Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. mikroos

    Dobre wiadomości

    Miały być dobre wiadomości, którymi mamy się dzielić, to się dzielę
  2. mikroos

    Skok na jajo

    A nie pogarsza Twoim zdaniem? Bo moim tak
  3. mikroos

    Dobre wiadomości

    Przygotowuję wykład i zaczynam dostrzegać koniec prezentacji na horyzoncie
  4. Filmy z hemoglobiną i z komórkami beta są po prostu fantastyczne
  5. mikroos

    Ołowiane lampki

    ale nawet jeśli sprowadzają, to co z tego? Testów na każdym egzemplarzu się nie wykona, a nawet cofnięcie całej partii w niczym nie przeszkodzi. W Chinach zmieni się numer partii i znowu wyśle do Europy.
  6. Aż się boję polemizować, żeby się nie okazało, że znów atakuję, ale zaryzykuję... Pozwolę sobie przypuszczać, że nie chodzi w tym wszystkim o tolerancję, a jedynie o czysty biznes.
  7. mikroos

    Zgubiła go "egzema"

    zakładając, że 400 ug to dawka odpowiadająca litrowi piwa, to facet przyjął dawkę odpowiadającą trzem browarkom. To daje 75 gramów czystego alkoholu. Chciałbym zobaczyć człowieka, który w ciągu jednego dnia myje ręce tak wiele razy, biorąc pod uwagę, że zawartość etanolu w typowej wcierce to około 50%, a większość i tak odparuje. Poza tym bardzo łatwo faceta mogą wkopać testy na obecność np. substancji biobójczych zawartych w tym samym preparacie. Facet ma wyyyjątkowo kiepską wymówkę.
  8. Koszty kary śmierci mogą wielokrotnie przekroczyć koszty więzienia! Weź pod uwagę koszty związane z wszystkimi procedurami, tysiącami odwołań, wieloletnim przetrzymywaniu w celach śmierci itd. Gdyby (podkreślam: gdyby) wyrok był wykonywany tak szybko, jak na Husainie, to być może byłaby to oszczędność. W każdym innym wypadku nie zgodzę się z Tobą. Natomiast trzymanie w więzieniu jest moim zdaniem znacznie bardziej humanitarne od kary śmierci. W ostateczności więzień ma prawo do samobójstwa (i niektórzy niego korzystają ). Co do korzyści dla społeczeństwa, nie zgodzę się. Skazany zawsze może wykonywać prace społeczne - w takich np. Wronkach w zakładzie więźniowie swego czasu szyli piłki z emblematami klubów piłkarskich - oni mieli z tego parę groszy, a obsługa więzienia miała spokój na jakiś tam czas, bo osadzeni mieli zajęcie. O tak oczywistych rzeczach, jak sprzątanie ulic czy malowanie płotów, już nie wspomnę.
  9. Może jeszcze napisz, że groziłem Ci śmiercią, gdy pisałem o tym rozjechaniu człowieka na rowerze? Cynizm? Oczywiście, że tak, ale na pewno nie większy, niż odbieranie człowiekowi życia i zasłanianie się jakimś tam prawem. I wcale nie większy, niż wtedy, gdy Ty zasugerowałeś, że niby moim zdaniem wszyscy powinni otrzymywać wybaczenie i być puszczani wolno (a może to też był atak na moją osobę?). No, ale przecież nikt Ci nie każe kontynuować dyskusji, to Twój wybór. Szkoda jedynie, że część argumentów została bez odpowiedzi, bo liczyłem na fajną i wartościową wymianę opinii. Pozdrawiam
  10. mikroos

