Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
TrzyGrosze

Śmiać się czy płakać?

Rekomendowane odpowiedzi

Absolwenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej z Torunia, wdrażają zdobytą z łatwością ;) wiedzę:

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21250535,tvp-wyretuszowalo-serduszko-wosp-z-kurtki-dziennikarza-twitter.html#MT

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prowokują Was :)

Tego ich nauczyli? Prymitywne metody goebbelsowskiej propagandy, a w nazwie wyższa kultura.:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prowokują Was Dacie się?

Wydaje się, że się dajemy prowokować. Oceniam, że w kręgu moich znajomych, datki na WOŚP wzrosły dwudziestokrotnie. Zwykle wrzucałem do puszki drobne jakie miałem przy sobie 5-10 złotych.

Teraz specjalnie udaję się do bankomatu by mieć przygotowany datek. Jedyne co mnie męczy, to to, że mogłem dać z serca, a daję na pohybel.

I tak sobie myślę, biorąc pod uwagę (wait for it... legendary) inteligencję prezesa, to głupio, że całe IQ partii ma prezes, a dla członków nie starczyło...

Edytowane przez Jajcenty
  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I tak sobie myślę, biorąc pod uwagę (wait for it... legendary) inteligencję prezesa, to głupio, że całe IQ partii ma prezes, a dla członków nie starczyło...

I to jest ich poważny błąd zgodny z sanacyjnym wzorcem zresztą. Jaro za długo nie pożyje bo młody nie jest. A jak nie będzie Jaro to się parta rozpadnie.

Tzn. oczywiście jak pisać bez ideologii to nie chodzi o inteligencję tylko o wodzowski system kierowania gdzie dobre pomysły wielu inteligentnych ludzi nie mają siły przebicia.

 

 

Jedyne co mnie męczy, to to, że mogłem dać z serca, a daję na pohybel.

Szczerze mówiąc nie dostrzegam tu ogólnie żadnych zmian. W zasadzie nawet podział na lewicę, prawicę, socjalliberalów, socjalkonserwatystów jest mało istotny bo jest istotny tylko dla świadomych wyborców.

Dla przytłaczającej większości liczy się twarz, nazwisko, nazwa partii. W tym wypadku dominuje podział: za Jaro i przeciw Jaro, reszta to cały czas odpryski w rodzaju Korwina.

Tylko zadajcie sobie pytanie czy jak Jaro odejdzie to będzie dobrze dla socjalliberałów czy źle? ;)

Bo nawet GW (albo inna socjalliberalna prasa) kiedyś pisało że bez Jaro będzie gorzej :D Jaro (czego pewnie nie widać po drugiej stronie frontu, wszak obraz z daleka i zniekształcony propagandą) ;) bardzo nie lubi nacjonalizmu.

Wyobraźcie sobie jednak co by się działo gdyby jutro już Jaro nie było :) I niech nikt nie opowiada głupot w rodzaju: UE nas uratuje :D Palcem nie kiwną chyba że dostaną za to gifty i to konkretne.

 

 

Teraz specjalnie udaję się do bankomatu by mieć przygotowany datek. Jedyne co mnie męczy, to to, że mogłem dać z serca, a daję na pohybel.

To zostało wkalkulowane w straty a raczej zyski (bo pieniądze i tak trafią do rządu :D  suma mała z punktu widzenia budżetu, ale trochę to pomoże służbie zdrowia czyli rządowi). Ważne jest to czego nie widać :)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Prowokują Was Dacie się?

 

Myślę Thikim, że to nie jest prowokacja. Ostatecznie najzwyklejsza obraza rozumu. Trudno jednak winić krzesło (czy coś podobnie wyprane z rozumu) o to, że stoi tam gdzie stoi.

 

 

 

Oceniam, że w kręgu moich znajomych, datki na WOŚP wzrosły dwudziestokrotnie. […] Jedyne co mnie męczy, to to, że mogłem dać z serca, a daję na pohybel.

