Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

TrzyGrosze

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez TrzyGrosze

  1. Więcej wiary ( w chemię). Żywy organizm to chemiczny reaktor o skończonej ilości reakcji.Już głeboko ingerujemy w te procesy ( ZUS nie będzie zadowolony z tego postępu). A biologia tego będzie tym bardziej nasza ( nie obchodzi mnie, że " nienaturalna").
  2. Rzetelniej byłoby dać zastrzeżenie: nie dotyczy człowieka. Człowiek już dawno wyszedł poza ten paradygmat.
  3. Flaku. Onegdaj tak samo jak Ty, prawdziwi ludzie byli zdziwieni faktem, że czarnoskórzy niewolnicy to tacy sami ludzie. Pewnie Cię zaskoczę, ale kobieta w Europie ostatecznie stała się człowiekiem dopiero w 1990r, kiedy to w szwajcarskim kantonie Appenzell Innerrhoden, ta płeć uzyskała pełnię praw wyborczych. Niedawno polskie buraki były mocno zdziwione prawem psa do 3m łańcucha. Frakcja zdziwionych, a przekonanych o swojej wyjątkowości, na szczęście tylko się dziwi.
  4. To są Stanley dobre wieści dla konstruktorów, aby dalej nie trwali w swoim bezpodstawnym samo niezadowoleniu:
  5. I cudowne interwały bez deficytu kalorycznego cudu nie zdziałają. Owszem, m.in. dzięki działaniu, które opisałeś, łatwiej znależć się pod kreską, ale sam wiesz: "michę trzeba trzymać." p.s. "moherowy" awatar będzie?
  6. Do zwiększenia gęstości materii ciśnieniem i powstania materii zdgenerowanej, trzeba złamać zakaz Pauliego. Takich warunków nie ma nawet w jądrze Słońca.
  7. "Do siedzącego na ławce w parku bezzębnego, pooranego zmarszczkami i ledwie dychającego staruszka, przysiada się ( nie wnikam dlaczego) młoda dziewczyna i zagaduje:- podziwiam pana wiek. Może pan zdradzić receptę na tak długie życie? - oj, takie chiba gjeny. Całe zycie piłem, paliłem, jadłem byle co. - będę niedyskretna, ale ile ma pan lat? - cterdziesci cy.
  8. Nie w "wysokiej śmiertelnosci" przesłanie Shiyon, lecz w "szybkiej śmiertelności" (neologizm jakiś). Wysoka śmiertelność cechuje np AIDS, lecz latencja jego wirusa pozwoliła mu na zarażenie dziesiątki milionów. Ebola z jej "szybką śmiertelnością" prędko wygasa, czyniąc koegzystencję jej wirusa z człowiekiem epizodyczną. Fakt, kolejne epidemie zbierają coraz większe żniwo (pierwsza w 1974r.=300 ofiar śmiertelnych) ze względu na wzrastającą mobilność ludu afrykańskiego, ale dzięki temu jest szansa ( przez oczywiste w takiej sytuacji mechanizmy) na zmniejszenie jej zjadliwości, zgodnie z zasadą: lepiej dłużej doić, niż zadoić ( na śmierć). " Świeżo upieczony adwokat chwali się ojcu: - tato, na pierwszej rozprawie zakończyłem sprawę, z którą Ty borykałeś sie przez tyle lat. - Synku, dzięki tej sprawie wybudowałem dom i opłaciłem Twe studia. Zmarnowałeś masę pieniędzy."
  9. Np kiła, zaimportowana przez marynarzy Kolumba. U Indian przebiegała w łagodnej formie.
  10. -tym bardziej, że przed zabiegiem był jednoręczny.Życie zna więcej przykładów, gdy urojenia okazują się silniejsze od logiki, ale fakt, ten przypadek jest kuriozalny. Sła wszelakich fobi i natręctw jest niezrozumiała dla umysłów nieobarczonych tymi przypadłościami. Osobowość chwiejna psychicznie jest nieobliczalna. W tej wspomnianej przeze mnie transplantacji, skupienie się zespołu jedynie na technicznej stronie zabiegu, a nieuwzględnienie czynnika psychicznego spowodowało, że zmarnował się kawał dobrej roboty.
  11. TrzyGrosze

