Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mikroos

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    9800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez mikroos

  1. Leczenie będzie o tyle trudne, że układ odpornościowy musi działać, żeby terapia zadziałała. A co robi HIV z limfocytami, chyba wiadomo. Chociaż faktycznie, mnie też zamurowało, jak wczoraj przeczytałem na ten temat.
  2. O, tu masz: http://imgsrc.baidu.com/baike/pic/item/4075890a6be5630c95ca6b9b.jpg . Czysta moc!
  3. Obstawiasz spisek Żydów, cyklistów czy masonów? Przecież jakieś nieczyste siły musiały brać w tym udział, skoro tak gigantyczne pieniądze leżą na ziemi, a nikt się po nie nie schyla.
  4. Jeśli 20 lat temu mówiono, a do dziś brakuje konkretnych urządzeń, to tylko świadczy to o tym, że pomysł był jednak chybiony. Zresztą samo twierdzenie, że nikomu nie zależy na takim nośniku, brzmi jak żart.
  5. Sekunda, to nie Ty kiedyś mówiłeś kiedyś, że próbę powyżej 1000 osób można uznać za reprezentatywną? Tutaj mieliśmy trzy tysiące. Nie wspomnę już o tym, że Ania napisała w notce bardzo wyraźnie: "cztery panie na dziesięć przyznawały, że nie są w stanie dotrzymać sekretu", więc nie jest prawdą, jakoby ktokolwiek tutaj uogólniał. Mam wrażenie, że ze swoją poprawnością (którą generalnie bardzo pochwalam) zaszedłeś tak daleko, że zabawiłeś się tym razem w polowanie na czarownice.
  6. "Nie odrzucam" nie oznacza "uważam za oczywiste", to po pierwsze. A po drugie, bardziej naukowe jest jednak zakładanie braku siły kierującej poczynaniami ludzi (bo udowadnia się zwykle istnienie jakiegoś obiektu, a nie jego brak - w przeciwnym wypadku musielibyśmy zacząć dyskusję od tego, że musiałbyś mi udowodnić, że nie jesteś wielbłądem i w taki pseudofilozoficzny sposób moglibyśmy się bawić w nieskończoność, a i tak nigdy nie dojść do sedna). Inna sprawa, że mój udział w dyskusji nie miał polegać na rozmowie o wolnej woli jako takiej, tylko na samym dowiedzeniu się, na czym miałbym polegać rzekomo oczywisty związek pomiędzy wolną wolą i Bogiem. Zdecydowanie zbyt twardo stąpam po ziemi, by bawić się w zabawy pt. "czy widzę krzesło, które widzę?". A mówiąc już rozbrajająco uczciwie, dyskusje tego typu zwyczajnie mnie nudzą. Nie ma czegoś takiego jak "świat deteministyczny" i "świat kwantowy". Na każdym poziomie masz elementy jednego i drugiego (chociaż, rzecz jasna, występują one w różnych proporcjach), więc twierdzenie, że mózg jest czysto deterministyczny, nie jest prawdziwe. Tym bardziej, że pojedyncze procesy myślowe zdecydowanie zachodzą na mikroskopijnej skali, bo są związane z pojedynczymi ładunkami elektrycznymi. A z tego wynika już ogromne pole dla mechaniki kwantowej, a nie klasycznej. A na koniec, żeby nie przedłużać pseudofilozoficznej dyskusji o niczym, stwierdzę, że nigdzie nie napisałem, że wolna wola istnienie lub że jej nie ma. Napisałem jedynie, że nie uważam, jakoby istnienie wolnej woli było ściśle uzależnione od istnienia Boga, tak jak Ty byłeś uprzejmy to zasugerować. Reszta to Twoje domysły na mój temat. Pozdrawiam! Z mojej strony EOT
  7. a potem trzymasz archiwum, którego w 99,9% i tak nigdy nie przejrzysz. To nie ma nic wspólnego z potrzebą posiadania dużego dysku - to zwykłe lenistwo i brak rozsądku, a nie potrzeba.
  8. Otóż to. Przecież w artykule nie jest napisane "plotkują i to ich wina", tylko "plotkują". Skoro same się do tego przyznają w ankiecie, to jest czymś co najmniej dziwnym, że - będąc facetem - się oburzasz
  9. Lada moment "nienormalne" zaczną być klasyfikowane jako "niepoprawne", a zaraz potem "niezgodne z oficjalną linią". Słodko.
