Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
thikim

Unijny raport mówi że Polska zyskuje na globalnym ociepleniu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Zmiany klimatu będą korzystne dla Polski - Forum Polskiej Gospodarki (fpg24.pl)


"Z raportu wynika, że w scenariuszu umiarkowanych zmian klimatu Polska w dochodach z pracy odniesie największe korzyści, zyskując 3 proc., a w tzw. scenariuszu dotkliwym zyska 2,1 proc. Mało tego, Polska, obok Irlandii i Estonii, jest krajem, który w scenariuszu znaczących zmian klimatycznych doświadczy mniejszej liczby poważnych powodzi w porównaniu z przeszłością. "

Tutaj wielu bojownikom o niższą temperaturę życzę powodzenia. Stać mnie na to bo nie przepadam za nimi i efekt może być tylko jeden. Przegrają. Chyba że pojadą do Chin i swoimi własnymi płucami wbrew biologii pochłoną chińską emisję. I nie tylko do Chin muszą jechać ale w zasadzie w dowolne miejsce poza unią :) Więc śmiało, trzeba jechać i walczyć z emisją.
Zdjęcie z innego artykułu.

image.thumb.png.9c0b0ef19dd794651875474e6070d822.png

Edytowane przez thikim
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@thikim
Thiikiiim... nosz kurde, nie wrzucaj takiego szajsu. Bla bla bla konfiarsko-pisiorski bełkot bez jakichkolwiek sprawdzalnych danych.
A co to jest to Forum Polskiej Gospodarki (fpg24)? Ano to:
https://businessinsider.com.pl/firmy/miliony-przychodow-i-reklamy-panstwowych-spolek-nowy-biznes-kuzyna-kaczynskiego/r26m39h
I tak dalej, bo więcej mi się nie chce wklejać.

Jak już chciałeś temat wrzucić, to trzeba było oryginalny raport UE, żeby można samemu sprawdzić co i jak, a nie taki propagandowy szajs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.04.2024 o 01:25, ex nihilo napisał:

Thiikiiim... nosz kurde, nie wrzucaj takiego szajsu. Bla bla bla konfiarsko-pisiorski bełkot bez jakichkolwiek sprawdzalnych danych.

Autor tego tekstu, ze stajni JKM, Tomasz Cukiernik, chętnie publikował w takich wynalazkach jak "Opcja na prawo", którą cytował Sputnik, jako przykład, że Polskę można wyrwać "ze szponów" UE. Płodził też w magnapolonia.org, który węgierski think tank, Political Hungary, sklasifikował jako medium szerzące sowiecką, kremlowską propagande.

W "Do rzeczy", tuż przed wyborami parlamentarnymi 2023 r. spłodził tekst :

Do-Rzeczy-40.23.jpg

Sam Mentzen był chyba sceptyczny wobec Cukiernika. Za to Zbysiu Ziobro już nie. Cukiernik spłodził dla tej partyjki "„Next Generation EU – koszty i ryzyka dla Polski” - tak wartościowe, że już oryginalu nie można znaleźć, przynajmniej w pobieżnym przeglądaniu netu. 

Także takie konfiarskie popłuczyny człeka, być może prowadzonego przez oficera ze wschodu.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ustawione badanie przez PO, podobnie ustawiona jest wojna na bliskim wschodzie. Od początku ich kadencji. 

 Nie od tego jest człowiek, aby sprawiać, że gatunki wymierają, powodem jest chlor i w ogólności: halogeny. Jadąc autostradą S3 widziałem wiele aut o którym to zjawisku napisał kiedyś @Mariusz Błoński. Otóż rejestracje samochodów na tej nowo wybudowanej drodze i szyby, wszystkie były w owadach. 

Jest to nowa droga, która być może niszczy ich ekosystem, przydałyby się osłony na drodze w kształcie 1/4 objętości walca oraz przeznaczenie pieniędzy aby móc długoletnio wraz z zwierzętami te drogę użytkować. Inny przykład: pieniądze na torowisko były? Na tuczeń, komunikacje zastępczą? 

