Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

radar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2150
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez radar

  1. No, to już wiecie gdzie podziała się cała woda z Marsa, tak?
  2. Eee, to niech poproszą o pomoc jakiś zespół z F1, oni chyba mają lepsze technologie kosmiczne niż NASA
  3. Ja mam dla nich rozwiązanie!! NASA musi mi odpalić jakiś grant Jednak wystarczy tylko złagodzić normy i opracować marsjański wózek inwalidzki dla załogi, to nie będą musieli chodzić!
  4. Tak, ja też to czytałem... czy nie warto popracować jednak nad technologią (silniki/osłony/"grawitacja" zamiast nad przyrostem naturalnym? Niezależnie od etyki, wysłanie kosmonauty, który nawet nie będzie mógł wysiąść, bo się połamie jest bez sensu.
  5. Ciekawe czy oprócz złagodzenia norm brali też pod uwagę poprawę osłon w statku kosmicznym czy jednak nie? Na grawitację to nie pomoże, ale może chociaż na promieniowanie? Czy nie?
  6. Bo istnieją. Nie uczyłeś się historii?
  7. 68 / 88 to jest tylko 23% wzrost... jakoś tak bliżej do 20 niż 30
  8. To w końcu WiFi, Bluetooth czy GSM ?
  9. radar

    Energia z satelity

    Po pierwsze energia Słońca na orbicie sięgnie prawie 1,4kWh/m2, bo średnie 1kWh/m2 wynika z wpływu atmosfery, czego na orbicie nie mamy. Po drugie dobre ogniwa maja sprawność 20% i więcej. Po trzecie licząc 1000m boku kwadratu zamiast średnicy koła będzie się liczyć łatwiej Po czwarte sprawność paneli w próżni powinna być większa ze względu na to, że zależy ona od temperatury ogniwa (czym wyższa tym gorzej). Po piąte nie musi znacząco spaść cena wyniesienia kg na orbitę jeśli znacząco spadnie waga panelu Po szóste największym problemem jest degradacja ogniwa, a co za tym idzie spadek sprawności w czasie co powoduje konieczność ponownego wyniesienia po 10-20 latach. Po siódme, spadek sprawności będzie występował przez uszkodzenia przez mikrometeoryty. Po ósme, jeśli armia się za to bierze tzn., że już odchodzą od tej technologii, bo mają coś nowocześniejszego
  10. Poza tym spekulowałbym czy 5% szans na śmierć larwy vs. 95% na jej przeżycie to faktycznie sukces. Przecież w 95% przypadków larwa będzie chciała zainfekować nową jagodę. Lepiej by było zabijać za każdym razem, bo prawdopodobieństwo zainfekowania wszystkich jagód oraz tego, że wszystkie będą jednonasienne jest znikome.
  11. To może chociaż ja nawiążę do artykułu? Jakby wprowadzili protokół z Kioto pewnie by dalej istnieli
  12. A mi, mimo iż nie jestem zwolennikiem posiadania broni ta reklama się podoba. Nie widzę powodu dlaczego dzieła sztuki, dziedzictwa narodowe, nie miały by być wykorzystywane w takim celu. Kto wie ilu ignorantów kulturalnych dowiedziałoby się przy okazji co to za goły facet stoi tam z karabinem. Poza tym, wersja z karabinem w muzeum nic do tego nie ma (abstrahując od tego czy karabin w muzeum kojarzy się z nowoczesnością/sztuką czy ze starociem ) Interesuje mnie też, czy "prawo stanowi, że estetycznej wartości dzieła nie wolno zniekształcać" działa tylko we Włoszech czy też w USA?
  13. A trzeba w ogóle je śledzić? Nie wystarczy oświetlać cały czas nowotworu, a nanocząstki poprzez układ krwionośny i tak trafią na miejsce i tylko tam uwolnią lek?
  14. To jedno, a drugie, to weź stój w bramie czekając aż nawinie się jakiś frajer do skrojenia jak wieje, leje i jest zimno... bez sensu A przy ciepełku to i browarka się najpierw obali z kolegami na ławce.
  15. Aż tak mały jak 30mm to na pewno nie będzie, wyrządzał by zbyt małe szkody na dość dużych jednak okrętach (przeciwnika). Z tego co widać na filmikach jest to co najmniej 75-100 mm albo i więcej. Chociaż znając życie będzie to przedział od kilku do kilkudziesięciu milimetrów na jednym okręcie.
  16. Ta Pani niczego nie udowodniła poza tym, że przeprowadziała badanie opinii publicznej na temat konfliktu wiary i nauki. Nie mniej jednak moim zdaniem nauka nie musi się kłócić z religią (mówimy o prawdach wiary, nie o tym co reprezentuje sobą ksiądz, rabin etc.). Cud z definicji nie musi być do końca niewytłumaczalny, czasami cudem nazywamy zdarzenie o bardzo małym prawdopodobieństwie wystąpienia, czy to cud czy "statystyka" to już każdy decyduje sam. Co do Biblii, raju i Wielkiego Wybuchu... wyobraźcie sobie, że cofacie się o te 2000 z hakiem lat wstecz i musicie wytłumaczyć ówczesnym co to jest samolot i jak działa (siła nośna, silnik etc.)... a teraz wyobraźcie sobie, że musicie im wytłumaczyć, że 13 mld (miliardy też im wytłumaczcie) lat temu nie było nic, nawet czasu, a potem nastapił wielki wybuch i tak powstał nasz wszechświat (pomijam nawet to, że Ziemia krąży wokół Słońca, a nie odwrotnie:) ). Współcześnie 99,9% populacji nie rozumie jak to możliwe, że na początku nie było nic, a potem z niczego powstało "coś" i co było przed tym "niczym". Jak na moje oko 7 dni dla Boga na stworzenie świata w niczym nie kłóci się z miliardami lat na powstanie świata, ewolucję etc. w skali ludzkiej
  17. A mi się wydaje, że jest zupełnie odwrotnie, to muzyka/sztuka wydaje się piękna przez podobieństwo do matematyki, właśnie przez tą "prostotę i symetrię" etc.
  18. A od kiedy to organizator konkursu może brać w nim udział?
  19. 700, ale nie mam serwera, żeby wrzucić obrazek
  20. No proszę Cię, przecież siedzi tam krokodyl na gałęzi
  21. Aż musiałem powycierać monitor z kurzu dla lepszej widoczności
  22. radar

    Paliwo z reklamówek

    A przy 70% to ile zużywają?
  23. "Całe szczęście", że ani Pierwsza ani Czwarta Poprawka nie dotyczą obywateli innych państw:/
  24. I teraz proszę natychmiast przeprosić wszystkie moherowe babcie, które do tej pory obraziliście Jak na mój gust przydałoby się w tych badaniach rozróżnić rodzaje wiedzy. Wiedza ogólna, wiedza zawodowa i procentowe potrzeby używania ich w codziennym życiu. Jak często mózg musi się odwoływać do "doświadczeń życiowych" przy codziennych czynnościach jak ubieranie się, zrobienie herbaty etc., a przy tych czynnościach również obserwujemy "spowolnienie" działania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...