KONTO USUNIĘTE
-
Liczba zawartości
2631 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
68
Odpowiedzi dodane przez KONTO USUNIĘTE
-
-
16 godzin temu, peceed napisał:rozbudowanymi gramatycznie wypowiedziami nie posługuję się wcale.
Kłamstwo!
Wyrażasz się elokwentnie, czasami wręcz oratorsko (moje uznanie ), więc skoro wobec samego siebie jesteś nieuczciwy, to i winnych kwestiach możesz być niewiarygodny.
16 godzin temu, peceed napisał:Figury stylistyczne dosyć uczciwie odżegnujące się od "absolutyzmu" widocznego w wypowiedziach wielu alarmistów.
Ale to są niejasne w swoim przekazie środki ekspresji, które tu, w dyskusji nie mają żadnej mocy opiniotwórczej, wobec " "absolutyzmu" widocznego w wypowiedziach alarmistów", którym "się nie wydaje", "nie uważają", "nie zakładają" tylko wiedzą.
16 godzin temu, peceed napisał:W dniu 21.01.2020 o 18:52, 3grosze napisał:wiara w postęp", "ludzkość da radę"
Taką mam naturę.
Może to immanentna cecha optymistycznych osób w wieku średnim+, którzy w swoim życiu doświadczyli (epoka industrialno-informatyczna) permanentnego rozwoju technologi i rozwoju mrowiska, które dopiero zaczyna zmagać się z samozatruciem?
Ale dobre dobre samopoczucie warunkowane subiektywnym optymizmem, jest słabym argumentem w tym temacie.
16 godzin temu, peceed napisał:Do całkiem niedawna wydawało mi się że jest znacznie niższe, i uważałem że moją przewagę intelektualną tłumaczyła po prostu znacznie większa wiedza i zadziwiająco sprawna pamięć nigdy nie gubiąca zależności pomiędzy faktami (dopiero niedawno poznałem nazwę tego aspektu - horyzont asocyjacyjny).
Dobrze, że nie posługujesz się gramatycznie rozbudowanymi wypowiedziami. Ale to na marginesie.
Pułapką i nieszczęściem osób z wybitną inteligencją, jest zadufanie w swoją nieomylność, O ile w naukach ścisłych ich wiarygodność jest w oczywisty sposób weryfikowalna, to w pozostałych dziedzinach, gdzie są warunki brzegowe, rozmycie, dane niepełne, to jak się zafiksują na swojej wizji, są już zaimpregnowani na przeciwne ich zdaniu argumenty (bo przecież są najmądrzejsi).
Moim zdaniem, uważam i przypuszczam, że to zjawisko wystąpiło w Twojej opinii na temat zmian klimatu.
16 godzin temu, peceed napisał:Zresztą globalne ocieplenie nie zmniejszy sumy globalnych opadów, ono je co najwyżej zwiększy (ale w ostatnich dwustu latach mamy tylko wahania na poziomie 1-2%).
Oj, dysponując niezaprzeczalnie wysokim IQ i wiedzą akademicką z fizyki, powinieneś wiedzieć, że wilgotność bezwzględna rośnie w miarę wzrostu temperatury, a tym samym atmosfera kumuluje większą ilość wody, czyli nie odda jej w postaci opadów.
Czy ten wytknięty błąd, nie powinien zmusić Cię do zweryfikowania Twojego subiektywnego poglądu na przyczyny i konsekwencje obecnych zmian klimatycznych?.
-
-
2 godziny temu, peceed napisał:przypuszczam że
40 minut temu, peceed napisał:możemy się spodziewać
40 minut temu, peceed napisał:Osobiście uważam
a wcześniej "wiara w postęp", "ludzkość da radę", przy jednoczesnej odporności na fakty połączonej z zadufaniem we własne IQ ( aktualizowałeś ostatnio?)... i wychodzi zakładany wynik pod prywatne założenie.
-
41 minut temu, M61 napisał:Oceanografia przyczyną?
Ja się nie czyta całego wątku, tylko wtrąca po drodze... to https://pl.wikipedia.org/wiki/Głuchy_telefon_(gra) wychodzi z jego konsekwencjami.
-
Znów nieudolnie grzebią w prawie, bo ekologizm stał się zagrożeniem, a zwierzęta to przecież towar.
Jeśli los zwierząt nie jest Wam obojętny, nie uważacie, że wystarczy tylko "nie pochwalać", możecie wykazać się odrobiną aktywności, wobec innych bierności.
Proponuję najpierw przeczytać, https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,25616121,znecali-sie-nad-psami-teraz-pracuja-nad-ustawa-o-ochronie-zwierzat.html#S.main_topic-K.C-B.6-L.2.maly:undefined
a po przemyśleniu zajrzeć tu: https://www.petycjeonline.com/petycja_przeciwko_zlikwidowaniu_prawnej_ochrony_zwierzat_w_polsce
......................................................................................................................
Pamiętam dobrze @ex nihilo, jak składając kiedyś tu na forum życzenia noworoczne, apelowałeś aby dla dobra zwierzaków, nie strzelać tymi głupimi fajerwerkami.
