Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

este perfil es muy tonto

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1268
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez este perfil es muy tonto

  1. sruty tuty,jak hejal bobik uta hano http://kosmita.wolne-media.h2.pl/
  2. Gero Huettler, hmm...czy to nazwisko wam czegoś nie przypomina ???
  3. tylko czy bity na serwerze,składające się na utwór muzyczny należą do wykonawcy?do posiadacza serwera?czy coś ubywa z serwera jak się ściąga?z informacją elektroniczną trudno o prawo własności a co dopiero o prawo autorskie.nie jest to więc zwykła kradzież-nie pozbawiasz kogoś czegoś co miał i po kradzieży tego nie ma."dobudowuje" się replikę danego utworu,czy programu ściągniętego z neta czy skopiowanego na płytę.ten program jednak nie jest utracony przez pierwotnego posiadacza lub twórcę. tracone są tylko zyski jakie sobie twórca i pośrednicy roszczą z racji stworzenia i udostępniania danego utworu/programu.Pytanie czy te roszczenia są słuszne?moim zdaniem tak,ale nie potrafię tego udowodnić.ale argument że bez praw autorskich nikomu nie będzie się chciało nic programować i będzie zastój jest słaby-myślę że pasja twórcza a nie tylko chęć zysku kieruje twórcami opensourcowego oprogramowania.
  4. hahaha...bo w sumie to śmieszne nie? ;)no wiem też że nieco smutne,dziwne,ohydne,ale również śmieszne;poza tym spełnia się swoje pragnienia i jest szczęśliwym
  5. sam zauważyłem podobne zjawiski,myślę że z monitornikami komputerowymi jest podobnie,zwłaszcza z graczami komputerowymi
  6. git git,zacząłem używać opery i widzę poważną poprawę w szybkości,nieco gorzej z funkcjonalnością,ale na moim wolnym kompie ważniejsza szybkość waldi fajne cycuszki :-* może niech to będzie temat typu "poniedziałkowego" gdzie można napisać alles o wszystkim
  7. ja niby się zgadzam z podejściem "nikt nie zmusza do pracy za 1200"nie każdy musi mieć mercedesa,skończone studia,chleb do jedzenia.Z drugiej strony rozumiem jak ludzie się burzą,że wkurza ich że 1%ludzi ma40%kasy(pewnie przeinaczyłem,ale pieniądz i tak jest bardzo nierówno rozłożony)z jednej strony fajnie jest dostać zapłatę za swoje oprogramowanie, fajnie jest zarobić będąc pośrednikiem,fajnie ściągnąć coś za free(gdybyście mogli mieć nielegalnego mercedesa do użytkowania to tłuklibyście się dalej freewarowym maluchem?zwłaszcza że mało kto karze za nielegalne programy,więc wasz mercedes nielegalny nie przyprawiłby was o karę).generalnie to system będzie zależał od działania w praktyce(tj. czy przyjdzie policja z nalotem i wlepi kary za nielagalne oprogramowanie), a nie od tego co uznamy za sprawiedliwe,słuszne,prawnie obowiązujące.Każda strona ma swoje racje,która ma rację nie dojdziemy-bo prawda jest niepoznawalna raczej jak już wiele razy pisałem.
  8. tak,tylko że inni uważają inaczej i nie sposób dojść do tego jak być powinno i kto ma rację,a rzeczywiste działania prawne będą wynikiem "gry" sił społecznych których wynik zazwyczaj jest kompromisem,co nie zawsze wszystkich zadowala.
  9. este perfil es muy tonto