 Gdzie w takim razie osłony dla jeleni (które i tak wiedzą, że nie wolno pod pociąg wchodzić), aby te nie wchodziły na jezdnię lub torowisko? Problemem jest wybudować barierę z plastiku z PCV? 

A tu dziura ozonowa przez chlor i halogeny, owady ginące przez chlor, ptaki ginące przez chlor, pola i rolnicy używający chloru i zmuszani do tego. To jest biznes? "Zatruję wodę pitną, deszczówkę a później sprzedam butelkowaną. Pieniądze też wymyśliłem, za nie kupie od Ciebie twoje rzeczy które wyprodukujesz aby później nałożyć Ci karę". 

 A więc jeśli nic z tym nie zrobimy, to owadów prawdopodobnie nie będzie. Jednak których? Much jest pełno u mnie, stukają codziennie w moje okno jak opętane. 

Edytowane przez czernm20

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wróciłem z ostrej (jak dla mnie ) górskiej wyrypy, po Beskidach. 228 km i 11600 m przewyższeń w 7 dni. Bywało ciężko ale pięknie :D

I jestem może nie przerażony , ale zaniepokojony tym co się dzieje w górach. W schroniskach na Przysłopie pod Baranią Górą i Leskowcu reglamentacja wody - zamknięte toalety i łazienki, kuchnie działały tylko dlatego, że dowożono wodę z dolin samochodami. Górskie lasy suche jak pieprz - 2 dni po burzach ani śladu wody. W reglu dolnym, pod koniec sierpnia temperatury w dzień sięgające 28 st w cieniu. Podejście z worem na plecach to masakra.

Biwakowaliśmy min. na Kiczerze, pod wiatą, ledwie ponad 800 m n.p.m. - lekki śpiwór, z komfortem powyżej 8 st i tak musiałem rozpiąć. Temp. nie spadała poniżej 16  st.  W nocy!

Jeszcze 2 dekady i beskidzkie lasy zaczną się palić jak na Bałkanach. 

Na przełomie lipca/sierpnia byłem zaś w Chorwacji, w Dalmacji. Co najmniej dwa duże pożary dziennie, a dzielne gaśnicze dromadey i havilandy na niebie to była normalka. 

Dla naszych dzieci/wnuków gotujemy piekło.

Wszystkich denialistów negujących ocieplenie wysłałbym w góry, zwłaszcza lodowcowe, bo to wyjątkowo wrażliwy system. 

Może do tych zakutych łbów by dotarło....choć osobiście wątpię...

Ps. Pod Jaworzyną (nie Krynicką) swój areał łowiecki ma nasz wspaniały myśliwy- ryś. Miejscowy, od 4 lat obserwował jego tropy, do wodopoju, przy podszczytowym trzęsawisku. W tym sezonie trzęsawisko wyschło, tzn. zrobiło się błotne bajoro które ładnie wciąga buty ale napić się z tego....  A tropy rysia zanikły. 

Edytowane przez venator

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się ta anomalia wilgotności gleb, różnica poniżej 1.5% i czerwony alarmistyczny kolor :P
Wskaźnik suszy na lata 2099 też niczego sobie - pewne info!

14 godzin temu, venator napisał:

Dla naszych dzieci/wnuków gotujemy piekło.

Nasze wnuki będą się śmiać z takich wpisów.
Temperatury na Ziemi możemy wyregulować od zaraz, tylko trzeba wymienić tępych aktywistów na fizyków atmosfery.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, peceed napisał:

Bardzo podoba mi się ta anomalia wilgotności gleb, różnica poniżej 1.5% i czerwony alarmistyczny kolor :P

Reakcja na zasadzie: nie znam się, ale sobie pokpię.

Cieszy Cię anomalia od średniej czterdziestoletniej, a nie widzisz tendencji z ostatnich 20 lat? W tym tempie za kolejne 40 lat wilgotność spadnie do -4,5% od średniej z wykresu. Dla nie biologa wciąż mało, więc się ciesz. Dla biologa tragedia, bo rośliny poniżej optymalnego dla siebie progu wilgotności zahamowują ( i skokowo to się dzieje) rozwój pomimo jeszcze kilkudziesięcioprocentowej wilgotności gleby.

