Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. Wszystko się zgadza. Rzeczywiście badano przypadki przypadkowego przeniesienia HIV w związku. Pamiętajmy jednak o tym, że indeks Pearla dla prezerwatyw wynosi aż około 4 (u 4 na 1000 aktywnych seksualnie par zabezpieczenie zawiedzie w ciągu jednego roku stosowania), a jeśli możliwe jest zapłodnienie pomimo jej stosowania, to tym bardziej możliwe jest przeniesienie HIV. Ja żadnej sprzeczności nie widzę.
  2. Nie przesadzałbym z tym stwierdzeniem, że przestaje dotyczyć. Warzywa i owoce (=antyoksydanty) zawsze warto spożywać, ale nic nie daje gwarancji wolności od chorób.
  3. Zgadza się. Efektem jest to, że otwór wylotowy jest większy od wlotowego, choć zdawać by się mogło, że powinno być odwrotnie, bo na wlocie energia pocisku jest znacznie większa.
  4. mikroos

    Wirus

    Służę uprzejmie: http://kopalniawiedzy.pl/forum/index.php/topic,5689.45.html i proponuję, żeby ewentualną dyskusję dokończyć tam (choć nie ukrywam, nie jestem nią szczególnie zainteresowany).
  5. mikroos

    Wirus

    Bo wyjaśnienia na temat wszystkich rzekomych śladów rządowej roboty były podawane nawet na tym forum, co świadczy o tym, że istnieją. A mimo to historyjka żyje sobie w najlepsze, a jej zwolennicy nie potrafią po prostu przyznać się, że byli w błędzie.
  6. mikroos

    Dobre wiadomości

    Miłe dla oka :]
  7. mikroos

    Kuloodporny turban

    No tak, znów zdziwaczenie na punkcie religii... dlaczego mnie to nie dziwi?
  8. Bardzo możliwe, że nie chodzi o powietrze, ale o parę wodną. Skoro cialo człowieka to w 70% woda, to hamująca kula wytwarza ciepło i powoduje wytworzenie pary, która rozchodzi się pod ogromnym ciśnieniem i niszczy sąsiednie struktury.
  9. Bilety czasowe też nie są idealnym rozwiązaniem. Przecież godzina jazdy w korku i godzina jazdy na obrzeżach miasta pozwala na przejechanie zupełnie innej odległości. Efekt jest dokładnie odwrotny od zamierzonego: płacisz więcej, gdy spędzasz więcej w autobusie, choć wcale nie jest to dla Ciebie korzystne! Niezłym rozwiązaniem zdają się być bilety przystankowe, takie jak stosowane m.in. w Poznaniu. Kupujesz taki bilet, kasownik odbija na nim numer przystanku, a potem musisz wysiąść przed (chyba) 6. albo 10. przystankiem, w zależności od wariantu biletu. Takie rozwiązanie jest chyba najbliższe ideałowi, bo płacisz faktycznie za transport od punktu A do B, a nie za siedzenie w autobusie.
  10. Zaczyna mnie coraz bardziej bawić postawa MoFo i Opery. Gdyby tylko wywalczyli swoje, MS powinien zadbać o solidną kampanię pod tytułem "to, że musicie instalować przeglądarkę z płyty, a nie z netu jak cywilizowani ludzie, to zasługa MoFo i Opery. To im dziękujcie za to, że nowy Windows w ogóle nie zawiera przeglądarki". Ciekawe, jak by zareagowali
  11. Zbankrutować mogą tylko w teorii, bo nie ma czegoś takiego jak przetarg na usługi komunikacyjne, tylko zawsze wybiera się firmę, w której udziały ma miasto. Próby zmiany tej sytuacji kończą się protestami, "Solidarnością" (tfu, jakim prawem korzystają z tej nazwy!) w biurze prezydenta itp. - wszystko w imię rzekomej obrony praw pracownika. Właśnie taki scenariusz był przerabiany w Kielcach - cały protest rozchodził się o to, że się wąsacze ze związków obrazili o to, że ktoś bezczelnie postanowił skorzystać z usług tańszej i wydajniejszej firmy.
  12. mikroos

    Wirus

    Oczywiście, że w to walę, tak samo jak we wszystkie zabawne historyjki z cyklu "WTC to robota rządu"
  13. Kredyt niekoniecznie, ale na Zachodzie jest w biznesie normą, że zawiera się umowy ustne. Ludzie ich dotrzymują, bo wiedzą, że od tego zależy ich reputacja. Po prostu do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć, co na naszym rynku się jeszcze nie udało i pewnie długo się nie uda. Problem w tym, że ten system nie będzie lepszy, jeżeli nie będzie zasilany pieniędzmi. Jeżeli każdy będzie myślał tak, jak Ty, to w najlepszym wypadku będzie większy luz w autobusach, ale na pewno nie będzie więcej kasy w systemie, bo przecież ci, którzy nie płacą, i tak nie będą płacili, bo zrezygnują z usług zamiast kupować bilety. W ten sposób systemu nigdy się nie naprawi.
  14. mikroos

