Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

tempik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1385
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    39

Odpowiedzi dodane przez tempik


  1. To jakaś bzdura i totalna antropomorfizacja(przynajmniej tytuł) Kubków smakowych chyba u komarów jeszcze nie odkryto, poza tym wartość odżywcza krwi ssaków jest raczej stała. Komarzyca  ma proste życie i mało skomplikowane cele: wywąchać ofiarę, wkłuć się i wyssać ile się da soków, spłodzić kolejną generacje komarzyc. Właściwie  samice bardziej zaawansowanych gatunków mają zaskakująco podobne strategie :D

    Więc jak już komar usiądzie i nie zostanie przepędzony ogonem to raczej nie ma dylematów czy wgryzać się czy może jednak lecieć na krówkę obok. Take zachowanie krótko żyjących organizmów ewolucyjnie było by samobójstwem.

    A tak w ogóle to komarzyce zazwyczaj piją krew tylko RAZ w życiu, więc co one mogą wiedzieć o smakach?

     


  2. 14 godzin temu, thikim napisał:

    tak znam, ale dotyczy on grzecznych obywateli płacących podatki i rozliczających się z fiskusem :) tych niegrzecznych nie dotyczy, oni nie mają limitów :)

    14 godzin temu, thikim napisał:

    A słyszałeś jak mniej więcej 100 lat temu w USA nakazano oddać obywatelom całe złoto jakie mieli?

    ale w dzisiejszej rzeczywistości to by nie przeszło, no i jest wiele ciekawszych alternatyw. Np. kryptowaluty, wiem że niestabilne, ryzykowne itd. ale całkowicie poza kontrolą rządzących. 

    10 godzin temu, Maximus napisał:

    Niestety a propos gotówki to tendencja w społeczeństwach jest taka, że w imię wygody zdają się nie widzieć, jakie jej likwidacja niesie dodatkowe, "niepożądane" skutki uboczne.

    Polska z tego co widzę jest prymusem w transakcjach bezgotówkowych. robiąc zwyczajne poranne zakupy rzadko kiedy  widzę jak ktoś wyciąga gotówkę. nie ważne czy to emeryt czy 13letnie dziecko (jak moja córka :)  zazwyczaj wyciąga się telefon,zegarek,plastik. A jak ktoś wyciąga monety to mina kasjerki jest bezcenna :D

    w Niemczech jeszcze tego nie ma. A w USA? tam tylko ufają gotówce. Jacyś staromodni są :)

    8 godzin temu, Maximus napisał:

    Ach ta nowomowa. Im więcej zakazów i nakazów tym jesteś bardziej wolny przecież, nie czujesz tego powiewu postępu? ^_^

    trochę jest w tym racji... jesteś wolny od rozterek co wybrać. Mózg nie musi się pocić nad wyborem jak zapłacić,  kiedyś nie musiał wybierać który kanał TV wybrać bo były tylko 2, kiełbasa jak już była w sklepie to tylko jedna jakaś, proszek do prania też, a nastolatki mogły skupić się na nauce a nie na tym w jakich ciuchach dzisiaj pójdę do szkoły, mundurek na garba i do przodu :) Układanie życia obywatelowi przez państwo wielu przekonuje. Szczególnie starszych osób(i dotyczy to wszystkich, nie tylko polskiego pokolenia dorastającego w Polsce Ludowej)

    właściwie za kilkoma mało-wolnościowymi pomysłami sam bym zagłosował....

     


  3. 3 godziny temu, thikim napisał:

    Dawkę musisz szybko podgrzać i zgnieść. Dajesz większą dawkę - ma większą powierzchnię i więcej mocy trzeba włożyć żeby ją ogrzać i zgnieść.

    To oczywiste.

    Myślałem że problemem nie jest moc a wytworzenie odpowiedniego kształtu fali uderzeniowej żeby precyzyjnie zgniatać paliwo. z pierwszą bombą atomową też było ciężko,  i potrzebna była  masa materiałów wybuchowych żeby to sprężyć, a zobacz jakie są postępy,. Obecnie zapalnik w bombie jest malutki tak że można zrobić bombkę walizkową, nie potrzeba już ton TNT


  4. To tylko eksperyment a nie finalna technologia więc nie ma się co czepiać. A bilans dodatni to jest przełom.

    Jeśli udało by się finalnie utrzymać w ryzach plazmę w trybie  ciągłym to przecież lasery po zapłonie wodoru można wyłączyć i przy dodatnim bilansie synteza sama będzie się napędzać.