 

Zwykle (ostatnimi laty) ograniczałem się do jakiegoś esa, ewentualnie dwóch. Teraz przelew był hojniejszy, Pogłodować sobie z psiurami trochę jednak mogę, bo w końcu zima i ruszamy się niezbyt. ;) Nie dawałem jednak na pohybel, a z większą serca radością. :)

 

 

 

I tak sobie myślę, biorąc pod uwagę (wait for it... legendary) inteligencję prezesa, to głupio, że całe IQ partii ma prezes, a dla członków nie starczyło...

 

Tropem klasycznego dowcipu można zrozumieć gabaryty prezesa (jako małego rycerza), gdyż kilkukrotnie stawał w kolejce po rozum. Obawiam się jednak, że członkom nie starczyło rozeznania w tym, że warto stanąć w jakiejkolwiek kolejce (gdybyż choć jedna członkini stanęła w kolejce po urodę…).

 

 

 

aro za długo nie pożyje bo młody nie jest. A jak nie będzie Jaro to się parta rozpadnie.

 

Prawda. W obecnej sytuacji fakt ten jednak szybko na jaw wyjść nie musi. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatecznie najzwyklejsza obraza rozumu

Mylnie zakładasz że do emocjonalnej prowokacji potrzebny jest umysł :)

Byle idiota może podejść do Ciebie napluć Ci w twarz i to też będzie prowokacja :) poznasz po tym że będzie większy od Ciebie albo i mniejszy ale z bejsbolem :D

Po prostu opozycja pokazała że bardzo łatwo ją sprowokować stąd próbują mali i duzi, głupi i mądrzy, zawsze się udaje :D

Tu akurat prowokacja wyszła gdzieś z dołu. To nie wymaga inteligencji.

Jeśli to nie byłaby prowokacja to co mieliby zyskać? Nawróconego posła opozycji? :D

 

W obecnej sytuacji fakt ten jednak szybko na jaw wyjść nie musi

Znaczy się sugerujesz zamiast głośnego pochówku na Wawelu, trzymanie tego w tajemnicy? ;)

Nie słyszałeś o pogrzebie Marszałka? Orędzie Prezydenta do Narodu itp. :)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro
Mylnie zakładasz że do emocjonalnej prowokacji potrzebny jest umysł :)

 

Widzisz, ja wiem, że moje psiury umysł jednak posiadają. Żaden jednak do kompa nie przysiądzie by wymazać serduszko WOŚP. Zastanów się, proszę, o czym mówimy.

 

Byle idiota może podejść do Ciebie napluć Ci w twarz i to też będzie prowokacja :) poznasz po tym że będzie większy od Ciebie albo i mniejszy ale z bejsbolem :D

 

Nie wiem jak Ty, ale ja Pań, słabszych, mniejszych i bez kija bejsbolowego nie biję. Zawsze pochylam się w pomocy. Adrenaliny zawsze dostarczają mi więksi (o to trudno) i głupsi (o to już łatwo). :) Nie wiem czy wiesz, co Chrystus by Ci podpowiedział (wynoszę z dyskusji, że powinno Ci być bliskie) w tej kwestii.

 

Po prostu opozycja pokazała że bardzo łatwo ją sprowokować stąd próbują mali i duzi, głupi i mądrzy, zawsze się udaje :D

 

Partia rządząca pokazała za to jak ma dużego, ups, dużą gumkę do wymazywania RZECZYWISTOŚCI. Malutkie rozumki…

 

Znaczy się sugerujesz zamiast głośnego pochówku na Wawelu, trzymanie tego w tajemnicy?

 

Nic takiego nie sugeruję, bo na czymś "poparcie" trzeba zdobywać wśród ciemnego ludu. Mógłbyś rozwinąć myśl dotyczącą "głośności pochówku"? Ktoś się w grobie przewraca? Mógłbyś dodać, kto zapłacił za decybele?

 

Nie słyszałeś o pogrzebie Marszałka?

 

Słyszałem nawet o pomnikach kasztanki. Sugerujesz, by napadać na pociągi relacji Moskwa - Berlin? :)

 

Ed. Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie napisać nowego PUCZ, ale doskonale pasuje do tego tematu. Chyba – choć niechcący – robię za proroka: http://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/26600-szyfrowanie-aes256/?do=findComment&comment=119120

Jaki rząd, taki pucz. http://natemat.pl/199253,pucz

 

                 pucz.jpg

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to nie byłaby prowokacja to co mieliby zyskać?

