Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Owszem, pełna zgoda. Nie zauważyłem jednak wcześniej, by przez ponad dobę "inteligentne sprawdzarki" wyrzucały tak zdecydowane zdania na temat flasza, nie wskazując przy tym jakiegokolwiek rozwiązania problemu.
  2. Tak trzymać Dziewczyny. Edit: ZAWSZE!
  3. Cóż, te 100 milinów wymagałoby jednak w relacji obiektywnego narratora jakiegoś wytłumaczenia… Smok i Mojżesz zbyteczni.
  4. Nie wiem, ale ostatnimi czasy wszystkie flasz plejery są jakieś nie tegez. Polecam (jak zwykle) rzeczy, które dzisiaj już niewiele osób rozumie…
  5. Dzięki Pogo za szczegółowe dane, Mój łeb, jak widzę, całkiem nieźle pamięta i przetwarza (z przyzwoitym poziomem przybliżenia ) rzeczywistość. Cięzko się obraca… Pewnie jakiś przestarzały EmDrive. Ktoś jednak przechwycił dane przed obrotem do "poprawnej" pozycji.
  6. Zapewne niemal czterokrotnie mniejsza niż prędkość światła w próżni… Wilku, jak chciałbym Cię sprowokować do zbanowania mnie, to nie wymieniałbym z Tobą czterech postów. Wystarczyłby jeden.
  7. Astroboy

    Five o'clock (GMT)

    ZAWSZE! Takie tam pudrowanie się nawzajem jakoś nie leży w mojej naturze… Mój traumatolog pewnie potwierdzi. Nie zmienia to jednak w niczym istoty RZECZY. Można kochać ludzi niekoniecznie podcierając IM litery… Uznaję się sam za dorosłego faceta, i tak też traktuję ludzi. Jeśli mają z tym problem, to ich problem; mogą tylko mi podziękować, że zwracam IM na to uwagę (może sami nie potrafią tego dostrzec?). Edit: ale znów jakoś robi się zbyt smutnie… Może o krykiecie? http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Krykiet Edit2: swoją drogą, lepiej po testowym minusie dawać plusa, niż na odwrót. "Wyrównujący" minus może "zaboleć" mocniej niż "wyrównujący" plus. Edit3: jak widać, jakaś nuda… Może jakiś "brytyjski" dowcip?
  8. Nie. Wolę Dziewczęta ziemskie, z prochu i pyłu tej Ziemi. BTW: zostawmy "oryginał" w spokoju, nie takie oryginały mi się w życiu zdarzały. Mariusz, jak może zauważyłeś, statystyka "łapek w górę"" w "astronomia/fizyka" chyba ostatnio się polepszyła (były to również i moje dosyć drewniane łapki ). Nie musisz wiedzieć, ale ostatnio jestem dumny z tego, co tu się dzieje (w kwestii ścisłej). Serio. Widać, "kopniaki" czasem się przydają.
  9. Dobra analogia, jednak nie bardzo znamy "ładowarkę" jak i jej "moc". Słoneczko to zbyt prosty model. Jak spojrzę na osiągnięcia "świętej deski", to ludkowie już naładowali sporo "dinozaurami". Ufff. Kamień spadł mi z serca. A tu już spłycili termodynamikę… Małe umysły tak mają. Genialne! Optuję za Noblem. Czy tak daleko od oczywistego wniosku, że niedługo większa część tej liczby zwyczajnie zdechnie, dając jednak naturalnym procesom pierwszeństwo? Optymiści! Nie bardzo rozumiem, ale co wspólnego ma TERMODYNAMIKA z poglądami na JAKIKOLWIEK temat? To jakiś nowy serial dla naiwnej i niedouczonej młodzieży? Ostatnio liczą się jedynie dopalacze; i to nie te w kontescie rakiet.
  10. Też się nie znam, ale zapewne zdjęcia rozchodzą się w próżni szybciej niż sygnały. Taki tam mój "luźny" wniosek. BTW: by było jasne, piszę to jedynie w "kontekscie" artykułu.
