![](https://forum.kopalniawiedzy.pl/uploads/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
tempik
-
Liczba zawartości
1387 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
39
Odpowiedzi dodane przez tempik
-
-
Pytanie na ile to pretekst, a prawdziwą przyczyną jest niedobór zasobów, zagęszczenie, kibicowanie innemu klubowi piłkarskiemu, mieszkanie w innej dzielnicyNo ale prawie 90% populacji globu to jednostki mające zaszczepionego boga w swoich algorytmach więc każde działanie powinno skutkować sprawdzeniem "check listy" tych najważniejszych boskich praw, czyli nie zabijaj,nie kradnij,itd. w takich warunkach nie miałby kto prowadzić konfliktów. Więc albo te prawa nie maja najwyższego priorytetu(wtedy już z definicji nie są boskie), albo te prawa akceptują, a wręcz potrzebują tego egoizmu i tych innych zwyczajowo złych cech.
Więc każda wiara musi mieć swojego diabła, konkurenta,przeciwnika do rywalizacji, niewiernego
-
Z chemicznego punktu widzenia może się przydać do fluidyzacji bez użycia fazy rozpraszającej. Może być dobre do precyzyjnego dozowania reagentów, lepszego mieszania, itp.Ok, takie mieszadełko rzeczywiście byłoby dobre. A może właściwie jest, bo przecież są myjki soniczne, mieszadła zdaje się też. w tych rozwiązaniach raczej nie wykorzystuje się opisywanej lewitacji
-
ramię robota może mieć zbyt twarde końcówki by czegoś bezpiecznie dotknąć, lub z zbyt miękkie by się nie martwić, że coś od nich odpadnienie przychodzi mi nic na myśl co produkuje człowiek a jest zbyt delikatne żeby to dotykać choćby ramieniem robota, i jak miałby funkcjonować taki produkt "niedotykalny"?. Przecież jak masz posmarowany chleb masłem to chwytasz kromkę od spodu żeby nie ubabrać się masłem, nie potrzebujesz lewitacji żeby nie pobrudzić paluchów
Poza tym można chyba dużo skuteczniej wykorzystać dysze sprężonego powietrza. Które zresztą od dekady czy dłużej wykorzystywane są praktycznie na każdej większej linii produkcyjnej do precyzyjnego usuwania odpadów,sortowania itd.
-
Jedyną szansą na zapewnienie bezpieczeństwa ludzkości jest wgranie AI pojęcia .... BogaŚmiem wątpić. 90% wojen wywołano na tle wiary, a w krajach bardzo wierzących na porządku dziennym jest zabijanie,ścinanie głów itd. taki Meksyk,Brazylia czy islamskie kraje.
-
Delfin jest troszkę lepiej dostosowany do poruszania się w wodzie (choćby aerodynamika), więc można by się spodziewać, że będzie zużywał trochę mniej energii w stosunku do masy ciała...No ale mają też więcej mięśni . A mięśnie nawet w stanie spoczynku konsumują zaskakująco dużo energii
-
Ale przecież w sterylnych,izolowanych pomieszczeniach nie ma problemu z czystością. Robione są procesory,matryce ccd, itd.
A ramię też programuje się,czy uczy do nowych zadań i jest to proces obecnie szybki i bezproblemowy. Jedno ramię może spawać samochód, a za godzinę skręcać zegarki.
-
No widzisz, a naufowców to dziwi. tak samo jak dziwi że jak odpoczywają to mniej spalają i że jak chorują to może być coś nie tak z ich środowiskiem
-
Jakieś bzdury.w czym miało by być to lepsze od dotykowego ramienia robota na linii produkcyjnej?
-
Ten algorytm uczy się, że dobrze jest być uczciwym. Zaprogramowaliśmy go tak by nie kłamał i by kontynuował współpracę, gdy już pierwszy raz ją rozpocznie, mówi Crandall.Łooo matko to jakiś algorytm święty 2.0 beta. W realu większość świętych skończyła nieciekawie. Powinni nauczyć jednak ten algorytm prawdy, czyli tego że egoizm i kłamstwo zazwyczaj przynoszą znacznie większe zyski dla jednostki. Idee Marska wpajane w IA... to się porobiło
I gdzie oni znaleźli grę pozbawioną rywalizacji, w której wygranymi są wszyscy? to chyba nie był monopol,poker,żadna strategia czy strzelanka
-
Może po prostu zainteresowanie spadło na asystentów? 3D też ludzie nagle przestali chcieć w swoich TV. W komputerze jakoś nie widzę zastosowania które będzie lepsze od klawiatury, skrótu,skryptu. W telefonie już lepiej, szczególnie jak ma się zajęte ręce, ale też są duże bariery. W autobusie czy innym miejscu publicznym raczej bym nie skorzystał. W domy raczej też nie chciałbym żeby ktoś był zmuszony do uczestniczenia w mojej rozmowie ze smartfonem
no i kilka osób na raz chyba by nie mogło asystować się w jednym pomieszczeniu
pozostaje samotna przejażdżka samochodem
-
tak swoją drogą mam Alexę od Amazona - aby Alexa zamiast na: ciąg znaków: Alexa, set timer to seven minuts zareagowała na ciąg znaków: Aleksa, ustaw alarm na siedem minut.do czego konkretnie używasz tego ustrojstwa?