    A jak nie ma na to opcji i taki reaktor musiałby działać pulsacyjnie to chyba można tym samym impulsem lasera po prostu podpalać większą dawkę wodoru żeby sprawność była większa


  5. W dniu 2.12.2022 o 18:46, KopalniaWiedzy.pl napisał:

    Zdaniem autorów badań, które opierają się na publicznie dostępnych informacjach, Bruce Lee zmarł z powodu hiponatremii

    czyli nie mając żadnych twardych danych, badań z sekcji itp. wysnuli taką piękną teorię. Po śmierci stan elektrolitów już chyba się nie zmienia i raczej byłoby to łatwo stwierdzić

     


  6. 2 godziny temu, thikim napisał:

    Wychodzi na to że umysłowa przewaga człowieka nad "maszynami" topnieje bardzo szybko.

    ale tylko na papierze. Maszyny działają w ramach jakiś ściśle określonych reguł które człowiek jej zaprogramuje. Bez świadomości nie wyjdzie poza to, dalej będzie zaawansowanym kalkulatorem. Człowiek (jeśli już przestrzega reguł) to sam sobie je ustala, i w każdej chwili może je zmienić. Może np. wywrócić stolik z pionami, kopnąć maszynę w zasilacz i oznajmić światu że to on wygrał :)


  7. W dniu 8.06.2022 o 13:54, KopalniaWiedzy.pl napisał:

    Specjaliści liczą na to, że po zabiegach konserwatorskich uda się odczytać całość tekstu. Podobną nadzieję żywi ks. Brudny, który chce przeprowadzić rekonstrukcję listu, by móc go później wystawiać.

    Też jestem ciekawy. Może autor w którymś akapicie pochwalił się czy piwo było pyszne :D

     


  8. 5 godzin temu, Paradokser napisał:

    Od samego początku "nauki" wiara, czyli podstawa religjności wspiera naukowców

    W żadnym przypadku. Nauka to podważanie obecnego stanu wiedzy i szukanie nowego a nie modlenie się w nieskończoność do raz przyjętych paradygmatów.

    5 godzin temu, Paradokser napisał:

    . I osobiście wolałbym żeby powstał jakiś cywilizwany odpowiednik religii dostosowany do dzisiejszych realiów. I przyszłych też.

    masz wizję, żyjesz w czasach w których raczej nie spłoniesz na stosie, masz na pstryknięcie dostęp do miliardów duszyczek które można nawrócić nawet nie schodząc z kanapy.  Wystarczy tylko pomysł na coś oryginalnego co ludziska kupią, obiecać jakąś lepszą i bardziej na czasie wersję raju. I już można przeskoczyć do budowania struktury organizacyjnej i świątyń. Do dzieła :D

     


  9. 1 godzinę temu, Maximus napisał:

    Nie? To idź na posterunek policji i pochwal się dla jaj, że razem z partnerką dokonaliście aborcji to może się przekonasz. Co będę sobie język strzępił

    Z tego co wiem to przepisy karne dotyczą tylko lekarzy abortujacych a nie pacjentek.

    Ok. Pójdę i powiem że abortowalem płód 5 lat temu, co mi zrobią? Zabójstwo nie przedawnia się, z płodami chyba tak nie ma?

    I już na koniec, bo z takim betonem nie ma co polemizować. Ile dzieci urodziłeś i jakie masz prawo do decydowania o czyimś ciele i życiu?  Płód jest integralną częścią matki, jest jej ciałem. Jeśli dało by się odczepić niechciane płody od łożyska i przekazać je chętnym to bym się z tobą zgodził i może nawet bym był zwolennikiem zakazu od pojedynczej komórki.