  11. A zdjęcia jednak były wcześniej (wystarczyło wczoraj śledzić co się dzieje; taki kontrolowany przeciek? :D ).
  12. Jajcenty, bez urazy, ale na tym forum takie wyznanie to WSTYD. W takich zabawach częstotliwość (zwykle) jest niezmiennikiem. Mniejsza prędkość to zatem krótsza długość fali. Bez prędkości fazowej. Fred, rozszerzyłbym jednak cytat o wcześniejsze zdanie:
  13. A zdjęcia były wcześniej… Czy tylko mi się wydaje, że odległość od Plutona do nas to jednak mniej niż 21 godzin świetlnych (niechby i podwojona)? Czyżby takie "złotouste" stwierdzenie NASA, że kasy na Marsa już nie będzie? Chciałbym podkreślić, że jankesocentryczny punkt widzenia na sprawę, zaczynając od samego symbolu Plutona, przez znajomość historii zagadnienia, obecność Pani na "zakrapianej" imprezie to nie moja bajka. Tak z głupia frant: wie ktoś może, jakie to twarde dane po przelocie New Horizon położą współczesną naukę na kolana?
  14. Niekoniecznie. Śledztwo jest krótkie Śledztwa wymaga tylko na nadświetlna prędkość.
  15. Ponieważ zbyt ostatnio poważnie, a i Wilk jakoś tak zamknął dość zabawny wątek: http://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/24393-cest-cet-i-utc/ (Wilku, sorki za ostatni minus reputacji w tym wątku – był testowy; Twoją odpowiedź (dowolną) w bieżącym wątku odrobię plusem "dodatnim" . Trochę głupio jest jednak, gdy w zamkniętym niby wątku można grzebać plusikami lub minusikami, bo oznacza to, że jednak wątek nie został zamknięty. ). Zachęcam tedy do "śmiesznych dowcipów" (jakim np. jest sam tytuł tego wątku ). http://uncyclopedia.wikia.com/wiki/File:4-1-.jpg
  16. A dlaczego by nie? Niejako konsekwencja "złożenia" antybarionów i antymezonów.
  17. W rzeczy samej, jakieś nieporozumienie. Niczego nie sugerowałem, bo zwyczajnie się śmiałem.. Niestety, nie odpowiem tym samym, czyli nie będę wnikał w eufemizm bycia oponentem, bo tak z głębi serca to kocham Ludzi. Chyba łatwiej z psami, bo te bez problemów potrafią potarzać ze mną po dywanie (z radości serca).
  18. Czyżby firma, która różnistymi sposobami gromadzi informacje o użytkownikach została strażnikiem definicji czasu i stref czasowych? Podkreślenie moje. Trudno, by inaczej pisali brytole. Mają chyba problem z samą definicją Greenwich_Mean_Time. Cywilizowany świat jakoś już chyba od ponad czterdziestu lat nie ma takiego problemu. Strefa czasowa w której mieszkam zapisuje się nie jako GMT+1, a jako UTC+1: http://geography.about.com/od/timeandtimezones/a/gmtutc.htm GMT+1 nie tylko jest nielogiczne, ale w "niektórych" krajach zabronione. http://artelis.pl/artykuly/29040/GMT-czy-UTC https://fr.wikipedia.org/wiki/UTC±00:00 (https://pl.wikipedia.org/wiki/UTC±00:00) Jeszcze krótki cytat z wiki, bo zawsze optuję za tym, by Kopalnia była precyzyjna. Edit: polecam jeszcze raz (ku rozważeniu stosowanych terminów) i zdanie ("On 1 January 1972, GMT was superseded as the international civil time standard by Coordinated Universal Time …") i przykładowy panel po prawej (jak i całą, tak "brytolską" , stronę): https://en.wikipedia.org/wiki/Greenwich_Mean_Time#History Edit2: Brytyjscy chłopcy potrafią stawać na głowie. Dla tych, którym nie bardzo chce się wczytywać w podane przeze mnie linki polecę swobodnie przeze mnie interpretowane trzecie (bez tytułu i wprowadzenia) zdanie z podanego już linku. Stosowanie skrótu GMT jest bardziej jakąś tradycją czy przyzwyczajeniem chorego umysłu, ponieważ czasu GMT nie używa się już od lat 70. Edit3: A nie trzeba było "brytolom" swego czasu zainwestować odpowiedniej kasy w zegary atomowe? Czas nas uczy pogody. Edit4 (jednak edycja ); God Save the Queen: God Save the GMT. (?) Edit5 (jak nie kochać takich edycji?): http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Wielka_Brytania By nie wychodziło, że tak lubię "jechać" po "brytolach", to stwierdzę, że sporą ich część kocham BEZGRANICZNIE. Zacznę (i zakończę) kawałkiem serca wyrwanym z samego dna: Edit6: osobiście gustuję w kalendarzach księżycowo-słonecznych, ale czasem się zastanawiam, dlaczego "brytole" nie pójdą w coś typu JSDPBNKCJSPZKTPZZPBJSN (Jedynie Słuszny Dany Przez Boga Naszej Królowej Czas Jedynie Słusznego Południka Zero, Który To Południk Został Zesłany Przez Boga Jedynie Słusznej Nacji).
