Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Ja2323, czy krzycząca, nieczytelna zieleń ma podkreślić nieczytelność, czy też "holenderskość"? Można bardziej po polsku niż po "zielonemu"? KOMPLETNIE nie rozumiem, o co Ci chodzi. W mojej też. Ale nie wiem, czy wiesz, że większość klocków hamulcowych dostępnych np. w tym kraju to podróbki. Są NIELEGALNE. Ale nikt mi nie chce w sklepie dać ich za darmo. Edit: serdecznie dziękuję Ci Ja2323 za zmianę barw, ale dalej: jest dla mnie KOMPLETNIE nieczytelne. Tu, w Polsce, sonda kojarzy się bardziej z badaniem statystycznym, i w żadnej mierze nie ma szans (PRAW przede wszystkim!) do jakiejkolwiek zmiany prawodawstwa. Podejrzewam, że w Holandii jest podobnie (w tej mierze) jak w Polsce...
  2. Znalazłem już sam: http://fsfiquestionnaire.net/Published%20Format.pdf Szkoda, że w artykule nie ma statystyki dotyczącej np. pytania jedenastego i dalszych... Edit: ale bardzo dziękuję Aniu za link.
  3. Sig, przecież Philips to również "żarówki", a obrazek "żarówki" można na płytę nagrać. Prawda?
  4. Czyli czystej wody socjalizm. Nie jest ważne, w jakim celu kupujemy czysty nośnik. Ustawodawca zakłada, że skoro kupuję, to jestem złodziejem. Mnie osobiście to boli. A firmom tego mało. Wybaczcie, ale czy to przeciętny podatnik ma płacić za brak odpowiedniej ochrony produktu jakiegoś twórcy? Skoro nie potrafi ochronić swojej własności, to niech nie tworzy.
  5. Jajniki Pogo raczej nie myślą (na moje wyczucie), choć są istotnymi gruczołami. Przy braku mózgu jajnik nie spowoduje pożądania. Co do dzieci, to raczej wątpię - z treści wynika, że "akademicy" skupili się na pochwie. Sądzę, że do macicy zbyt im daleko.
  6. Ja zaś radośnie zacznę i skończę - gdyby było jak piszesz, wciąż odkrywalibyśmy na nowo koło. Ale osobiście nie wróciłem do domu na wozie drabiniastym zaprzęgniętym w woły. A bardziej poważnie, potencjał ludzkiego umysłu nie marnuje się na odkrywanie wciąż tego samego - wszak wciąż ktoś nowy umiera (jest o czym pogadać), wciąż można pograć w nowe gierki, wciąż nowe porn(ole!), wciąż nowe brukowce, wciąż nowe zdrady, itp., itd.....
  7. Dość symptomatyczne. Ciekaw jestem, czy w ankiecie zapytano o satysfakcję z odbytego stosunku. Jestem w tej kwestii ignorantem, ale wydaje mi się, że występowanie pożądania bardziej związane jest z posiadaniem mózgu i rdzenia kręgowego...
  8. Ależ mieszczą się, mieszczą. Nie mieszczą się może w tradycyjnym założeniu. Model Standardowy płynie dalej, to go nawet (niestety) nie musnęło.
  9. Xcentriq, niestety, tak tak. "Pojemność" akumulatora to naprawdę ładunek elektryczny jaki akumulator gromadzi/oddaje. A natężenie prądu to z definicji szybkość przepływu ładunku elektrycznego. Dzieląc 1Ah (3600As = 3600C) przez 30 sekund jakoś nie chce wyjść nic innego niż 120A. Z cytowanego artykułu sprzed 8 lat wynika, że technologia miała wejść w życie 3 lata temu, ale jakoś nie weszła (i nie mówiono tam nic o ładowarkach). Thikim, też nie rozumiem, co wspólnego ma konstrukcja akumulatora i ładowarki ze średnim prądem ładowania (jego obniżeniem). Konstrukcja współczesnych akumulatorków pozwala je ładować trochę szybciej (zwiększamy średni prąd), co odbywa się kosztem skomplikowania elektronicznego ładowarek - prąd ładowania jest impulsowy (by nie sfajczyć aku) i uzależniony od stanu naładowania, tylko tyle. USB 3.1 z maksymalnym obciążeniem 100W przy średnim prądzie 100A pozwoliłoby obsługiwać tylko te akumulatory, które mają napięcie nie większe od 1V (1Ah przy 1V to trochę za mało energii dla współczesnego smartfona ). Pogo, akumulatory o tej samej "pojemności" i różnym napięciu gromadzą różne ilości energii. Pan Zenek zawsze kupuje wkrętarkę 18V, a nie 12V.
  10. Przyjmijmy, ża akumulatorek ma 1000mAh, czyli 1Ah. Ładowanie tego w 30 sekund to średni prąd 120A. Kabelek USB może nie odparuje, ale zdecydowanie nie da rady. Rozrusznik w małym samochodzie ma podobny prąd rozruchowy. Edit: poprawiłem się z 1000mA na 1000mAh. Coż, czasem tak bywa z klawiaturą...
