Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jajcenty

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Zawartość dodana przez Jajcenty

  1. Jajcenty

    Metabolizm Anty(oniego)

    Przetestowane na kombajnie za zadrzewionym zakrętem - hamowałem zanim zdałem sobie sprawę dlaczego hamuję. Na moje oko zmieściłem się poniżej 0,2 s. Czynność odruchowa. W tym konkretnym przypadku zapewne masz rację - mógł się spodziewać, że będzie musiał hamować. Ale w tej gazecie użyto czasu teraźniejszego: "mija 1,5 s" chyba weteranowi kółka szachowego
  2. Jajcenty

    Metabolizm Anty(oniego)

    Fragment z tego drugiego linka: Szacuje się, że czas, jaki mija pomiędzy zdjęciem nogi z gazu a naciśnięciem hamulca, wynosi ok. 1,5 sekundy. A to pozwala zakładać, że tuż przed hamowaniem samochód jechał szybciej. Z całym szacunkiem, ale przez 1,5 sekundy to ja to mogę zrobić cztery razy. A żaden ze mnie Kubica.
  3. Super. Nowe batere wszystko mają trzy razy bardziej, pozostaje mieć nadzieję, że nie będą potrzebowały trzy razy więcej czasu by się przebić na rynek Czy dołożenie szkła do ognia nie zwiększa jego masy? Chociaż nisko położony środek ciężkości to w samochodach duża zaleta
  4. Dla mnie z tego wynika, że Tor jest w porządku - nie daje możliwości pasywnego namierzania, jak na razie...
  5. w świecie Windows używam DPAPI - polecam. Pod linuksem jeszcze nie musiałem się w to bawić, ale sądzę że są dostępne odpowiedniki - zapewne nawet lepsze Co do zasady działania: https://msdn.microsoft.com/en-us/library/ms995355.aspx c# ma fajną klasę: SecureString https://msdn.microsoft.com/en-us/library/system.security.securestring(v=vs.110).aspx
  6. No właśnie. Wysypisko śmieci - ten obraz jest najbliższy prawdzie. Tak myślimy, tak uważamy, tak się wypowiadamy i takie są nasze prawdziwe poglądy gdy uważamy, że za ich wygłoszenie nic nie grozi. W normalnych warunkach, twarzą w twarz, taka szczerość jest niemożliwa. I teraz, zamiast użyć tego jako prawdziwej miary stanu umysłów, skonstruujemy sobie system, który ukryje przed nami bezmiar naszej głupoty. Brawo. Stłucz pan termometr...
  7. Święte słowa, ich zbójeckie prawo. Jednak blokowanie czy moderacja nie usuwa problemu. Trole nie znikają, a frustracja i liczba frustratów nie maleje. Z mojego punktu to przyzwyczajanie ludzi do idei kontrolowania Internetu. Nikt się nie dziwi karcie wędkarskiej.
  8. O!? Zmierzamy do ustanowienia prawa jazdy na Internet? A może sobie ustanowimy Dyrektora Internetu?
  9. Ilu kupujących może sobie pozwolić na przeniesienie wagi z ceny na inne kategorie? Kupuję bo: Polskie/Eko/koszerne/przyjazne delfinom - słabo działa - cena rządzi.
  10. Czyżbyś negował tak wysoką sprawność heteroseksualnych mężczyzn? Nie widzę w tej liczbie nic dziwnego. Porażki moich partnerek mogę policzyć na palcach jednej ręki - swoją sprawność oceniam na nie mniejszą niż 0.99, hm może robię to zbyt rzadko? Teraz to mi zabiłeś klina
  11. No jak? Przecież: Widać jesteśmy prości i niezawodni jak pepesza. Nie ma o czym mówić.
  12. Próby opierania energetyki na paleniu zboża są skazane nie niepowodzenie. Również na KW były doniesienia, że takie działania są bez sensu bo a) nie ma tyle ziemi uprawnej b) przeznaczanie ziemi pod uprawy energetyczne powoduje głód. Polska powinna przerabiać swój węgiel brunatny czy kamienny na gaz i benzyny ale ropa i gaz są za tanie by to się opłacało.
  13. Nie o to pytałem. Na tym etapie nie umiem odpowiedzieć na pytanie: co zrobić by jechać optymalnym torem ponieważ nie podałeś definicji idealnego toru. Jeśli coś optymalizujemy to musimy znać kryterium porównania. Skąd wiemy że pojazd A jechał lepiej niż B? Jak porównać dwa różne tory i stwierdzić jak daleko są od ideału?
  14. Czyli zużywamy najmniej paliwa? W zagadnieniach optymalizacji zwykle poszukuje się ekstremum funkcji. Stanowczo musisz zdefiniować "idealny" w mierzalnych kategoriach.
  15. http://imageshack.com/a/img924/1434/fhwSdZ.png copy link daje coś takiego: http://forum.kopalniawiedzy.pl/index.php?/topic/27729-spacex-op%c3%b3%c5%bania-swoj%c4%85-pierwsz%c4%85-misj%c4%99-na-marsa/page__view__findpost__p__125567 ewidentnie cos z przeglądarką ten link wyżej działa tutaj [proto://] forum.kopalniawiedzy.pl/index.php?/topic/27729-spacex-op%c3%b3%c5%bania-swoj%c4%85-pierwsz%c4%85-misj%c4%99-na-marsa/page__view__findpost__p__125567
  16. Zajeżdżają innym drogę? To też i to dość często. BTW, 30 sekunda - czy ten gość się śmieje?!
  17. Ciekawe jak automat próbował wyjść z tej sytuacji. Przeciętny kierowca wciska hamulec, chwyta kurczowo kierownicę i zamkniętymi oczami czeka na huk i zgrzyt gniecionych blach. Byłoby fanie gdyby opublikowali zapisy z rejestratorów.
  18. Jajcenty