mam wrażenie ze celujesz do małej muszki z wielkiej armaty do której musisz dźwigać proch i stalowe kule, zamiast po prostu kupić łapkę na muchy za 1 zł
-
Grzyb ma właśnie nie dopuścić, by powstały te kawałki betonu - węglan wapnia ma zasklepiać pęknięciaAle nie sądzisz chyba że węglan wapnia podtrzyma wytrzymałość i właściwości wiązania betonowego? to będą bardzo słabe punkty pozbawione swoich wytrzymałościowych parametrów. Dzisiaj po prostu oznacza sie pęknięcia i je stale monitoruje. Chyba nie ma nawet techniki która by mogła wykrywać takie mikropękniecia poklejone grzybem.
Ciekawe jaki wpływ na zdrowie ludzi będzie miał ten grzyb? Rozwiązanie nie nadaje się do zastosowania w już wybudowanych budynkach.ale to raczej, a nawet na pewno jest potencjalne zastosowanie do wielkich konstrukcji typu mosty,zapory,elektrownie, gdzie warstwa betonu jest wielometrowa, a konstrukcja jest projektowana żeby stała przynajmniej 100lat.
-
widzę plusy i minusy.
Takie rozwiązanie uchroni zbrojenie przed korozją, ale ukryje też te pęknięcia. będzie wyglądało na ładny monolit betonu a tak naprawdę będziemy mieli kawałki betonów poklejone grzybowym glutem które nie wiadomo kiedy i komu spadną na głowę.
-
Jeden był czarny a drugi biały? Czy to tylko taka fantazja artysty, który stworzył ich podobizny?Czasy się zmieniają ale ludzie nie.
dzisiaj mamy photoshopa żeby korygować wynik działania nieprzekupnej matrycy CCD. kiedyś było jeszcze łatwiej. Dzieła się zamawiało, nikt ich za darmo nie robił, a kto by chciał płacić za brzydkie?
Więc odpowiadam: obaj byli niscy, zgarbieni i mieli pryszcze na brodzie, a włosy jeśli im tak lśniły to jedynie od przetłuszczenia
-
A wracając do samego artykułu to te algorytmy już od jakiegoś czasu działają i na co dzień z nich korzystamy w szukajkach internetowych. Znalezienie tego co się dokładnie szuka w google z lat 90 to było jak szukanie w książce bez spisu treści, trzeba było wszystkie kartki lecieć. Dzisiaj wpisuję coś niedbale, jak zwykle robię wiele błędów i literówek, ale szukajka wie lepiej o co mi chodzi niż znajomy któremu bym pokazał swoje zapytanie, do tego wie że szukam np. symbolu jakiejś części elektronicznej mimo że ten symbol jest popularny w wielu innych dziedzinach.
Na co dzień nikt się nie zastanawia jak to działa. Ale to już nie jest zwykły indeks jak za początków internetu. To neuronowy twór którego sam uczysz z każdym swoim kolejnym zapytaniem.
-
Tempo prac/postępów jest zatrważające. Miliony, albo raczej setki milionów ludzi straci swoją pracę.Ale po co ta trwoga?
Albo idzie się na przód albo stoi w miejscu. No może masochiści mogą ewentualnie się jeszcze cofać. Rolnik może sprzedać ciągnik którym w godzinę ora setkę ha i zaprząc się do radła i cały miesiąc orać 1 ha. spedytor może sprzedać swoje TIRy i na furmanki się przesiąść, fabrykant też może postawić na siłę mięśni zamiast siłę silników. Przecież nikt nikomu nic nie zabrania, będzie więcej pracy, więcej ruchu, człowiek będzie zdrowszy.
Ja tam lubię postęp i bardzo cieszę się że urodziłem się w dzisiejszych czasach gdzie jest sztuczne jedzenie, obrzydliwy plastik, szczepionki, antybiotyki, telefony itd. Chociaż jakbym urodził się 200 lat temu też pewnie bym cieszył japę jakiego mam farta bo jaskiniowcy to dopiero mieli prze...bane
Tak więc zapewniam was, ktoś kto będzie żył w przyszłości( tej z wredną AI i z brakiem pracy, z nudą) na pewno nie będzie chciał się cofnąć do naszych czasów
-
Jeśli przyjąć że świat ma 14 mld lat, a nasz układ trwa od ponad 4 to powstaliśmy ze zamieszanych popiołów dziesiątek, jak nie setek pokoleń takich dużych,szybko umierających gwiazd.A jeśli chcecie szukać tego ostatniego protoplasty o masie 50 słońc, to musicie szukać malutkiej,zagłodzonej czarnej dziury, 4 mld lat wstecz. Powodzenia...
