Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Pogo: w tym kraju nie jest tak źle - lesistość na poziomie średniej światowej Od czasów wojny mamy się czym chwalić jeśli chodzi o przyrost (pomijając nierozsądne monokultury sosnowe). Tomek: Tak bardziej globalnie, to pewnie wiesz, że fachowcy mają w tym względzie różne zdania, choć klimatolodzy są zgodni w kwestii niesłychanej szybkości wielu zmian. Ja nie wiem, czy to prosta pochodna ciągłego wzrostu emisji naszego CO2, ale chyba niezbyt rozsądne byłoby przypisywać to naturze.
  2. Mój sprzęt liczący (mózg) bez kalkulatora robi to tak: 0,005% = 5*10-3*10-2 to ostatnie razy 100 litrów daje 5*10-3l, czyli 5ml (bo 10-3 to mili)
  3. "Nunc id Vides, Nunc ne Vides". A widzisz?
  4. Wielce nietrafione porównanie. Całkowita moc (dane z 2010) instalacji w USA to 1137 GW. Czym jest to 'mizerne' 6,4 GW? Jakoś nie zmienia to obrazu w kwestii spalania węgla i gazu (ponad 70%).
  5. A niby gdzie? Prosty eksperyment Cię przekona - załóż szczelnie na głowę worek foliowy.
  6. Pewne stare problemy pozostają wciąż aktualne. Wydaje mi się, że historia nauki to nie tylko historia 'rewolucji', ale też 'ewolucji'.
  7. Co nie przeszkadza Ci zajmować twardego stanowiska w kwestii "ślepej uliczki". Znaczenie ma jedno i drugie, przynajmniej tak mi się wydaje.
  8. Ależ Pogo, LHC zbudowano w dawnym tunelu LEP.
  9. Wybacz, ale jeśli się przyjrzysz, to istnieje dramatyczna różnica. "Na razie to działa... ale w tym tempie to będziemy niedługo potrzebować akceleratora wzdłuż równika." Żółwie to tempo. Abyśmy mogli dyskutować o wynikach dotyczących współczesnych teorii, to akcelerator o średnicy obity Marsa byłby chyba zbyt mały. "... to może za jakiś czas pozwolić na przebudowę tuneli istniejących akceleratorów atak aby osiągały gigantyczne energie zderzeń. Cały czas to się robi. Tak było z LHC. Ale pewnych ograniczeń 'wielkości' nie przeskoczymy.
  10. Widać, naczytałeś się tego zbyt wiele. Ja nie twierdziłem, że wiem, czym jest altruizm, ale on istnieje. Jako dowód posyłam Ci radę dotyczącą twego głębokiego przemyślenia/przeżycia: Takie traumatyczne przeżycia jak twoje (nawet z dzieciństwa), dziś całkiem skutecznie się leczy. Polecam dobrego fachowca. Koledzy, myślę, że nie należy pomijać głębokich "doswiadczen nad formowaniem sie prymitywnych spoleczenstw, np. (wspomniane makaki, szympansy, pawiany)" Cretino.
  11. Czy sądzisz, że blokada w postaci zamieszczenia 100 postów jest wystarczająca? Niby jak?
  12. 1. Nie będzie miało sensu linkowanie w sygnaturze po 100 postach. 2. Mam już robić reklamę?
  13. No niby słusznie, ale satelity (zwłaszcza sztuczne) też spadają (nawet częściej ostatnimi laty).
  14. Moim skromnym zdaniem, na dłuższą metę to nie będzie miało sensu.
  15. Zapomniałeś chyba o fryzjerkach/fryzjerach, stomatologach, prawnikach (czyżby każdy specjalista kochał każdego innego?), i setkach innych profesji (by nie wspomnieć o kurtyzanach). Sądzę, że nie wystarczy. Poza tym, każdy (niemal) specjalista czy posiadacz, będzie pewnie miał dzieci, i trzeba będzie je jakoś 'ustawić'. No i zapomniałeś o panach Ziutkach, którzy będą naprawiać potencjalne awariie kanalizacji. Pomyśl o tym jeszcze raz. Jeśli wymyślisz roboty spełniające funkcję fryzjera, to nie zapomnij o bardziej ludzkim ich konserwatorze. Uruchom, proszę, bo jakoś nie łapię...