    Przydatny troll

    @Kszysiek i Gucio liczebny. Boże chroń przed takimi "wynalazcami", którzy policję zastąpią Rutkowskim.
  12. Głośny był przypadek pacjenta po pierwszym ( udanym) przeszczepie całego przedramienia, którę musiało niestety zostać amputowane, poniewż biorca psychicznie z tą ręką sobie nie poradził. Jak tłumaczył, nie mógł znieść gdy "obca" ręka dotykała jego genitalii.Późniejsze przeszczepy przeprowadzano już po psychologicznej weryfikacji biorcy.
  13. Szczególnie wymieranie kredowe ( wszystkie dinozaury padły) uratowało nas przed gadzim ciałem (zgodnie z teorią, że inteligencja implementuje się w najdoskonalszych morfologicznie organizmach).
  14. Od chwili powstania życia na naszej planecie, Ziemię trapiły Wielkie Wymierania (5x), kiedy to gineło do 85% żywych stworzeń. Gdyby nie one, inteligencja miałaby szansę pojawić się już kilkadziesiąt ( kilkaset?) mln lat wcześniej.
  15. Dzięki takim badaniom więcej ludzi zrozumie (hipoteza ), że wiszący na łańcuchu pies, to nie tylko przedmiot fizyczny, ale istota psychiczna. Może ustawowo długość łańcucha każą zwiększyć?
  16. Bzdura z tym pijanym gorylem ! W oryginale jest wytłumaczenie, że bambus sfermentował...w gorylu !!! Nie będę się rozpisywał o warunkach koniecznych dla fermentacji alkoholowej (powszechnie znane ), ale empirystom niedowiarkom proponuję zjeść kilogram winogron, nawet popić drożdżami i poczekać na ... brak efektów. Bambus samoistnie ( poza gorylem) też nie sfermentuje: bo jako żywy nie jest pożywką dla drożdży i zawiera tylko 3% cukrów. Tak na marginesie, nasze krowy jedzą paszę bogatszą w węglowodany i z piąchy rolników nie witają. Żródło notatki, to taki Pudelek.
  17. Faktycznie, tędy może się dostać unikając kontaktu z DAH, chociaż nie wiem, czy w tak znikomej ilości jaką zawiera owoc i wymieszany z jego miąższem ( cukry zmniejszające lipofilność), przeniknie w dawce fizjologicznie aktywnej. No i niechcący przeniosłeś polemikę na inny tor.Skąd założenie, że DAH ma na celu przede wszystkim rozkład etanolu?! Dehydrogenaza alkoholowa wykazuje dużą swoistość substratową i oprócz etanolu katalizuje przemiany wielu innych alkoholi i aldehydów, mających znaczenie fizjologiczne. Podstawową funkcją ADH jest udział w oksydacji toksycznego aldehydu mrówkowego, który powstaje podczas fizjologicznych przemian metabolicznych (w wyniku zatrucia alkoholem metylowym również), katalizuje przemiany retinolu, jej izoenzymy biorą udział w przemianie serotoniny, katalizuje przemiany bioamin, dioli, kwasów żółciowych, tłuszczowych, steroidów, digitoksyn, gitoksyn. Uff. Wystarczy. Przy moim osobistym założeniu, że alk.etylowy działa " przypadkiem" na układ nagrody, jego rozkład przez ADH też wydaje się być jej "poboczną" funkcją.
  18. Nie wiem ile alkoholu było w tym doświadczeniu, ale w przejrzałych owocach jest tego bardzo mało ( do1%- ale do sprawdzenia) ze względu na niekorzystne warunki do fermentacji alkoholowej: za dużo tlenu i znikoma zdolność drożdzy przenikania tkanek owocu; to nie kadź fermentacyjna. Z taką ilością etanolu radzi sobie dehydrogenaza alkoholowa w żołądku ( fakt nie powszechnie znany), jest to metabolizm pierwszego przejścia etanolu. W konsekwencji ( a i po drodze jeszcze dehydrogenaza w wątrobie) do ośrodka nagrody w mózgu etanol z takich owoców może w ogóle nie trafić aby stymulować ich większe spożycie. Hmmm, robiłem kiedyś doświadczenie , aby ten układ nagrody nasycić etanolem. Nie dało się. Prawie cały mózg wysiadł, a ten chciał jeszcze i jeszcze.
  19. No i właśnie! Uważam, że aktywizacja etanolem ukł.nagrody nie ma żadnego ewolucyjnego uzasadnienia. W tym przypadku ukł.nagrody jest wystarczająco pobudzony ( odczuwanie przyjemności) słodkim smakiem cukrów w owocach. Dlaczego zachęta do konsumpcji owoców miałaby być dublowana?Alkohol "daje przyjemność" ludziom przypadkiem, niechcący , bez fizjologicznego i ewolucyjnego uzasadnienia. Na tej samej zasadzie działają inne substancje (opioidy, kanabinoidy itp), znów przypadkiem ( pododna struktura), będące mimetykami endogennych neurotransmiterów.
  20. Słuszna wątpliwość. W artykule powinno być zaznaczone, że te 7500 lat temu możliwość trawienia laktozy zyskały ( a w zasadzie UTRZYMAŁY po okresie niemowlęcym, czyli zachowały wydzielanie laktazy -enzymu rozkładającego laktozę) osobniki dorosłe. Oseski oczywiście nie miały z nią problemu od chwili, gdy laktoza pojawiła się w mleku ssaków. Zresztą o laktazę trzeba dbać. Nie pijąc mleka, traci się zdolność do jej sekrecji.
  21. Oczywiście, lecz tam gdzie pojedyńczy organizm nie wydoli, populacja da radę: kopalniawiedzy.pl/otylosc-powiklania-profil-metaboliczny-pogrupa-cukrzyca-udar-choroby-serca-tkanka-tluszczowa-ekspresja-genow-Samuel-Klein,21671 Dobra wiadomość: dzięki ewolucji pojawili się już otyli, którym otyłość nie szkodzi !
  22. TrzyGrosze

