Na głupie pytania nie odpowiadam. Trzymaj się tematu.
1) Tak jak już wcześniej pisałem lewactwo z definicji niemal kłamie i tak samo jest w tym przypadku. Udowodnię to w 4 zdaniach. Gdyby tak było, jak mówisz, znaczyłoby, że koncerny farmaceutyczne opracowywały szczepionkę na tego konkretnego wirusa od wielu lat i "przypadkowo" teraz dopiero skończyły, gdy mogą go sprzedawać. Jeżeli jednak zawierzyć oficjalnym informacjom, to badania nad nią zaczęły się dopiero w 2020 r. Ponieważ oprócz dziwnie trafnych prognoz Billa Gatesa, który od lat współpracuje z Pfizerem i w ogóle finansuje inne szczepionki, nie mam szczególnych przesłanek by twierdzić, iż Pfizer, Moderna itd. to zorganizowana grupa przestępcza (chociaż Pfizer był już karany za nielegalne działania), która najpierw wypuściła wirusa, by po chwili ogłosić światu, że mają antidotum, wobec tego należy wierzyć, że wszystkie firmy zakończyły prace nad nim w ciągu kilku miesięcy. Natomiast na rządowym portalu poświęconym szczepionkom pierwsze zdanie na temat badania i wdrażania szczepionki:
https://szczepienia.pzh.gov.pl/wszystko-o-szczepieniach/jak-sie-bada-bezpieczenstwo-szczepionek/
Tak więc przedstawiłem dowód, że kłamiesz. Nie dysponujemy, ponieważ szczepionki nie da się zbadać w ciągu paru miesięcy, koniec kropka.
2) Możesz sobie pisać dyrdymały o "przyspieszonej procedurze" itp., ale zamiast tych bredni wyjaśnij lepiej, taką oto rzecz. Skoro ta szczepionka to bezpieczna i skuteczna broń przeciwwirusowa, to dlaczego wcześniej nie wprowadzono tej "przyspieszonej procedury"? Czy wcześniej ludzie nie umierali? Po to są procedury, aby je wykonywać, a nie omijać. Tacy jak ty doprowadzili do katastrofy smoleńskiej i zabili 100 osób. Zabiliście 100, to i zabijecie 100 milionów.