  19. Ależ Jajcenty, całkowicie się z Tobą zgadzam, ale to Ty chyba szukałeś jakichś niezmienników: Widocznie nie korzystałeś wówczas z "kolejki górskiej", a polecam. Alkohol czasem robi dobrze.
  20. Jesteś pewien, że na karuzeli będzie to ten sam absolutny pion? Ale dość już moich przyciężkich żartów… Nie wszyscy chyba bawią się tak dobrze jak ja. Dla niewtajemniczonych, gdzie jest dół? Edit: odnośnie jeszcze kolejki górskiej, to polecam: http://ryjbuk.pl/kolejka-gorska-331815
  21. Jesteś pewien, co w tym wypadku oznacza "góra"? Chyba nie pojedziemy w średniowieczną kazuistykę? Tak późnym popołudniem Słoneczko ciągle mnie ogrzewa, i możesz sprawdzić osobiście, że "od dołu" w tym wypadku daleko nie odbiega od "od góry". Nasza kochana Ziemia niezmiennie podgrzewa nas od "dołu". BTW, czasem przy dobrym seksie nie tylko ja, ale również partnerka nie odróżnia góry od dołu. Edit: ciekawe, że Wilk okazał się bardziej czujny niż ludkowie na wiki. W końcu zamieściłem tylko grafikę z oryginalnej strony wiki, która jednak niezmiennie świeci: https://pl.wikipedia.../wiki/Lubrykant Swoją drogą, zawsze stosuję prezerwatywy w sytuacjach, które mam na myśli (jeszcze chyba mogę ), a nigdy tej firmy.
  22. Ja nie, ale niektóre kobiety w jej okolicy mają. Edit: w zasadzie to polecam w ogóle higienę, szczególnie kobietom. Czasem wyszczotkowane zęby nie wystarczą.
  23. Nie wnikam. Czosnek, tak, czy inaczej, stosuję w sporych ilościach niemal do każdej potrawy. Jak komuś nie pasuje mój zapach, to przecież na siłę przy sobie nie trzymam. Generalnie nie mam z tym problemów, jak i Damy, które czasem mnie odwiedzają. Nie wiem, czy wszyscy wiedzą, ale ważne jest czasem MYCIE ZĘBÓW! :D
  24. Co zapewne uprawomocnia tytuł artykułu: Podgrzewanie od spodu Chyba trudno stworzyć realistyczny model, który PODGRZEWAŁBY od OD GÓRY. Może jestem pojechany, ale lubrykant jakoś tak mi się kojarzy https://pl.wikipedia.org/wiki/Lubrykant z "przykładowym lubrykantem": usunięto reklamę produktu Edit: muszę dodać, że nie potrzebuję. Odpowiednia ilość czasu poświęcona kobiecie nie potrzebuje czegoś takiego.
  25. Zdecydowanie polecam (z powodów moralnych ). Zdecydowanie odradzam (również ze względów moralnych ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...