Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Dobre badanie. Ale jesteś pewien, że zmiany te są nieodwracalne? Pewne firmy czyhają na twę zdanię...
  2. Dokładnie. Porażką jest naiwność. Ale przecież wszystko da się kupić. BTW, Amerykanie już dawno temu wyrazili "swoję zdanię". Większość dałaby sobie wszczepić podskurnie "czip" głównie w związku z walką z "terroryzmem". Ale o terroryzm nie zahaczę, wszak czytelnicy myślą. A firmy przecież wiedzą, jak na tym zarobić. Osobiście zbyt szanuję swoją prywatność, by byle z podwórka cięty "ynformatyk" za kliknięciem zbyt jego iloraz inteligencji przekraczającym, miał o mnie wszystkie informacje (wiem, jestem naiwny, ale próbuję).
  3. Polega na Twej odpowiedzi. Podałem koszty, a Ty: Dolatują, ale Ty wciąż nie umiesz liczyć. Ejl, czy Ty poważnie wierzysz w to, co piszesz? A jeśli ktoś Cię finansowo wspiera, to powiedz mi, proszę, kto? Bo z pewnością nie jest to żadna organizacja myśląca racjonalnie. Bardziej poważnie, to habitat zbyt kojarzy Ci się z pingwinami z Madagaskaru. Tyle w temacie. Edit: obiektywną prawdę o sobie poznasz w lustrze. Wiesz co to za urządzenie? Dobra, postaram się jeszcze powściągnąć nerwy. Gdyby posyłać w paczkach te zwłoki, wyjdzie drożej. Może pomyliłeś kwestię osiągnięcia z problemem "wciągnięcia". Może niezbyt, ale policzyłeś koszt wysłania trupów. Chyba chciałbyś, aby każdy miał gdzie mieszkać i czymś się odżywiać. Myślę, że musisz to pomnożyć przez jakieś 1000 (taki zupełny minimalizm; czyli odżywianie się przefiltrowanym moczem itp.) A teraz łopatologicznie. Kup łopatę i poproś kolegę. Niech przywali Ci tak od niechcenia. Edit: zapomniałem. Jeśli chcesz wysyłać po 160 osób dziennie, to 1 mld wyślesz po ok. 17 tysiącach lat. Nie wiem, czy dożyjesz.
  4. Podejrzewam, że życie może rozwinąc się nie tylko na planetach. I nie trzeba tu wytaczać działa Mistrza Lema. Ale życie jako coś powielającego kod na poziomie nano/mikro chyba nie jest dla "myślących" podnietą.
  5. Odpowiem CAŁKIEM poważnie. SKĄD masz pewność o całkowitej kontroli? Powiem poważniej: tak mało kontroli jak na orbicie nie mamy w jakiejkolwiek ziemskiej dżungli. Zgryźliwość bierze się z Twej dziecięcej naiwności. No to policzmy. 1mld ludzi * 80kg = 8*1010kg. Gdyby tylko ich wysłać na orbitę (oczywiście nikt nie przeżyje), to dostajemy koszt 8*1010*104$ = 8*1014$. Czy Ty wiesz, o czym mówisz? Zacznij liczyć i zostaw swój infantylizm na boku (dziesiątki lat temu jako dziecko też tak miałem, ale nauczyłem się liczyć ).
  6. III Świat w Europie to jednak nie najgorzej. Jako króliczka podsyłam Ci informację, że jako ok. trzydziesty kraj pod względem ludności jesteśmy ok. dwudziestą gospodarką Świata. Może nie jest do druga Japonia, jak swego czasu krzyczał pewien "wieszcz", ale nie jest, mym skromnym zdaniem, najgorzej. Edit: co do konkurencyjności, to sam zawiesiłeś parę ciekawych pomysłów made in Poland. To, jak to wykorzystamy, nie zależy od jakiegokolwiek rządu. Przemyśl to.
  7. Taki właśnie populiz. To, że mamy znacznie niższe koszty wynagrodzeń sprawia, że nawet w czasie kryzysu płynie do nas spory strumień wymiernej kaski na inwestycje. Słyszałes chyba? Paru ludków TU, w Polsce, dostaje pracę, paru więcej się wybuduje, kilku innych kupi na święta więcej jajek. Edit: Mariusz, dobrego jajka, ale wcześniej polecam "Pasję" Gibsona. To tak o człowieczeństwie...