  10. Godzinę temu, Maximus napisał:

    Nie. To nowy człowiek, choć bardzo mały, który ma prawo do życia. Za zabicie go tak samo jak za odebranie życia większemu człowiekowi możesz pójść do pierdla. Ot cała filozofia. Czegoś nie rozumiesz?

    czyli potwierdzasz to co pisałem, gadasz o ideologii a nie faktach biologicznych. Jedyny ssak którego traktujesz inaczej to człowiek. mimo że w jego żyłach płynie ta sama hemoglobina, ma takie same komórki, i narządy jak każdy inny ssak. A z tymi prawami to nie do końca jest tak jak mówisz. Chwilę po erekcji stosowny urząd nie nadaje PESELa, czeka z tym do narodzin. Jak płód obumrze tak samo nie ma aktu zgonu i co ważniejsze zasiłku pogrzebowego.  Baa, nawet kapłani się obruszają i nie dopuszczają do oficjalnego  pogrzebu martwego płodu!!!!!   

    Godzinę temu, Maximus napisał:

    To uważasz za postęp, bo widzę postępu bronisz? To jakieś historyczne osiągnięcie ludzkości uważasz? Aborcja? Serio?

    to żaden postęp. to nic fajnego ale występuje w świecie roślin, zwierząt i ludzi od zawsze

     

    Godzinę temu, Maximus napisał:

    Ludzie, którzy faktycznie boją się mieć dzieci, bo w razie czego nie mogliby ich wyskrobać na nie nie zasługują.

    racja, tak samo jak ludzie dla których impulsem do robienia dzieci jest 500+ i inne zachęty socjalne.

    Godzinę temu, Maximus napisał:

    Poza tym kiedyś jakoś ludzie nawet nie znali terminu aborcja a jakoś nie przeszkadzało im to mieć i po ośmioro dziec

    może i nazwy nie było, ale domowe sposoby były stosowane na porządku dziennym. zawsze w okolicy była jakaś fachowa zielarka, ciotka itd. służąca pomocą.

    zresztą przejrzyj kanon lektur szkolnych to doczytasz jak to kiedyś się robiło(nie będę podpowiadał pozycji, takie zadanie domowe).

    w dawnych czasach niestety aborcje robiło się również tuż po urodzeniu czyli mordowało się i ludzie niestety też nie mieli z tym problemu. więc nie gadaj bzdur że kiedyś wszyscy byli święci.

     


  11. 1 godzinę temu, Maximus napisał:

    Bardziej przez pryzmat logiki i rozsądku

    z tym nie zgodzę się

    1 godzinę temu, Maximus napisał:

    Pokarm ten naskórek na płytce lub zostaw go w spokoju na 9 miesięcy w kurzu pod łóżkiem i daj znać czy coś ci wyrosło.

    jak nie dostarczysz energii to rosnąca entropia zatłucze wszystko. Zresztą połóż się sam obok tego kurzu na 9 msc. to zobaczysz że obumrzesz tak samo jak komórki na szalce.

    1 godzinę temu, Maximus napisał:

    Jak można porównać nowo powstałe życie do naskórka

    ano tak że w każdej komórce naskórka jest kod z którego można zainicjować powstanie nowego osobnika danego gatunku. Dopóki nie powstanie mózg, na tyle duży żeby zapłonęła w nim świadomość to jest to tylko zwykła komórka/bądź ich zlepek.

    a tak przy okazji, ze sterylizacją psów/kotów lub aborcją tychże też masz problem? bo biologicznie to jest to samo. Czy tylko z ludźmi masz problem? pewnie masz problem tylko z ludźmi, czyli jest to tylko i wyłącznie problem twojej religii i jej norm. No bo akt zapłodnienia człowieka to magia i świętość, a to samo w wykonaniu innego ssaka to czysta biologia.

       

    • Pozytyw (+1) 1

  12. 17 godzin temu, Maximus napisał:

    Ja tak tego nie widzę i nigdy nie zrozumiem, jak można nowego człowieka, choć jeszcze mikroskopijnych rozmiarów- owszem, porównać do pryszcza. Lata lewackiej propagandy namieszały ludziom w głowach jak widać. Począwszy od pomieszania pojęć, na znieczulicy skończywszy.

    Chyba myślisz przez pryzmat wiary, wiary że życie to magiczna cudowna rzecz tworzona przez jakiegoś czarodzieja.