    Wirus

    Odwrotnie - obstawmy, kiedy pojawi się Zeitgeist 3, w którym dowiemy się, że "najnowszego" wirusa grypy stworzyli żydowscy hodowcy świń ;D
  15. No to niezły wyjątek z Ciebie, szacun. To nie robi różnicy tak naprawdę. Tylko w Polsce i krajach poradzieckich toleruje się ściąganie. Ale jeżeli widzisz, że w Niemczech/Skandynawii/całej zachodniej Europie rzeczywiście ludzie jeżdżą porządnie nawet po trafieniu do Polski, nie śmiecą będąc u nas choć wszyscy śmiecą itd., to chyba jednak jakaś przepaść cywilizacyjna istnieje i nie wynika tylko ze strachu przed policją. Znam dość wielu Niemców i wiem, o czym mówię - ci ludzie mają po prostu maksymalnie wpojone poczucie przyzwoitości, wykraczające daleko poza sam strach przed karą. No, faktycznie. Tylko się chwalić. A mimo to pozwalam sobie przypuszczać na podstawie moich znajomości z Niemcami, że bilety i tak by kasowali.
  16. U nas też rzucają (żeby tylko!), a do tego ściągają. Wychodzi więc na to, że w Kanadzie przynajmniej problem ściągania mają z głowy. Przynajmniej wiedzą, że na każdy sprawdzian uczeń musi się nauczyć. Myślę, że obserwacja całych społeczeństw wystarcza, by uznać, że jednak tak jest. O czym konkretnie mówisz?
  17. Widzę to choćby po zachowaniu Niemców przyjeżdżających do Polski. Kontroli nie ma (i nie mówię tylko o zachowaniu w autobusach), a mimo to nie widziałem jeszcze w Polsce Niemca świadomie łamiącego jakiekolwiek przepisy. O takich rzeczach, jak ściąganie na sprawdzianach, nawet nie wspomnę - to też jest przecież najzwyklejsze w świecie oszustwo.
  18. Problem w tym, że gdyby w Kanadzie zastosowano nasz obecny system, ludzie i tak by płacili. Chyba żaden naród nie pobije Polaków pod względem krętactwa i szukania dla niego wymówek.
  19. Naprawdę nie chcę być czepialski, ale... http://www.mpk.poznan.pl/przepisy_porzadkowe.html
  20. Tu się z Tobą zgadzam: powinno być więcej kanarów albo kontrola przy wejściu do autobusu. Dziwi mnie, że nie płaci się większej liczbie kontrolerów, bo bardzo szybko by na siebie zarobili. Ale cóż zrobić...
  21. A dlaczego mam płacić podatki, skoro niektórzy nie płacą? A dlaczego mam nie zabijać, skoro inni mordują? A dlaczego mam nie okradać banków, skoro niektórzy okradają? To nie jest dobre tłumaczenie... Nieustanne równanie w dół sprawi, że własnymi nosami rozryjemy chodniki ;P Co gorsza, będzie je wtedy trzeba remontować, tylko za czyją kasę, skoro nikt nie płaci? A co stało na przeszkodzie w Twoim przypadku, jeśli wolno zapytać?
  22. Już nie bądź taki skromny, Ty też już nie masz miejsca ;P A tak na serio: całemu systemowi reputacji przydałby się gruntowny przegląd (wiadomo, w wolnej chwili...), bo zależność oceny od liczby postów napisanych przez samego autora jest jakaś taka... dziwna :/
  23. Czy mógłbyś mi wytłumaczyć zawiłe szczegóły tego pokrętnego myślenia? Nie bardzo rozumiem, na czym miałby polegać ten rzekomy brak straty. Jeżeli wsiadasz do autobusu, to oznacza to tyle, że akceptujesz jego spóźnienie. Poza tym jest coś takiego, jak tolerancja spóźnień (jest na 100% w regulaminie przewozów), a we wszelkich innych sytuacjach masz jeszcze możliwość odwołania do MPK, a w ostateczności - także do sądu. A tak w ogóle, to polecam rower
  24. Proponuję oddawać krew - w większości miast po oddaniu 18 litrów (panowie) lub 15 (panie) ma się dożywotnio darmowe przejazdy
  25. Teraz jest coraz lepiej. Dłużnicy są wpisywani do Krajowego Rejestru Dłużników, więc przez jeden głupi mandat możesz za 10 lat nie dostać kredytu na mieszkanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...