    Totalizm

    lol widzę że roi się tu od teorii spiskowych zeitgeist,totalizm,planetaX- panopticum ale przynajmniej jest ciekawie i można poznać alternatywne sposoby myślenia
  10. kiedyś miałem szkolenie na akwizytora(miało być na ankietera ale mnie nabrali).szybko zrezygnowałem bo nie do wytrzymania było to wciskanie kitu,eh do dziś mam wstręt jak pomyślę o babce,najlepiej sprzedającej w firmie, która mizdrzyła się do faceta chcąc mu opchnąć towar i nawet jego kolan dotknęła;poza tym masę staruszków "kiwała",ohyda PS:niektórzy z was są śmieszni w tej krytyce molochów,systemu,wyzysku,pieniędzy;jednocześnie ulegacie propagandzie samodoskonalenia.
  11. a ja właśnie oglądałem wyznania gejszy to tak a propos tematu,ale jeszcze zdecydowanego zdania na temat całego kobiecego teatrzyku sobie nie wyrobiłem,choć wolę pewnie jak większość piękno "naturalne",to jak ktoś ma niedobory piękna to niech sobie radzi jak chce. o przez przypadek zauważyłem że dyskusja toczyła się o tym co dozwolone ukazywać kobiecie a co nie,pewnie w związku z tymi toplesowiczkami z naganą(jedna z nich karierę na tym robi; ).jak dla mnie nie jest możliwe uzasadnienie że coś powinno lub nie powinno być pokazywane,obrona moralności,obyczjności publicznej,tylko czyjej?i dlaczego? nie da się znaleźć na to odpowiedzi przy użyciu słów,bo słowa zawsze można podważyć;można coś przyjąć za swoje i o to walczyć.pozostaje tylko gra sił w społeczeństwie która sprawi że coś będzie piętnowane a coś nie-ale nie znaczy to że to coś będzie sprawiedliwe.Ja bym dozwolił na bardzo bardzo daleko idący liberalizm obyczjowy(póki się nie nastaje na zdeterminowaną wolę innych,w myśl zasady że jeśli nie można uzasadnić zakazu to po co zakazywać) czyli vivat gołe torsy płci obojgu,vivat gołe przyrodzenia,spółkowanie na ławce w parku itd. itp.
  12. tak sobie myślę,a wieczorem nieźle mi się myśli,choć rano to co wymyśliłem okazuje się średnie-gdyby odrzucić wytwór typu prawo autorskie a skupić się tylko na wytworze zwanym prawo własności-to ściągając jakieś mp3 nie okradamy autora bo te bity czy bajty składające się na mp3 do niego nie należały(jeśli już do kogoś należą to najprędzej do osoby je udostępniającej/posiadacza serwera na którym się znajdują) kurde prawo informacyjne,nowych technologii i internetowe to chyba jeszcze pionierska działka gdzie wiele można by zdziałać, więc się nim głębiej nie zajmę :
  13. "I ujrzałem trony - a na nich zasiedli [sędziowie], i dano im władzę sądzenia - i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla Słowa Bożego, i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani jej obrazowi i nie wzięli sobie znamienia na czoło ani na rękę. Ożyli oni i tysiąc lat królowali z Chrystusem. "
  14. mi akurat było smutno że nikt nie podjął wtedy mojego wątku i ochrzan dostałem :'(
  15. hehe kiedyś znałem odpowiedź na to dlaczego gdyby w Weimarze były koncerty rockowe nie byłoby holocaustu,i wystrzeliłem z takim pytaniem na politologicznym forum i dostałem bana a teraz virusław tworzy coś swoim niezrozumiałym dla innych językiem.
  16. mnie tam singiel nowy comy nie przekonuje,ale znając poprzednie płyty nowa też powinna być niezła.nie wiem czy kradzież jest dobra czy zła,to zależy jak kto uzna lub od tego jak jest(a jak jest nie wiem)
  17. wow,pierwsza osoba korzystająca z ałtluka,jaką "spotkałem" mi tam do obsługi starcza o2 a nie jakiśtam program,choć może obczaję tego thunderbirda
  18. to jest poprawnie "słyszany jedynie do osoby"??
  19. a ja właśnie ściągam za darmo mp3 feela-tworzę kolekcję kiczu 8) możecie mi obniżyć karmę piractwo IMO jest formą kradzieży(co nie znaczy że jest złe),ale już chyba o tym gadaliśmy
  20. dirtym. sugerujesz że musi być świadomy projektant by coś stworzyć,a by spadła lawina tworzące nowe formy krajobrazu też?albo gdy świstak defekuje i powstaje z tego jakiś kształt to to jest świadoma projekcja?jak w malutkich cząsteczkach miałaby istnieć świadomość będąca czymś cholernie skomplikowanym?no chyba że zmieniasz sens słowa świadomość na niezgodny z potocznym.
  21. a jaką masz pewność że gdy wstaniesz rano to w afekcie kogoś nie zabijesz tego dnia?albo że nie uderzy w Ciebie meteoryt?a jaką masz pewność że wyprodukowanym samochodem ktoś kogoś nie zabije?albo że krowy hodowlane po tysiącach lat niewoli nie zaczną produkować w odwecie zatrutego mleka?albo że nie dojdzie do naturalnej mutacji niemutowanych sztucznie ziemniaków które skażą wody gruntowe?albo że nie rządzą nami buty(wszak to one idą pierwsze przed nami,więc może one decydują o tym gdzie idziemy tylko się sprytnie maskują?)ale jest ryzyko jest zabawa, choć czasami budzę się w nocy zlany potem bo śni mi się, że GMO uciekło z laboratorium, dostało się do mojej zupy i gdy je jadłem spowodowało u mnie mutacje i u moich dzieci też(skubane, przeżyło kąpiel w sokach żołądkowych i dobrało mi się do genitaliów i wbudowało w moje DNA i moja żona/na razie dziewczyna urodziła pół dzieci pół kartofle)
  22. a co będzie jak zmodyfikowane pomidory wyjdą na wolność i zniszczą przyrodę i nas?i kto dał nam prawo zabawy w Boga? [żartuję 8)]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...