Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. A ja jeszcze chciałbym słowo na temat TVP, którą tak Tomek bronił jako źródło rzekomo ambitnych programów (śmiech na sali jak dla mnie, ale oczywiście masz prawo głosić taką opinię). TVP utrzymuje takie programy w ramówce wyłącznie dlatego, że dostaje abonament i jest kontrolowana przez polityków. Za to chciałbym zwrócić uwagę na fakt, którego zupełnie nie zauważyłeś: z tego samego abonamentu jest opłacana Doda Elektroda i jej gwiazdy na lodzie (dostają kasę z abonamentu za rzekomy "wkład w kulturę i popularyzację szlachetnego, choć mało popularnego sportu" - autentyk!). Nie wiem, jak Ciebie, ale mnie to podwójnie wkurza - o ile TVN ma wolną rękę i rządzi się regułami rynkowymi, o tyle TVP za serwowanie swojej papki dostaje jeszcze abonament. A do tego wszystkiego, ewidentnie łamiąc prawo, przerywa reklamami program finansowany z abonamentu. Ale co tam, TVP jest wspaniała! I jeszcze co do tych źródeł kultury i ambitnych informacji. Gdyby to w ogóle było w cenie, KW dzisiaj pewnie byłaby tak popularnym serwisem, jak N-K. A tymczasem, zakładając aktualność danych podanych w "Pomóż Kopalni Wiedzy!", strona wyciąga pół minimalnej pensji krajowej. Masz coś jeszcze do dodania? btw. nie napisałem też nigdzie, że TVN serwuje rozrywkę ambitną. Problem w tym, że TVN jest firmą i ma za zadanie serwować przede wszystkim rozrywkę popularną. A to, że statystyczny człowiek to idiota bez ambicji, któremu Doda wystarcza jako osoba związana z kulturą, to już nie mój problem i nie właścicieli TVN-u.
  2. Nawet szkolenie jest formą współpracy, bo była (przynajmniej wstępnie) gotowa dla nich pracować. Nie napisałem, że siedziała w tym po uszy, tylko o tym, że podjęła pewną formę współpracy. A ja mam wrażenie, że Ty teraz (świadomie bądź podświadomie) starasz się ża to odegrać na publicznym forum. I nie, niestety, nie domyśliłem się. Nadal nie rozumiem, dlaczego polujesz akurat na TVN, a nie np. na Polsat. Nie rozumiem także, co jest złego w dziennikarstwie śledczym i poszukiwaniu afer. Na tym polega istota dziennikarstwa, żeby wyciągać na wierzch sprawy, o których społeczeństwo w inny sposób by się nie dowiedziało. Przypominam np. o aferze Rywina czy aferze z posłanką Beger i targami w pokoju poselskim - gdyby nie media, NIGDY by te sprawy nie ujrzały światła dziennego. Na dodatek, żeby było zabawniej, aferę Rywina wykryła znienawidzona "Wyborcza", a aferę z Beger wykrył równie znienawidzony TVN ;D ;D ;D A co do afery we własnych szeregach TVN, przypominam sprawę Milana Subotica - człowieka, który przez wiele lat pracował gdzieś wysoko w TVN-ie. Gdy tylko potwierdzono, że współpracował z SB, natychmiast go usunięto. Koniec, kropka, bez wielkiej afery. Właśnie dlatego nie ma afer, bo na proste problemy znaleziono proste rozwiązania.
  3. To prawda, ale pozostaje jeszcze istotne pytanie: jak duża musi to być dawka. Poza tym, o ile dobrze rozumiem, witamina B3 pobudza odporność, ale nie stanowi sama z siebie filtra, tzn. nie blokuje promieni UV. A to już może być potencjalnie niebezpieczne.
  4. Dorosłe ssaki nie załatwiają potrzeb fizjologicznych w toalecie, tylko na trawniku. My też powinniśmy tak jak one?
  5. Mam. I mam wrażenie, że jest to jedyny serwis informacyjny w Polsce, który potrafi dokopać obu stronom. Podałem przykłady powyżej. O, a która telewizja robi niby inaczej? Jakby nie wjeżdżała na polityków, to byś na 100% stwierdził, że jest potulna, dała się zastraszyć albo kupić politykom i że nie ma jaj, żeby bronić wolności słowa. Jak to nie dadzą się obronić? Są programy oparte o wywiady i przede wszystkim jest wreszcie cały TVN24, w którym przez caluśką dobę się o tym rozmawia. Przepraszam, pomyłka. Nie Twoja współpraca, tylko Twojej dziewczyny. Z telewizją "n", co prawda, ale to przecież to samo, co TVN. A to jakaś nowość niby, że starsi się podpisują pod osiągnięciami młodych? Choćby "Fakty, ludzie, pieniądze" w ramach "Faktów"- prawdopodobnie jedyny w Polsce rzetelny program komentujący bieżące wydarzenia na rynku. A do tego np. "Kawa na ławę" - rewelacyjny, bardzo pluralistycznie nastawiony program publicystyczny. btw. pamiętaj, że to ludzie decydują, jaką chcą mieć telewizję. Jeśli mają ochotę na papkę, to ją dostają. Nie wiń za to telewizji, która spełnia oczekiwania widzów. Poza tym TVN wcale od Polsatu gorszy nie jest, ale z tajemniczych względów wjeżdżasz właśnie na nich. A może jednak coś Tobie zrobili albo komuś bliskiemu, że tak osobiście to traktujesz? Aha. Nie napisałeś mi też ciągle, o co chodzi z tą "prawdą" polityczną. Komu sprzyjają, a kogo próbują niszczyć według Ciebie?