1 godzinę temu, peceed napisał:

różnica poniżej 1.5% i czerwony alarmistyczny kolor :P

Wystarczyła aby od 2013r do 2023 areał uprawy ziemniaka spadł z 350tyś.ha do 150tyś.ha.

https://www.topagrar.pl/articles/ziemniaki/koniec-uprawy-ziemniaka-w-polsce-powierzchnia-zmniejszy-sie-az-o-70-2495298

"To koniec uprawy ziemniaka?

Powierzchnia uprawy ziemniaków ma zmniejszyć się aż o 70%, wg prognoz, na które powołuję się specjalista z SGGW. Ziemniak potrzebuje określonych warunków do prawidłowego wzrostu i duże ilości wody, a zmiany klimatyczne wpływają na uprawę ziemniaka negatywnie."

Ciesz się dalej.

 

1 godzinę temu, peceed napisał:

Temperatury na Ziemi możemy wyregulować od zaraz, tylko trzeba wymienić tępych aktywistów na fizyków atmosfery.

Recepta na poziomie ignoranta.

Edytowane przez KONTO USUNIĘTE
  • Pozytyw (+1) 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, peceed napisał:

Temperatury na Ziemi możemy wyregulować od zaraz, tylko trzeba wymienić tępych aktywistów na fizyków atmosfery.

Zdanie mniej więcej tak samo prawdziwe jak: 

Kwestię zaopatrzenia ludzkości w tanią i ekologiczną energię można rozwiązać od zaraz, wystarczy tylko zatrudnić fizyków od syntezy termojądrowej.

Czy może nawet mniej, bo w przypadku syntezy przynajmniej ogólnie coś tam wiadomo, jak miałaby wyglądać, a tutaj nie bardzo widać, co takiego mądrego mogliby zdziałać ci fizycy atmosfery (odessać nadmiarowe CO2 z atmosfery jakąś wielgachną pompą??).

BTW można też w stylu mądrej maszyny cyfrowej z bajki Lema:

Globalne ocieplenie możemy opanować od zaraz, trzeba tylko wysterylizować całą ludzkość.

I wtedy nawet fizycy atmosfery nie będą potrzebni.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

Cieszy Cię anomalia od średniej czterdziestoletniej, a nie widzisz tendencji z ostatnich 20 lat? W tym tempie za kolejne 40 lat wilgotność spadnie do -4,5% od średniej z wykresu.

Jeśli za kwestie klimatu dalej będą odpowiadać imbecyle - być może.

W odróżnieniu od Ciebie doskonale zdaję sobie sprawę, że ta "anomalia w dół' jest napompowana wcześniejszą 'anomalią w górę". Nabierasz się na prosty trick w jaki sposób można podkręcać dane. Aby wyciągać wnioski potrzebne są dane z dłuższego okresu czasu, ale one nigdy nie wyglądają tak tragicznie jak próbuje się to przedstawiać.
 

16 godzin temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

Ciesz się dalej.

Cieszę się: 

Cytat

W miejsce uprawy ziemniaka możemy się spodziewać zwiększonego areału uprawy kukurydzy, soi, sorgo, a nawet winorośli.

 

16 godzin temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

Recepta na poziomie ignoranta.

"Historia" oceni to inaczej.

5 godzin temu, darekp napisał:

a tutaj nie bardzo widać, co takiego mądrego mogliby zdziałać ci fizycy atmosfery (odessać nadmiarowe CO2 z atmosfery jakąś wielgachną pompą??)

Od myślenia są właśnie fizycy atmosfery, a twoja propozycja jest dokładnie na poziomie mentalnym aktywistów.
I nie spodziewam się że to w końcu załapiesz.
Skuteczne chłodzenie atmosfery to prosty problem inżynieryjny na poziomie ułamków kosztów poświęcanych na ołtarzu histerii klimatycznej.

5 godzin temu, darekp napisał:

Globalne ocieplenie możemy opanować od zaraz, trzeba tylko wysterylizować całą ludzkość.

Dziękujemy za próbkę wewnętrznego "strumienia świadomości" - takie zbrodnicze treści są typowe dla myślenia fanatyków.
Nie ma znaczenia jak udało Ci się samemu siebie podejść :P

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, peceed napisał:

Aby wyciągać wnioski potrzebne są dane z dłuższego okresu czasu, ale one nigdy nie wyglądają tak tragicznie jak próbuje się to przedstawiać.

