Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. mikroos

    Energia z trawy

    A może masz jakiś pomysł, czym te mikroorganizmy nakarmić, jeśli nie biomasą i uprawami? Bo o ile wiem, fotosyntezy jeszcze się nie udało ujarzmić na tyle, żeby móc ją zastosować na skalę przemysłową (choć pewnie jest to kwestia niedalekiej przyszłości), a same o ile wiem się nie nakarmią, to nie perpetuum mobile. Czym chciałbyś zasilać taki bioreaktor, skoro piszesz, że uprawy to zło?
  2. Myślisz, tak sobie mówisz, czy masz na poparcie tej tezy jaikeś konkretne argumenty?
  3. Niekoniecznie. Zachowujesz się jak rozwydrzony dzieciak, który zamiast czasem przemilczeć pewne kwestie przyczepia się na siłę do każdego czyjegoś słowa tylko po to, żeby sobie ulżyć. Sam przeczytaj ten wątek i się zastanów: o czym ty właściwie wygadujesz?! Pisałem o bardzo konkretnym projekcie TEGO samochodu, odnosiłem się do posta dotyczącego TEGO samochodu, a ty musiałeś jak zwykle wtrącić się w nieswoją rozmowę, napisać coś na kompletnie inny temat, a zaraz potem atakować mnie, gdy zwróciłem twoją uwagę na fakt, że rozmowa dotyczyła czegoś kompletnie innego. Opanuj się wreszcie, dzieciaku.
  4. mikroos

    Energia z trawy

    I tak, i nie. Minus tego rozwiązania jest taki, że taka płyta w przypadku prototypu BMW ważyła 220 kg.
  5. Ale w taikej sytuacji zwiększałby tak samo ryzyko ucieczki jonów, subst. odżywczych z komórki, a zarazem ułatwiał wnikanie toksyn
  6. mikroos

    Energia z trawy

    Z tego co wiem, niektórzy producenci proponują zamiast butli z gazem (hiperwybuchowym zresztą - pamiętacie Hindenburga?) płytę z lekkiego metalu, który reaguje z wodorem i zamienia się w niepalny wodorek tegoż metalu. I nic nie ucieka
  7. No, ale promień skrętu w wodzie nie ten sam na całe szczęście droga w rzece nie wygląda na dziurawą
  8. Okej, ale to nie wynika z masażu błon jako takiego, tylko z przekazania energii. Z tak postawioną tezą się oczywiście zgadzam.
  9. mikroos

    Energia z trawy

    W jaki sposób radioliza wody może PODNIEŚĆ poziom wód gruntowych?! Dziura ozonowa - niezależna od wykorzystywania traw w celu spalania. Choć rzeczywiście jest to bardzo istotny problem. Fajnie by było, gdyby udało się stworzyć technologię umożliwiającą masową syntezę ozonu i wysyłanie go na odpowiednią wysokość za logiczną cenę Użycie RTG - myślę, że to stanowczo zbyt duża ilość energii (zobacz, jak gigantyczną ilość energii zużywają maszyny do radioterapii - a skuteczne są przecież właśnie dlatego, że rozkładają wodę w komórkach i generują wolne rodniki). DUŻO lepiej zrobić to dzięki fotosyntezie. Proces napędza się sam (przecież rośliny rosną same), ilość wytworzonego tlenu jest kosmicznie wielka, zanieczyszczeń zero, a do tego raz na jakiś czas można nadmiar upraw skosić i zjeść
  10. Tylko trochę mało miejsca na zawracanie ;D
  11. Na całe Twoje szczęście powiem, że dla dzieciaka zdobycie CO, a tym bardziej cyjanków czy bakterii wytwarzających botulinę (o zapewnieniu im odpowiednich warunków nie wspominając) wcale nie będzie takie znowu proste Poza tym akurat fakt, że cyjanek jest trucizną chyba dla nikogo nie jest tajemnicą, jest wręcz przysłowiowym przykładem toksyny ;P A poza tym dlaczego napisałeś o krecie, który przecież można kupić w każdym większym sklepie? Podsunąłeś właśnie jakiemuś dzieciakowi pomysł na zaibcie nauczyciela
  12. mikroos