Prowokacja?

A przeanalizowałeś sens prowokacji w tym przypadku?

1 wariant: podstępne nakłonienie do szkodliwego działania. Tu mi brakuje fantazji jakie szkodliwe ( dla siebie :D ) działanie może przedsięwziąć opozycja. Jakieś propozycje?

2 wariant: działanie mające zaszokować i wywołać emocje. Bingo!!! Zaszokowali: tu lista przymiotników ;), na które zasłużyli.

 

Ed.

" daj ać popuczę a ty poczywaj"

Nie wszyscy mogą to wiedzieć, a wtedy puenta mema zniknie, więc za Astro dopowiem, że jest to parafraza pierwszego zapisanego zdania w j.polskim.

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeanalizowałem. Opozycja chyba też odpuściła tym razem, ale raczej nie z powodu analizy (bo do analizy raczej jest niezdolna).

Opozycja mogłaby punktować rządzących w wielu kwestiach, ale jakoś im nie idzie, zamiast tego znakomicie im idą awantury i kompromitacje.

Z rządu co pewien czas wychodzą jakieś nazwijmy to bączki w rodzaju: chcemy sprawić żeby kobiety musiały rodzić.

A opozycję jakby coś strzeliło. Zamiast skupiać się na merytorycznych sprawach zaczynają się awantury.

I to jest bardzo wygodne dla PiS.

Na początku takie rzeczy wychodziły od głowy, czyli Jaro.

No ale szeregowi członkowie też to widzą i zaczynają myśleć: tak robi góra, to trzeba robić podobnie. To już jest prowokacja na poziomie oddolnym. Nie jest przemyślana i nie jest koordynowana. Raczej też się nie powiedzie.

Polska nie jest rządzona autorytarnie (tylko urzędniczo) wbrew krzykom panikarzy. Ale już partia rządząca jest rządzona autorytarnie. I stąd chęć naśladownictwa wodza i przypodobania mu się. Wychodzi to oczywiście kiepsko i zysku nie będzie. Ale tak właśnie wygląda nieskoordynowana prowokacja.

 

 

Nie wiem jak Ty, ale ja Pań, słabszych, mniejszych i bez kija bejsbolowego nie biję

Ale rozumiesz że ja tu nie siebie opisywałem tylko rzeczywistość polityczną i społeczną?

Każdemu może się zdarzyć taka sytuacja że podchodzi gość z bejsbolem i pluje temu "każdemu" w twarz. I to jest prowokacja. Bo jak słabszy zareaguje to bejsbol poczuje.

 

 

Mógłbyś dodać, kto zapłacił za decybele?

Co do głośnego pochówku.

http://medbook.com.pl/ksiazka/pokaz/id/8044/tytul/glosne-zdarzenia-w-swietle-medycyny-sadowej-marek-krakowskie-wydawnictwo-medyczne

To samo znaczenie. A czy w pełni prawidłowe? Niech się puryści wypowiadają. Mi wystarczy że to słowo jest używane w tym kontekście.

http://sjp.pwn.pl/szukaj/g%C5%82o%C5%9Bny.html

Specjaliści potwierdzają :D


 

 

dużą gumkę do wymazywania RZECZYWISTOŚCI

Nie da się wymazać RZECZYWISTOŚCI. Cokolwiek by nie zrobili to dalej będzie zgodne z RZECZYWISTOŚCIĄ.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To już jest prowokacja na poziomie oddolnym. Nie jest przemyślana i nie jest koordynowana. Raczej też się nie powiedzie.(...) Ale tak właśnie wygląda nieskoordynowana prowokacja.

 

Bronisz w zaparte tej tezy, a mi się wydaje, że Twoja inteligencja po prostu nie dopuszcza możliwości takiej naiwnej nieudolności tych mediów i na siłę próbujesz zracjonalizować ich fuszerę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Bronisz w zaparte tej tezy, a mi się wydaje, że Twoja inteligencja po prostu nie dopuszcza możliwości takiej naiwnej nieudolności tych mediów i na siłę próbujesz zracjonalizować ich fuszerę.