To ja poproszę o dane archiwalne, najlepiej od czasów gdy zaczęliśmy być rolnikami.

1 godzinę temu, peceed napisał:

Skuteczne chłodzenie atmosfery to prosty problem inżynieryjny na poziomie ułamków kosztów poświęcanych na ołtarzu histerii klimatycznej.

Peceed, jako ignorant poproszę o oświecenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, peceed napisał:

W odróżnieniu od Ciebie doskonale zdaję sobie sprawę, że ta "anomalia w dół' jest napompowana wcześniejszą 'anomalią w górę". Nabierasz się na prosty trick w jaki sposób można podkręcać dane.

Blef ignoranta!

Teraz w Polskich glebach wilgoci jest na fizjologicznej granicy egzystencji roślin klimatu umiarkowanego (vide kartofel). A przecież tysiące lat miały się dobrze. :P

2 godziny temu, peceed napisał:
Cytat

W miejsce uprawy ziemniaka możemy się spodziewać zwiększonego areału uprawy kukurydzy, soi, sorgo, a nawet winorośli.

 

Wyborny argument, że wilgotność gleby spada w wydrwionych przez Ciebie nieistotnych procentach.

Kukurydza, sorgo, soja też tymczasowo, bo końca przypiekania nie widać.

Edytowane przez KONTO USUNIĘTE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 hours ago, peceed said:

trzeba wymienić tępych aktywistów na fizyków atmosfery.

"trzeba" - czyli kto ma to zrobić? I co dalej? Ktoś tym fizykom atmosfery zabrania pracować? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Krzychoo napisał:

Ktoś tym fizykom atmosfery zabrania pracować? 

Pracują. Pracują nad dotarciem do peceed'a, który zna sekret:

5 godzin temu, peceed napisał:

Skuteczne chłodzenie atmosfery to prosty problem inżynieryjny

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Astro napisał:

To ja poproszę o dane archiwalne, najlepiej od czasów gdy zaczęliśmy być rolnikami.

To ja się dołączam do prośby.

4 godziny temu, Astro napisał:

Peceed, jako ignorant poproszę o oświecenie.

Stratosferyczne iniekcje dwutlenku siarki powinny kosztować poniżej 40 mld. dolarów rocznie.
Ale po co złowić króliczka gdy można go w nieskończoność gonić...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, peceed napisał:

Stratosferyczne iniekcje dwutlenku siarki

Acha. Metodą na uratowanie Ziemi przed przypaleniem, ma być wytrucie ludzi. Brawo peceed, to zadziała! Bo chyba nie masz wątpliwości, że po utlenieniu do trójtlenku siarki i reakcji z parą wodną opadnie toto w końcu na Ziemię w postaci kwasu siarkowego?

Dwutlenek siarki JUŻ jest  istotnym czynnikiem zanieczyszczenia atmosfery, a Ty z takim;) wynalazkiem wyskakujesz.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korzyścią globalnego ocieplenia są niższe koszty za ciepło. Cieszyłbym się, gdybym nie musiał w ogóle odkręcać kaloryfera w zimę. Nie mogę się też doczekać, kiedy będę mógł chodzić w zimę krótkim rękawku. Gorzej będzie w lato. :wacko:

Jeśli ten obrazek jest prawdziwy, to nie ma co liczyć na ochłodzenie - wg niego jesteśmy w... epoce lodowcowej. Śmiech na sali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@peceed słabo. Słabo z rzetelnością.

Rzuciłeś w tym wątku 2 absurdy i zostawiłeś je samopas:

Pierwszy absurd, a w zasadzie nieudany blef:

insynuujesz, że wyrażna tendencja jest anomalią:

W dniu 31.08.2024 o 12:05, peceed napisał:

W odróżnieniu od Ciebie doskonale zdaję sobie sprawę, że ta "anomalia w dół' jest napompowana wcześniejszą 'anomalią w górę". Nabierasz się na prosty trick w jaki sposób można podkręcać dane. Aby wyciągać wnioski potrzebne są dane z dłuższego okresu czasu, ale one nigdy nie wyglądają tak tragicznie jak próbuje się to przedstawiać.