    Skok na jajo

    Chwila moment. Czy ja przespałem moment, w którym zmieniono definicję choroby? O ile dobrze pamiętam, jest to stan zaburzenia fizjologii organizmu pogarszający jakość jego życia i zwiększający szansę śmierci osobnika. Jakim więc cudem homoseksualizm miałby pasować do tej definicji? Jest pewnym odstępstwem od populacyjnej normy, zgadzam się - ale do definicji choroby, jakkolwiek byśmy tego nie próbowali ująć, nie będzie pasował.
  11. Żałosny jesteś - taki stary, a ciągle taki głupi w tych swoich wypowiedziach. Jak masz na mnie coś konkretnego, to napisz to wreszcie wyraźnie, a jak nie, to zamilcz wreszcie zamiast klepać te idiotyzmy.
  12. Służę uprzejmie choćby tym dokumentem: http://www.albany.edu/sourcebook/pdf/t6792006.pdf (wyraźny brak związku między jednym i drugim parametrem). Inna sprawa, że nawet gdyby korelację stwierdzono, wcale nie musi ona oznaczać związku przyczynowo-skutkowego. Warto też zwrócić uwagę na to, że "kara śmierci" jest w rzeczywistości karą wieloletniego więzienia (zwróć uwagę na zastraszająco szybko wzrastającą liczbę osób czekających na wyrok), na dodatek o tyle barbarzyńskiego, że skazany nie wie, czy dożyje jutra. Jeżeli to jest ten Twój "szacunek" i "tolerancja", to raczej nie chciałbym żyć w społeczeństwie opartym o takie wartości. I żeby była jasność: z pewnością znajdą się też dane sprzeczne z tym, co ja znalazłem. Mam tego pełną świadomość. Uważam jednak, że jeżeli w grę wchodzi ludzkie życie, trzeba mieć absolutnie jednoznaczne dane, by móc je ot tak sobie odbierać. Poza tym śmiem twierdzić, że w rzeczywistości czynnikiem odstraszającym przestępców nie jest wysokość kary (oczywiście do pewnego stopnia też), ale jest nim przede wszystkim świadomość skutecznej egzekucji prawa. Dowód? Bardzo proszę, będzie banalny: liczba kierowców nagminnie przekraczających prędkość w Polsce, co jest nie do pomyślenia w krajach zachodnich, gdzie istnieje świadomość zagrożenia karą. A, i jeszcze jedno: strasznie śmieszne jest to, że najpierw proponujesz karę śmierci dla urzędnika, który popełnił błąd, ale zupełnie nie dociera do Ciebie świadomość, że podobny błąd można popełnić w drugą stronę i skazać niewinnego człowieka. Dodajmy: skazać na karę całkowicie nieodwołalną o nieodwracalnej egzekucji. Gdybyś przeczytał ze zrozumieniem, gdy pisałem o tym, że należy izolować ludzi niebezpiecznych (na przykładzie pedofilii), nie napisałbyś tego. Oho, i mówi to człowiek ze słowem "szacunek - to ma znaczenie"? A może to ja powinienem zabić Ciebie, bo możesz kiedyś kogoś rozjechać na rowerze? To, co Ty w tym momencie proponujesz, to wydawanie wyroku "na zapas" za czyny, których się nie popełniło. Sprawiedliwości, czy prymitywnej zawiści? Zrozumiałbym jeszcze sprawiedliwość rozumianą jako możliwość zadośćuczynienia wobec osoby poszkodowanej. Za to sytuacja, w której "sprawiedliwość" polega na odgrywaniu się osoby A na osobie B za cierpienie osoby C, to podwójne (bo dodatkowo chronione przez państwo), cyniczne barbarzyństwo, a nie szacunek ani sprawiedliwość.
  13. Błagam, używajmy tego typu określeń z umiarem. Zaraz dojdzie do tego, że depcząc trawnik niweczysz pracę rodaka, przez co zasługujesz na śmierć. Ja rozumiem, że popełniono karygodny błąd i urzędnik powinien za to odpowiedzieć, ale najgorsze kary pozostawmy dla najgorszych przestępców. A co do samej kary śmierci, musimy sobie odpowiedzieć na kilka pytań: 1. czy jeśli ukarzemy człowieka, oddamy komuś życie? 2. czy kara śmierci nie służy przypadkiem zaspokojeniu naszej (tzn. nie mojej, bo ja tego nie odczuwam, ale społecznej/ludzkiej) zawiści i prymitywnej chęci odegrania się? 3. czy naprawdę do nikogo nie dociera fakt, że wprowadzenie kary śmierci nie zmniejsza wcale przestępczości? 4. czy ostatecznym celem nie jest zmniejszenie liczby przestępstw? Bo moim zdaniem jest i właśnie na tym powinniśmy się skupić, a nie na gnojeniu winnych ot tak sobie, dla zasady, żeby sobie odreagować (bo do tego generalnie sprowadza się kara śmierci). Wniosek: jeżeli kara śmierci nie rozwiązuje problemu i nie zmniejsza liczby najcięższych przestępstw, to widocznie trzeba znaleźć inny pomysł. A popieranie jej (i to, o ironio!, często w imię rzekomego humanitaryzmu i solidarności z ofiarami! jakby mało im było przemocy) przez osoby chełpiące się swoim rzekomym szacunkiem dla ludzkiego życia to zwykła hipokryzja. I jeszcze jedno: uważam pedofilię za arcyohydne przestępstwo, ale część osób tutaj prawdopodobnie w ogóle nie ma świadomości, że w wielu przypadkach są to ludzie zwyczajnie chorzy. Wymagają izolacji, to prawda, ale pozbawienie ich życia nie jest rozwiązaniem.
  14. mikroos

