Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

M61

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez M61

  1. M61

    Czy człowiek jest małpą?

    Czy człowiek jest małpą? No cóż myślę, że niepotrzebnie skupiłeś się tylko na jednym gatunku zwierząt. Wśród ludzi przecież można znaleźć nawiązania do wielu innych. Nie będę tu wyminiał, bo jeszcze kogoś urażę
  2. Pewnie masz rację, ja taki nie jestem. Autorytet to jedna z forum manipulacji, więc jestem ostrożny. Ale ok, dużo mnie nauczyliście w tak krótkim czasie.
  3. Przejrzałem zdjęcia na większym formacie niż smartfon. I poczytałem trochę o tym. Faktycznie myliłem się. Deglacjacja postępuje.
  4. A to O2 w CO2 to tlen, czyli mamy emisję tlenu? Czyli same plusy spalania ☺️ Gdzie to napisałem? Dobrze proszę Panią. Powyżej napisałem co jest przyczyną powstawania sadzy. https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Sadza Chociaż wiki to nie zawsze doskonałe źródło informacji, to w tym wypadku powinno wystarczyć. Wszystkiego dobrego.
  5. Oczywiście możesz przeliczyć CO2 na C, ale emisji węgla do atmosfery nie ma, no chyba, że w postaci sadzy. Bilans dotyczy tylko rozliczenia się w urzędzie. I tak się przyjmuje. Ale zgadzam się, w momencie spalenia jest emisja. Potem to trafia z powrotem do roślinki. Np. taki miscanthus giganteus. Obecnie chyba, nie ma idealnie czystego źródła energii i taka jest rzeczywistość.
  6. Pierwszy odcinek faktycznie, był nieciekawy, strasznie ślimaczył się. Z trudem go obejrzałem. Ale potem już była znaczna poprawa. Obejrzałem tylko dwa pierwsze sezony i jakieś 2 odcinki z 3go. Mimo wszystko ciężkie tematy.
  7. Nie ma żadnej emisji węgla. W bilansie końcowym jednak CO2 się nie uwzględnia.
  8. Zgadza się w procesie spalania powstają m. in. związki węgla, bo nie zapomnij, że także CO powstaje. No w sumie sadza czyli czysty węgiel też powstaje, jeżeli proces spalania jest nieodpowiednio prowadzony. W bilansie końcowym jednak CO2 się nie uwzględnia. Wynika to z założenia, że cała ilość CO2, która jest emitowana do atmosfery, musiała najpierw zostać pochłonięta przez roślinę, którą spalamy. Swoją drogą węgiel też podobno pochodzi z roślin. Uran pochodzi ze skał. W jednej tonie granitu masz ok. 25g.
  9. Taka cena postępu i dobrze, że tak się dzieje.
  10. W Twoim przypadku się nie da. Zgadza się. Celowe działanie. Ale ładnie to ująłeś. Wycinkowy obraz całości? Trafiłem na forum ŚJ?
  11. Mniej więcej nie oznacza dokładnie, ale akurat Tobie nie trzeba tego tłumaczyć. @thinim masz rację, ale jakie to ma znaczenie, jeśli troll i tak nie ma świadomości o tym, bo z jego punktu widzenia, wszystko jest ok. W zasadzie bardziej pasuje tu określenie bufon. Zdrowa konstruktywna rozmowa, nigdy nie jest zła. Jeżeli popełniasz błąd, a ktoś to wskaże, zawsze uzyskujesz szansę, na zmianę sposobu myślenia lub poszerzenie zakresu myślenia. @3grosze naprawdę myślisz, że to wpływ PiS-u?
  12. Powiem, Ci szczerze, że chodziłem kiedyś na kółko astronomiczne i już wtedy zastanawiało mnie, czemu astronomowie nie twierdzą, że mogą istnieć inne układy planetarne. Dopiero później zdaje się Wolszczan zmienił coś w tej sprawie. Czy w takim razie ówczesne moje rozważania przekraczały zdrowy rozsądek? Pewnie tak ☺️ Nie jest tak jak sądzisz o mnie. Ale dzięki za Twoje 3 grosze.
  13. Raczej sceptycyzm. Nie do końca wierzę w to co widzą inni i próbują mi wpoić. Za stary już jestem. Kiedyś łykałem wszystko, jak "pelikan". Teraz jest czas żeby stanąć i się zastanowić. Pewnie dlatego prawie nie oglądam telewizji. Poważnie jest jakaś cisza wyborcza ☺️ Mamy dwa zdjęcia, na zasadzie kontrastu. Jak faktycznie zostało zauważone, nie widać grubości lodu. Ale widać poza lodem lub jego brakiem, także cienie. Widać także, że cienie są skierowane mniej więcej, w tym samym kierunku, a zatem pora dnia mniej więcej ta sama. Długoś cienia jednak, już nie ta sama. Podejrzewam, że na podstawie tylko tych dwóch zdjęć, dokładnej daty i godziny drugiego lotu (tego dokładnie 100 lat później), orientacji cienia w przestrzeni, orientacji pasma górskiego względem Ziemii, można w miarę precyzyjnie wyznaczyć datę i czas. Ale expertem w tej dziedzinie nie jestem. To tylko taka moja analiza i może być obarczona dużym błędem. Czy to takie istotne może i nie. A może i tak. Zależy dla kogo.
  14. Zgadza się, zniżyłem się do Twojego poziomu. No i niestety zostałem wykończony doświadczeniem. Jeżeli jeszcze dokładnie przetrzesz oczy i rozsuniesz klapki, to zauważysz, na tych zdjęciach coś jeszcze, z czego faktycznie wynika, że pora roku inna, na jednym i na drugim zdjęciu. Stronę znalazłem, właściwie nie trzeba jej szukać, bo jest podana w artykule.
  15. Dobrze panie doktorze. Czyli rozumiem, że skoro dokładnie i np. wyruszyli, 10 min. przed czasem, to czekali dokładnie 10 min nad masywem, żeby dokładnie, było 100. Ok teraz rozumiem. ☺️. Zapytałem, bo w artykule, nie było wzmianki o dacie. W necie zresztą też nie mogłem jej znaleźć. A nie chciałabym, żeby się jednak okazało, że niedokładnie 100.
  16. Tak, od dziecka noszę. Różnic i tak wielkich nie dostrzegłem. Co nie oznacza, że ich wogóle nie ma. Ale oczywiście to może być rzecz sporna.
  17. Najpierw trzeba tam dolecieć, a kiedy będzie już to możliwe, to raczej grawitacja nie będzie już problemem.
  18. Niemożliwe, kilka tysięcy ekslozji nuklearnych i termojądrowych, nie mogło mieć na to wpływu
  19. Zgadza się nie rozumiemy i współczesna fizyka i matematyka nam w tym nie pomaga. Po ponad 20 latach pasjonowania się tematyką astronomii, można dojść do wniosku, że to tylko teorie, hipotezy i przypuszczenia, ale najzabawniejsza, jak dla mnie jest teoria powstania wszystkigo z niczego i zupełnie bez przyczyny. Teorię Heima jeszcze w miarę ciekawie się czyta.
  20. Niestety dla mnie masz rację. Z samego rana oświeciło mnie z tym pędem. Dzięki za szczegółowe i konkretne objaśnienie sprawy.
  21. W stanie nieważkości ten pojad waży całe 0 kg. Do tego prawie próżnia, czyli opory zerowe. Więc o jakim mule piszesz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...