Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

radar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2150
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez radar

  1. Problem ten sam co od dołu, czyli prędkość, a dodatkowo podejście od strony steru kierunku, trochę niebezpiecznie. Bynajmniej, bo cumowanie się samemu do statku-matki wymaga współpracy 2 obiektów, uzwględnienia prędkości, turbulencji, a przecieŻ dron może być po akcji uszkodzony/niesterowny i stwarzać zagrożenie. Przy wciąganiu na linie akcję wykonuje tylko statek-matka, bez potrzeby koordynacji, bez turbulencji etc. ... i odnosiłem się do tego co trzeba, do postu, w którym "wpadasz na pomysł" sprzed 80 lat
  2. Nie musiałbyś tyle główkować jakbyś przeczytał link, który dałem w pierwszy poscie:) Oni się podczepiali do kadłuba (co zresztą eliminuje problem błędu w podejściu, widać na filmiku), a potem byli wciągani, jest tam nawet zdjęcie. To jeszcze raz: http://en.wikipedia.org/wiki/USS_Akron_%28ZRS-4%29 http://en.wikipedia.org/wiki/File:F9C_in_USS_Akron_hangar1932.jpg Że też żadnemu z Was się nie chciało... wstyd Panowie EDIT: to teraz ja coś "wymyśliłem". http://en.wikipedia.org/wiki/Fulton_surface-to-air_recovery_system UAS wypuszcza balon na którym zawisa na drodze statku-matki, a statek matka go przechwytuje i wciąga. Prosto i skutecznie
  3. Miej wiarę (jeśli masz małą wyobraźnię )! Czasami warto wrócić do przeszłości http://www.criticalpast.com/video/65675031707_USS-Akron-Zeppelin-Dirigible_F9C-Sparrowhawk-airplane-hooks-on-to-USS-Akron http://en.wikipedia.org/wiki/USS_Akron_%28ZRS-4%29
  4. Ale z wygraną w Euro Milion można już się pokusić o jakąś małą misję na Marsa (z indyjską agencją kosmiczną ).
  5. No po 1995, czyli 01.01.1996 Też mi dowód, ponieważ "dzień później..." to ten 1% urósł do 100%?
  6. A może chodzi po prostu o zmianę definicji epidemii?
  7. Jak dla mnie już przy zbliżeniu na moment zapłonu widać, że tam coś jest nie tak, jakby jedna dodatkowa eksplozja, a potem to kształt płomienia nie tyle się zmienia, co zwiększa w niekontrolowany sposób, jakby nieszczelność w układzie paliwowym albo awaria jakiejś osłony. Reszta to już ładna eksplozja.
  8. http://www.youtube.com/watch?v=3GySFACpswI#t=326
  9. Z tym ładowaniem to to ciekawe jaki gruby będzie musiał być kabel. No i zapomnij o ładowaniu przez USB
  10. Reklama, reklama W końcu napisali, że tylko alkoholicy i uzależnieni od nikotyny mogą się uzależnić, "reszta jest bezpieczna" Swoją drogą ciekawe co to za "zachcianki i sny ze scenami postrzeganymi przez okienko Google Glass" ?
  11. Silniki pracują kilkanaście/kilkadziesiąt sekund w ciągu misji, mogą być osłonięte, obudowane, zdublowane, w razie awarii powtórnie odpalone (nie dotyczy lądowania ). Lina pracuje cały czas i jest narażona na uszkodzenia, a w przypadku awarii (całkowitego zerwania) nie można próbować jej naprawić, bo zanim astronauta się ubierze w skafander to kapsuła będzie... Nie można tego tak porównywać, czasy się zmieniają. ISS była w pewnym sensie projektem pionierskim (przemilczamy MIRa). Materiałoznawstwo stoi teraz na dużo wyższym poziomie, a ówcześnie high top level materiały można dzisiaj kupić "w ogrodniczym". Dodatkowo mamy firmy prywatne, a Indie potrafią za pierwszym razem wysłać misję na Marsa i to 10x taniej niż NASA i ESA i Rosja (ISS). Na razie komputery tego nie potrafią i nie ma ich w szpitalach, ale mówimy o technologiach kosmicznych, a do precyzyjnego podawania leków to właśnie komputer/automat nadaje się najlepiej (z dokładnością do uL albo i lepiej) 1. Lab-on-chip 2. Strzykawki automatyczne 3. System ekspertowy Teoretycznie jest to w zasięgu ręki
  12. To nie takie proste. Po pierwsze Dragon jest sporo za mały na takie podróże (zapasy, komfort, etc). Po drugie trzeba uwzględnić co się stanie jak lina pęknie (zmęczenie materiału, wady konstrukcyjne, niezaplanowane przeciążenia, mikrometeoryty)? Obie kapsuły polecą "gdzieś" w kosmos i co gorsza w przeciwnych kierunkach. Do tego dochodzi skracanie liny przy zwiększaniu prędkości liniowej oraz jej ewentualne wydłużanie ze względu na zmęczenie materiału co przekłada się na prowadzenie różnych manewrów. Co do wyprowadzania z torporu i monitorowania stanu pacjenta: komputer
  13. Wystarczy zmienić pierwszą część zdania na "grawitacja utrzymuje nas przy życiu na Ziemi..." i już nie ma paradoksu Święta racja. Mam lepsze pytanie: ile będzie ważyć i zużywać energii urządzenie do wprowadzania astronautów w torpor?
  14. Dodatkowo: Zależy im tylko na opinii publicznej, a nie na tym, aby nie ingerować w "sferę intymną" (o ile w ogóle można coś takiego powiedzieć o facebooku! )
  15. Ciekawy pomysł. Moment połknięcia może być nieprzyjemny. Powinni pokryć igły czymś bardzo łatwo rozpuszczalnym tak, aby przed połknięciem kapsułka była gładka, a niedługo po połknięciu odsłoniłyby się igły.
  16. Jeszcze zwiększą moc i będą osłony jak ze Star Treka
  17. Astronomia i fizyka... Moje dzieci radzą sobie z naukami ścisłymi, w gwiazdy patrzeć lubią, więc tak myślałem wcześniej żeby ukierunkowywać je w tą stronę, ale jak patrzę co to potem z człowieka wyrasta... Nie po to tyle lat wychowywałem ich na porządnych ludzi.
  18. "Wasza waga to 86 kg Iwanie Pietrowiczu. Czy chcecie zaktualizować aplikację Easy Pornhub downloader?"
  19. Tu pewnie należałoby wprowadzić termin podobny do Temperatury Curie
  20. Jakby nie patrzeć promuje to zdrowy tryb życia... kobitka zamiast usiąść będzie stała i od razu więcej kalorii spali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...