Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

thikim

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    121

Zawartość dodana przez thikim

  1. A jeśli AI będzie Cię próbowała wykończyć to na pewno nie popadniesz w hedonizm
  2. Absolutnie żadnego zamykania Ten wątek poprawia mi od kilku dni humor Pełni także ważne funkcje edukacyjne a nawet eksperymentalne.
  3. Heh, ludzie nie mogą przewidzieć jaki będzie kurs złota jutro. A są w stanie przewidzieć że dojdziemy do osobliwości technologicznej? Błyskawicznie wyprzedzi nas niby w czym? W ilości zjedzonych lodów? Tak, nawet przy wysyceniu technologicznym jeśli c jest barierą to zdobywanie wszechświata to proces dążący do nieskończoności. A zawsze jak jeden będzie miał 1 mld planet to drugi człowiek powie: chcę mieć 1000 000 001 planet albo chcę mu odebrać 1 planetę. Tak czy inaczej jest co robić. Na razie stan wiedzy wskazuje na to że c jest barierą, ergo, zgodnie z obecnym stanem wiedzy, zawsze będzie co robić. A że niektórzy popadną w marazm? I? Geny przekażą ci co w marazm nie popadną Dopóki chociaż jedna użyteczna planeta we Wszechświecie będzie niczyja to pozostaną wyzwania. A jak będzie czyjaś? To będzie wyzwanie żeby ją odbić Jaki może cała ludzkość popaść w hedonizm jak ludzie pomiędzy sobą konkurują? Ci co popadną stracą to co mają na rzecz tych co nie popadną. Nawet gdybyśmy zdobyli każdy fragment Wszechświata (co nie nastąpi) to zawsze jeden człowiek będzie chciał mieć więcej niż inny człowiek i to popchnie go do czynu. Bo rzeczy zdobywa się przeważnie nie dla ludzkości ale przeważnie dla siebie.
  4. Pytanie też czy to można nazwać cywilizacją W przypadku takiej cywilizacji naturalny wydaje się rozpad na wiele cywilizacji. Ciężko mówić o cywilizacji gdy brak silnego kontaktu. A tu komunikacja raczej słaba będzie - więc nastąpi rozpad na mniejsze. Ale to nie jest to samo co zagłada.
  5. Jak mi pokażesz że napisałem że chcę Twojej mocy to przyznam Ci rację. Inaczej Ty przyznaj że brakuje Ci MOCy żeby zrozumieć co ktoś pisze ok?
  6. Tak, tak skomplikowaną że nie znaną. Nie ma w tym czasie nic skomplikowanego - po prostu jest nieznany i pewnie charakteryzuje się dużą zmiennością dla różnych przypadków. I dlaczego Trump?? Był Stalin, był Chruszczow - ale nie - Trump brzmi groźniej prawie jak trup. Superwulkany, supernowe, meteoryty, może wirus? W praktycznym sensie tak. Ale wszechświat jest niemal nieskończony - motywacja to zdobywanie kolejnych planet i surowców i mnożenie się Nie dla każdego to motywacja? To ewolucja sprawi że przeżyją głównie ci dla których to jest motywacja
  7. To już chyba są groźby karalne. Szanuję Cię jako rozmówcę, ale dałeś się sprowadzić bardzo nisko w dyskusji z Greyem55 (a argumentów ala "j*j" i innych nie chcę szerzej rozpisywać). To tylko forum - wyluzuj. Może masz ostatnio cięższe dni, to odpuść. Tak wiem, sam czasem nie odpuszczam ale nie przypominam sobie abym komuś groził.
  8. Przedstawiłeś dwa koncepty. Najwyraźniej dążyłeś do ich porównania. Zacząłeś wyliczać wady. Jedną wadę wymieniłeś przy jednym a przy drugim już nie. I to mnie zdziwiło. Prorokujesz czy zgadujesz? A może szpiegujesz? Bo "wiem" traktuję jako żart Kontekstem były samochody a nie orbita. Ale fajnie się dzięki temu z Tobą dyskutuje bo dowolnie sobie zmieniasz kontekst
  9. Po prostu brakuje podstawowej MOCy Twojemu umysłowi aby zrozumieć, że nie da się zawiesić. Czy Ty naprawdę wierzysz (bo to chyba odpowiednie słowo) że najpotężniejsi zgodzą się zawiesić źródło swojej władzy? Czyli te armie? Podobnie jak komuniści będziesz musiał zniszczyć=zlikwidować=zabić wrogów klasowych pokoju Tak więc nie ogarniasz że proponujesz nawet nie inwigilację jak w jakimś super ZSRR. Zanim będzie inwigilacja to będzie trzeba sporo zamordować. A potem jak już będziesz miał inwigilację to co będziesz robił z niepokornymi? Też zabijał. Historia kołem się toczy Panie Greyu Mam propozycję - uwierzę w Twój pomysł jak oddasz swoją MOC
