Sebaci
Użytkownicy-
Liczba zawartości
595 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Sebaci
-
Może mówisz o sobie? To, o czym mówisz, charakterystyczne jest dla demokracji. Widział Ty człowieku kapitalizm... PS: Sorry za kontynuację OT rozpoczętego przez waldiego.
-
I po co przesunąłeś swojego posta pod mojego? Jakimi kryteriami się kierujesz szukając swej przyszłej wybranki? Skanujesz jej PM (sprawdzasz poziom zgodności jej PM z Twoim PM)? Może Ty jesteś tak specyficzny (tłumaczyłoby to niektóre Twoje zachowania na tym forum), że ta zgodność jest zawsze zbyt mała by nawiązać relacje.
-
No Twoją bajkę to ja jednak proponuję włożyć między bajki Wirus brodawczaka ludzkiego
-
Klik!
-
No a jak Z jednej strony talerza kupka ziemniaków, z drugiej kotlecik, a z trzeciej ogórki czy jakaś sałatka (co kto lubi). I każdy zadowolony, bo: -mężczyzna najedzony, nacieszony walorami smakowymi -danie względnie szybkie do przygotowania, więc kobieta cieszy się, że nie musiała się tak wysilać, no i cieszy się też, że jej druga połówka zadowolona. Oczywiście nikt nikomu nie zakazuje robić takich wymyślnych dań jak np pokazują nieraz w programach kulinarnych w telewizji (choćby dla samego efektu, ale powiem wam, że dla mnie ten efekt nie zawsze wygląda apetycznie, ale to kwestia gustu).
-
Nie no, jak ktoś w młodości zwraca uwagę na tylko walory zewnętrzne i na pytanie "jaki jest twój ideał kobiety" odpowiada opisując jej wygląd, pomijając równocześnie cechy charakteru, a potem z tego wydorośleje, to chyba dobrze. Źle, jak komuś tak zostaje i ta wartościowa to ładna i głupia zarazem. Młodość jest tym okresem, w którym każdy mówi, jaką to piękną dziewczynę chciałby mieć. Z czasem człowiek zaczyna myśleć trochę inaczej i kształci sobie inne priorytety. Często wygląd schodzi na dalszy plan. W końcu nie tylko piękn-i/e się żenią/wychodzą za mąż, co nie? ;D No Ach, gdybym miał kompa z Nehalemem...
-
Mikroos dobrze gada! Waldi - dobry tekst Więc w oczach Tomka jesteś "nikim". Za to absolwent Wyższej Szkoły Pasania Byków, pracujący w nie-swoim-zawodzie za mniejsze pieniądze (niż Ty zarabiasz) jest kimś - bo jako przedstawiciel "klasy inteligenckiej" może dumnie pochwalić się przed Tobą papierkiem, którego Ty nie masz... Tomek: gdybym był właścicielem jakiejś firmy i szukał pracowników, to bym patrzył przede wszystkim na kwalifikacje, a nie na wykształcenie... Jedno z drugim nie musi iść w parze. Być może w grudniu... Słyszałem pogłoski o jeszcze jednym poborze na początku przyszłego roku. Zobaczymy jak to będzie, ale ja tam się nie cieszę - właśnie trwa rejestracja przedpoborowa rocznika 90., a na wiosnę czeka mnie WKU (czyżby Donald Cudotwórca nie był pewien tego, co mówi?). Przymus wojskowy jest dla mnie ostatnio powodem do wyklinania tego niewolniczego ustroju. To znaczy?
-
Deja vu? Czytałem o tym już dość dawno... ale pewnie nie na KW. Ciekawe, kiedy zabronią nam słuchania muzyki z odtwarzacza mp3 na ulicy...
- 54 odpowiedzi
-
Za nerwowi? Ja tam nie zauważyłem Zobaczcie tylko z jakim spokojem Mikroos potrafi rozmawiać z Barbarą (nieraz wracając naście razy do tych samych kwestii, pytań). Ja też jestem nerwowy. Ale nie tak jak na realu. Środowisko, w jakim się człowiek znajduje, narzuca pewne normy zachowania. A na KW wypowiadają się najczęściej poważni ludzie... I dlatego też mam pytanie: co w ogóle taki moderator miałby robić? Dzieci onetu raczej się tu nie rejestrują, mamy spokój, nikt nie przeklina, rozmowy są na dobrym poziomie. No chyba że chodzi o kasowanie wypowiedzi w stylu "myślę, że blablabla, bo tak mi się wydaje/takie mam przekonania/w to wierzę". Tzn "emocjonalne szały i zacięcia religijne"?