-
1
-
-
No fuzja już iskrzy. Trochę niestabilnie, niewydajne ale już coś tam jest.
-
Do windy kosmicznej nie ma materiałów, i na horyzoncie ich nie widać
-
Mnie ciekawi czy dożyjemy chwili, gdzie przeciętny Kowalski będzie w stanie polecieć w kosmos, z kosztem na poziomie biletu lotniczego
Nie dożyjesz... Chyba że w te 20 lat dopracują fuzję jądrową, następnie pobudują potężne elektrownie, które będą produkować dowolną ilość darmowej energii.wtedy z CO2 atmosferycznego będzie można też za darmo robić węglowodory do napędu rakiet.
Więc porzuć nadzieję...
-
trochę bez sensu, bo przecież takie misje naprawcze nie będą za darmo. Lepiej wydać pieniądze na etapie projektu i budowy np. satelity żeby zwiększyć jej bezawaryjność. Poza tym takie misje jedynie miałyby sens dla sprzętu nowego, już kilkuletnie satelity są przestarzałe technologiczne i lepiej zrobić coś nowego lepszego, tańszego niż ładować kasę w reanimację trupa. Wyjątkiem mogą być teleskopy gdzie elektronikę do nich można zrobić w 1 dzień, a optykę trzeba miesiącami polerować. Tylko ile takich teleskopów lata i jak często się psują? Ten projekt mógłby latami czekać na pierwszą swoją akcję
-
Przesadzasz. Najświętszy król Izraela. Mający wiele dzieci i żon pisał tak: "Żal mi ciebie, bracie mój, Jonatanie. Tak bardzo byłeś mi drogi! Więcej ceniłem twą miłość niżeli miłość kobiet." Czas: około IX w. p. n. e. Spisana relacja około VI w. p. n. e.no to wygląda na to że był BI a nie HOMO. Być może spora część osób określających się jako HOMO jest w rzeczywistości BI z lekką preferencją własnej płci. No ale klasyczne HOMO to zainteresowanie wyłącznie swoją płcią.
-
Geny nie muszą być dziedziczone bezpośrednio, bo zauważ, że matka, ojciec i rodzeństwo przekazują Twoje geny dalej bez Twojego udziału. Wystarczy, że istnieje gen konkretnie męskiego homoseksualizmu i już nic nie stoi na przeszkodzie, by nie zniknął, bo będą go przekazywać heteroseksualne siostryTylko że homoseksualne zachowania są powszechne u tysiąca innych gatunków, w tym zwierząt bardzo od nas odległych genetycznie. więc jak już, to te geny powinien mieć każdy człowiek i prawie całe drzewo życia. Do tego nie da się tego zrzucić na instynkty, bo koneserami takich zachowań są delfiny, a one bzykają się podobnie jak ludzie(poza obozem dobrej zmiany) dla przyjemności a nie wyłącznie dla prokreacji.
-
Bogaert mówi, że badania te są przełomowe co najmniej z dwóch powodów, po pierwsze wspierają tezę, że nie tylko geny odpowiadają za orientację seksualnąJuż to zdanie wyjaśnia że to są jakieś bzdury a nie badania, jeśli zakładają powiązanie genetyczne z homoseksualizmem. Jeśli miało by to sens to pierwszy starożytny gej sam uniecestwił by nowo-powstały gen. Jak gej może przekazać swoje geny??!! Dzisiaj ok, może sobie zrobić invitro, ale jeszcze w XX wieku zaciskał zęby, powstrzymywał odruch wymiotny i zmuszał się do prokreacji?
do tego małe i dziwacznie dobrane są te badane grupy. 72 matki z synami hetero(nic nie wspomniano czy mające więcej niż 1 syna - co zwiększałoby NLGN4Y) kontra 54 matki z homo synami. jakim cudem wyniki mają być miarodajne?
Maszyny zyskują ludzkie cechy. I są w tym lepsze od ludzi
w Technologia
Napisano
nie porównuj wolnej świadomej woli z procesem fizjologicznym
gdzie na mojżeszowych tablicach jest to wyryte? może z drugiej,nieopublikowanej stronie jest cała lista wyjątków do każdego przykazania
ten Buddyzm rzeczywiście jest w swojej klasie wyjątkowy, nie wiem czy w ogóle spełnia wszystkie atrybuty żeby się załapać do definicji wiary