Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Anna Błońska

Administratorzy
  • Liczba zawartości

    326
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez Anna Błońska

  1. Wow, Polak potrafi Inna sprawa, że tam w Stanach mogą iść na ilość (liczbę), a nie na jakość, bo zniknęło im ostatnio parę głazów.
  2. Mógłby być ciekawy Poczekamy, zobaczymy. Może ktoś się o to pokusi...
  3. Jak ktoś się przyzwyczai do innego anturażu, to pewnie biblioteka może być hardcore'em
  4. Może to przez alzheimera Parkinson został wyrugowany Dla mnie dopamina też wiąże się zdecydowanie z chorobą Parkinsona, ale dla porządku spróbuję się dopytać u źródła (IChF).
  5. Najmocniej przepraszam Już poprawiłam, jestem trochę chora i przez to odrobinę rozkojarzona...
  6. U nas na tle tego odcinka utworzył się podział rodzinny. Mariusz stawiał aktywny opór i nie chciał już niczego oglądać, mnie zastanawiało, co można po takim początku (uderzeniu obuchem w głowę) pokazać w następnych częściach... Ostatecznie przerwaliśmy oglądanie gdzieś w połowie drugiej serii.
  7. Dzięki za polecenie! Nawet wiem, kto ma i od kogo mogę sobie pożyczyć
  8. Ponieważ brakuje mi tu odwołań typowo literaturowych, o których wspominał @Oberon, przekieruję dyskusję na inne tory i dodam od siebie, że zapadły mi w pamięć dwie książki Pani Olgi: "Prowadź swój pług przez kości umarłych" i "Opowieści bizarne". Ta pierwsza podobała mi się w całości (sama koncepcja fabuły jest, wg mnie, bardzo oryginalna i spójna), a w drugiej wyjątkowo przypadło mi do gustu (co obecnie może wzmacniać sezon grzybiarski ;)) opowiadanie "Przetwory". Były tu wciągający, barwny język, płynność przekazu, ciekawe pomysły, czyli wszystko to, co ceni się u dobrego pisarza. Nie we wszystkich książkach są wątki polityczne czy ściśle światopoglądowe, w niektórych przebija się psychologiczne wykształcenie Pani Olgi...
  9. Bardzo dobra propozycja. Zgadzam się z tym, że to lepiej oddaje sens odkrycia czy prac tego zespołu. Zmieniam na neurobiomimetyczny
  10. Ryzyko na pewno byłoby o wiele niższe, ale w takich sytuacjach zawsze przypomina mi się opowieść znajomej z laboratorium. Jeden z ich pacjentów miał problem z lekoopornymi bakteriami, mimo że od bardzo dawna nie zażywał żadnych antybiotyków (mieszkał sam). Gdy lekarze próbowali dociec, skąd oporność, okazało się, że w łazience miał całą baterię środków czyszczących. Zawsze więc jakieś źródło takich bakterii się znajdzie...
  11. Na razie to chyba trend skoncentrowany głównie na konsumentach. Media, banki i producenci wykorzystują rosnącą świadomość społeczną (u nas też coraz więcej jest choćby reklam wykorzystujących wizerunek młodzieży protestującej przeciw zmianie klimatu). Filtr do pralek, trochę inny, zaprezentowała na początku września na IFA firma Arçelik. Hakan Bulgurlu (CEO) wyraźnie zaznaczył, że zachęca konkurencję do korzystania z tej technologii. Pralka ma trafić do sprzedaży w przyszłym roku. W sumie dopiero rozwój sytuacji, nastroje społeczne i wyniki uzyskiwane za pomocą różnych rozwiązań pokażą, co się przyjmie, a co nie... A to link do tekstu o filtrze Arçelika: https://www.fastcompany.com/90408018/these-washing-machines-keep-plastic-microfibers-from-entering-the-ocean?fbclid=IwAR0yR0mQH8xLM15K1IByIxLL0rb3NMKaYs_ol4ilDRijtwWcRE6EKnzY3sA
  12. Mnie Riley skojarzyła się ze słynnym pacjentem H.M. (czasem nazywa się go człowiekiem z amputowaną pamięcią). Ciekawy wpis na jego temat pojawił się np. w Neuroskopie: https://www.ump.edu.pl/media/uid/_fa3002a654de2-_d-d5/4c9543.pdf czy "Polityce": https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1504430,1,o-czlowieku-z-amputowana-pamiecia.read Tutaj też okazywało się, że pamięć długotrwała w pewnym stopniu działa, zapewne dlatego, że Scoville (chirurg) nie usunął całkowicie hipokampów. Cały przypadek H.M., a właściwie jego historię jako człowieka przedstawił bardzo wyczerpująco Luke Dittrich (naprawdę polecam): https://kopalniawiedzy.pl/ksiazki/Luke-Dittrich-Eskperyment,27623
  13. No Tak dziwnie mi to brzmiało, że sprawdzałam w słowniku. I nie chce być inaczej To jedna z tych bardzo rzadko używanych i przez to dziwnie brzmiących form... Tutaj znalazłam ciekawy wpis na ten temat: http://filologpolski.blogspot.com/2015/05/o-lekkosci-i-miekkosci-w-liczbie-mnogiej.html
  14. Mnie też to co najmniej zastanowiło... Notkę napisałam właściwie ze względu na miłorząb, obiecując sobie, że poszukam potem tych badań, które miały wg relacji prasowej, wskazywać na wpływ magnetyzowanej wody na poziom glukozy czy profil lipidowy. Ciekawe, ile ich było i kto oraz jak je przeprowadził.
  15. Dobre pytanie. Nie znam badań na ten temat, ale na szybko znalazłam coś takiego: https://naczynia.olkusz.pl/blog/ekologiczne-garnki-emaliowane-z-olkusza/ Zastanawiam się też, czy różne materiały (szkło i metal) są różnie powlekane emalią. Poza tym rodzi się pytanie o normy, czy są takie same dla butelek i naczyń odpowiednich do kontaktu z żywnością...
  16. Jak zobaczę taką butelkę w sklepie, zrobię fotkę Przyda się do ilustrowania przyszłych tekstów.
  17. Kto wie, może to jakaś superhiperramka A mnie się spodobało rozwiązanie zaprezentowane w filmiku wklejonym w komentarzu na FB:
  18. Nasze tuptają w dziwne miejsca Ostatnio kilka razy znaleźliśmy je w nocy u podnóża schodów przy węźle ciepłowniczym. Trzeba je było owinąć w ręcznik i wyjąć, bo same nie dawały rady...
  19. A propos alergii na zwierzęta futerkowe znalazłam ciekawy artykuł: http://alergia-astma-immunologia.pl/2016_21_2/AAI_02_2016_ukleja.pdf Jego autorzy sierść definiują jako włosy, fragmenty naskórka i wydzieliny gruczołów. Znajduje się tu rozbudowana lista białek psich i kocich, które mogą pełnić rolę alergenów (niektóre występują także we włosach).
  20. Też mnie to zastanowiło, ale jak byk stoi, że jak dotąd jedyną metodą pozyskania większej ilości surowca było sadzenie większej liczby drzew. No i te wzmianki o ewentualnych przeszkodach natury rolniczej...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...