  10. Cóż, chwilami myślę że to przykłady z podstawówki
  11. Co do Tesli S - będzie można uzyskaną niezawodność przekuć w zawodność elektroniki W przyrodzie nic się nie zmarnuje... a zarabiać trzeba. A ktoś pamięta jak kiedyś była niezawodna elektronika? Bo jej nie było Dziwne że w takim kontekście nie napisałeś już o:
  12. A jakby to usprawnić? Dałoby się zrobić genetycznie człowieka żyjącego na światło?
  13. Tylko by ich trzeba jeszcze jakoś tematycznie powiązać. Ciekawe co inni na ten temat sądzą. Ale to wszystko żartem. Grey55 zadaje dobre pytania i pisze w miarę prostym językiem. Wrzuca kilka truizmów w których widzę ludzie się gubią a puenta gdzieś ciągle umyka. Osobiście uważam że robienie dziesiątek cytatów, potem odpowiedzi, cytatów do odpowiedzi, odpowiedzi do cytatów do odpowiedzi, cytatów odpowiedzi do cytatów do odpowiedzi - mija się z celem. Ludzie się często nie potrafią porozumieć czy w lewo czy w prawo skręcić.
  14. Z tą jedyną słuszną to był żart i ironia A z resztą tego co napisałeś w jakiś sposób się zgadzam.
  15. Hmm, instalowanie Windows 10 np. w prędkościomierzu rowerowym czy też zegarku wydaje mi się takim jakimś wymuszonym rozwiązaniem
  16. To mnie nastraja nostalgicznie Jakże cienka w mikroświecie jest granica pomiędzy klasycznym a kwantowym.
  17. Czy zrozumiał, nie wiem. Ale mnie więcej działa w ten sposób. No ale nie podłamujmy wierzących ateistów - wszak KK musi paść w ciągu najbliższych 10 lat a na świecie już tylko 1 krok dzieli nas od jedynej słusznej religii - ateizmu (jeszcze tylko ta zacofana Polska odstaje - tu potrwa to 15 lat ). Sam nie wiem jak od Muska doszliśmy do zacofanej Polski
  18. Zgłoś się do testów jak Jasmuheen. No i wymyśl lepszą ksywkę niż Jajcenty (bo mało dalekowschodnio brzmi) np. Janeshee
  19. A ktoś wie ile ta para bazowa za 10 centów przechowuje informacji?
  20. Myślę że na swoim poziomie dyskusji Grey55 jest nie do pokonania (a przynajmniej tutaj nie widzę odpowiednich kontrkandydatów, no może jakby LWGula? wrócił). Zatem uważam że Grey55 bawi się lepiej niż np. Ty. Kurcze, rozmowa Grey55 kontra LWGula. To byłby kosmiczny mecz
  21. Tak, to tak dokładnie brzmi. Dałeś nogi geparda, ogon rekina, tułów słonia, zęby piły elektrycznej, oczy kałamarnicy, skrzydła trzmiela. Ani to lata ani chodzi ani pływa, zdechnie bardzo szybko Wow, brawo. Takiego ludobójstwa to jeszcze w dziejach nie było. Nie krępuj się. Oczywiście tylko pod przywództwem kogoś o takiej MOCy jak Ty to ma sens Inni są za mało radykalni we wprowadzaniu pokoju.
  22. Tak, Musk ma olbrzymią przewagę mimo że występują dwa przeciwstawne zjawiska: 1. Musk musi patrzeć na ekonomię - NASA dużo mniej. 2. Musk może mocno olać biurokrację - NASA dużo, dużo mniej. Tak. Ale to nie jest cała prawda, ani nawet połowa. Gdyby tylko banki same w sobie bankrutowały to byłoby fajnie ale tak nie jest. Banki to pieniądze milionów ludzi. Jeśli bankrutuje cały system to całe miliony tracą te pieniądze i nie mówimy tu tylko o tych co brali kredyt. Do tego kolejne miliony tracą domy, prace itd. System "liniowo" działa tylko w pewnym zakresie, potem jest klapa. Jest to oczywista wada systemu, a nie redystrybucji która jest tylko jednym z owoców takiego systemu. Zawsze wybór jest prosty i sprowadza się do jednego: dokładamy powoli do ogniska i starcza nam na długo ciepła albo pakujemy wszystko do ogniska, parzymy się i starcza nam na krótko. Gospodarkę można stymulować wolnością albo niewolnictwem kredytowym (niewolnictwo kredytowe jest wygodniejsze dla rządzących).
  23. Ileż to pracy przy pisaniu postów idzie prawie na marne. Mogłaby powstać jakaś książka Naprawdę nie widzicie że się Grey55 doskonale bawi Wami? Daliście się wplątać w cytowania wyrywanych z kontekstu fragmentów ale w jądro (wypowiedzi Grey55) nikt nie potrafi uderzyć? Bo je bardzo głęboko ukrył W tej sytuacji można tylko zauważyć oszczędność ze strony ex nihilo w tej pisaninie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...