-
Zwróć też uwagę na to, jakie wybierają przedmioty. Z reguły są to takie przedmioty, które uważają za najłatwiejsze (np WOS, Geografia), a nie takie, które im się przydadzą. I ta mentalność, że trzeba koniecznie na studia iść. Plaga pseudostudentów, którzy potem pracują jako barmani czy gdzieś... i kolejne uczelnie, gdzie nauka to 5 lat marnowania życia... Ludzie studiują by studiować. Gdy już myślą o uczelni (gdzie nieraz uczą się za kasę podatników przecież), wybierają na ostatnią chwilę kierunek, który im się spodoba. A potem taki absolwent i tak pracuje w innej branży, niż był kształcony... Choć nie wszyscy oczywiście. Bo niektórym zależy na byciu kimś, byciu fachowcem w danej dziedzinie, a nie na posiadaniu (w zasadzie chyba mało wartościowego tak naprawdę) papierka. Może w USA poziom edukacji (tej podstawowej i średniej) jest na niższym poziomie, ale uczelnie już nie. Tyle że tam takiej mentalności nie ma, jak u nas. Jak ktoś idzie na uczelnię, to na pewno nie idiota i gdy ją już opuszcza, to jest kimś. U nas byle idiota pcha się na studia (każdy wie, że jest mądry, inteligentny i w ogóle...). Także gdyby porównać poziom kształcenia wyższego w USA i w Polsce to wyszłoby chyba na korzyść tego pierwszego...
-
Może tak Ci się wydaje. Może to efekt placebo. Ale nie wierzę, by "bardzo pomagała". Może trochę. Najlepszy sposób to po prostu położyć się i wygrzać Już po tej wypowiedzi stwierdzić można, że z tym człowiekiem dyskutować się nie powinno. Dlaczego więc, drogi mikroosie, wciąż polemizujesz z tą niepoważną kobietą?
- 17 odpowiedzi
-
- nowotwór
- kwas dehydroaskorbinowy
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Na pewno normalna kobieta będzie wyglądała atrakcyjniej w worku na ziemniaki od tych umalowanych lal. To drugie... Niektóre są... A na cholere to? Po co se dorabiać drugą twarz? Gdy poczujesz się stary, to się zabij. Hmm, zdaje się, że masz już coś koło 40-tki. Może już nadszedł ten moment? Dobre i to. Kobiety z reguły myślą tylko o pierdołach... Ja nic. I niektóre kobiety pewnie też nie widzą nic takiego w torebkach :] Jak często lubi pokazywać dużo ciała to chyba mało prawdopodobne, by taka była wartościowa. Niech się normalnie ubierają i czym innym zwrócą na siebie uwagę (intelektem chociażby ).
-
Że ja???? Mój avatar to nie zdjęcie, tylko facjata G-Mana z gry Half-Life 2 (o czym już kiedyś mówiłem)! Narcyzi to Ci, którzy zrobili z Naszej Klasy drugą fotkę.pl... Żałosne... Nie każdy może. Chcieć dobrze wyglądać dla siebie to można, a zdanie innych? Nieistotne... Chyba że ktoś jest głupią nastolatką, która umieszczając na fotce.pl (teraz na NK niestety...) 3832838 fotek chce niejako powiedzieć całemu światu "patrzcie jaka jestem piękna" czy chłopakom "ślińcie się na mój widok". Głupia moda na afiszowanie się ze swoimi fotkami. Ale co kto lubi...
- 17 odpowiedzi
-
- zdjęcie główne
- profil
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A fe Kolor włosów... a jakie to ma znaczenie?! Piersi? Standardowe (powiększanie piersi to już ultradebilizm, usprawiedliwieniem może być operacja w przypadku gdy kobieta ma naprawdę małe piersi i źle się z tym czuje). A z tym ciałkiem to w sumie prawda - lepiej, gdy kobiecie idzie trochę "w boczki" niż gdy jest chuda (ale nie anorektyczka, po prostu chuda).
