wilk

Problem z prywatnością w WebRTC wcale nie zniknie dzięki PFS, to daje tylko poufność przesyłanych danych. Sęk w tym, że WebRTC dalej będzie powodował wyciek lokalnych adresów IP, nieważne czy siedzisz za VPN, Torem czy 10 proxy.

Ale Ty się nie martw o kraje, w których uczelnie prężnie działają, tam także inwestują w takie przedsięwzięcia. Myślisz, że oni czekają na nas?

Nie no, to oczywiście, że na serwerze. Tylko to tak naprawdę oznacza, że mają osobny zbiór danych - logi dostępowe, który w każdej chwili mogą skojarzyć z "anonimowym". ;-) Ale tak samo to wygląda we wszystkich firmach, które twierdzą, że "anonimizują" dane statystyczne.

Jak więc można to poprawnie nazwać? Anomalią?

No tak, bo przecież wiemy, że z tego samego urządzenia i profilu zawsze korzysta tysiąc osób. O, naiwności. OK, ale w powiązaniu z poprzednim zdaniem o ile z identyfikatora (teoretycznie) nie da się odzyskać informacji o użytkowniku, to jeśli ponownie pojawimy się w zbiorze to nasze dane zostaną wzajemnie skorelowane i powiększamy swój ślad, który pozostawiamy. I właśnie poprzez to można śledzić. A to nie stoi czasem w sprzeczności z anonimizacją? ;-)

Jeśli każdy by myślał w tak wąski sposób, jak sugerujesz, to nasza pozycja w rankingu dalej nieustannie by spadała. Otóż po to został wybudowany, by dzięki dostępowi do niego lokalnych badaczy, pozycja mogła skoczyć o kilka miejsc. Mój drogi, stojąc w miejscu daleko nie zajdziesz.

Ostatnia Operka, to 12.17. Coraz mniej już tam działa, ale ponieważ w Firefoksie mam poblokowane wszystko, to odpalam ją, by poklikać reklamy na KW. Mówicie, że nieinwazyjne reklamy są ok, ale jeśli x stron korzysta z tej samej sieci reklamowej, to reklamodawca wie, że teraz siedzisz np. na stronie banku, a 10 minut temu oglądałeś porno.

Kiepskie to studium... Przez dziesięć lat jedliśmy sól drogową i jakoś nie mamy epidemii gigantyzmu. Co do drugiego efektu...

Za dużo jasnowidza Jackowskiego. Według niego rok 2015 ma być ostatnim rokiem względnego pokoju. Jednak... patrząc na swobodny przypływ potencjalnych terrorystów do Europy nie zdziwiłbym się gdyby rozpoczęły się u nas zadymy. W końcu ISIS już dwa lata temu zapowiedziała, że zaleje Europę muzułmanami. No, ale lewakom nie przemówisz do rozsądku.

NPAPI już nie, o czym od 2 lat zapowiadali, ale PPAPI obsługuje.

Przeskok jest duży, ale w dalszym ciągu nie musi i na pewno nie będzie to symulacja w czasie rzeczywistym. Nawet jeśli moc obliczeniowa sprzętu jest porównywalna, to software skutecznie obniży ją o przynajmniej rząd wielkości. Poza tym taka symulacja i tak jest okupiona uproszczeniami, założeniami i wyobrażeniem tego jak faktycznie mózg funkcjonuje. Rok 2013 - 40 minut na sekundę pracy 1%: http://kopalniawiedzy.pl/mozg-symulacja-K-computer,18577

Ein Volk, Ein Reich, Ein NSA. Proponuję nowy przedmiot w szkołach: Przysposobienie do bycia obserwowanym.

Jesteś tego całkowicie pewien?

Jeśli byłoby to celowe, to oczywiście, że wytykać.

Tia, pierw wygląd, teraz dodatki, a wraz z Electrolysis ingerencja w UI ma zniknąć. Coś czuję, że za rok i silnik się zmieni. A tutaj chyba ktoś ma złośliwe poczucie humoru lub jest kompletnie oderwany od pracy autorów dodatków - bo super, będą działać klamoty z Chrome, ale starsze dodatki będzie można śmiało wywalić. Nie ma to jak skasować 90% bazy dodatków. Już wprowadzenie e10s zabije większość. Śmieszą mnie ludzie panikujący przed telemetrią w Win 10, a jednocześnie używający Chrome. ;-)

Serio nie znacie Robot Wars? https://en.wikipedia.org/wiki/Robot_Wars_%28TV_series%29

Pomysł na rozrywkę jak najbardziej przedni, choć wolę walki robotów w mniejszej skali, ale ten Kickstarter... brrr.

Kuru, to śmiało, zasponsoruj redakcję, by nie było potrzeby umieszczania reklam. Artykuły sponsorowane itp. chyba zawsze mają jako źródło "informacja prasowa".

Nie zapominajmy też, że reklamy najczęściej serwowane są z zewnętrznych serwerów i zwykle jest to aktywna treść. Pomijając kwestie prywatności, że reklama za nami podąża po różnych serwisach, to były przypadki gdy za pomocą reklam serwowane były złośliwe skrypty.

Cieszę się, że rozwiałem wątpliwości. Pozdrawiam.

Adres kontaktowy do redakcji masz w stopce na stronie głównej serwisu, ewentualnie przez PW. Odpowiedź na problem użytkownika została powyżej udzielona raczej wyczerpująco, problem z użytkownikiem pozostaje otwarty.

Bawisz mnie Astrocośtam. Nauczyłeś się Tora używać?

Nie, nie liczę. Wyciągasz jakieś błędne wnioski. W którym miejscu rzekomo manipuluję?

Ach, no cóż, nie ma rygoru logicznego i sensownego wypowiadania się na forum... Wszelkiej maści komentarze możesz tutaj ujrzeć. Jeśli ktoś pisze bez sensu, to ktoś inny może spróbować go naprostować lub wskazać błąd w jego wywodzie. Można też użyć w tym celu punktów reputacji. Chyba że użytkownik celowo, dla zabawy, miesza i wprowadza innych w błąd, wówczas może być jakaś tam akcja podjęta przez moderatora. Miłego forumowania.

Ale w związku z czym masz problem z taką sytuacją? Bo wyżej sam byłeś zdziwiony, że użytkownik z jednym postem nie jest moderowany i wręcz "ostrzegałeś" przed nim. Poprawiłem to. Teraz źle, że w ogóle tak jest? Gdzieś już widziałem taki schemat... ;-)