Gdzie te one? Do sugestii trzeba mieć jakąś wiedzę, ale nie, Ty jednak jej nie masz, ponieważ na pytanie Astro gdzie te dane, odpowiadasz:

W dniu 31.08.2024 o 18:37, peceed napisał:
W dniu 31.08.2024 o 13:40, Astro napisał:

To ja poproszę o dane archiwalne, najlepiej od czasów gdy zaczęliśmy być rolnikami.

To ja się dołączam do prośby.

----------------------------------------------------

Drugi absurd: rewelacyjny pomysł o rozpylaniu dwutlenku siarki.

Na przedstawione wcześniej skutki chemiczne dla środowiska takiej operacji, zareagowałeś: :D. Bo merytorycznie za trudno?

To działanie -  już abstrahując od w konsekwencji rozpylania kwasu siarkowego -  jest działaniem dorażnym na skutek, a nie na przyczynę, co każe wątpić w logikę jego zwolenników ( a więc i Twoją): przecież od tego nie ubędzie CO2, tylko chwilowo schłodzi atmosferę, aż SO2 nie opadnie na ziemię w postaci H2SO4. Kukułcze jajo podrzucone następnym pokoleniom.

Jako zwolennik takiej nielogicznej bzdury stajesz się niewiarygodnym dyskutantem również w innych wątkach.:(

PS

wyboldowanie i podkreślenia moje.

 

 

Edytowane przez KONTO USUNIĘTE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

insynuujesz, że wyrażna tendencja jest anomalią:

Nic nie insynuuję: tak nazywa się wykres. Zauważyłem że albo nie ogarniasz tego co czytasz albo w ogóle nie czytasz.

8 godzin temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

Na przedstawione wcześniej skutki chemiczne dla środowiska takiej operacji, zareagowałeś: :D. Bo merytorycznie za trudno?

Szkoda mi tracić czas na wyjaśnianie rzeczywistości nie rokującym osobnikom. Na ten temat są dziesiątki opracowań - wystarczy poszukać, a zabawa w "google it for me" naprawdę mnie nie interesuje. Na początek poczytaj sobie o cyklach biogeochemicznych, ze szczególnym uwzględnieniem ich wielkości (w mln. ton).

9 godzin temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

Jako zwolennik takiej nielogicznej bzdury stajesz się niewiarygodnym dyskutantem również w innych wątkach.:(

Ale ja nie chcę z tobą dyskutować i nie za bardzo mnie obchodzi co sobie myślisz. Szanujmy swój czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

I odpowiedział... merytorycznym pustostanem i sileniem się na eksperckość:

47 minut temu, peceed napisał:

Na początek poczytaj sobie o cyklach biogeochemicznych, ze szczególnym uwzględnieniem ich wielkości (w mln. ton).

Te cykle biogeochemiczne, to argument od czapy w kontekście rozpylania SO2, ale jaaak brzmi.:D

Edytowane przez KONTO USUNIĘTE
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.08.2024 o 18:00, peceed napisał:

Nasze wnuki będą się śmiać z takich wpisów.
Temperatury na Ziemi możemy wyregulować od zaraz, tylko trzeba wymienić tępych aktywistów na fizyków atmosfery.

Gratuluje optymizmu....:blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, venator napisał:

Gratuluje optymizmu....:blink:

To nie jest optymistyczna wypowiedź, ma raczej wydźwięk pesymistyczny.
Na razie udało się skokowo podbić temperatury przez zakaz używania zasiarczonego paliwa okrętowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dla tutejszego entuzjasty rozpylania SO2 (jeden z pierwszych pomysłów zwiększenia albedo atmosfery) już dawno zjechanego za skutki uboczne i wątpliwą efektywność, który oponentowi radzi szukać potwierdzenia skuteczności jego bzdury, jest tu, na miejscu https://kopalniawiedzy.pl/geoinzynieria-ocieplenie-ochlodzenie-dwutlenek-siarki,27651