  6. Na potrzeby propagandy wojennej - jak najbardziej... :-\
  7. Wiem, o co chodzi. A mimo to uważam, że odnieśli duży sukces
  8. no właśnie szczególnie tych rzekomo stronniczych informacji politycznych nie dostrzegam. Jeżeli jedna partia błaźni się na własne życzenie, to niestety, ale dostaje po łbie w sposób absolutnie zasłużony. A żeby kolejny raz odeprzeć zakamuflowany zarzut o wspieranie PO przez TVN, przypominam wczorajszą wypowiedź red. Morozowskiego na temat zarzutów wobec ministra Drzewieckiego: "ciekawe, co by było, gdyby Drzewiecki był z PiS?". Naprawdę mam silne wrażenie, że powtarzasz obiegową opinię, a tymczasem to Ty sam nie zadałeś sobie trudu zweryfikowania jej prawdziwości. Jest to tym bardziej uprawniony zarzut, że sam wielokrotnie zastrzegałeś, że polityka w ogóle Ciebie nie interesuje. Zabawne, choć w gorzki sposób. Z kolei w pozostałych kwestiach nie widzę wyraźnej różnicy pomiędzy TVN a np. Polsatem. TVP też powoli stacza się w tym samym kierunku, choć jest jeszcze powstrzymywana ze względów politycznych. Ale to TVN jest masońską, złą telewizją, bo kiedyś Tobie zrobili nieprzyjemność i nie podobała Ci się współpraca z nimi - dobrze zgaduję?
  9. A ja myślę, że to bardzo mało istotna różnica. Pacjentowi uratowano życie, a rusztowanie pobrane z ciała chorego miało wyłącznie charakter strukturalny, było takim jakby "rusztowaniem". Gdyby w tej sytuacji iść za Twoim myśleniem, samodzielne złożenie BMW byłoby niemożliwe, bo ktoś musiałby dla Ciebie złożyć silnik, a jeszcze ktoś inny wydobyć rudę żelaza, żeby wytopić z niej stal
  10. Ależ oczywiście, że tak. Pytanie nie brzmi jednak, czy warto mieć dzieci, tylko gdzie jest granica ryzyka i jak duże ryzyko warto na siebie wziąć?
  11. Czyli nie potrafisz odpowiedzieć na moje pytanie?
  12. Jeśli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to chociaż nie eksponuj tego tak publicznie.
  13. W sumie to nie jest sprawa naukowców. Ich zadanie kończy się na dostarczeniu danych i chyba tak jest najlepiej.
  14. Nikt nie mówi, że nie. Warto jednak pomyśleć nad bardziej zróżnicowaną dietą, niż codzienne spożywanie schaboszczaka z ziemniakami. Tego typu odkrycia powinny ludziom rozsądnym i odpowiedzialnym dać do myślenia.
  15. Czyli, krótko mówiąc: zanim kolejny raz dasz upust swojej fantazji, upewnij się, że masz jakiekolwiek pojęcie o tym, co mówisz. W przeciwnym wypadku sam z siebie robisz pośmiewisko.
  16. Nie powiem, robi wrażenie. Martwi mnie tylko jedno: opracowuje się mnóstwo naprawdę zadziwiających technologii, a dotychczas żadne "laboratorium na szkiełku" nie weszło jeszcze do użycia w klinice :-\ Inna sprawa, że ten test może być jednak dość drogi...
  17. Warto tylko dodać, że 0,23 T to nie taka znowu duża gęstość pola, jak na NMR...
  18. Heh, dokładnie Trochę przerażające jest to, że ludzie, zamiast wziąć się za siebie, wolą sięgać na każdym kroku po prochy :-\
  19. No i właśnie o to chodzi. Żyjemy w czasach społeczeństwa informacyjnego, bez kłopotu można zdobyć takie dane.
  20. mikroos

    Przewrotny PR

    Oj, ale nikt nie mówi, że to ma być wino na wystawną kolację Przecież wielu kupuje też Mustaka, choć winem dla koneserów, delikanie mówiąc, on nie jest
  21. Jak robaczywa, to znaczy, że zdrowa! Skoro nawet robaczek taką chciał, to musi być coś warta
  22. No dobra. Ale tacy terroryści nie wejdą przecież na taki teren, co najwyżej będą w stanie zaatakować go od zewnątrz. Tyle samo widzą przecież z powierzchni ziemi Naprawdę mam wrażenie, że robimy troszkę problem z niczego.
  23. mikroos

    John Titor "timetraveller_00"

    Ale przecież nie chodziło o to, żeby złapać króliczka, tylko o to, żeby go gonić
  24. To już jest kwestia dobrowolnego wyboru życia w mieście
×
×
  • Dodaj nową pozycję...