I vice versa.

 

Mi tam się chce śmiać, bo fuszerka czy prowokacja jest to mierna, chociaż właściwie nie wiem jaki przymiotnik tu bardziej pasuje i czym to się okaże. Płakać mi się też chce, ale z 2 powodów:

1. ze śmiechu, że dajecie na owsiaka i to jeszcze więcej żeby "na złość babci odmrozić sobie uszy", czy w ogóle na tą akurat "fundację". bo akurat dlaczego na to? Tak konkretnie dlaczego teraz?

2. bo niby widzicie tę marną prowokację, zauważacie, że opozycja daje się prowokować, uważacie się i/lub jesteście specjalistami w swojej dziedzinie, a mimo to... też daliście się sprowokować, choćby do tej bezcelowej dyskusji. Tak bronicie tego forum/strony przed "onetyzmem" etc etc i proszę, nawet na kopalni denna polityka i radość z dopisywania "przymiotów" tym, których się nie lubi... czyli radość dla gawiedzi...

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I vice versa.

 

To nie do mnie. Ja akurat jestem z tej mniej inteligentnej części narodu i zakłamywanie rzeczywistości odbieram tak jak większość, czyli jako oszustwo. Z Thikimem doszukujecie się w tym kłamstwie jakiegoś wyrafinowanego podtekstu, ale tym mniej mądrym jakoś nie umiecie tego udowodnić.

 

Płakać mi się też chce, ale z 2 powodów:

1. ze śmiechu, że DAJECIE NA OWSIAKAi to jeszcze więcej żeby "na złość babci odmrozić sobie uszy",

Uuu, ta fraza zdradziła :D kto kształtuje Twą życiową filozofię, ale wschłuchaj się również w głos innych mędrców tej opcji.

Widzisz, nawet Thikim w kontekście WOŚP zauważa: Ważne jest to czego nie widać :) a jako człowiek inteligentniejszego sortu świadomie spłycasz całośc do kasy.:(

 

nawet na kopalni denna polityka

 

Płytka, bo akurat Twoja opcja polityczna :D jakoś nie wzbudza tutaj sympatii, czy jesteś nieświadomym trybikiem wysokiej ;) polityki?

Dziwne, że tak się poważnie bulwersujesz, a nie zauważyłeś, że strzelasz z armaty do wróbla, ponieważ ten wątek jest tam gdzie na to zasługuje, czyli w daaalekim podforum w dziale o lużnych gaciach.

Pewnie trzeba truć adminom o dopisek: UWAGA tylko dla chętnych.:D

Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

nawet na kopalni denna polityka

 

A tak... bo sytuacja jest ciekawa też czysto teoretycznie - władzę przejęła nie tyle partia polityczna (co byłoby normalne), a sekta religijno-polityczna (co już takie normalne nie jest). To jest jakieś pogranicze polityki, religii i psychiatrii.

 

Jeszcze raz wkleję tu filmik, który warto obejrzeć bardzo uważnie, i zwrócić uwagę nie tylko na to co ten gość mówi i do kogo, ale i jak mówi - głos, mina, oczy...

https://youtu.be/UqmHoBHTuYk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bronisz w zaparte tej tezy, a mi się wydaje, że Twoja inteligencja po prostu nie dopuszcza możliwości takiej naiwnej nieudolności tych mediów i na siłę próbujesz zracjonalizować ich fuszerę

Hmm. Fuszera jest faktem. Tu nie ma co racjonalizować. Fuszerka jest zdarzeniem faktycznym.

Ja nie racjonalizuję, ja wyjaśniam zdarzenie faktyczne :) a to różnica, zasadnicza.

Każdy fakt ma swój powód. No chyba że zakładasz że samo się zretuszowało :)

Jakiś powód musi być tego retuszu.

Alternatywnym powodem mogłoby być np. przedstawimy nawróconego posła PO. No ale chyba sam przyznasz że to byłby idiotyczny powód. Bo raczej posłów PO przedstawia się inaczej.

