Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Podziwu godna dbałość o łacinę. Ciekawostka: Polacy jako nieliczni potrafią całkiem poprawnie czytać nazwy łacińskie. Wysysanie to niezbyt udany termin, bo w układach podwójnych, gdy coś znajdzie się w pobliżu punku L1 (między gwiazdami), jest zwyczajnie "wspólne". Jeśli jedna z gwiazd "rozdymając się" wypełnia krytyczną powierzchnię Roche'a, to jej zewnętrzne warstwy mogą się "przelewać" na drugi obiekt. Tu sugerowałbym trochę wyjaśnienia, jako, że rzecz jest dosyć nowa - chodzi o typ supernowej. Polecam np.: http://news.nationalgeographic.com/news/2009/11/091106-new-supernova-type.html
  2. To polecam. Stoi tam: "across open space". Chyba już jasne? Swoją drogą, dobrze, że idą w izopropanol. "Łącza" na etanolu byłyby chyba zbyt często "podsłuchiwane".
  3. ArH+ Znaczą wiele. SĄ. Edit: dobra - ich występowanie mówi wiele o warunkach, w których mogły powstać.
  4. Myślę, że to bardzo ostra równoważność. Implikacja w lewą stronę jest dla mnie wątpliwa, bo 'ewolucja' nie musi implikować rozumienia, rozumienie zaś oznaczać musi partycypowanie w osiągnięciu rezultatu - vide świadomość. W prawą stronę również nie bardzo - jestem w dżungli i rozumiem, że zjedzenie pewnego robala ocali mi życie, co niekoniecznie musi się przekładać na włączanie owego czegoś w reprezentację siebie (raczej przeciwnie - mentalnie to odrzucam). Polemizowałbym w kwestii wyraźności, np. protezy itp. Edit: wiem, czym są robaki, ale tak mi wyszło.
  5. No niby, ale jest to wszędzie i trudno to przegapić. Nawet w takich niby drobiazgach: http://www.eso.org/public/archives/images/screen/eso0211b.jpg
  6. Ok, choć nie wiem, czy moje nazbyt ścisłe wykształcenie pozwala mi poprawnie odebrać „kontekst”. „Ja” od bardzo dawna postrzegam jako bardzo głupie. Ale czy nie zauważasz związku rzucania patykiem z tym, jak to mózg odbiera? Jakoś musi odbierać, skoro rzuca. Czy moje rozumienie skutku naciśnięcia przycisku maszyny, którego wcześniej nie naciskałem, i którego to przycisku z pewnością nie traktuję jako przedłużenia mojego ciała dyskwalifikuje ową maszynę jako narzędzie? Nie sądzę.
  7. Astroboy

    Amplituhedron

    "Since the planar limit of the N = 4 supersymmetric Yang–Mills theory is a toy theory that does not describe the real world, the relevance of this technique for more realistic quantum field theories is currently unknown, but it provides promising directions for research into theories about the real world." Jeśli to obiecujące, to poczekam. Ciekaw jestem tylko, jak długo. Już kilkadziesiąt lat temu wiele rzeczy było obiecujących. Niektóre po wielu latach doczekały się czegoś, ale większość poszła w zapomnienie. Jak mawiają słowiańskie nacje: pożyjemy, zobaczymy. Powodzenia życzę, bo czym szybciej, tym lepiej (dla niecierpliwych).
  8. Sławko - hel, jak sama nazwa wskazuje, został odkryty najpierw na Słońcu, później na Ziemi. Edit: mam nadzieję, że odbierasz żart. Moja Dama już usnęla i słucham The Doors, "The End". Wiem, niektórych to może nie śmieszyć.
  9. Chuck Norris czytał jednak w dzieciństwie o Batmanie. Choć złośliwi mawiają, że to dzieciństwo Chucka czytało o nietoperzach. Myślę, że nietoperze nic nie musiały czytać - bały się Chucka przed własnym urodzeniem. Ale nie urodziłyby się, gdyby Batman ich nie przestraszył.
  10. Są. Polecam analizę metod odlewnictwa (to nasze korzenie). Wybacz, ale nie chcę być brutalny behawioralnie (mam tu parę przykładów) - zostańmy przy jabłku. Co masz na myśli mówiąc o tym, jak mózg traktuje? Która półkula, który ośrodek, itp.? Mówiąc ja, muszę myśleć o my - jest nas wielu... Większość ludzi używając narzędzia nie myśli (pewnie jak krokodyl) - UŻYWA. Nie chcę rozwijać dyskusji - kto używa. Sądzisz, że przełykając - wraz z piękną Damą (muszę w międzyczasie czynić honory) - przesmaczne wędzone serki i prażoną soczewicę (dobre winko oczywiście jest) mój mózg dokonuje obliczeń na wektorach? Owszem, osobiście dam radę (choć zależy to od Damy), ale nie sądzę, by tak było przy średniej. Chyba idealizujesz pewne rzeczy. Może słowo klucz - ŚWIADOMOŚĆ. Nie zawsze jestem świadomy, co wyczyniam z Damą, ale wiem, co mój mózg ma na myśli. Jesteś pewien, co ma na myśli Twój mózg w tej polemice? Boję się, że byłby to nasz niebyt od tysiącleci.
