Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. Ale ta metoda wcale nie dziurawi bariery. Ona umożliwia selektywne przenikanie makrofagów. Zmiana poziomu TGF-beta nie wpływa na barierę jako taką, ale właśnie na makrofagi. Chociaż z pewnością masz rację, trzeba dokładnie zbadać, czy nie narobią tam szkód.
  2. Przeraża mnie ten poziom zaślepienia
  3. Z całego postu zrozumiałem właściwie tyle, że największą zaletą tabletek od Ratha jest pochodzenie od Ratha, a nie jakiekolwiek konkretne dane. Ale mimo wszystko życzę smacznego.
  4. Moja prosta rada: poczytaj na ten temat, zanim zaczniesz wypisywać takie bzdury. Tlenek sodu bardzo gwałtownie i "chętnie" reaguje z wodą, dając NaOH, bo jest to dla niego korzystne energetycznie. Jeśli starasz się zaprzeczyć temu oczywistemu faktowi, mogę chyba tylko współczuć.
  5. To ie ja staram się wprowadzić hipotezę o ich nieistnieniu, tylko ty starasz ię wcisnąć nam tutaj, że PM istnieją. W takim razie to ty powinieneś udowodnić, że ich istnienie jest faktem.
  6. mikroos

    Fałszywe czaszki

    Skoro czaszki noszą znamiona okreslonych działań, to po co tak udziwniać?
  7. mikroos

    Fałszywe czaszki

    Kocham teorie spiskowe Wszystko, byle tylko nie przyznać, że może jednak cudowne odkrycie okazało się zwykłym oszustwem ;D
  8. Ale tlenek nigdy nie dotrze w takiej postaci do żołądka, bo wcześniej zamienia się w wodorotlenek. Poza tym tlen nie dysocjuje sam, tylko z połączeniu z atomem wodoru, czyli jako jon hydroksylowy (OH "minus"), uzyskany z NaOH. Ten z kolei reaguje z wolnym jonem wodorowym, oddysocjowany z kwasu solnego, i tworzy cząsteczkę zwykłej wody. Masz rację, że woda ma właściwości lecznicze, ale już nie przesadzaj z takim opisem, bo woda jako cząsteczka chloru nie zawiera.
  9. I zapewne rozwijasz tę myśl dalej: pisanie niepopartych niczym idiotyzmów świadczy o mądrości? Dobrze zgadłem?
  10. A od kiedy woda sodowa zawiera tlenek sodu? Raczej nic mi na ten temat nie wiadomo. Poza tym to, że jest najczęstszą postacią, wcale jezscze nie oznacza, że w tej postaci jest najczęściej przyjmowany. Odrobina pomyślunku w połączeniu z podstawową wiedzą wystarczyłaby, żeby wiedzieć, że Na2O jest silnie higroskopijny i w kontakcie z wodą tworzy natychmiast wodorotlenek.
  11. Bo 1/. chcę mieć w przyswajalnej formie Udowodnij, że forma proponowna przez Mercka i/lub Nestle jest nieprzyswajalna. Szczególnie wtedy, gdy żaden zestaw nie jest idealnie dostosowany do diety. Wtedy masz praktycznie gwarancję, że zapewnienie sobie idealnej podaży jednej substancji ciągnie ze sobą przyjęcie zbyt dużej lub zbyt małej ilości drugiej. Na zdrowie! Poza pustymi hasłami kupionymi od proroka przydaje się jeszcze troszkę rozsądku. Dlaczego zakładasz, że wspomniane produkty je zawierają? ,,niemal identyczny" nie oznacza ,,identyczny". Udowodnij wobec tego, że produkt od Ratha jest lepszy. Niskie dawki nie oznaczają ,że nie można ich zwiększyć. Norma jest od-do, w zależności od potrzeb organizmu. Rany, ale kręcisz ;D Wcześniej sama pisałaś, że dawki są małe, żeby nie przyjąć za dużo, i że istnieją ścisłe zalecenia co do przyjmowania, więc przedawkowanie nie jest możliwe. Teraz z kolei, gdy wygodniej jest wciskać ludziom inną wersję, nagle stwierdzasz, że można swobodnie powiększać dawkę. Ależ się mieszasz...
  12. A co z tymi którzy padają na raka w wieku 27 lat?? albo zwierzętami?? A umiesz czytać ze zrozumieniem? Wymieniono RÓŻNE czynniki, które WPŁYWAJĄ NA ZACHOROWANIE. To wcale nie musi oznaczać, że dowolny z nich samodzielnie powoduje nowotwór ani też, że eliminacja pojedynczego z nich daje gwarancję, że nie zachorujesz. A mutacje z Deuteru , ołowiu , radonu, uranu po 2366 wybuchach jądrowych?? A czym się niby różni taka mutacja od jakiejkolwiek innej? Typowe objawy połknięcia cząstek promienio-twórczych. A nie zauważyłeś, że to są objawy, które mają być podstawą do wizyty u lekarza? On swobodnie sobie poradzi z rozróżnieniem objawów. Naprawdę prezentujesz żenujące czepialstwo. Błaźnisz się po raz kolejny.
  13. Faktycznie, dowodu brak, ale teoria jest przekonująca. Zapewne hominidy dostrzegły, że gotowane mięso można łatwiej rozgryźć, a do tego nie choruje się (tzn. znacznie rzadziej pojawiają się zatrucia) po jego spożyciu.
  14. Czym poza dawką (o niej pisałam) różnią się witaminy Dra Ratha od tych z firm farmaceut. pisałam i nie bedę się powtarzać. Ale nie przytoczyłaś żadnego przekonującego argumentu, który mówiłby o tym, dlaczego ta sama substancja miałaby mieć inny wpływ podana w Magicznej Tabletce, a inny po podaniu razem z niemal identycznym produktem dużej firmy. A co do dawki, to masz rację - sama jakiś czas temu wspomniałaś, że te preparaty mają niskie dawki witamin. A skoro mają niskie, to skąd nagle rzucasz słowa o tym, że zapotrzebownie jest jeszcze większe (i w domyśle: że preparaty od doktora są wystarczające)?
  15. mikroos

