Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

mymy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez mymy

  1. mymy

    Kolejność uczuć

    nie można robić z ludzi zwierząt, nie muszą czyhać i rozglądać się jak schizofrenicy co chwila i oceniać czy jest zagrożenie. Ludzie są w dzisiejszych czasach raczej ufni, i jest raczej bezpiecznie. Rzuca się najpierw w oczy smutek? czy ktoś szczęśliwy? Mówi się że dobry humor się udziela, nie zły. A propos doświadczenia, prawa półkula odpowiada za kreatywność, a lewa za ścisłości, więc może nie sadzać więźniów na przeciw po lewej sędziego
  2. mymy

    112. element

    to chyba nie szukanie pierwiastków, ale ich tworzenie. Dobre jest to, że tworzą to co kiedyś łebski Mendelejew przewidział prawie 140 lat temu!!
  3. nie jesteś sam kolego skoro jego odpowiedź dotyczy czego innego znaczy, że pisze nie na temat jednak odpowiedzialności żadnej nie bylo. Często tak ma. "Nie zgodzę się". "Dlaczego?" itp itd. Raz prawie się pokłóciłem. Przychodzi na forum tylko strofować innych... a ja się zgadzam z "zyghom" i "plumb". Powinni doprowadzić sprawę do końca
  4. mymy

    Niezdrowe SMS-y

    wina rodziców, jak chyba z reszta w każdej patologii u dzieci po kiego ciula kupować dzieciakowi w podstawówce telefon? ja bez niego przeżyłem, ba dopiero w liceum dostałem, bo autobusem do szkoły dojeżdżałem, jeszcze smsy były za 60 gr także głupota głupota i jeszcze raz głupota
  5. mymy

    Leczniczy imbir

    dziwne, ja o tym wiedziałem od dawna... od kilkunastu lat stosuję imbir jako lek przeciw chorobie lokomocyjnej, działa tak samo jak aviomarin a w dodatku nie powoduje senności. Imbir ma też zbawienne działanie na prostatę. Także zalecam każdemu panu po 40-stce by codziennie rano trochę na czubku łyżeczki z herbatką łykał. Jeden dalszy członek mojej rodziny uchronił się imbirem przed operacją. Stosujcie naturalne składniki zamiast płacić za leki, przynajmniej w tym średnim wieku. Pozdrawiam!
  6. to czyżby 4 rdzieniowki i więcej to chłyt matetindody??
  7. a co z informacjami w drugą stronę, wychodzącymi, tez są blokowane?
  8. no nie do końca.. po pierwsze doba ma 24 godziny ale to nie ze złośliwości tu masz rację, czym bardziej się człowiek będzie odgradzał od bakterii to w końcu go któraś zabije, w końcu dlatego Indianie ulegli europejczykom.. Ale to znowu marginalna sprawa, do której mam nadzieje nie dojdzie. A regularny kontakt z patogenami stawia na baczność odporność SWOISTĄ, nie nieswoistą.. Nieswoista odporność to: skóra, sok żołądkowy, lizozym w łzach i ślinie, układ peroksydazy w ślinie, a swoista to właśnie przeciwciała i wszystkie białe krwinki, od jedno- po wielojądrzaste. Ale tu się zgadzam, wystawiając się na kontakt z antygenem hartujemy się, czy to będzie uaktualnienie odpornościowych komórek pamięci (tzw plazmocytów) czy zdobycie nowych poprzez zwykłą chorobę.
  9. mymy