-
Jeden rdzeń wydajnościowo wypada kiepściutko, ale dwoma to już nie pogardzi
- 4 odpowiedzi
-
- Atom 330
- energooszczędny procesor
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W czwartym? ;> Kristov007 - poszperaj w starych tematach KW, trochę dyskusji na tego typu tematy było Dziś przyjmuje się, że cząstki posiadające masę nie mogę osiągnąć prędkości światła (co zresztą widać na przykładzie akceleratorów cząstek elementarnych - zawsze będzie to 99.99...% prędkości światła). Nie liczę oczywiście takich dziwadeł, jak tunelowanie, latanie na skróty przez tunele czasoprzestrzenne itp. Neutrina poruszają się bardzo szybko, a materia jest dla nich prawie przezroczysta. Ktoś wie, z jaką dokładnie prędkością się poruszają (sugerowano, że mogą mieć v=c, ale skoro dowiedziono, że mają masę, to raczej "latają" wolniej).
-
Macicy czy pochwy ;>
-
A chciałbyś być synem swojego brata? Kobieta, mężczyzna + dzieci. To jest norma. Co wychodzi poza normę, jest nienormalne.
-
Chodzi o to, że wybuchały tak, jak w kontrolowanym wyburzeniu. To jaka jest ta chronologia zdarzeń? Ale to mnie powinni przekonać, że to samolot uderzył w pentagon Ale po co mi szczegóły konstrukcji? Wystarczy mi film, na którym wyraźnie widać, jak leci boeing i wbija się w pentagon. OK, może to i prawda. Ale zastanawia mnie jeszcze jedno. Czy przy tej sile uderzenia, wybuchu, zewnętrzny pierścień Pentagonu miał jeszcze prawo stać (oczywiście mówię o miejscu uderzenia). Na początku była tylko dziura. Dopiero jakiś czas po uderzeniu ten fragment pierścienia się zawalił (w wyniku czego?).
- 49 odpowiedzi
-
- World Trade Center
- żelazo
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie zarzucaj mi czegoś, czego nie powiedziałem. Napisałem: I mam rozumieć, że te łatwopalne materiały miały spowodować serię wybuchów? A co z relacjami światków (m.in. strażaków)? Też kłamią? To jest odwracanie kota ogonem. Świat nie lubi islamu, bo ten atakuje Zachód. Tymczasem mam wrażenie, że jest całkiem odwrotnie - to Bush wpieprza się w Azję, szerząc w niej swoje pływy, narzucając demokrację, czego islam (słusznie) nie toleruje. Samolot rzekomo wystartował i rzekomo trafił w Pentagon. Skąd mam wiedzieć, czy wystartował, czy i gdzie poleciał, co się stało z pasażerami? Sterowany był ponoć przez niezbyt doświadczonego pilota. Eksperci mówią, że takie manewry, jakie on niby wykonał, są praktycznie niemożliwe (a już nie w jego wypadku). Gdyby to Boeing uderzył w Pentagon, dziura byłaby znacznie większa! A ona jest po prostu mała. Nie słyszałem też nic o szczątkach, które by potwierdziły, że to był Boeing. Gdyby to była prawda, to by się tak z tym nie kryli i ujawniliby kasety z nagraniami.