To tak a propos naszego siłowania się w wiadomym temacie i tak Twój stosunek do "braci mniejszych" był dla mnie oczywisty.
- 2
- 1
-
3 godziny temu, Warai Otoko napisał:4 godziny temu, 3grosze napisał:Kwestia masy krytycznej.
ale są też progi po przekroczeniu których nie da się pewnych procesów cofnąć.
Teraz ja nie zostałem zrozumiany. Chodziło mi o masę krytyczna "wołających na puszczy", po przekroczeniu której siła decybeli dotrze do decydentów.
3 godziny temu, topiq napisał:Przyznaję, było to skrótowe uproszczenie,
No Wiesz...jak się pisze takie dictum:
6 godzin temu, topiq napisał:Jak wyeliminujemy CO2 to pousychają wszystkie rośliny,
Ktoś, gdzieś chce wyeliminować CO2???
1 godzinę temu, peceed napisał:Ludzkość znakomicie poradziła sobie w ciągu kilku epok lodowcowych, a teraz przy dostępie do całej technologii ma nas zabić podniesienie wody w oceanach o kilka metrów.
Tia, ludzkość dzisiejsza, a tamtejsza...która przed epoką lodową ( Epoka Lodowcowa to seria filmów dla dzieci.Oglądasz?) dysponowała łukiem i ościeniem, w epoce lodowej taki samym łukiem i ościeniem, a po epoce lodowej znów tylko łukiem i ościeniem dała radę, bo łuk i oścień prądem nie napędzane i od dziecka trenowane.
32 minuty temu, ex nihilo napisał:Nie wtykaj mi moralizowania, bo to Twoja robota tutaj (projekcja?).
Nie zrozumiałeś.
To był tylko przytyk do Twojej teorii o moralizowaniu, coś w stylu "że to psu na budę", a jednak u umoralnionych celebrytek futerka są już passe.
-
52 minuty temu, Warai Otoko napisał:Ja nie twierdzę że uświadamianie jest złe a jedynie że najwyraźniej nieskuteczne.
Kwestia masy krytycznej.
-
Godzinę temu, Warai Otoko napisał:Oczywiście, z tym, że nie wierzę w moc takich działań
Tia, utyskujmu tu sobie cichutko na tym forum, nie wierzmy, nie moralizujmy, bo przecież Greta odwali za Was robotę.
59 minut temu, topiq napisał:Jak wyeliminujemy CO2 to pousychają wszystkie rośliny, czy o to chodzi w "walce z globalnym ociepleniem
I jeszcze do tego takie kuriozum tu zagląda.
-
27 minut temu, Warai Otoko napisał:Przychodzi mi do głowy tylko fuzja i odsalanie oceanów
Dopóki tej energii nie mamy, pozostaje apelowanie o jej oszczędzanie i klimatu nieocieplanie (i takie tam moralizowanie @ex nihilo lub uświadamianie @darekp)
-
1 godzinę temu, darekp napisał:Może jeszcze warto dodać, że oprócz moralizowania jest np. apelowanie do sumień itp. W praktyce trudno jedno odróżnić od drugiego
Kurka wodna...jak zwał tak zwał. Chodzi o sedno przekazu.
-
12 minut temu, darekp napisał:dobra wiadomość jest taka, że popyt maleje (drugi link) i IMHO chyba najlepiej byłoby wpływać na świadomość, żeby popyt malał, zamiast zakazywać.
(podkreśliłem ja)
Dokładnie!
Bo poprzez moralizowanie ( @ex nihilo ) kobitki celebrytki odchodzą od tej mody, a przez tę ich aktywność ( @ex nihilo ) pozostała reszta.
16 minut temu, darekp napisał:Osobiście nie mam zdania, czy ten zakaz byłby dobry. Gdybym spotkał kogoś, kto zbiera podpisy pod jakąś inicjatywą, to nie podp[isałbym się ani pod inicjatywą "za" ani "przeciw".Może i trochę tych futerek jest potrzebnych do czegoś bardziej ważnego, niż futra dla pań, nie wiem.
"Nie wiem", ale protestu nie podpiszę. Smutne.
-
2 godziny temu, ex nihilo napisał:I jak to porównać z metrowymi łańcuchami, z których zresztą te psiury wieczorem zwykle są spuszczane?
Boszsze,
przy takim samorozgrzeszającym myśleniu życzeniowym, faktyczne postawa bierno-betonowa wystarczy do dobrego samopoczucia.
2 godziny temu, ex nihilo napisał:https://www.google.com/search?client=ubuntu&hs=1Zh&channel=fs&ei=leAkXpHhIr2FwPAPtqiC2AM&q=zakaz+hodowli+zwierząt+futerkowych+radio+maryja&oq=zakaz+hodowli+zwierząt+futerkowych+radio+m&gs_l=psy-ab.1.1.33i160l2j33i21.161549.165718..169368...0.5..0.113.568.5j2......0....1..gws-wiz.......0i71j33i22i29i30.UWUTJOsIRBQ
W tym przypadku przynajmniej te ultramoralniaki otwartym tekstem mówią, o jaką to "moralność" im chodziNo więc co Ty zrobiłeś, aby znieść tę patologię, oprócz rzuconego tutaj bulwersu. Bulwersuj się samodzielnie i indywidualnie a Rydzyk z tymi oprawcami będzie dalej szalał.
