Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

waldi888231200

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6865
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez waldi888231200

  1. Fajny pomysł ale nie taki nowy, wulkanizacja gumy, zgrzewanie polipropylenu równiez polega na dostarczeniu światła tylko ze podczerwonego.
  2. Zauwaz jak delikatnie autor badań informuję cię ze klasyczna nauka tkwi w błędzie i zmienia znaczenie słowa zapach na drgania wiązań atomów w cząsteczce ( muszka właśnie to detektuje, oznacza to ze kazde zycie nawet bakteryjne buduje się na drganiach wewnętrznych wiązań , co Sedlak nazywał bio-polem , a po do dodaniu "pamięci" wg. mnie to PM ) Oznacza to ze większość badań biologicznych pozbawionych wolnej woli zwierząt , albo zwierząt sztucznie hodowanych mozna w toalecie wykorzystać.
  3. Cząstek czy cząstki?? i o to właśnie idzie. Muszka mogła wejść do odnogi z pojedyńczą cząstką w/w substancji i w ogóle jej nie znaleźć nie mówiąc o tym zeby tą cząstkę znaleźć potem w muszce?? i stwierdzić ze ją spozyła (ruchy browna pojedyńczą maleńką cząstkę mogły przenieść gdziekolwiek nie mówiąc o tym eze muszki mogą woleć skręcać w prawo a po zaburzeniu świadomości w lewo) . Zapach to chemia , jak muszka miała coś wyczuć bez kontaktu z tym?? na oko ?? jedną cząstkę?? myśl i przestań jeść hamburgery. Albo zakceptuj bio-pole i PM ale wtedy ten twój naukowy domek się rozleci i wiedz ze wiem o czym mówię.
  4. Wszystko OK, metoda znana od 1925r a bardzo popularna po wojnie (np stwierdzono tą metodą ze: woda parująca z drzew to nie ta sama woda którą pobrały rośliny z gleby). Chodziło mi o stwierdzenie pojedyńcza cząstka. Deuter to trucizna , nawet muszki owocowe o tym wiedzą.
  5. waldi to 92534 z czym się wam kojarzy ?? 888231200 = tuv tuv tuv abcąć deęf ?!-:", abc ++ = tu v ad? b++
  6. Uprzejmie cię informuję ze w tekscie jest błąd (liczba pojedyńcza) i to chciałem zasygnalizować autorowi notki, badanie pojedyńczych cząstek jest niemzoliwe (brak takiego sprzętu) więc poczytaj sobie gdzie chcesz a nie udzielaj rad (od tego był kiedyś taki kraj - Kraj Rad).
  7. Juz dawno nie wierzę w przypadki.
  8. Dzięki, strasznie wiele wyjaśniłeś tym postem. Cząstka oznacza 1 sztukę skąd wiadomo ze ona tam jest pośród miliardów*miliardów innych (wszak muszki owocówki w prózni nie latają)??
  9. Przeciez to były klocki drewniane malowane na rakiety osadzone na ziłach.
  10. Kazda nowa ugruntowana myśl odkształca synapsy taka antena zaczyna odbierać inne fale, te zaś wpływają na zmiany hormonalne , a te na fizjologię , następnie zapis do DNA przez RNA i zmieniliśmy się . (oczywiście zmiana ta przenosi się w inne wymiary i tam jest trwale zapisana na zawsze). Pytanie czy zmieniliśmy się we właściwym kierunku . Zaczynamy trwale doświadczać konsekwencji tej zmiany w realu na co znów odpowiadamy (myślimy) itd. Depresja to totalne fiasko obranego kierunku, mózg zaczyna się kurczyć , zmiany w synapsach przynoszą powrót do stanu sprzed błędu i znów zaczynamy działać tym razem w innym kierunku . Alkoholizm to chemiczny sposób otrucia mózgu gównem bakteryjnym (które w małych ilościach jest korzystne - zatrzymuje rozwój bakterii - jest paliwem). Narkotyki to paliwo rakietowe, niestety przyjęte bez przygotowania duchowego powoduje lot w kiepskie miejsca skąd nie wraca się samemu tylko z towarzystwem którego dość trudno się pozbyć.