    A bardziej techniczne i naukowo, bierzesz parę komórek swojej skóry i na płytce Petriego dokarmiasz je. Żyją one, rosną, rozmnażają się. Czy można je wywalić do zlewu jeśli ich nie potrzebujesz ? Cały kurz w twoim domu to cmentarzysko twoich komórek z których potencjalnie można by wskrzesić życie, łącznie z pełnym klonem Ciebie. Granicę gdzie zaczyna się człowiek jest bardzo ciężko określić, ale na pewno nie jest ona na tak niskim poziomie jak myślisz.


  13. 3 godziny temu, Astro napisał:

    Tak głupie, że wiedzieli już to nasi praszczurowie... ;)

    szkoda że ewolucyjnie minęli się z agencją NASA i nie przekazali knowhow :D . wszystkie dotychczasowe akcje typu aerobraking wyglądały jak przy MARS Reconnaissance Orbiter i trwały miesiącami:

    https://mars.nasa.gov/mro/mission/timeline/mtaerobraking/#:~:text=Aerobraking began after Mars Orbit,hour%2C near-circular orbit.

    i to przy klasycznym napędzie i prędkości. przy prędkości x5 może być jeszcze ciekawiej. Ale może przy założeniu że nie pozostaje się na orbicie tylko ląduje można zastosować jakiś inny trik.

     


  14. 43 minuty temu, Astro napisał:

    Pamiętasz zapewne, że opory ośrodka silnie zależą od prędkości; jakoś v2 lub mocniej

    Pamiętam i stosuję granicę między dwoma ośrodkami o różnej gęstości puszczając z dziećmi kaczki na jeziorze, dlatego mam te wątpliwości. Chyba że nacierać prostopadle, ale czy wtedy wytrzyma konstrukcja i jej biologiczna zawartość? :)

     


  15. 15 godzin temu, Astro napisał:

    pomimo szumnych i beznadziejnych akcji jak "sprzątanie Ziemi".

    nie zgodzę się, to akcja uświadamiająca. Te zebrane worki śmieci owszem nie mają żadnego znaczenia, ale jakiś % tych przedszkolaków biorących udział w akcji jak nadejdzie ich czas będzie  rządzić światem, a wtedy będą mogły zrobić dużo więcej niż zebranie papierków do worka.

     


  16. W dniu 16.04.2022 o 08:28, thikim napisał:

    Próba odwrócenia postrzegania energetyki jądrowej?
    Trochę spóźniona. Trzeba było działać lata temu jak działały putinowskie ekooszołomy za miliony euro - tępiąc energetykę jądrową.
    Teraz mamy lata opóźnień

    Nie wiem jak w to wszystko wplątałeś Putina. za czasów Żarnowca on był jeszcze nikim. To sprawka polskich, prawicowych patriotów idiotów

    W dniu 16.04.2022 o 09:53, ex nihilo napisał:

    Tak, to prawda. Oszołomy dowolną ilość energii na g. przerobią, jeśli tylko parę groszy na tym będą mogli zarobić

    Dokładnie tak. Dlatego kryzys w tej dziedzinie jest dobry, przynajmniej dla planety i przyszłych pokoleń. Droższy prąd to mniej mln ton śmieci z niego wyprodukowanych, mniej rozbuchanego konsumpcjonizmu, większa równowaga


  17. W dniu 16.04.2022 o 09:02, thikim napisał:

    W Polsce na szczęście się ociepla.
    I nie interesuje mnie co się dzieje we Francji czy w d*pie. Ani na Ukrainie czy na Węgrzech. 
    Oni nigdy nie interesowali się tym że w Polsce są zimy stulecia. Ani tym że ponosimy olbrzymie koszty walki z zimnym klimatem.

    No to ja jestem jeszcze bardziej LOKALNYM patriotą, mam w d*pie co się dzieje za granicą gminy, tym bardziej jakieś obrazki z Afryki są dla mnie abstrakcją na poziomie dzieł Malewicz a.

    A na poważnie, to cieplejszy klimat nie przeszkadzał by mi, ale niestety stosunki wodne są złe a będą fatalne.

    Zamiast plantacji bananów będą żółte piachy po horyzont. Polskie ziemniaki, jabłka, zboże to będzie można tylko na starych filmach pooglądać

×
×
  • Dodaj nową pozycję...