3 godziny temu, ex nihilo napisał:(tylko niech mi tu jakiś moralniak nie wsadzi, że pochwalam łańcuchy)
Ooooo, nie pochwalać. Bardzo aktywnie zaangażowane podejście.
-
21 minut temu, ex nihilo napisał:I znowu ta (marna) erystyka...
Marna, bo bolesna?
Nie widzieć, nie słyszeć, nie mówić, nie tępić patologii ( bo wg nihilo wśród moralistów moc patologi) a łańcuch psom w sposób cudowny sam się rozciągnie i papierki w lesie same się wyzbierają.
-
10 minut temu, Astro napisał:Moralnością zwyczajnie wycieramy sobie otłuszczoną gębę.
17 minut temu, ex nihilo napisał:Z moich życiowych obserwacji wynika, że mało gdzie tyle patologii się znajdzie niż wśród bardziej lub mniej zawodowych moralistów.
Jasne, niech dalej pies wisi na 1m łańcuchu.
-
20 minut temu, Astro napisał:Planowy odstrzał? Jestem raczej przeciw...
(w pomiar prawidłowego rozstawu oczu, prawidłowy ich kolor itp. raczej nie idźmy; było to już po obu stronach oceanu i do niczego dobrego nie prowadzi; podobnie sądzę o "planowaniu" genomu dzieci)Nie chodzi o eugenikę, ale o rozwój moralny, więc wszelkie patologie stojące temu na drodze trzeba potępiać, a nie panegiryzować (jak nihilo amatorskie myślistwo).
-
15 minut temu, Astro napisał:ale czy ewolucja polega na przeniesieniu tego popędu na przypierdzielanie bliźniemu z dobroci serca ? Jakoś tak często obserwuję...
Ewolucja człowieka jeszcze trwa, proces w toku. Trzeba go jednak kontrolować, aby regresu nie było.
-
10 minut temu, darekp napisał:nie mam żadnych instynktów łowieckich
5 minut temu, Astro napisał:Mnie nigdy polowanie nie kręciło i nie kręci
Ewolucyjnie jesteście na wyższym stopniu rozwoju od myśliwych, u których ten niezbędny kiedyś atawizm jeszcze tkwi.
-
35 minut temu, ex nihilo napisał:Czyli co? "Patologicznych" przymuszać trzeba, bo nawet premie nie pomagają? Chyba coś kiepsko oni patologiczni.
Tak, przymuszać, bo dosyć, że "patologiczni", to też leniwi i nieudolni gdy Ojczyzna wzywa.
-
3 minuty temu, darekp napisał:Chodziło mi tylko o to, że tak jakoś jest, że w praktyce wielu ludzi (wszystko jedno czy prawicowców, czy lewicowców) jakoś łatwo przechodzi do porządku dziennego nad kwestią jakiegoś ograniczenia wolności obywateli.
Darek!!! Jakie ograniczenie wolności!!!
Struktury państwa z ustawami, nakazami będą dotąd, dopóki ludzkie buraki będą szkodzić ( a szeroki to zakres) innym ludziom. To im ogranicza się wolność śmiecenia, palenia plastikiem, trzymania psa na 1m łańcuchu.
10 minut temu, darekp napisał:Chciałem, żeby to była taka lekka prowokacja, ale żartobliwa.
Dałem się nabrać, sorki.
-
32 minuty temu, darekp napisał:Fascynująca jest ta lewicowa wizja wolności. W jednej linijce zmieścić, że nie można polegać na obywatelach, trzeba nakazać administracyjnie i sugestię, że to nie jest w żadnym razie quasi-dyktatura.
A skąd wzięło się Twoje przekonanie (TvPiS?) , że lewica, (demokracja, liberalizm itp, ) jest tożsama z anarchią?!?!
Ubolewam, że tu, na tym forum może być taka ignorancja.
-
5 godzin temu, Felipesku napisał:moznaby rozsypywac go w miejscach w ktorych woda jeat gleboko pod powierzchnia
Głęboko, to w tym miejscu trzeba popracować nad know how.
-
też już wojna o wodę.
A i w Polsce, też może nie być wesoło:
"Ale może dochodzić do konfliktów lokalnych pomiędzy poszczególnymi województwami. "
-
Oczywiście.
To tylko zaznaczenie, że na postawie obywatelskiej polegać nie można. Trzeba administracyjnie nakazać. Przypadki, które wymieniłeś, to w quasi dyktaturach.
-
Hmm...unijne dyrektywy ochrony przyrody, klimatu, gospodarki odpadami, emisji spalin, +++...
Petycja w obronie zwierząt.
w Luźne gatki
Napisano
@Ergo Sum
Cały czas proszę o uzasadnienie Twojej dezaprobaty wobec petycji. Czy zaangażowana prawicowo-katolicka aktywistka nie umie sklecić kilku zdań?