  16. Jak dla mnie, to niezbyt trafiony argument. Zwłaszcza, jeśli chodzi o cenę zakupu pojazdu. Dzisiejsze samochody elektryczne mają całkiem przyzwoitą dynamikę (mimo niewielkiego zasięgu) i bez wnikania w naturę wytworzonego prądu (pisałem już o tym wielokrotnie), kompletnie nie przyczyniają się do emisji CO2. Pewnie marketing ludzi z Toyoty pokona trudności (właściwie, to trzymam za nich kciuki), ale każdy wie, że jest, jak jest.
  17. "8. Podejrzewam, że takie badania musiały być wykonywane przynajmniej wśród naczelnych, więc — jak wyglądają podobieństwa i różnice w obrazowaniu fMRI podczas procesów myślowych tudzież w wyniku pobudzenia określonymi obrazami lub dźwiękami pomiędzy mózgiem ludzkim a innych zwierząt?" Mimo bardzo wielu podobieństw, podejrzewam, że zastosowanie fMRI wobec szympansa (o ile jest) jest zbyt złożone na proste przełożenie na inne naczelne, jak człowiek. "9. Co sprawia, że ze zbioru zaprezentowanych identycznych obiektów wybieramy jeden konkretny? (aspekt losowości wyboru) I przykładowo gdyby sprawić, że osoba zapomniałaby o wcześniejszym wyborze, to czy ponownie wybrałaby dokładnie ten sam przedmiot." Zapomnij o 'losowości'. "Więc czy wolna wola jest faktycznie bezgraniczna? Mimo, iż sugeruje Pan pełną odpowiedzialność za swoje wszystkie wybory, to przecież podczas procesu kształtowania mózgu, pewien imprinting powstał, który kreuje te najbardziej podstawowe ścieżki myślowe ..." Zapomnij o wolnej woli. Proponuję krócej: X. Czy (jeśli tak, to w jaki sposób?) wnioski wypływające z badania efektów przecięcia spoidła wielkiego mówią cokolwiek o tym, co staramy się zawrzeć w terminologii "wolnej woli"? P.S. Punkt szósty ze skreśleniem wyglądał wdzięczniej.
  18. Co to znaczy być Google... A wspomniał może o wielkości 'fragmentu'?
  19. Arlic, każdy z nas jest pewnym stanem kwantowym, bardzo przebogatym. Superpozycja nie jest zbiorem. Zapodaj hasło 'kombinacja liniowa' (tytułem wstępu).
  20. Cenna uwaga. Rzeczywiście, ciężko za pomocą młotka wyklepać taką twarz, jaką by się chciało mieć. Jakoś nie jest to odkrywcze, skoro wykorzystali "microsoftowi Kinect". Radar, jakoś niezbyt wróży to 'wymiarowi cyber-seksu'.
  21. Niby tak. W zaprzyjaźnionej wsi, koty giną głównie śmiercią naturalną (potrącenie na drodze), bo kojotów brak. Ale sądzę, że gadziny są jednak inteligentne. Jeżdżę często, a zewłoków zliczyłem może raz na trzy miesiące, przy populacji - circle about - 400. Przyrostu naturalnego, niestety, nie znam.
  22. Stan kwantowy, to niekoniecznie superpozycja stanów. Bywają 'czyste' stany. Tu idzie o pewną superpozycję. Sądzę jednak, że szło o elektromagnesy.
  23. Patrząc na twój post Kamilu, rzeczywiście można odnieść wrażenie, że bez doklejonej reklamy niewiele wnosisz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...