Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

TrzyGrosze

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez TrzyGrosze

  1. TrzyGrosze

    Muzyczne inspiracje

    Mój klimat nr 1, (od kilkunastu! już lat): Pogaście światła i dźwięk na full. Video niekoniecznie.
  2. Ale uczenie się " na pamięć" to tworzenie się (chyba, że glaude zaprzeczy albo poprawi) nowych szlaków neuronowych. A to jest korzystne.
  3. Z...milionów scenariuszy, ten jest tak skrajnie optymistyczny, a w konsekwencji pesymistyczny, że na teraz czysto abstrakcyjny.Osobiście nie będę spekulował, aby znaleźć dla nich rozwiązanie. No właśnie, biorąc za przykład dalekiego od ideału człowieka, chęć skompletowania większej ilości materialnych pokemonów od kolegi Januszka, może być motorem jego aktywności. To, że wirtualne pokemony je zastapią, to spekulacja ( ale niewykluczona ). Osobiście cały czas wolę z Januszkiem pobawić się naszymi zabawkami w piaskownicy, niż na ekranie. Degeneracja szczurów Caulhona, to skutki kiszenia się we własnym sosie genetycznym. Na razie wierzę że ewolucja poradzi sobie nawet z ekspansją AI. Człowiek ma w końcu nieskończoną pulę modyfikacji genetycznych, a to dzięki temu, że jednemu podoba się sąsiadka, a drugiemu sąsiadki matka. A jeśli dojdą do tego jeszcze geny Marsjanki... No co? Można było z Neandertalką, można będzie z Marsjanką. No właśnie. Przy okazji, jakieś rady praktyczne?
  4. Ludzie nie zapominają? Jajcentemu klucze same się chowają?Ok, to jak to jest neurologicznie z zapominaniem? To bardzo ciekawy problem filozoficzny. Jego pojawienie się mogło nastąpić dopiero w realnym dobrobycie. Swoją drogą ciekaw jestem, jaki oddźwięk wywołałby pomysł takich rozważań w tej niedożywionej części ludzkości?Pewnie uznano by za grzech marnowanie potencjału intelektualnego na takie fanaberie.(to oni mogą tak pomyśleć, nie ja )
  5. Może natura już przewidziała ten scenariusz i zaimplementowała w mózgu człowieka zdolność amnezji. Jeżeli ludzie tego nie zepsują, w ciągu życia wiecznego te same wrażenia, po zapomnieniu, dadzą wrażenie stymulującej świeżości.
  6. Liczę na Qiona. Jest tutaj specjalistą ( bez cudzysłowu!) od sił ( na razie ) hipotetycznych. Tak , utrzymujmy wątek przy życiu, dopóki Grey nie przyjedzie z wycieczki ( żart Thikim).
  7. Nazywanie tego tam wyżej kominem, to było nadużycie, ponieważ dla uproszczenia ( psu na budę się zdało) tłumaczenia, zrezygnowano z "efektu kominowego" ( duża siła), który do procesu tłumaczenia ( zwanego tutaj pracą syzyfową) wprowadziłby dodatkowe zamieszanie.W cylindrze na jego dnie, para wodna nasycona będzie unosić się ku górze stopniowo ochładzając ( oddając ciepło powietrzu i ściankom), po osiągnięciu "punktu rosy" skraplając - ale tylko nadwyżkę dla danej temperatury przy danym ciśnieniu. Dlatego na wylocie cylindra będzie i rozgrzane parą powietrze i ta część pary wodnej, która "nie musiała" wcześniej się skroplić (nie przekroczyła maksymalnej wilgotności). W kominie wszystko, włącznie ze skroploną wodą, wywieje.
  8. @Jajcenty, Twoja "zimna furia" dalej "zimna"?
  9. + Jajcenty za tę nienormalną cierpliwość.
  10. Zajęte terminy czasu pracy teleskopów?Prędkość obrotowa teleskopów za mała?
  11. Ooo, trzeci stan skupienia się pojawił. Zgaduję, galaretka?
  12. Czy Ty Thikim nie umiesz czytać ze zrozumieniem ( od Greya mi się udzieliło )?Pół doby + remisja i mamy nowe stanowisko Greya. Kilkanaście godzin wcześniej było wyraźnie:
  13. Ej!!!Zmiana frontu?? O free energy cały czas było!
  14. @ww296 chyba już rozumiesz, że zapas cierpliwości i wyrozumiałości wobec Greya, każdemu w końcu się wyczerpie.
  15. 1.Para wodna będzie się skraplać już w kominie: - na jego ściankach, - na łopatkach turbiny ( a co najmniej się schłodzi- straci gęstość-wysoko nad turbinę nie poleci= mniejsza Ep skroplin) Podaj ile pary dojdzie do skraplacza? Oczywiście oszacujesz "na oko", ale czy "oko" było kalibrowane i jest wiarygodne? 2.Skroploną parę u podstawy komina znów trzeba porządnie podgrzać ( dopiero wtedy zamkniesz cykl). Ile pójdzie na to energii? Tutaj wstarczy JEDEN wzór. Postaraj się. No ale teraz, dlaczego ( argumenty w postaci faktów poproszę, na wyliczenia nie liczę )) optymistycznie zakładzasz, że: straty energii w postacii wykropleń przed skraplaczem i ponownego podgrzania wody u podstawy komina, będą mniejsze od odzysku energii na turbinie i Ep skroplonej wody? 3.Zastanowiłeś się, dlaczego na świecie, jest tyle czynnych kominów, którym tylko nalać wody u podstawy, zainstalować turbinkę i free energy by leciało? Wszystkie czekały na pomysł geniusza z Polski? ............ Ed. Jeśli te posty przeczytasz, to zauważysz, że uczestniczymy w terapii.