  11. A tu chyba przesadziłeś. Zgodnie z "normami", taki wózek to będzie chyba połowa masy startowej.
  12. Radar, po raz pierwszy chyba się zgodzę.
  13. Chyba nazywa się inaczej. Jako podpowiedź prosty fakt - ludek przez kilka najbliższych lat znajdzie zatrudnienie.
  14. Astroboy

    Dwustronny USB

    Sądzę, że w tej kwestii przestrzeń czterowymiarowa może być zbyt uboga: http://www.myplasticheart.com/pc/SMOKOTOASTERUSBHUB/006AP/Toaster+USB+Hub http://www.aliexpress.com/item/Doctor-model-USB-2-0-Flash-Memory-Pen-Drive-Stick-2GB-4GB-8GB-16GB-32GB-LU009/621589210.html http://www.rancilio.it/1-Rancilio-Coffee-Machines-Classe_10--10USB
  15. Myślę, że Pogo może czuć się urażony. WhizzKid, widelec w gniazdku się chowa...
  16. No i dobry kierunek. Odnoszę wrażenie, że ISS od wielu lat to jakiś bezpłodny twór... Edit: ciekawy przykład dotyczący przemyślenia outsourcingu.
  17. Potencjalnych "wielkich" kandydatów nie zabraknie, fakt. Ale ilu z nich będzie miało odpowiedni do lotu IQ? Swoją drogą, jakoś trzeba uzasadnić fakt, że to zbyt wielka kasa na zbyt mały efekt...
  18. Tak wahałem się z odpowiedzią, ale może jednak warto. Termin "nova" już dawno temu odszedł w świecie astronomów w zapomnienie. Dziś mówimy o "cefałkach" (CV, czyli zmienne kataklizmiczne, cataclysmic variable star). To, o czym jest mowa wyżej, to jednak supernowa, a mechanizm który miałby zwiększać masę owej "nowej" to chyba żywcem z Harry Pottera. Żywię głęboką nadzieję, że artykuły, choćby na wiki, są na tyle klarowne, że są w stanie zapobiec postom takim jak Twój. Proszę więc z głębi serca - korzystaj do woli!
  19. W oryginale niemal to samo: "Alpha emitters give off an energetic particle that comes off at nearly the speed of light." Ale jakoś mnie te prędkości niepokoją. Bo weźmy np. http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozpad_alfa : "Emitowane cząstki mają zazwyczaj energię kinetyczną około 5 MeV co odpowiada prędkości 15 000 km/s." No to trochę do prędkości światła brakuje... Patrzę więc na kanał rozpadu. Energia rozpadu alfa aktynu 225 to 5,935 MeV, fransu 221 - 6,457 MeV, a astatu 217 nie mogę znaleźć. Z dostępnych danych wciąż daleko choćby do 0,1 c. Ktoś pomoże? Edit: Na rysunku czas połowicznego rozpadu astatu 217 to 0,032 s. Na wiki odnajduję 32,3 μs. Ciekawe. Kto pomylił przedrostek μ z m? Jest odpowiedź: http://www.periodensystem-online.de/index.php?id=isotope&el=85&mz=217&show=nuklid co oznacza, że maksymalna prędkość to ok. 0,06 c. Czyli blisko prędkości światła to nie jest. Poprawiłbym też te "cząsteczki", bo ktoś jeszcze zacznie krzyczeć...
  20. A może przeciwny kierunek? Myślę, że każdy potwór jest śmieszny. "Potwory i spółka" albo "Harry Potter i więzień Azkabanu" z lekcją o boginie to lepszy materiał dydaktyczny. Salwy śmiechu na "Piła X" to już wyższy level.
  21. Może byś koledze wytłumaczył, że chodzi o (1/68 - 1/88)/(1/88) = (88-68)/68 = 29,41% Na marginesie, rachunek nie jest poprawny. Nie uwzględnia przyrostu naturalnego. Nie chce mi się sięgać do oryginału, ale wydaje mi się, że "częstość diagnozowanych przypadków autyzmu zwiększyła się o 30%" brzmi rozsądniej.
  22. Myślę, że dla Chin problemem jest Europa. Jak to zrobić, by w dłuższej perspektywie Europa nie była źródłem taniej siły roboczej dla chińskich przedsiębiorstw? Edit: ale masz rację, Chiny są problemem, którego, jak widać, nikt nie chce podjąć.
  23. Ale chyba nie porównujesz optymalizacji sieci neuronowej do umysłu statystycznego człowieka? WhizzKid, porównanie optymalizacji sieci do ludzkości to, jak dla mnie, zbyt dalekie uproszczenie. Sztuczna sieć nie zajmuje się zwykle kwestią optymalizacji pod kątem dostępności zasobów, a tym problemem ludzkość chyba powinna się zajmować z racji przyrostu, o którym wspomniał Rowerowiec. Jakoś tego nie widzę, przynajmniej w wymiarze kilku rzędów wielkości. Po osiągnięciu odpowiedniego poziomu inicjatywę przejmie odpowiednio duża pałka w odpowiednio dużej ręce. I potencjalny geniusz diabli wzięli...
  24. Wilk, jeśli roboczo (http://pl.wikipedia.org/wiki/Cenzura) przyjmiemy, że cenzura to "świadome wprowadzenie w błąd poprzez selektywny dobór zazwyczaj masowo rozpowszechnianych informacji", to odnoszę jednak wrażenie, że dopuszczasz cenzurę. Wydaje mi się, że dokonujesz "podziału" na etapie intencji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...