Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    121

Zawartość dodana przez thikim

  1. No ale w czym niespodzianka? Na tym etapie to nic nie zmienia. Tak jakby bez ustawy nie podsłuchiwali Zresztą musieli dostosować przepisy bo jak tu ścigać dziennikarzy będących przeciwnikami otwarcia granic? Ale to wszystko i tak nie ma większego znaczenia. Nie słyszałem żeby ktoś atakował opierając się na słabości algorytmów bo to dotyczy starych algorytmów. Nowe są nie do złamania poprzez bezpośrednie ataki. Jedyne obecnie używane sposoby to: 1. Szukanie haseł indywidualnie dla danej osoby - to się często kończy sukcesem. 2. Tylne furtki producentów - różnie z tym bywa. Nikt nie będzie zapisywał pełnych informacji z ruchu - bo jest tego zwyczajnie za dużo Co najwyżej dane połączeń ala bilingi.
  2. Tak i nie. Bo słowo liberał ma różne znaczenia. W naszym kraju to raczej europejskie wciąż bardziej niż amerykańskie. Więc wszystko się zgadza.
  3. No właśnie - ja uważam się za liberała i konserwatystę. Problem w tym że socjaliści ukradli termin liberał bo im się słowo podobało. Ponadto spora część dzisiejszych "liberałów" powiedziałaby że większość liberałów jest niewierząca i woli wierzyć w latające spaghetti, niekoniecznie kochające. Jak tu mógł przejść taki szowinistyczny, antykobiecy tekst. Jakbym Korwina słyszał Są tu jakieś feministki żeby z tym zrobić porządek?
  4. Fakt W sumie jak już wydano na to z bilion dolarów to może i fakt bo jakby się okazało że nie fakt to mogłoby być ciężko wytłumaczyć się z tego i może by i wojna była. To już może niech będzie że fakt
  5. Dlaczego ciekawa sprawa? Zauważyłeś może że rany dzieci goją się szybko a starszych osób wolno?
  6. Opłacalność zależna od polityki to opłacalność za którą płaci ktoś inny Czy opłacalne jest kupowanie samochodów elektrycznych? Pewnie jeśli państwo nakaże podatnikom dopłacić żeby dofinansować 50 % ceny samochodu
  7. Zakazać można. Wtedy tę samą torbę jednorazową można sprzedać jako torbę wielorazową (trochę zwiększając grubość). Sam zakaz nic nie da bez jakiś rozsądnych pomysłów - co w zamian. A chyba nie ma alternatyw dla butelek i toreb.
  8. Całkiem możliwe, że to z tego powodu. Co jednakowoż bardzo mocno ogranicza zastosowania.
  9. Jakbym miał coś do gadania to wolałbym żeby te 10 rotorów pracowało na większej wysokości niż 3 m. Chyba żaden człowiek nie chciał by się z czymś takim spotkać. Ani też rotory nie chciałyby spotkać drzewa.
  10. Nie są. Ale życie jest równie powszechne jak warunki mu sprzyjające
  11. Parę rzeczy dam radę wyjaśnić ale tylko parę. Splątanie kwantowe nie sprawia że jedna ze splątanych cząstek pojawia się milion km dalej. Trzeba ją tam jakoś przenieść. Owszem samo splątanie działa z tego co wiemy bez względu na odległość i bez względu na czas. Ale dalej pozostaje kwestia transportu cząstek na danej odległości i w danym czasie. Istotą z punktu widzenia komunikacji jest to że jeśli wytworzymy dwie splątane cząstki i jedną mamy u siebie a drugą wieziemy do celu to nie za bardzo jest jak przechwycić niezauważalnie tę drugą cząstkę. Z czego mniej lub bardziej wynika że nie można takiej transmisji podsłuchać. A co to jest to samo splątanie? Splątanie to nadanie dwóm lub więcej cząstkom cech które sprawiają że pod pewnymi względami jest to już jedna cząstka. I taka jedna cząstka chociaż rozdzielona zachowuje się jakby cały czas jej "części" były ze sobą połączone: bez względu na przestrzeń i czas. Wracając do komunikacji. Jak pewnie wszyscy wiedzą jeśli komunikujemy się za pośrednictwem fal radiowych to przeważnie może nas usłyszeć każdy kto się do tych fal dostroi. Dlatego transmisje staramy się szyfrować. I to na kilku poziomach: od poziomu medium, poprzez widmo, na samej informacji skończywszy. Można oczywiście użyć np. lasera i powoli zaczyna się używać, gdzie trochę trudniej przechwycić informację bo trzeba się pomiędzy odbiornikiem a nadajnikiem znaleźć. W