  11. Jego mózg nie ulega uszkodzeniom - to uszkodzenia cierpią w zetknięciu z jego mózgiem.
  12. Ja tam się nie boję - zaraz jadę z [...]sią po dobre winko.
  13. A ja, głupek, byłem głęboko przekonany, że gazy szlachetne, czyli helowce (jak hel, neon czy argon), są od dziesiątków lat widoczne w widmach uzyskiwanych przez astronomów... Marketing (nauka musi na siebie jakoś zarabiać) przybiera już jednak upiorne rozmiary. Kompletnie nie zakładam niedouczenia badaczy.
  14. Wiesz, że zagadnąłem tylko tak, dla 'podtrzymania dyskusji'. Nie zamierzam wykazywać wyższości jednych świąt nad drugimi. Każde badanie jest cenne, o ile jest cenne. Edit: ze względu na Miśka postaram się maksymalnie powściągnąć moją zasadniczą cechę charakteru. Każdy ma jakąś małostkowość, nieprawdaż?
  15. Pismo obrazkowe nie wystarczy - takimi są np. diagramy Feynmana. Pomagają one tylko tym, którzy nieźle jednak całkują; resztę ludzi może to wprowadzić tylko w konfuzję.
  16. A ja z innej beczki. Ciekawe, kto finansuje te badania? Chyba nie MI6?
  17. TrzyGrosze, czy mówimy o wydawaniu naszych podatków?
  18. Radar, a pomyślałeś może o kosztach takiej wysyłki? Czy tak tylko 'dla podtrzymania konwersacji'? Ale o czym Ty mówisz? Pocisk ma zabrać ładunek 300 tys. dronów? 3kg * 3*105 = 900 ton. Chcesz rozpocząć jakąś wojnę? Czy masz na myśli minutowy lot pocisku vs. jeden lot drona? Jeśli tak, to 300 tys. strzałów w ciągu doby daje Ci ponad 200 strzałów na minutę. Ciekaw jestem, jak chcesz to ogarnąć? Sądzę, że prawdopodobieństwo sterowania tym (przy obecnej technologii) jest na poziomie kompletnego zera. Ale powodzenia życzę niezmiennie. Wzmacniacza i kolumny jakoś nie uznałbym za drukarkę 3D... Co do reszty - powstaną. Niektórzy ludzie są WOLNI.
  19. Jako stwór blisko spokrewniony ze wspomnianymi (których to intuicją podążać należy), śmiem wątpić w przeciwstawienie jednorodności i złożoności. Toż taka skrzynia biegów niewątpliwie jest złożona, acz jednorodna - tam jeno stal w każdym „punkcie” rzeczonego. Niezbyt złożony, ba!, prosty rzekłbym nawet, patyk do usmażenia kiełbaski nad ogniskiem, wielce jest niejednorodny, o czym pewnie każdy biolog zaświadczy. A czy jabłko pozyskane z otoczenia, które ma „z góry ustalone przeznaczenie” (być zeżartym, strawionym i wydalonym) jest naprawdę narzędziem? Z pewnością wynikiem jest praca (przynajmniej w sensie fizyki) i pozyskana energia, ale jakoś niezbyt mi to pasuje. Czy traktowanie kogoś jako narzędzia do uzyskania określonego celu powoduje degradację człowieczeństwa do narzędzia? Edit: stoję z boku tych problemów, ale zbadanie mózgu człowieka i algatora w tym kontekscie nie przyniesie zbyt wielu odpowiedzi.
  20. Po "banieczce" łatwiej ogarnąć, co znaczy temperatura "pustej płaskiej czasoprzestrzeni". Mjmartino, jeśli 'obrót' to jedyny parametr 'z kapelusza' tej teorii, to jest naprawdę arcyciekawa.
  21. Zgadzam się z powyższym, a dorzuciłbym, że zacytowana definicja to czystej wody antropocentryzm. Jest też wewnętrznie sprzeczna, vide maszyny samoreplikujące, jak choćby projekt RepRap. Ta sama rzecz ma być narzędziem lub przedmiotem pracy w zależności od funkcji? Dla mnie to już jałowe bajanie. Mariusz: w astronomii metal to wszystko cięższe od wodoru i helu.
  22. Nóż czy karma to chyba nie byłby kłopot. Myślę, że problem pojawiłby się przy próbie wydrukowania samego Miśka (poczochranie za uchem mu posyłam).
  23. No dobra, skoro tak kolegów poniosło, to może celem podtrzymania przemiłej dyskusji pomysł rodem z mistrza Lema: molekularne drukarki 3D. Transportować trzeba by tylko informację.
  24. Poczekać możemy, niestety, dość długo. Ale zobaczymy. O błędy bym się nie obawiał - nauka jest ciekawym tworem, który szybko się samoweryfikuje. Nawet z dość prozaicznych (ludzkich) powodów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...