  8. Tak, ja. Jeśli to dalej korony/złotówki, to Szwed płaci ok. 7200 pln, a Polak ok. 1990 pln. Mariusz, proszę, nie brnij w ten populizm.
  9. Ciekawy wniosek, ale czy ktoś postawił pytanie: jakiego życia? Jakoś wydaje mi się, że epoki lodowcowe niosąc ze sobą genetyczne spustoszenie przyczyniły się jednak do rozwoju.
  10. Te cząstki to nie jest promieniowanie Czerenkowa. To pierwotne promieniowanie kosmiczne. Swoją drogą, jak się ma promieniowanie gamma do nikłego, niebieskiego światła? Nie badano, bo nikt nie potrafi nadać w akceleratorach takich energii. Natura jest bardziej hojna.
  11. Stanley, nawet przeczytałem ze zrozumieniem to, co wkleiłeś. Ale czy Ty rozumiesz, że wykupowanie nijak się ma do "lokowania" kapitału polskiego, o którym napisałem? Dalej, to już brniesz chyba w broszurki propagandowe. Zrobię tylko jedno zestawienie Twojego ślinotoku: vs. Czyli winny ryży? Stanley, skoro masz dobrą pracę na zmywaku w UK, to po co tyle śliny?
  12. Proponujesz Pogo, by wszyscy odżywiali się praną? Osobiście nie będę protestował.
  13. Owszem, dla Polski widziałem różnicę nawet miesiąca. Śmiem twierdzić, że ta sama metoda dla RÓŻNYCH krajów może nie być adekwatna. Ale sądzę, że jeśli chodzi o USA czy Szwecję, to różnica nie przekroczy dwóch dni. Jeśli przechodzisz na KWOTĘ, to śmiem twierdzić, że płacimy grosze. Mariusz, ja nie jestem zadowolony z naszego systemu. Nie mam zamiaru go bronić. Ale denerwuje mnie "populistyczne" ujęcie.
  14. Nie jestem znawcą, ale Dzień Wolności Podatkowej jest chyba dobrym wyróżnikiem. Do porównania znalazłem tylko 2007 rok. Polska - 16 czerwca. Szwecja - 29 lipca. Chyba jest wyraźna różnica. Edit: ostatnimi laty bywa różnie, ale do lipca jeszcze nie dojechaliśmy. Owszem, warto porównać się z USA, gdzie właśnie mieszkańcy opijają ten dzień.
  15. Wilk, sądzę, że jest tam paru inteligentnych, którzy nie muszą czytać, że: Podkreśliłbym tylko "potencjalne ryzyko". I tego każdy inteligentny człowiek (zwłaszcza np. w krajach skandynawskich - chyba największe podatki) się trzyma. Nasz system podatkowy już nieco okrzepł. Choć oczywiście, wiele jeszcze brakuje... Jakoś mimo swej abisalnej ignorancji w tym temacie, śmiem twierdzić, że wzrost o 1% podatku tu, w Polsce, nie przełoży się na dwuprocentowy wzrost polskiego kapitału "lokowanego" w rajach podatkowych.
  16. Na orbicie dużo mniej CO2, można oddychać pełną piersią.
  17. IMHO, w czasie zdobywania tak dużych rzeszy wyznawców taka informacja nie miała znaczenia. Tylko tyle. Kobieta wszak była postrzegana zgodnie z podaniami pasterskimi.
  18. Byłoby to prawdą w przypadku monopolu. Młode wilki muszą się czymś wykazać.
  19. Raczej nie bardzo. By przypalić, trzeba to nieźle skolimować (jak drgnie komuś łapa dajmy o jedną sekundę łuku, to na Ziemi mamy już... TYLE km. ). I chyba nie ten zakres fal EM. Dżejms Błąd to jednak bajka. Tak na marginesie.
  20. Sam nie wiem, jaki to rodzaj myślicielstwa, ale jestem przekonany, że nie jest to myślicielstwo mosznowe. Ja niczego nie chciałem dowodzić ani obalać. Wyraziłem wątpliwość - spójrz na pierwszy post wątku. Odnoszę wrażenie, że Twój wpis nie był dyktowany intencją jakiejkolwiek pomocy. Ale jeśli potrafisz pomóc, to nie krępuj się!
  21. A według Ciebie istnieją "legalne" podróbki?
  22. Pentakwark albo dibarion (oj!) z taką sigmą byłby dopiero rewelacją. Ale i tak (niestety) wszystko zostaje w rodzinie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...