    Energia z trawy

    Ale z drugiej strony wypalając biomasę w obecności tlenu wytwarzamy CO2, który przetwarza się na biomasę drogą asymilacji, więc rośliny rosną szybciej i produkują jeszcze więcej tlenu (pamiętaj, że na jeden mol CO2 Poza tym: nie traktuj tej metody jako spalania roślin, tylko raczej jako spalanie odpadów (np. resztki po żniwach). Mamy przeogromne zasoby niewykorzystanej biomasy, które aż czekają na wykorzystanie - i co więcej, można to zrobić bez szkody dla środowiska, bo nie trzeba będzie wycinać istniejących lasów, tylko porządnie zagospodarować śmieci, które i tak wytwarzamy, tylko obecnie nie mamy z nich wielkiej korzyści. Nie wprowadzamy do obiegu nowych zanieczyszczeń, jak w przypadku ropy, tylko puszczamy w obieg to, co i tak już jest na powierzchni i wróci do obiegu prędzej czy później. Pamiętaj, że w przeliczeniu na mol CO2 roślina "zwraca" tlen w całości do atmosfery, na dodatek nie wykorzystuje go w całości sama, więc z każdym kilogramem roślin więcej będzie więcej tlenu w obiegu. I co jeszcze fajniejsze, odzyskamy cały tlen, a do tego dostaniemy gratis kolejną biomasę dzięki CO2 i wodzie A kolejna biomasa to kolejna energia - proces sam siebie nakręca!
  13. Heh, dokładnie, też mnie to zastanowiło.
  14. Ale nadal nie rozumiem, co to ma do masażu błon komórkowych?
  15. ROTFL, już widzę tabuny terrorystów czytające to forum poza tym uwierz mi, że trucizny takie, jak wymienione przeze mnie, są znane od bardzo wielu lat i da się o nich przeczytać w każdym choć trochę poważnym podręczniku toksykologii Także proszę, bądźmy poważni.
  16. Myślę, że śledzenie wzroku kamerą byłoby znacznie skuteczniejsze
  17. Hehe, a ja po tytule zgadywałem, że odkryto, iż jaskiniowcy organizowali jakieś lekcje i uczyli swoje dzieci ;D
  18. Sorry, że odpowiadam tak późno nie zauważyłem tego posta. Po rozpakowaniu wypalasz płytę w oparciu o plik ISO (wiesz, jak?), a następnie wsadzasz ją do napędu i uruchamiasz ponownie komputer (musisz mieć ustawione w BIOS, żeby priorytetem było uruchamianie z CD. A potem już tylko się bawisz
  19. No ale właśnie o tym między innymi jest mowa. KDE 3.5, wizualnie porównywalne albo nawet lepsze (całkowity nokaut po uruchomieniu Compiz Fusion) chodzi płynnie przy 192 MB RAM, podczas, gdy dla XP 256 MB to mało.
  20. Widzę, że masz naprawdę spore kompleksy i leczysz je na każdym kroku od tematu o "konspirujących genach". Okres dojrzewania naprawdę bywa ciężki, ale przetrzymasz go jakoś. Powodzenia!
  21. Otóż to. Poza tym co to za precyzja, gdy ekran można podzielić na co najwyżej kilkadziesiąt sektorów?
  22. mikroos

    Energia z trawy

    Idiotyczny argument. Po pierwsze, uparcie będę twierdził, że nie ma dowodu na wpływ zawartości CO2 w atmosferze na temperaturę na Ziemi. Jedyne "dowody" to czysta korelacja, żadnego badania potwierdzającego mechanizm tego procesu. Uprawiając podobną "naukę" można by stwierdzić, że produkcja coraz cichszych pralek automatycznych w Chinach powoduje modernizację na polskiej kolei - w końcu jedno i drugie dzieje się równocześnie, więc na pewno muszą być powiązane relacją przyczynowo-skutkową. Po drugie, biomasa, gdyby została spalona w naturalnych warunkach przez mikroorganizmy, i tak wytworzyłaby tyle samo CO2, tylko energia zostałaby rozproszona bez korzyści dla człowieka. Także nie wytwarzamy CO2, tylko zmieniamy jego miejsce wytwarzania z lasu czy pola na bioreaktor. A to OGROMNA różnica. ---------- Ogólnie metoda brzmi rewelacyjnie, tym bardziej, że na mój stan wiedzy takie urządzenie nie powinno być drogie. A biomasy mamy do dyspozycji taką ilość, że głowa puchnie Niech jeszcze się okaże, że te bakterie mają enzymy celulolityczne, to technologia może się okazać prawdziwym przełomem.
  23. Nawet karaczany dają się nabrać na politykę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...