    Elektrownia ruchu drzew

    Nie, nie. Po prostu z braku osobistego zaangażowania, ocena projektu może być chłodna i obiektywna. W innej sytuacji jest autor, dla którego jego pomysł, zawsze jest ukochanym dzieckiem. I nie ma na to siły ( znane z autopsji ). Taka prawda, poparta psychologią. ------------- A wyginanie się drzew wcale nie jest takie częste. Wiatraki wykorzystując siłę nośną powstałą na łopatach, generują prąd już przy wietrze 4m/s, ( słaby wiatr wg Beauforta), natomiast drzewo stawiając prostacki opór, wygina się dopiero przy wietrze ok.11m/s ( silny wiatr wg Beauforta). A w okresie bezlistnym ( nie dotyczy iglaków ), to już trzeba sztormu żeby je rozbujać. Powyższe, to jeszcze jeden element układanki potrzebny, aby za pomocą ołowka, karteczki i kalkulatora zweryfikować UŻYTECZNOŚĆ EKONOMICZNĄ tego oryginalnego pomysłu, ponieważ oryginalnych i opatentowanych ale niefunkcjonalnych pomysłów są miliony.
  23. Tak, ale ten krótki dystans kiedy przegrywa, to poprzez niekorzystny dla niego rozkład losowy ( pech), a nie zdolności przeciwnika, który akurat ma korzystny rozkład losowy kart ( szczęście). Ponieważ ( dzięki rachunkowi prawdopodobieństwa ) szczęście i pech są rozdzielane sprawiedliwie ( ale dopiero w DŁUUUGIEJ perspektywie) więc ten jego algorytm musi mieć trochę czasu, aby np odrobić straty po złej passie.
  24. Poza wyjątkiem, kiedy rok planetarny będzie równy... I tu zagadka. (zagadka, ponieważ nie wiem, jak nazwać obrót układu podwójnego wokół wspólmego środka)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...