej fauny.
  13. Co więcej: skąd oni wiedzą, gdzie ty jesteś?! Podejrzewam spisek. :-\
  14. A co z sytuacją, kiedy system patologiczny zostanie zastąpiony przez patologię systemową? Społeczeństwo obali normy, które zyska chęć zguby?
  15. Niestety, znaczna część ma kradziony. Jakoś mało przejrzysty we wnioskach i przez to nieprzekonujący ten artykuł. Związek kryzysu z libido zawsze był prosty i nienegowany: jak był 20 stopień zasilania, nie było prądu i nie było co robić, to naród brał się do robienia dzieci (bo tak się robi dzieci w wieku pary i elektryczności: zamyka się parę w pokoju i wyłącza elektryczność). :
  16. Ale tylko te zacofane, te nowoczesne już się przestawiły na produkcję trójtlenków…
  17. Ja tam czuję się chory już w momencie, kiedy telefon dzwoni. Nawet stacjonarny. No nie lubię ich po prostu, no.
  18. Właśnie pojawiły się wieści, o nowej wtyczce G do przelądarek, która pozwala aplikacjom serwer-side na wykorzystanie mocy procesora klienta…
  19. Tak, zgadza się, ale JKM (przynajmniej w tym filmie, który mam na myśli) nie podważa akurat ani istnienia efektu, ani jego związku z człowiekiem, tylko twierdzi, że GO nie spowoduje podniesienia się poziomu wód. A za sobą ma nie argumenty naukowe i wyniki badań, tylko szkolny eksperymencik ze szklanką, kilkoma kostkami lodu i czajnikiem z ciepłą wodą.
  20. Jurgi

    Pilot bez rąk

    Swego czasu próbowałem obsługiwać mysz stopą (coś jak Dust Puppy ) — pomyślcie, jakie byłoby to ułatwienie, nie trzeba by odrywać rąk od klawiatury… Nawet się udawało tak pracować, choć niewyćwiczona stopa i palce powodują oczywistą niezgrabność. Ale trochę poćwiczyć, wyprofilować kształt myszki do stopy…
  21. To by znaczyło, że po półgodzinie podniosłaby się do 42,5°, czyli do poziomu śmiertelnego dla komórek… Eee…
  22. Mnie głowa bolała non-stop przez dwa tygodnie po spawieniu sobie pierwszej komórki. Potem przeszło. Ale staram się nie trzymać jej zbyt blisko siebie, jak nie muszę. Ja tam się nie znam, ale ponoć właśnie więcej promieniowania emitują telefony, niż maszty.
  23. Jurgi

    Superszybki krzem

    Policzył ze stoperem? :>
  24. Niedawno u Wojciecha Pastuszki można było przeczytać o wynikach badań, wg których również załamanie cywilizacyjne w Chinach (darujcie, że nie pamiętam, za której dynastii) było spowodowane suszą. Ale co się dziwić, skoro i obecnie wzrost cen żywności spowodowany suszą powoduje już poważne niepokoje społeczne w niektórych państwach afrykańskich. Ale, hosanna, nie martwcie się, Janusz Korwin Mikke udowodnił doświadczalnie, że żadne złe skutki globalnego ocieplenia nam nie grożą.
  25. Czy jest do dostania? Zapewne jest, jeśli ktoś ma własne pole, albo bierze od zaufanego znajomego. Alkohol? Na pewno nie wypiłbym alkoholu kupowanego na melinie, albo od niewiadomokogo. A ty? W grę wchodzi alkohol ze sklepu, albo domowe wino babci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...