    Nauka w San Escobar

    Obstawiam, że nie. Chłopak będzie winien, dostanie coś niedolegliwego, żeby nie wkurzać luda, może nawet za osobistym wstawiennictwem kogoś z miłościwie nam panujących. Scenariusz już się pisze. Co do sędziów, nie bardzo wierzę w ich niezależność.
  19. No to kucha. A tak wiele sobie obiecywałem po tych wszystkich powłokach TiO2 mających robić prąd, oczyszczać powietrze. A tu się szykuje ban po całości.
  20. Jajcenty

    Nauka w San Escobar

    Większość to zaaprobuje (uzna za prawe) i połowa jest Twoja. Wpisz to kodeksów i już. Mamy takie prawo: Wszyscy są równi. Moje pytanie: Skąd wiemy, że to dobra reguła? Czym ją osądzamy? Jak dla mnie istnieje jakieś zewnętrzne źródło pozwalające oceniać takie zasady. Być może są to normy obyczajowe - po części na pewno tak. Skoro przy obyczaju jesteśmy: VII Nie kradnij, VI Nie cudzołóż. Nasza reakcja? Za przekroczenie VII zasady - więzienie, a najlepiej ucinanie rąk (obyczaj). Przekroczenie VI? oj tam, oj tam. Ponownie obyczaj. Nie wiem czy postulowane przez Thikima prawo naturalne może być dobrym źródłem, ale niewątpliwie jest dość zgodne moją (podkreślam - moją) moralnością. To jest dobry program, fatalnie pomyślany i źle wykonany. Większość krajów zachodu ma taki socjał. Ja uważam, że najlepiej byłoby doliczać dzieci do podatku - wspólne rozliczenie. Samotny rodzic z dzieckiem może rozliczać się wspólnie.Bezdzietne małżeństwo może rozliczać się wspólnie. Normalna, pełna rodzina już z tego dobrodziejstwa skorzystać nie może. Jeśli to nie jest k*two czystej wody to już nie wiem co nim jest. Miłej dyskusji, Jajcenty EOT
  21. Jajcenty

    Nauka w San Escobar

    Niestety, jestem dość starej daty - takie zachowanie dziennikarza odbieram jako obraźliwy brak wychowania. Nie gadałbym z nim, w najlepszym wypadku kazałbym pachołkom obić nahajami. Treść to osobna sprawa, forma nie pozwoliła mi się na niej skupić. Okazuje się, że jestem zbyt wrażliwy To nie ma znaczenia w dyskusji czy istnieje coś ważniejszego do prawa. IMHO istnieje - sprawiedliwość.
  22. Jajcenty

    Nauka w San Escobar

    A myślałem, że tylko w u nas dziennikarze mają zwyczaj nie dopuszczać do głosu. A tu proszę, najpierw pytamy, a potem długo przekrzykujemy się dlaczego oponent nie ma racji i jak strasznie absurdalne są jego poglądy. Z zażenowania wyłączyłem to w połowie. Co do prawa: istnieje taka kategoria jak prawo niesprawiedliwe. Np formalne podziały rasowe, homoseksualizm karany więzieniem, dziedziczenie długów przez osoby niepełnoletnie, itd. Należy takie prawo zmieniać, a jak się nie da - łamać Jestem wielkim fanem nieposłuszeństwa obywatelskiego - cały czas PRLu taki był.
  23. Prawda, ale tu chodzi o coś innego. Można powiedzieć, że część energii potrzebnej do wytworzenia wodoru pochodzi ze "spalenia" gazu (metanu) w wodzie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie o bilans entalpii dla reakcji: CH4+2H2O->CO2 + 4H2 . Wyjdzie lepiej bo metan ma wysokie ciepło spalania, wnosi do układu 891 kJ/mol, wodór wynosi 521 kJ/mol na oko musimy dostarczyć 4*521 - 891 kJ na mol metanu. Energetycznie 0.4 ciepła spalania wodoru finansujemy metanem. Nie mam dostępu do swoich tablic, więc musisz sam poentalpować.
  24. Interesujące. Po pierwsze stopień konwersji gazu na wodór nie jest 1. Nie mam danych, ale gdyby był w granicach 0.3 to byłby rewelacyjny, zatem 0.7 gazu wychodzi nie zmieniona. Zapewne wzięto to pod uwagę, ale to dodatkowy koszt. Membrany nie robią za darmo, ani szybko. Trzeba będzie ponieść termodynamiczne koszty rozdziału gazów poreakcyjnych, nie ma znaczenia jakiej magii* użyjemy. Resumując, gdyby mnie ktoś pytał powiedziałbym: nie idź w tą stronę, bo to się na pewno nie uda. Jednak prof. Fedorov o tym wszystkim wie, zatem szykuje się nam nie lada wynalazek. Trzymam kciuki. *Do rzucania zaklęć potrzebna jest mana. Zatem magia też nie jest za darmo. Za darmo są demony Maxwella, ale jeszcze nie wiadomo co chcą w zamian za swoje usługi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...