    Wiatr

    Zgaduję: thibris chodził po Tatrach... Pytanie, ile tych Tatr wypił, że tak ciężko się chodziło
  15. Może i lepiej? Mniej idiotyzmów będzie na forum.
  16. Cześć Twoje informacje na pewno wiele wnoszą, ale też tworzą nowy problem. Bo jak tu odróżnić na ulicy osobę w typie ofiary od człowieka, który zachowuje się dokładnie przeciwnie i szuka zaczepki? Myślę, że w niektórych sytuacjach może to być trudne, a konsekwencje pomyłki mogą być katastrofalne.
  17. Za to tylko idioci gadają, gdy nie wiedzą, czym poprzeć to, co mówią.
  18. A kto powiedział, że było zwiększone czterokrotnie? Ja się z takim opisem nie spotkałem.
  19. mikroos

    Pożegnanie.

    Na pewno w ogóle wiesz, co to jest ban, czy tak sobie gadasz?
  20. mikroos

    Ołowiane lampki

    Byłoby super, gdyby tylko Chiny stosowały się do tych ograniczeń i/lub gdyby Europa kontrolowała wszystkie spływające produkty. Problem w tym, że przy tak bardzo,bardzo,bardzo masowej produkcji nawet zatrzymanie i cofnięcie całego kontenera sprzętu jest po prostu ryzykiem wpisanym w działalność i opłaca się producentowi.
  21. A karma leci - dziwisz się, gdy jak zawsze gadasz, nie potrafisz tego niczym poprzeć?
  22. To chyba nie powinno dziwić. Wytrzymałość komórek jest mniej więcej stała, więc radykalne przedłużenie życia (czy to na drodze genetycznej, czy chemicznej) wiąże się niemal zawsze ze spowolnieniem życia.
  23. mikroos

    Pożegnanie.

    Jakiego *bana*, czy ja ciebie zbanowałem? Daruj już sobie, bo zachowujesz się jak dziecko. btw. skoro wygłaszasz regularnie idiotyzmy, to karma leci i to nie tylko z mojej ręki (popatrz, jak szybko spada, sam bym tego nie dokonał, choćbym chciał ;D )... sorry, takie życie ;>
  24. Udowodnisz, że to jest przyczyna, czy jak zawsze tylko gadasz?
  25. mikroos

    Pożegnanie.

    Daj spokój Ważne, że wróciłeś!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...