Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wilk

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    3637
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Odpowiedzi dodane przez wilk


  1. Bo lepiej stać przecież w miejscu, prawda? Bez takich misji nie następuje rozwój tej technologii, odkrycie nowych napędów, bo po co? Gdzie je chcesz testować, jak nie w praktyce? Co nam z tego, że poczekamy 500 lat, jak dalej będziemy w tym samym miejscu. Głębiny są znacząco trudniejszym do zdobycia miejscem niż kosmos.

     


  2. Czyli trochę o niczym. ;-) Z jednej strony anatomia upadku, a jednocześnie wciąż wychodzimy przecież na plus, bo to wszystko się uśrednia, z reguły jest lokalnym wydarzeniem, choć mającym szersze reperkusje dla reszty ludzkości. Stoi to zupełnie w sprzeczności do tytułu, bo przecież nie wszystko poszło nie tak. Jestem pewien, że podobne dekadenckie odczucia pojawiały się i tysiąc lat temu, a pomimo to... Gość ma jakiś problem z pubami (lub to wpadka wydawcy). ;-)


  3. Odpowiedzi można podawać zarówno liczbą, jak i słownie. Nie ma żadnego pytania o Maszę i Niedźwiedzia (ale do pytania o kreskówkę faktycznie dopisałem podpowiedź). Co do Googlowego Captcha nie mamy na to żadnego wpływu, sam nieraz trafiam na złośliwość ich skryptu i po wiele razy z rzędu muszę szukać rowerów czy autobusów. Jeśli masz problem z Captcha, to wystarczy, że się zalogujesz do Gmaila,  zwykle wówczas nie trzeba nic rozwiązywać.

    • Lubię to (+1) 1

  4. Trochę niesmaczny dowcip się z tego zrobił. Pierw wielkie halo, że dwie kobiety jednocześnie, jakiś cyrk jakby było to nie lada wydarzenie czy osiągnięcie, a teraz wykręciło się to w upokarzający stereotyp. Wcześniej nie wiedzieli, że nie mają dopasowanych kombinezonów? Przypadek…?


  5. Nie, miałem na myśli hype wokół tego spaceru i obsady centrum operacyjnego, nie Twój dowcip. To takie robienie szopki - patrzcie, kobiety w kosmosie. Czekam na informację o parze transseksualnych rudych muzułmańskich gejów w kosmosie. Karłów, koniecznie karłów.

    Ja myślę, że poradzą sobie tak, jak pozwalają im na to warunki i trening. Astronautki nie są już niczym nadzwyczajnym. I dokładnie tak jak piszesz sam pomysł na informowanie o takim niebywałym zdarzeniu jest seksistowski (a co, miecz jest obosieczny).

    A potem się dziwić, że jakaś AI za parę lat znowu uzna płeć za istotną informację… ;-)


  6. Z tego co czytam to w przypadku Lineus sanguineus faktycznie jest to sztuczne użycie (czy nadużycie) jego mechanizmu reprodukcji.

    Cytat

    However, it is able to regenerate itself from any fragment that is at least half as long as the worm's diameter; each piece can develop into a complete new worm in three to four weeks.[2] In fact this appears to be a form of asexual reproduction, the worm dividing along pre-arranged fracture lines; tiny pieces may form cysts, with the new worms developing inside these.[6]

    Pączkuje. ;-)

    Aczkolwiek wedle https://www.sealifebase.ca/summary/Lineus-sanguineus.html wynika, że faktycznym sposobem rozmnażania jest składanie jaj.

    • Lubię to (+1) 1

  7. W dniu 10.03.2019 o 07:23, bea napisał:

    czyli że powstanie 5 różnych osobników, czy tylko jeden kawałek się zregeneruje?

    Jeden, ten sam. ;) Choć w przypadku tak prostego układu nerwowego nie wiem czy jest tutaj jakieś rozróżnienie.

    W dniu 7.03.2019 o 11:34, KopalniaWiedzy.pl napisał:

    u wstężnic dochodzi do regeneracji całego osobnika z niewielkiego fragmentu ciała

    W dniu 7.03.2019 o 11:34, KopalniaWiedzy.pl napisał:

    Wszystkie zebrane gatunki były w stanie regenerować się całkowicie od przednich części ciała. Jednak tylko osiem było w stanie przeprowadzić regenerację o tylnych części, regenerując głowę wraz z mózgiem

    Musi pozostać część, która jest w stanie przetrwać i się zregenerować. To nie jest klonowanie. ;)


  8. W dniu 21.02.2019 o 11:35, KopalniaWiedzy.pl napisał:

    Już w 2016 roku ukazała się praca naukowa, której autorzy stwierdzili, że zmiany klimatyczne spowodują, iż szczurzynek będzie prawdopodobniej pierwszym ssakiem, który wyginie wskutek ocieplenia klimatu.

    On został uznany za wymarły już w 2015/16. Teraz zostało to tylko uznane przez Australijczyków.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...