    Groźne Słońce

    ciekawe co oznacza taki wzrost aktywności Słońca. Gwiazdy zwykły się "zużywać", wypalać, i w końcu wybuchać, a nasza się rozkręca oby nie za bardzo. A może tu jest jakaś analogia do człowieka? sam widziałem w szpitalu jak człowiek przed śmiercią "odżywa" na chwile, by w najbliższych dniach umrzeć...
  10. nie wybierałbyś poszczególnych zdań, tylko bierz pod uwagę kontekst... Na moją klawiaturę owe bakterie miałby przenieść gość (o nim pisałem zdanie wcześniej), a co do rączki to do buzi, większość patogenów dostaje się z dłoni do organizmu przez usta, bo co, mają przeniknąć przez skórę? ona nie jest tak wrażliwa jak błona śluzowa (a i na bł śluz są IgA a w ślinie dodatkowo sIgA). Wiem że zawsze jak wpadasz na szybciora do domu by coś wydrukować to umyjesz ręce, że wszystkim gościom mówisz by to robili, że przyjdzie gościu od neta coś naprawić: "ale proszę pana proszę najpierw umyć rączki".. Bo sam tak, sam umyjesz rączki. To chyba ma być rzecz nie tylko chroniąca przed samym sobą (z powodu opisanego wyżej) lecz również przed patogenami od innych osób (również z powodu opisanego wyżej). Bakterie na klawiaturę nie przenoszą się tylko z rączek (chociaż na pewno jest to ich główne źródło) ale i z powietrza, z kichnięcia, z kaszlnięcia, a ten ostatni spowoduje że na klawiaturze pojawią się mikrokropelki śliny, a w 1 ml śliny jest 10 do potęgi 8 bakterii, za przeproszeniem, więcej niż w gównie... W końcu, ta klawiatura ma zadanie ograniczyć patogeny, nie je wyeliminować, bo to jest niemożliwe. alergia to inna bajka przecież chyba mówimy o skórze nie? więc po co inna droga zakażenia... Rozregulowanie układu odpornościowego, brak kontaktu na patogeny, choroby immunologiczne, I TO WSZYSTKO PRZEZ KLAWIATURĘ ZE SREBREM Chyba "trochę" za marginalnie przedstawiona sprawa. WIĘC NIE KUPUJCIE DEZYNFEKUJĄCYCH KLAWIATUR BO BĘDZIE CHOROWAĆ!! AMERYKANIE CHCĄ WYKOŃCZYĆ LUDZKOŚĆ..(może podsumowałem o co mi chodzi...) Dziękuję za dyskusję bo jest ciekawa, nie chciałem ani przez moment nikogo obrażać, więc jeśli to uczyniłem, bo ktoś mógł moje słowa odebrać zbyt radykalnie, to przepraszam. Rozdrażnił mnie tylko troszkę sposób podejścia do tematu, jak czyhającego poważnego zagrożenia. Pozdrawiam
  11. a skąd masz kolego taka wiedzę? że takie bzdury piszesz? to nie myj rąk jak nie chcesz spowodować wzrostu zachorowań... A w jaki sposób bakteria przy kontakcie ze skóra ma wpłynąć na układ immunologiczny? chyba tylko przy oblizywaniu paluszków Więc może wpłynąć na zwykłe zakażenie lub zarażenie. A nie na autoagresje. Tu druga kwestia - sprawdź w encyklopedii co to są choroby z autoagresji, np toczeń rumieniowaty, układowy, reumatoidalne zapalenie stawów a zobaczysz że kompletnie się nie znasz. Układ immunologiczny walczy z naszym własnym organizmem, więc co ma jedno do drugiego? Mógłbyś poprzeć jakąś wiedzą swoją wypowiedź, a ja takich rzeczy nie popuszczam płazem, studiuję na akademii medycznej i aż mnie bierze jak ludzie ładują te elokwentne z wyszukanymi wyrazami wypowiedzi... A taka rzecz to dobry wynalazek, i wcale nie bez sensu, bo większość bakterii, i również wirusów, a może i nawet grzybów, jest przenoszona przez dłonie: pieniądze, poręcze przy schodach i autobusach, klamki, to wszystko jest nieziemsko brudne właśnie przez to że korzysta z tych rzeczy rzesza ludzi. A tak, gdy przychodzi do nas gość z brudnymi rękami do nas na szybko na komputer i zostawi po sobie kilka mikroorganizmów na klawiaturze, a tak po naszym umyciu rąk gdybyśmy mieli taka klawiaturę to nie przejęlibyśmy tych bakterii z powrotem. Fajny wynalazek tylko kurde drogi ;/ w nowych laptopach Samsunga montują klawiatury z powłoką srebrową.
  12. mymy

    Narkotyczny cukier

    2 lyzeczki, slodycze, lody, ciasta, jaki ten swiat okrutny, uzaleznienie czeka za rogiem!
  13. Octopus nie wiem do kogo to bylo ale zeby byla jasnosc : aminokwas a ktory chodzilo mojemu poprzednikowi to WALINA, pomylilo mu sie z wanilia, WANILIA to roslina, a WANILINA to tylko zapach. Syntetyczny. i wszystko wiadomo pozdrawiam
  14. tak tak, a świstak siedzi... WALINA!! nie wanilina............ biochemiku :]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...