  11. Najpierw musisz zdefiniować śmierć , moim zdaniem: 1.śmierć to utrata mozliwości zmieniania siebie (przeprogramowywania) poprzez utratę źródła energii tj. ciała (mozna z niej okradać po śmierci zyjących - ale to tylko trwanie, wegetacja, a co się ukradło to i oddać będzie trzeba - grzech pierworodny, karma itd. - mało tego uniemozliwia się tym postęp zyjących a tym samym ewentualne kolejne wcielenie moze być zwierzęce - opóźnia się realizacja planu dla którego to wszystko istnieje - a jak wiemy z czasów które jeszcze pamiętam za brak realizacji planu leciały stołki i łby) Jeśli ktoś zabrał ci ciało (zabił) a program tworzyłeś właściwie odrodzisz się natychmiast , jeśli program był lepszy niz tego kto cię zabił przejmujesz jego ciało a jego program do kosza, jeśli był lepszym programistom to stajesz się podprogramem jego istoty (opętanie) walczącym o jego ciało. 2. Plan jest nieznany , wielki , godny, a jednostka ma wolną wolę w szybkości jego realizacji ale naruszając zasady współistnienia lub odbiegając (źle zgadując w którym kierunku plan się rozwija) traci siłę zyciową co prowadzi w pierwszej kolejności do uszkodzeń w ciele nr2 (ratowaniem go zajmują się bioenergoterapeuci) co przekłada się na śmierć ciała fizycznego (to ratuje medycyna współczesna). Tak więc śmierć nie jest koniecznością tylko łaską i jedynym wyjściem dla programisty który się tyle razy pomylił ze z programu nici i trzeba zacząć od nowa. : to nie offtop, tylko uzgadnianie z innymi programistami kierunku rozwijania się planu (inne zdanie - doświadczenie - podejście).
  12. Pomyśl , czy takie skomplikowane mechanizmy równowagi w przyrodzie, czy takie skomplikowane rozwiązanie jakim jest DNA i ludzkie ciało mogło powstać samo?? jeśli tak to czemuś głębszemu słuzy (inaczej zanika). Jeśli zostało stworzone to ten który to zrobił był i jest mistrzem genetyki od tysiący lat a jako naukowiec potrzebuje słów (myśli) uznania (nie ślepego hołdu religijnego) i nie od buraków, tylko od tych którzy odkrywją złozoność tematu i klasę jego rozwiązania (to zachwyt twórczy - najwyzsza forma uznania (Nobel) - przyznawana indywidualnie w duchu) w zaciszu laboratorium, na porodówce, w gwieździstą noc, w widoku zakochanych oczu.
  13. Zaznaczyłem datę kiedy ja zrozumiałem ze to się zaczęło: http://kopalniawiedzy.pl/forum/index.php/topic,17681.0.html
  14. Obserwuj rzeczywistość wokół siebie , wcześniej czy później zobaczysz zmiany, a tymczasem kumuluj wiedzę, będzie potrzebna kazda myśląca jednostka.
  15. A zmarłemu pozwoliło na przejęcie kontroli nad zywym (opętanie) w nagrodę wiele się trudził i po nic, na koniec umarł podłą śmiercią (to tłumaczy równiez potrzebę opieki psychiatrycznej dla zołnierzy wracających z afganistanu jeśli tam kogoś zabili).
  16. Spełnią się sny o szklanych domach, ogrodach wiszących w powietrzu, o wszechobecnej zieleni, o pełni człowieczeństwa , uczciwości, gorących szalonych miłościach, o wszystkim o czym marzyli przodkowie , szaleni naukowcy.
  17. Nie wiem , ale twierdzę ze będzie coraz piękniej, twórczo, odkrywczo, pasjonująco, zaskakująco, zajebiście.
  18. To juz przeszłość , przed nami 1000lat gwałtownego postępu i rozwoju.
  19. To nieprawdopodobne , wygląda na to ze 14 LUTEGO 2011 Polska , Białoruś, Litwa, Ukraina, Słowacja doświadczyły Boskiej Walentynki , zauwazyliście jak lekko się oddycha?? jakie są klarowne myśli?? jakie przejrzyste powietrze, jacy spokojni i uśmiechnięci ludzie?? Coś się zmieniło, ostatni raz pamiętam taką lekkość z dzieciństwa.Nie wiem komu za to dziękować ale czuję się Bosko , więc niech to będzie Boska Walentynka. Czy równiez podzielacie to odczucie??
  20. Ja to widzę tak: skoro bakteria moze zabudować u siebie fragment łańcucha ludzkiego DNA to ludzki organizm potrafi zabudowywać znacznie większe kawałki. Tak więc jedzenie wieprzowiny dostarcza znacznych kawałków kodu jednocześnie energetycznie podpina nas do bazy danych wieprz i choć wyglądamy jak ludzie to juz myślimy i zachowujemy się jak świnie ( jak woły, kaczki, sałata, ryz). Człowiekowi powinno wystarczyć do zycia jego DNA woda i światło (łatwo powiedzieć trudniej to przezyć). Tak więc gra idzie o to by być sobą , a nie opętaną osobowością (opętaną = związaną wadliwym myśleniem = produkującą myśli dla obcego gatunku).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...