    Fałszywe czaszki

    Jeśli nie jesteś w stanie wytłumaczyć pochodzenia, to dlaczego zakładasz, że znasz czas powstania? Poza tym, moim zdaniem argumenty dotyczące obróbki i karborundu są całkiem silne.
  16. mikroos

    Fałszywe czaszki

    Czy Wy przeczytaliście chociaż dokładnie uzasadnienie hipotezy? Piszecie tak ogólnymi, pustymi i niekonkretnymi hasłami, że aż boli. A nikt dotąd nie spróbował odnieść się do argumentacji badaczy.
  17. I jak tam, zrobili jakieś badania kliniczne tych swoich wspaniałych metod? Jaka jest mediana przeżycia? Jakie były kryteria kwalifikacji chorych? Kto nadzorował badania kliniczne i ich zgodność z procedurami?
  18. Wytłumaczysz mi wreszcie, czym różni się witamina D zawarta w zestawach Cudownego Doktora od tej zawartej w pożywieniu? Zaczynam się obawiać, że propaganda sukcesu naprawdę mocno Ciebie już opanowała, poza granice wszelkiego rozsądku.
  19. Ciekawe, ile wody krąży w rurkach przyłączonych do tej koszulki (czytaj: ciekawe, ile waży ten T-shirt).
  20. Co to jest opera? To takie miejsce, gdzie wchodzisz o 19:00, a po trzech godzinach patrzysz na zegarek i jest 19:20 (nie jestem ignorantem, po prostu musiałem napisać ten dowcip )
  21. Po pierwsze: szacun wielki za nazewnictwo zgodne z zaleceniami IUPAC! Po drugie: jeżeli będą to związki toksyczne, to rzeczywiście kłopot jest duży. Ale moim zdaniem wtedy można iść w stronę genetycznie modyfikowanych E.coli, które będą posiadały gen odpowiedzialny za rozkład polietylenu, pobrany od tych bakterii. To powinno wystarczyć, przynajmniej w teorii. Już teraz są na to sposoby. Wykorzystuje się np. odpady rolnicze - namok kukurydziany, serwatkę czy jakiekolwiek inne resztki poprodukcyjne. Są stosunkowo tanie. A po co sobie radzić? W kompostownikach też pojawiają się konsumenci, a mimo to wielkiej szkody nie czynią. To jest rozważne zdanie, podoba mi się taka ostrożność. Zdecydowanie warto poczekać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...