przypadku transmisji opartej o teleportację kwantową przechwycenie informacji staje się niemal niemożliwe (chociaż są już pomysły jak to zrobić). Z tym że wszystkie pomysły jakie do tej pory próbowano cechuje raczej niewykorzystywalna praktycznie prędkość transmisji. Ale postęp jednak jest ogromny i może w przyszłości coś z tego będzie. Aha, i w tym wypadku Chińczycy dostarczają splątanie poprzez fotony przy pomocy lasera. W zasadzie bardzo mylące jest twierdzenie: "teleportowano fotony". Nic takiego. Fotony przesłano laserem i za ich pomocą przekazano stan kwantowy następnym fotonom, które w ten sposób stały się splątane z tymi pierwotnymi. Teleportacja dotyczy ich stanu kwantowego.
  12. Tak, oczywiście o to chodziło. Załóżmy że tak. A masz pewność że człowiek może podważyć swojego "nauczyciela"? Nie rozmawiamy oczywiście o nauczycielu zatrudnionym przez państwo, czy rodzicach. Co jest tym nauczycielem? Tym nauczycielem są zmysły. Czy jesteś w stanie podważyć informacje od nich bardziej niż maszyna?
  13. Jeśli sięgniesz głębiej to zobaczysz że ten element logiczny w człowieku jest tylko pozorny Jest naszą nazwą na: Nic ponad to. Człowiek ma dużo ponad dostateczną ilość więc ten poziom uogólniania nazwano logiką. Patrzysz na pustkę między atomami a widzisz człowieka Ale to jednak dalej w większości pustka.
  14. No więc o to chodzi. A człowiek to inaczej działa? A obcowanie z zaawansowaną i pokojową nie? Prędzej, prędzej...
  15. W czasy Edenu to jednak Biblia nie sięga historycznie tylko ideowo Rzeczywiście jednak są pewne niezgodności w datowaniach i to może pomóc wreszcie to zniwelować.
  16. MS się kończy. Chwytają się sami nie wiedzą za co. Z jakiegoś powodu zawsze gdy firma rozrośnie się to nabywa urzędniczej mentalności. Interes życia - jak najbardziej
  17. Czy nie są inteligentne to tu bym nie był taki pewny. A co to jest inteligencja w przypadku człowieka? A człowiek to inaczej działa?
  18. Przecież jest to wymienione.
  19. Jeśli ktoś może śledzić - to śledzi. Chociaż znam taką firmę (malutką) co jak im telefon do wymiany szybki dawałem to powiedziała kobieta z rozbrajającym uśmiechem: "Proszę podać hasło. Nie przeglądamy tego co klienci mają na telefonie" Moja odmowa podania hasła spotkała się z szokiem jakbym na telefonie trzymał zdjęcia zamordowanych dzieci. Moim zdaniem inni klienci podawali hasło. Co prowadzi do wniosku: na ahoj całe to bezpieczeństwo jak przeciętny użytkownik pierwszej lepszej firmie podaje hasło/pin do telefonu.
  20. W sumie to sam jestem uzależniony od handlu kryptowalutami - więc wszystkie Twoje wnioski są mało warte Ale proces wnioskowania przeprowadziłeś fachowo - jak to się mogło stać że w efekcie było takie pudło
  21. Dokładnie. Frajerami są jednak wszyscy Bo wszyscy zapłacą te parę milionów za kampanię KNF przeciwko krypto Trzeba by jednak potrafić odpowiedzieć na pytanie: jakie są koszty produkcji tradycyjnej waluty... Mimo to od kryptowalut nie ma ucieczki. Z bankowych analiz wynika że kryptowaluty umożliwią bankom wielokrotne obniżenie kosztów funkcjonowania. Piszesz jakbyś nie rozumiał że nie tylko kryptowaluty "proof of work" istnieją na świecie. A już wiem: nie rozumiesz (bo wiele razy o tym pisałem).
  22. Dawka adrenaliny jak najbardziej. Z ucieczką to przesada. Po prostu jest to kolejny sposób na spędzanie wolnego czasu. Można tyłek posadzić przed telewizorem jak 20 % społeczeństwa, można przed komputerem jak kolejne 20 %. Można przed aplikacją giełdy. W tym kontekście nie jest to nic więcej niż uzależnienie od M jak miłość
  23. thikim

    Wszechświat jako symulacja

    Tak - jest pewna jałowość w założeniach symulacji. No ale czego można się spodziewać po n-tej nieudanej próbie utworzenia religii dla ateistów? Potwora latające kluski? A jeszcze ciekawsze jest to że ludzie którzy wymyślają coś dla żartu - sami zaczynają wierzyć w swoje żarty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...