Ogólnie mam wrażenie że nie zadałeś sobie istotnego pytania: po co zretuszowano WOŚP na kurtce posła strony przeciwnej.

To by miało sens gdyby to była osoba spoza podziału np. papież Franciszek. Ale w przypadku posła opozycji to jest bez sensu. Czasem ludzie działają bez sensu oczywiście i ja tego nie neguję w tym wypadku. Ale nawet człowiek działający bez sensu zazwyczaj widzi sens w swoim działaniu.

I tym sensem który widziała osoba to robiąca była prowokacja.

 

 

A tak... bo sytuacja jest ciekawa też czysto teoretycznie - władzę przejęła nie tyle partia polityczna (co byłoby normalne), a sekta religijno-polityczna (co już takie normalne nie jest).

Sytuacja jest oczywiście ciekawa z punktu widzenia teorii (a nawet praktyki) ale używanie epitetów w rodzaju "sekta" dalekie jest od teoretycznych rozważań :)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

używanie epitetów w rodzaju "sekta" dalekie jest od teoretycznych rozważań

 

Wszystko Thikim jest ok. Nie doszukuj się drugiego, nieistniejącego dna:

Sekta (od łac. secta – kierunek, droga, postępowanie, zasady, stronnictwo, nauka, od sequi – iść za kimś, postępować, towarzyszyć lub łac. seco, secare – odcinać, odrąbywać, odcinać się od czegoś) – pierwotnie grupa społeczna powstała na skutek rozłamu (schizmy) wśród wyznawców jakiejś ideologii lub grupa kultowa powołana po doświadczeniu religijnym jej założyciela

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sekta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, może się mylę, ( ex nihilo może rozwiać te wątpliwości) że użył słowa sekta w innym kontekście, znaczy się znaczeniu :)
Może poczekaj aż wyjaśni co miał na myśli :) zamiast za niego się wypowiadać.

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fuszera jest faktem. Tu nie ma co racjonalizować.

Zgoda, technicznie spartaczona bo retusz widoczny, ale prowokacja udana, bo w głupszej, nieodpornej na prowokacje części narodu znów ujawniły się negatywne emocje, lud skłócony bardziej, opozycja popuczy, będzie nowy Cud nad Wisłą wymodlony przez Nawiedzonego Antka.

 

Może poczekaj aż wyjaśni co miał na myśli

Też poczekam, ale na razie tłumaczę to sobie: kiedy spirit ( w obu znaczeniach :D ) rządzi ratio. Edytowane przez TrzyGrosze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, może się mylę, ( ex nihilo może rozwiać te wątpliwości) że użył słowa sekta w innym kontekście, znaczy się znaczeniu :)

 

Hmm... przyjmijmy, że to była superpozycja wszystkich znaczeń  :P

A istotę rzeczy fajnie zdefiniował TrzyGrosze:

kiedy spirit ( w obu znaczeniach :D ) rządzi ratio.

 

Podchodząc do sprawy czysto technicznie:

- główną bazą osobową i ideologiczną PiSu jest religijno-polityczna sekta toruńsko-smoleńska.

- sposób działania jest też typowo sekciarski: twardy podział na MY (lepszy sort) i ONI (te sorty gorsze), działania symboliczne (czary, zaklęcia, pomnikomania, podpałacowe miesiączki itd.) i inne takie sprawy.

 

Zresztą wystarczy popatrzeć w oczka Antosia (jednego z trójcy duchowych mistrzów) i wsłuchać się w jego głos...

 

A jak kto będzie emocjonalnie reagował na słowo "sekta", to już jest poza moją kontrolą i odpowiedzialnością :)

 

Natomiast co do spraw czysto politycznych - z niektórymi tezami PiSu się zgadzam, chociaż wątpię, żeby ich metody mogły w tym przypadku okazać się skuteczne. A jeszcze bardziej wątpię w zgodność tych tez z rzeczywistymi intencjami.