  10. Serio? http://www.dailymail.co.uk/health/article-455028/Cancer-survival-rates-double-30-years.html http://www.mayoclinic.org/news2006-mchi/3733.html Poza tym pamiętaj, że wzrost np. z 50% do 60% wyleczonych należy rozptrywać nie jako wzrost to 10 pkt proc., tylko jako wyleczenie dodatkowych 20% chorych.
  11. Nadal nie rozumiem, skąd się bierze u Ciebie to uparte sugerowanie, że koncepcja istnienia Boga jest konieczna do tego, by człowiek posiadał wolną wolę (mało tego, w powyższych słowach starasz się to uważać za oczywistą oczywistość, choć ja w żaden sposób nie dostrzegam konieczności istnienia związku między jednym a drugim). Właśnie tej kwestii się ciągle czepiam: masz na to jakiś zwięzły dowód, że to Bogu zawdzięczamy wolną wolę, czy wynika to tylko z Twojego światopoglądu? Piszesz bardzo długie wypowiedzi, ale nie widzę nawet sensu odnoszenia się do całości, skoro już we wstępie przyjmujesz założenia, które wg mnie są całkowicie błędne.
  12. Ok, przepraszam. Jeśli zmanipulowałem, to nieświadomie, ciągle trzymając się Twojego stwierdzenia, że trudno zakładać istnienie wolnej woli bez przyjęcia myśli o istnieniu Boga. Ale jeśli się mylę, to przepraszam.
  13. Czy ja wiem? Przecież to właśnie w religii (a już szczególnie w katolicyzmie) mówi się o tym, że każdemu należy się przebaczenie, bo ludzie z natury są dobrzy - podobno powstali przecież na obraz i podobieństwo Boga. A Twoja wypowiedź pokazuje tylko, jak silnie przywódcy religijni manipulują własnymi słowami, by wpędzić ludzi w takie myślenie, jak Twoje. Zauważ, że kiedy KK coś toleruje, nazywa się to miłosierdziem, a kiedy osoba niewierząca toleruje coś niezgodnego z wolą KK, nazywa się to "tolerowaniem nieakceptowalnych odchyleń", "moralnym zepsuciem" albo, w wersji hard core, "cywilizacją śmierci".
  14. Bardzo ciekawe. Zawsze miałem wrażenie, że osoby czarne i Azjatów bardzo ciężko od siebie odróznić
  15. Nie zapomnijmy o firmie SRAM produkującej (najlepszy na świecie? :> ) osprzęt rowerowy
  16. 30 lat to bardzo długo - to przecież daje stopę zwrotu na poziomie średnio 3% rocznie. Nic dziwnego, że inwestycja była państwowa - żaden poważny przedsiębiorca nie wziąłby się za coś takiego. Biorąc pod uwagę, że głupie panele słoneczne na dachu zwracają się w ok. 6-7 lat, elektrownia słoneczna (zoptymalizowana, profesjonalnie zarządzana itd.) wydaje się wielokrotnie bardziej opłacalną inwestycją.
  17. No to naukowo, czy Bóg? Bo generalnie napisałeś strasznie długi wywód, który w żaden sposób nie udowadnia ani tego, że Bóg istnieje, ani tego, że człowiek nie ma wolnej woli (tak by wynikało, gdyby przyjąć, że Boga nie ma).
  18. Facet miał hemoglobinurię i przejściową niewydolność nerek, więc mam wrażenie, że są to dość jednoznaczne objawy hemolizy wewnątrznaczyniowej. Tak jak mówię: nie rozgrzał się i wziął się za bardzo intensywny trening. Na dodatek był ogólnie lekko osłabiony jakimś tam przeziębieniem i katastrofa gotowa.
  19. Miałem na myśli rozpoczęcie np. HIIT bez rozgrzewki. W podobny sposób, na dodatek w stanie ogólnego lekkiego osłabienia, dobił się jeden z moich kolegów, więc informację potwierdzam z praktyki.
  20. Sporo jest też błędów w samym treningu. Nagminne jest przecież zaniedbywanie rozgrzewki, a wiadomo, że pozwala ona organizmowi na adaptację do narastającego obciążenia. Z kolei nagłe wejście na wysokie obroty grozi szokiem osmotycznym i hemolizą.
  21. W takim razie studia powinny być płatne. Być może wykształcenie jednostek byłoby lepsze, ale byłoby mniej studentów, przez co mimo wszystko poziom inteligencji by raczej spadł. Nawet kiepskie studia w jakiś tam sposób jednak stymulują umysł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...