Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wilk

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3637
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Odpowiedzi dodane przez wilk


  1. Pomysł jest całkiem dobry, aczkolwiek najbardziej zainteresowane powinny być firmy i wojsko. Niepokoi mnie tylko złośliwe oprogramowanie, które zaszyfruje dysk i wymusi opłatę za ujawnienie klucza oraz używanie takich dysków jako warezów z treścią niezgodną z prawem, po czym złapani podejrzani odmawiają ujawnienia klucza.

     

    Opal daje producentom pewną swobodę. Wymaga użycia algorytmów AES, ale nie określa, czy mają być one 128- czy 256-bitowe. Tak więc możemy w przyszłości spodziewać się bardziej zróżnicowanej oferty cenowej dysków twardych. Taniej kupimy zapewne produkt chroniony słabszym kluczem.

     

    Ale to już zwyczajne oszustwo i naciągactwo. Technicznie nie stoi nic na przeszkodzie, by wszystkie dyski były chronione 256-bitowym kluczem. Różnica tkwi tylko w firmware, a nie w procesie produkcyjnym, nie wspominając już o otwartości algorytmu bez względu na długość klucza.


  2. Wiekszosc kosmetykow, broni chemicznej, broni palnej, zwiazkow chemicznych przetestowaly zwierzeta, pijac, wdychajac, wcierajac sobie w oczy, wstrzykujac sobie je do krwi a wszystko W IMIE LUDZKOSCI! Nie moge sluchac takich BREDNI!

     

    Ale w większości to są zwierzęta hodowane specjalnie w tym celu, a nie odławiane ze środowiska. Widzisz jakąś inną humanitarną (czyt. proekologiczną) metodę weryfikacji nie tyle co skuteczności a nieszkodliwości? Używasz kremu? Lekarstw? Jeśli tak, to i Ty za to jesteś odpowiedzialny, jako konsument. Nie wszystko da się zasymulować, a i późniejsze testy kliniczne pociągają za sobą ryzyko.


  3. Oba fotony, gdy docierają do zwierciadła, mogą dać cztery różne kombinacje (niebieski-niebieski, czerwony-czerwony, niebieski-czerwony i czerwony-niebieski). Istnieje jedna i tylko jedna kombinacja, która powoduje, że każdy z fotonów wpada do osobnego wykrywacza. W innych przypadkach jeden z fotonów się odbije, a drugi przejdzie przez lustro i oba trafią do tego samego wykrywacza.

    Dlaczego tylko jedna, skoro są cztery kombinacje? Chyba, że stany czerwony-niebieski i niebieski-czerwony są nierozróżnialne z powodu 50% szansy na przepuszczenie/odbicie. Co tym samym wydaje się nie psuć zasady nieoznaczoności i nie "rozplątywać" jonów. Teraz pytanie - czy to jony są splątane czy fakt jednoczesnej emisji splątuje generowane fotony.


  4. Ja zasugerowałem się tym

    To sekwencje DNA retrowirusów, które były włączane do naszych genomów przez ostatnich kilka milionów lat i zwalczane przez nasze organizmy.
    iż chodzi tutaj o kolejne pokolenia i dziedziczenie tych fragmentów. Chyba, że się mylę i chodzi o pojedynczych, niezwiązanych ze sobą ludzi i ich zarażanie się w ciągu życia, na przestrzeni milionów lat (ale koncepcję tę podważam sam, bo wówczas nie byłoby sensu podawać wzmiankę o tych milionach lat). Czy nowotwory gonad są zdolne do produkcji sprawnych, ale "naznaczonych" komórek rozrodczych? Zresztą chyba wbudowanie takiego fragmentu nie musi od razu powodować kanceryzacji. A jeśli dobrze myślę to na wbudowanie i odziedziczenie szanse mają jedynie te, które powodują infekcje dróg rodnych. Nie można też zapomnieć o łożysku.

     

    Edit: Właśnie znalazłem informacje o retowirusach endogennych http://pl.wikipedia.org/wiki/Retrowirusy_endogenne


  5. Ponieważ wcześniej przynajmniej jedna osoba nie zrozumiała przesłania płynącego z pewnego obrazka, to może teraz coś bardziej opisowego - historia pewnego tajemniczego pana Henryka: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546 :)

     

    Polecam też posłuchanie na YouTube ciekawych nagrań ateisty Pata Condella http://www.youtube.com/user/patcondell (dla nie poniemających niektóre z napisami dostępne spod tej playlisty: http://www.youtube.com/view_play_list?p=69648570D6C1513A&playnext=1).

     

    A z luźniejszych linków o chrześcijaństwie i racjonalnym na nie spojrzeniu:

    Dave Allen - Adam i Ewa

     

    Edit:

    Dzięki totalnie kretyńskim działaniom WMG film, który jeszcze wczoraj był dostępny został zablokowany (sic!). Co za wolność i niezależność internetu. ;) Dostępna jest jeszcze poniższa wersja (z napisami), lecz z zablokowanym audio. ;D

     

    George Carlin - Religia


  6. no wlasnie duzo :) dla Visty 2 GB to nie jest duzo hehe

     

    No jak używasz jednocześnie najnowszego Photoshopa, masz otwarte 50 tabów w przeglądarce z yt czy gierkami flash, słuchasz muzy i piszesz dokumentację, to i 8 Ci nie wystarczy. Do zwykłego używania 2GB spokojnie mu wystarczy, z opcją na 4. Najlepiej w dualu. Jak zależy Ci na jeszcze większej szybkości przy pracy z dyskiem, to podepnij pendrive i użyj ReadyBoost. A konfiguracja jak najbardziej spoko, jedynie FSB wydaje się być wąskim gardłem.


  7. Co to?

    Faktycznie chcesz usunąć dobitnie to zniszcz, ale to się wiąże z kosztami.