Edytowane przez ex nihilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zgoda, technicznie spartaczona bo retusz widoczny, ale prowokacja udana, bo w głupszej, nieodpornej na prowokacje części narodu znów ujawniły się negatywne emocje

Nawiązujesz do tego?

http://www.newsweek.pl/plus/felietony/platforma-atakuje-pis-polityczna-taktyka-hanny-gronkiewicz-waltz,artykuly,361324,1,z.html

 

„W klatce jest małpka, my kopiemy w klatkę, małpka szaleje, my mamy czarno na białym, że małpa niebezpieczna” - to według Marcina Mellera taktyka Platformy.

:)

Ta taktyka jest znana oczywiście od dawna. W naszym kraju rozpowszechniona przez PO, obecnie wykorzystywana przez PiS. Generalnie jest to taktyka rządzących (kimkolwiek by oni nie byli).

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta taktyka jest znana oczywiście od dawna. W naszym kraju rozpowszechniona przez PO, obecnie wykorzystywana przez PiS. Generalnie jest to taktyka rządzących (kimkolwiek by oni nie byli).

:)

Noo...tak.

Ale PO robiła to na tyle subtelnie ;) i nie na taką skalę, że nie dokonywała gwałtu na mojej inteligencji i nie grała na niskich emocjach ludu, tylko celowała w sam PIS. Thikim: skala!

No a gdzie wartości chrześcijańskie, dekalog, wzniosła nazwa :D w partii stosującej takie sztuczki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale PO robiła to na tyle subtelnie ;) i nie na taką skalę

Co fakt to fakt. Latami szkolony uczeń przerósł mistrza.

Słowa o dorzynaniu watahy nie były subtelne :)

Samozapluwanie się posła Stefana nie było subtelne.

Siłowanie się w siedzibie gazety o laptopa nie było subtelne.

Zabójstwo działacza PiS nie było subtelne (nie dokonała tego PO, ale PO stworzyła klimat nagonki, dziś też mimo innej strony bariery w tym jest mistrzem).

I było więcej rzeczy które ciężko określić jako subtelne. Aczkolwiek rozumiem że media (o znaczącym zagranicznym wkładzie) albo to pomijały albo przedstawiały jako zdarzenia subtelne :)

Tak naprawdę wszystko to i dziś i wczoraj to jest już świat mediów. Jednej albo drugiej strony.

Kiedyś jak media zapraszały polityka to dziennikarz grzecznie czując respekt zadawał pytania i czekał na odpowiedź. Dużo rzeczy wycinano, w szczególności jąkania się itd. Ale to się skończyło ładnych parę lat temu. Media poczuły władzę nad ludźmi.

 

 

nie dokonywała gwałtu na mojej inteligencji

Zbyt łatwo dajesz się gwałcić :) Stawiaj trochę oporu :)

Edytowane przez thikim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

Latami szkolony uczeń przerósł mistrza.

 

Trochę przeceniasz platfusów, ale miłe. Jak na dłoni widać co Cię boli. :)

Początków PiSu upatrywałbym nieco wcześniej. PO wówczas jeszcze nie było.

 

 

 

Tak naprawdę wszystko to i dziś i wczoraj to jest już świat mediów. Jednej albo drugiej strony.

 

Problem w tym, że te media "publiczne" nigdy nie były tak "jednej strony" od czasów komuny. Nie boli mnie to, że wyświetlają sobie w kółko miesięcznice (mogą i gołe Panie), ale to, że narzucają mi płacić za to.

 

 

 

Media poczuły władzę nad ludźmi.

 

W jakim kraju (uściślij proszę)? ;)

 

 

 

Zbyt łatwo dajesz się gwałcić :) Stawiaj trochę oporu :)

 

Zapewne pracujesz w "sektorze państwowym", więc Twoje klakierstwo nie dziwi. Gdybyś "postawił opór", to jutro wyleciałbyś na zbitą twarz z roboty. Spoko; w 2018 samorządy będzie już całkowicie kontrolował PiS. Szkoda mi tylko tych lat, gdzie (owszem, na błędach, czasem bolesnych) uczyliśmy się SAMORZĄDNOŚCI. Wszystko to pójdzie w pi*du…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...