- 49 odpowiedzi
-
- World Trade Center
- żelazo
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dowodów można znaleźć w sieci mnóstwo. Dziś żaden racjonalnie myslący człowiek nie wierzy w oficjalną wersję wydarzeń. Sami konstruktorzy mówią, że WTC zbudowane jest w taki sposób, że nie ma szans, by się zawaliło po uderzeniu przez jeden samolot. Świadkowie podkreślają, że słyszeli serię wybuchów w momencie zawalania się wież (co dokładnie zresztą widać na filmach). Ale wy wiecie lepiej, nawet wobec tak oczywistych dowodów! A to, że niby boeing uderzył w pentagon, to rząd USA może sobie schować między bajki. Niech pokażą materiały wideo (kasety z nagrań z pobliskiego hotelu skonfiskowała CIA, poza tym na pewno kamer było sporo więcej). Tak samo zapytam, po co miałby to zrobić BinLaden? Ale najłatwiej oskarżyć al-kaidę! Wywołać nienawiść zachodu do "terroryzmu"! Nie żebym mówił, że to rząd amerykański zorganizował zamach (nawet RonPaul w to nie wierzy), ale nie wierzę też, żeby stała za tym al-kaida (bo niby dlaczego miałbym wierzyć, skoro rząd USA łże jak może, przedstawiając tą śmieszną "oficjalną wersję wydarzeń"?). Media też szukają sensacji. A ileż to ludzi uwierzyło w głoszoną przez nią "oficjalną wersję wydarzeń"! I tyle ludzi w to wierzy, że wydaje się, że ta wersja oficjalna jest prawdziwa. Czemu nie poruszacie tematu WTC7? Też się zawaliło od "uderzenia samolotu i pożaru"? ;D
- 49 odpowiedzi
-
- World Trade Center
- żelazo
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Współcześnie kazirodctwo postrzegane jest jako nienormalne, trudno też spotkać osoby z wyboru żyjące w kazirodczym związku (jak już to słyszymy o gwałtach popełnianych przez ojca na córce). Po co więc sobie tym zawracać głowę? Trudno mi w to uwierzyć, skoro często (ponoć) dzieci ze związków kazirodczych mają wady genetyczne (tzn. znacznie częściej niż dzieci ze zwykłego związku). Z drugiej strony jednak nie jest dla mnie jasne, dlaczego do tych wad miałoby dochodzić częściej (czyli jak niewielkie różnice w genotypie mają się do częstości występowania wad genetycznych u dzieci).
-
Taka próba byłąby absolutnie bezskuteczna. Po co PO miałoby startować w kampanii wyborczej w koalicji z UPR-em? UPR już był w koalicji na ostatnich wyborach (z LPR-em i może kimś-tam jeszcze) jako LPR (Liga Prawicy Rzeczypospolitej) i źle się to skończyło (zarówno dla UPR'u, jak i Ligi Polskich Rodzin).
-
A co to jest polityka idealistyczna? Jak ma prowadzić politykę realną, skoro nie jest u władzy? Na pewno wiesz, co to znaczy "polityka realna"? Dlaczego? Powiedział jak jest. Jeden głos nie ma żadnego wpływu. Ogół wszystkich głosujących ma. Tak samo jak nie ma różnicy, czy Ty oddasz głos na UPR czy nie. Natomiast jeśli wszyscy, którzy oddają głos na PO czy tam inną partię (z tych samych powodów, co Ty), zagłosują na UPR, to będzie to miało znaczenie. Ale z założenia demokracja to chory ustrój Stawiasz w ciemno na ludzia, którego nawet nie znasz (a bo akurat zobaczyłeś go w TV i Ci się spodobał).
-
A co masz z tego, że zagłosujesz na PO/PiS/SLD/PSL? Satysfakcję? Możliwość pochwalenia się innym, że głosowałeś na partię, która wygrała/weszła do parlamentu? No tak, ale jeśli jest postęp, to jest to dla samej partii bardzo dobra informacja (że idzie do przodu). Dlatego jeśli ktoś może ją wesprzeć, to niech to robi i nie przejmuje się tym, że prawdopodobnie nie wejdzie do parlamentu. OK, mój błąd. Ale i tak dla mnie czy rządzi PO, PiS czy SLD to dla mnie nieduża różnica Czyli jak myślę "i tak PO wygra, więc zagłosuję na kogo innego" to jest źle, bo mniej będzie mandatów. A gdyby Ci ludzie, którzy myślą "UPR i tak nie wejdzie do parlamentu, więc zagłosuję na PO" zagłosowalijednak na UPR, to czy wynik nie byłby lepszy? Gdyby wszyscy zrezygnowali z takiego myślenia (i myślenia "zagłosuję na PO, by zrobić na złość PiS"), to kto wie, jak wyglądałyby wyniki. Na pewno troszkę inaczej.