"Naukowcy zbadali scenariusz, w którym rozpylono tyle dwutlenku siarki, iż doprowadziło to do umiarkowanego schłodzenia Ziemi, a następnie zaprzestano takich działań. Na potrzeby symulacji przyjęli, że w latach 2020 – 2070 samoloty rozpylały każdego roku na równiku 5 milionów ton dwutlenku siarki. Takie działania powinny doprowadzić do równego rozłożenia się chmur na obu półkulach i obniżenia temperatury Ziemi o około 1 stopień Celsjusza. Z badań wynika jednak, że jeśli działania takie zostałyby nagle zaniechane, to dojdzie do 10-krotnie szybszego ocieplenia, niż gdyby w ogóle nie prowadzono geoinżynierii."

Edytowane przez KONTO USUNIĘTE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

już dawno zjechanego za skutki uboczne i wątpliwą efektywność

Nie ma to jak oceniać wartość rozwiązań po reakcji innych, podobnych sobie naczelnych.
1 stopień, czyli obniżenie temperatury do poziomu sprzed XX wieku to "wątpliwa efektywność", 5 mln ton, czyli poniżej 5% światowych emisji (i 10% antropogenicznych) z pewnością wywoła straszliwe skutki uboczne...

Zasadniczo dzięki udarowi i zespołowi dysasocyjacyjnemu doskonale rozumiem jaka jest wewnętrzna różnica pomiędzy osobą która ogarnia a durniem, natomiast wciąż możesz mi (i nie tylko) wyjaśnić, skoro już tu jesteś,  skąd u osób niedomagających intelektualnie bierze się taki tupet. Powtarzano ci że możesz osiągnąć wszystko co tylko chcesz i za bardzo w to uwierzyłeś?

3 godziny temu, KONTO USUNIĘTE napisał:

Z badań wynika jednak, że jeśli działania takie zostałyby nagle zaniechane, to dojdzie do 10-krotnie szybszego ocieplenia, niż gdyby w ogóle nie prowadzono geoinżynierii."

Takie kreatury jak Alan Robock od 30 lat utrzymują ze straszenia ludzi, więc nie ma niczego dziwnego w fakcie że potrafią przedstawić podstawową zaletę eleganckiego rozwiązania jako wadę. Możliwość szybkiej reakcji na fluktuacje i zdarzenia naturalne w postaci wielkich eksplozji wulkanicznych jest fundamentalną zaletą zwiększającą bezpieczeństwo klimatyczne.
Prawdziwym niebezpieczeństwem dla tych ludzi jest zniknięcie podstawy ich egzystencji, ale z punktu widzenia zwykłego człowieka pozwoli to pozbyć się odklejonych od rzeczywistości a przyklejonych do jezdni (działania kompensacyjne) aktywistów. Szczęśliwie szybkość rozwiązań geoinżynierii działa w obie strony.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, peceed napisał:

doskonale rozumiem jaka jest wewnętrzna różnica pomiędzy osobą która ogarnia a durniem, natomiast wciąż możesz mi (i nie tylko) wyjaśnić, skoro już tu jesteś,  skąd u osób niedomagających intelektualnie bierze się taki tupet. 

@peceed litości. Litości wobec siebie.

Inwektywami nie obronisz klimatycznych bzdur, które tu wypisałeś, a ponieważ:

Godzinę temu, peceed napisał:

dzięki udarowi i zespołowi dysasocyjacyjnemu 

masz problemy, to litościwie przypominam WTF:

1.Nie wykazałeś, że ten trend to anomalia.

2. Nie wykazałeś, że SO2 będzie docelowo skuteczne i zadziała bez szkód dla środowiska.

Bierz odpowiedzialność za własne słowa, a nie tłumacz się niesprawnością. Przedstawiaj fakty, a nie ślizgaj się pustą retoryką.

 

Godzinę temu, peceed napisał:

zdarzenia naturalne w postaci wielkich eksplozji wulkanicznych jest fundamentalną zaletą zwiększającą bezpieczeństwo klimatyczne.

I co? Jakoś to schładzanie atmosfery wulkanom słabo  idzie.

I  to ma być Twoja obrona rozpylania SO2 w atmosferze?:(

Edytowane przez KONTO USUNIĘTE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...