  16. Nie ja projektowałem, nie ja będę się za nich tłumaczył.Wydawało mi się, że w poprzednim poście jasno Ci przedstawiłem, jak Vortexengine wyjaśnia działanie swojego projektu na bazie tradycyjnej termodynamiki. Widzę, że chciałbyś aby tam było pole torsyjne ale oni sami nic o tym nie wiedzą. Raczej "wierzy", podobnie jak Ty. Eksperymentalne próby wykrycia pól torsyjnych nie przyniosły rezultatów. Współczesna fizyka postrzega pola torsyjne jako obiekt hipotetyczny, niewnoszący żadnego wkładu do obserwowanych efektów fizycznych. Ze względu na nieliniowość równań różniczkowych opisujących dynamikę płynów ( turbulencje, struktury koherentne- wiry) te układy równań mogą mieć jedynie charakter stochastyczny, dlatego niektórzy doszukują się tam cudów, np antygrawitacji...................... Qion, osobiście nie mam nic przeciwko ezoteryce, ale implementowanie jej TU gdzie obowiązują fakty lub zweryfikowane obliczenia, powoduje co najmniej zamieszanie.
  17. Tak to intuicyjnie wyczułem, w pewnej chwili przejmując pałeczkę terapeuty. Teraz ktoś następny.
  18. Tia, skoro to Twoje osiągnięcie jest warte publicznego pochwalenia się...to gratuluję! Uuu, musi być słaby zawodnik w temacie z Ciebie:32(ostatni) chwyt erystyczny wg Shopenhauera – ad personam: Widząc, że przeciwnik jest mocniejszy, atakować go osobiście, obrażać lub w jakikolwiek sposób porzucać prawdziwy przedmiot sporu. A teraz jak dziecku: - Vortexengine NIC o darmowej energii nie wie: "AVE power station could have a diameter of 200 m and generate 200 MW of electrical power at a cost as low as $0.03/kWh." - Vortexengine napisał: " Thevortex engine has the same thermodynamic basis as the proven solar chimney except the physical tube of the solar chimney is replaced with centrifugal force. There is no need for a solar collector - The solar collector is the earth’s surface in its unaltered state." - Vortexengine dla laików przygotował teoretyczne wprowadzenie w temat: 2 Thermodynamics 2.1 What is Carnot Efficiency? 1.5 What is convection? 1.16 What is Coriolis Force? Natomiast nie ma NIC o polu torsyjnym, a logiczne byłoby o nim wspomnieć, skoro nawet domowyrosły samofizyk Grey nic o nim nie słyszał. Wciskając im istniejące teoretycznie pole torsyjne stosujesz nieuczciwie presupozycję— nie informujesz o rzeczywistości, lecz ją kreujesz. Teraz możesz mnie przeprosić.
  19. Qion, oni tam opierają się na normalnej termodynamice. Pole torsyjne Ty im wciskasz. W tornadzie wiruje powietrze, a nie przestrzeń.
  20. Bardzo ciekawy eksperyment!Tylko wnioski nie te. Widzę zasadniczy błąd w jego projekcie ( albo jego projekcji jako końca cywilizacji ) który mógł doprowadzić właśnie do takiej degeneracji populacji: do rozmnażania wykorzystano tylko 4 samice i 4 samce. Toż to klasyczny chów wsobny prowadzący do wzrostu homozygotyczności, której konsekwencją jest właśnie depresja inbredowa czyli dokładnie takie abberacje jak u szczurów Calhouna. Kolokwializując, prozaiczny brak dopływu świeżej krwii.
  21. A kto operuje przełącznikiem wektora pola grawitacji? Jakie niewielu !? Podaj choć jedną osobę ( siostra się nie liczy), która Ciebie rozumie. Bezapelacyjnie, do samego końca, Masz rację. Jest porażka totalna! Cztery strony postów cierpliwego tłumaczenia i Grey - pomimo posiadania JEDNEGO podręcznika do fizyki w domu - NIC nie zrozumiał.
  22. To chyba oczywiste, że uczeni "doszukują się". Taki zawód.Natomiast podpierać się nimi możemy dopiero jak już coś znajdą. Ty spekulacje niejakiego Djatlowa, przyjmujesz za fakt. Zalecam ostrożność tak samo jak podlinkowana publikacja: "Dyatlov’s theory requires a solid experimental foundation" Załączony link nie ma nic wspólnego z Twoim stwierdzeniem.O co chodzi? Ponownie złączony link, nie ma nic wspólnego z Twoim stwierdzeniem. O co znów chodzi?
  23. Nie jest mniejsza! Niszczycielskość trąby wynika ze skupienia w wirze energii doprowadzonej. Natomiast od Ciebie Qion oczekuję wytłumaczenia magicznej siły drzemiącej w dwuwypukłym szkiełku, które wystawione na Słońce przepala papier.
  24. W Twoim 25 letnim życiu, od 10 lat dzielnie zmagasz się ze swoją chorobą. Na tym portalu pechowo trafiłeś na niesprzyjających Ci odmieńców. Jak jest w realnym życiu? Masz więcej szczęścia do życzliwego i dorównującego Ci intelektualnie środowiska, czy też kicha ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...