Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'mimika' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Jeszcze w łonie matki dzieci zaczynają jak aktorzy ćwiczyć mimikę twarzy: marszczą nos, unoszą brwi, wydymają usta. W miarę rozwoju płodu ruchy twarzy stają się coraz bardziej złożone. Nadja Reissland podkreśla, że choć wcześniej wiedziano o płodowej mimice, nikt nie śledził postępów w zakresie jej złożoności. Badacze skorzystali z dobrodziejstw ultrasonografii 4D. W okresie między 24. a 35. tygodniem ciąży od czasu do czasu robili zdjęcia dwóm dziewczynkom. Dzięki temu zauważyli, jak pojedyncze, niezwiązane ze sobą ruchy stają się stopniowo złożonymi kombinacjami, powszechnie kojarzonymi z konkretnymi wyrazami twarzy. Brytyjczycy śledzili 19 rodzajów ruchów mięśni twarzy (unoszenie brwi, otwieranie ust itp.). Dodatkowo analizowali 2 zestawy ruchów: jeden związany ze śmiechem, a drugi z płaczem. Okazało się, że z czasem kombinacje, które miały je oznaczać, stawały się coraz bardziej złożone. W 24. tygodniu płody wykonywały głównie izolowane ruchy, np. rozchylały wargi. Potem coraz częściej łączyły je z innymi ruchami. Do 35. tygodnia ciąży liczba związanych ze śmiechem/płaczem kombinacji 3-4-elementowych przewyższała liczbę połączeń 1-2-elementowych. Podobny trend występował w odniesieniu do 19 analizowanych typów ruchów; tutaj łączenie także obserwowano coraz częściej i na coraz większą skalę. Reissland twierdzi, że wyrazu twarzy nie należy mylić z doświadczaniem danej emocji. Na razie [dzieci] nie mają koniecznego do tego aparatu poznawczego. Brytyjka powołuje się na przykład ssania kciuka czy naśladowania ruchów oddechowych w łonie matki. Wszystko to ćwiczenia umiejętności niezbędnych po narodzinach: jedzenia, oddychania lub funkcjonowania w społecznym świecie.
  2. Jeśli roboty mają się kiedyś stać pełnoprawnymi członkami społeczeństwa, musimy umieć odczytywać wyrażane przez nie emocje. Psycholodzy z Georgia Tech postanowili sprawdzić, jak dobrze poszczególne grupy wiekowe radzą sobie z robocią mimiką. Jenay Beer, Wendy Rogers i Arthur Fisk posłużyli się wirtualnym iCatem. Na różnych poziomach intensywności wyrażał on 6 emocji: szczęście, smutek, złość, strach, zaskoczenie i obrzydzenie. Uwzględniono też neutralną "twarz". W eksperymencie wzięły udział dwie grupy dorosłych: w wieku od 18 do 27 lat oraz 65-75-latkowie. Badania nad jakością rozpoznawania przez dorosłych wyrazów twarzy innych ludzi wykazywały, że starsze osoby są mniej dokładne pod względem identyfikowania złości strachu i smutku. W studium dotyczącym mimiki robotów Amerykanie zauważyli, że seniorzy rzeczywiście gorzej radzili sobie z rozpoznaniem złości i gniewu, lecz trzecią objętą przez starzenie się emocją nie był jednak smutek, lecz radość. Ochotnicy najczęściej myli szczęśliwy wyraz twarzy z neutralnym. Beer sądzi, że wyrównanie wyników rozpoznawania smutku przez młodsze i starsze osoby może być skutkiem dwóch zjawisk: różnicy w wyrażaniu tej emocji przez prawdziwych ludzi roboty oraz przerysowywania jej na dziełach sztuki (widząc supersmutek, wiemy, że to on i nie pomylimy go z niczym innym). Niewykluczone, że to efekt komiksowego wyglądu iCata. Jego wygięte w podkówkę usta są bardzo uwydatnione. Okazało się też, że ani seniorzy, ani ludzie młodzi nie radzili sobie dobrze z rozpoznaniem u iCata obrzydzenia. Beer wyjaśnia to trudnościami w zaprogramowaniu robota. Kiedy ludzie wyrażają obrzydzenie, marszczą nos i wyginają ku dołowi kąciki ust, przez co po obu ich stronach tworzą się "fałdy". Manipulowanie tymi zmarszczkami jest trudne w przypadku robotów z plastycznymi twarzami. Pani psycholog zamierza sprawdzić, czy przy wykorzystaniu wirtualnych wersji robotów innych niż iCat także występują różnice interpretacyjne (w porównaniu do zwykłej ludzkiej twarzy).
  3. Patrząc na twarz zaledwie przez 100 milisekund, ludzie prędzej identyfikują malujący się na niej wyraz szczęścia bądź zaskoczenia niż smutku lub strachu (Laterality). Czy pierwsze wrażenie pojawiające się po tak krótkim czasie jest poprawne, to zupełnie inna kwestia. Badacze z Hiszpanii i Brazylii pracowali z 80 studentami psychologii: 65 kobietami i 15 mężczyznami. Skupili się na wzorcach przetwarzania przez mózg oznak pozytywnych i negatywnych emocji. Różnice między półkulami badano za pomocą techniki podzielonego pola widzenia. Ochotników przypisano do 5 grup, by oddzielnie badać postrzeganie ekspresji zadowolenia, zaskoczenia, strachu, smutku i neutralnych fizjonomii. W każdej próbie na ekranie komputera przez 100 milisekund prezentowano jednocześnie dwie twarze: testową i rozpraszającą. Studenci musieli stwierdzić, po której stronie wyświetlono tę testową. Okazało się, że wyrazy mimiczne szczęścia i strachu były identyfikowane szybciej, gdy umieszczano je w lewej części pola widzenia, co wskazuje na przewagę prawej półkuli w ich postrzeganiu. Mniej błędów w ocenie i krótszy czas reakcji odnotowywano także, kiedy emocjonalne twarze umieszczano w lewym, a neutralne w prawym polu widzenia. J. Antonio Aznar-Casanova z Uniwersytetu w Barcelonie podkreśla, że posłużenie się metodą podzielonego pola widzenia gwarantuje, że informacje docierają do jednej albo do drugiej półkuli. Ludzie wyciągają wnioski na podstawie mimiki twarzy innych, a to może silnie oddziaływać na wyniki wyborów czy wyroki w procesach sądowych. Opisywane zjawisko badano już wcześniej choćby w ramach kryminologii albo pseudonauki zwanej fizjonomiką. Obecnie współistnieją dwie teorie wyjaśniające mózgową asymetrię dotyczącą przetwarzania emocji. Zwolennicy starszej postulują, że prawa półkula jest półkulą dominującą w analizowaniu uczuć. Pozostali uważają, że prawa specjalizuje się w regulowaniu i przeżywaniu emocji wycofania (negatywnych), a lewa – przybliżania (pozytywnych). Wyniki brazylijsko-hiszpańskiego zespołu wspierają tę starszą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...