     

    Np. to:

     

    http://www.forensictools.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&flypage=shop.flypage_tp&category_id=7&product_id=65&Itemid=26&vmcchk=1&Itemid=26

     

    Oczywiście po czymś takim możesz już robić zawody w rzucaniu dyskiem na odległość lub sprawdzić co ma w środku. :)

     

    Co do fizycznego niszczenia:

     

    http://www.forensictools.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage_tp&product_id=87&category_id=7&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=26&vmcchk=1&Itemid=26


  8. Zgadza się, ale jeżeli chcemy wysłać promieniowanie tak silne, by ogłupić chip silnika i/lub komputer pokładowy, które też znajdują się wewnątrz klatki, to może to być (przynajmniej według mnie) niebezpieczne.

     

    To też mnie zastanawia, bo do wyładowania dochodzi w miejscu wstrzelenia takiego haka lub w przypadku najechania na urządzenie, poprzez pasek zwierający z podwoziem. Ciekawi mnie co dzieje się w takiej sytuacji np. z aparatem cyfrowym, telefonem komórkowym czy laptopem w takim pojeździe. Myślę, że bardziej niż samo wyładowanie elektromagnetyczne odgrywa rolę w tym przypadku wysłanie silnego impulsu elektrycznego po masie pojazdu i w ten sposób wygaszenie zapłonu lub uszkodzenie komputera pokładowego, bo gdyby chodziło tylko o impuls EM, to przecież urządzenie nie musiałoby mieć żadnego kontaktu z pojazdem.


  9. A co zrobisz, jeżeli kierowca ma rozrusznik serca?

     

    Fakt, ryzyko istnieje, ale nowoczesne rozruszniki posiadają odpowiednie filtry ("feed-through") i osłonę. Jakoś telefony komórkowe, bramki na lotniskach, NMR, bramki antykradzieżowe, włączanie świetlówki ich nie zabijają. Poza tym chassis pojazdu zadziałałby w pewnym stopniu jak klatka Faradaya.

     

    Co do spadochronów, to linki równie dobrze mogą się wkręcić w koła. Zaś lep nie wiem czy by wyhamował pędzący pojazd - wymagałoby to rozlania tego na dość znacznym odcinku drogi. Z drugiej strony istnieje potrzeba usunięcia tego w sensownym czasie (naturalnie bez zbędnych chemikaliów rozlewanych po ulicy). Korzystając z pomysłu lepu/galarety/szybkorosnącej pianki, to może celny strzał ze specjalnej broni takim lepem zamkniętym np. w czymś w rodzaju pocisku do paintballa (oczywiście odpowiednio większym) w rurę wydechową, co doprowadziłoby do zadławienia silnika. Inny pomysł, to silny elektromagnes w bocznej linii pojazdu policyjnego, który łączyłby dwa pojazdy i pozwolił wyhamować.


  10. Fakt, najechanie na taką mackę mogłoby zaskoczyć kierowcę i mogłby stracić panowanie nad kierownicą nawet na ułamek sekundy, co przy prędkości ucieczki 150-200 km/h mogłoby skończyć się dachowaniem lub drzewem.

     

    Szkoda, że nie inwestują bardziej w technologię EMP:

    http://www.freepatentsonline.com/7111559.html

    http://www.freepatentsonline.com/5293527.html

    http://www.freepatentsonline.com/5952600.html

    http://www.freepatentsonline.com/6371000.html


  11. Coś w deseń relaksacji, ale raczej naciągactwo. Koleś pewnie zmontował sobie pliki audio w pierwszym lepszym edytorze. Nie ma żadnej wzmianki o ateście, parametrach technicznych, faktycznych wynikach badań prócz skopiowanych "komentarzy".


  12. "Użyj tej funkcji aby poinformować moderatorów i administratorów forum o wiadomości łamiącej zasady forum."

     

    ;]

     

    Poza tym nie wiem czy posiadamy jakichkolwiek moderatorów, poza właścicielami KW (kilka rzeczy zgłaszałem, ale niestety nie zauważyłem odzewu/reakcji). Ale to już nie dyskusja na ten wątek.


  13. Mam nadzieję, że pozew zostanie odrzucony. Wyrok zmuszający Jobsa do ujawnienia stanu swojego zdrowia byłby chyba precedensowy i stanowiłby pogwałcenie jego (i teoretycznie każdej innej osoby) praw osobistych. To nie prezydent USA, że musi co roku ujawniać raport o stanie zdrowia. Jakkolwiek oczywiście ujawnienie takich informacji z dobrej woli leży jak najbardziej w interesie firmy. Zwłaszcza, że dotychczasowe informacje o jego stanie zdrowia są mgliste i niejednoznaczne.


  14. No coś takiego (html injection) jest możliwe dzięki malware po stronie klienta. Włamanie na serwer bankowy jest mimo wszystko wysoce inwazyjne i to nie taki "piece of cake", a jak mniemam pliki są monitorowane, choć mogę się mylić, bo nieudolność ladminów już kilka razy nas zaskakiwała. Btw. można wiedzieć jakie to te wiele witryn? :)


  15. "In-session phishing" polega na włamaniu się na stronę WWW i umieszczenie na niej kodu HTML, który wyświetli standardowe okienko pop-up np. z prośbą o podanie loginu i hasła.

     

    No chwila, moment. Mówimy tutaj o włamaniu i podmienieniu oficjalnej stronki banku? No to chyba nikt w cuda nie wierzy, że ktoś nie da się oszukać. Poza tym w takiej sytuacji atakujący ma przecież dostęp do sesji, więc wie czy ktoś jest już zalogowany. Z drugiej strony po co alert i logowanie, skoro wystarczy przejąć dane wpisywane w formularzu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...