Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

pogo

Moderatorzy
  • Liczba zawartości

    3184
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Odpowiedzi dodane przez pogo


  1. @@Ergo Sum

    No nie zupełnie stracić pracę.

    Jeśli wszyscy mówią, że czegoś się nie da zrobić... szczególnie w jakiś jeden sposób, a ktoś stara się o grant na ten właśnie sposób, to raczej nikt rozsądny nie da mu kasy.

    Łatwiej się wytłumaczyć z tego, że się nie dało na coś, co działa, niż że się dało, na coś co nie miał prawa działać i rzeczywiści nie działa... To jak są pierwsze konkretne wyniki to należy dać kasę by rozwijać dalej.

     

    @@Flaku,

    Na razie najważniejsze, że się da... potem będziemy optymalizować proces.


  2. Jeśli Thikim ma rację to znaczy, że te setki mikrosekund, to czas, jaki one świeca po tym jak przestaną być oświetlane.

    Czyli jak świecimy na nie godzinę, to one świeca przez 1h + kilkaset mikrosekund. A potem możemy to powtórzyć.

    Jednak tak długo świecące kropki kompletnie nie nadadzą się do tworzenia ekranów, które miałyby zastąpić LCD. Tu im szybciej zgaśnie tym lepiej, tzw czas reakcji.


  3. Mam podobnie... Mrugające świecące rzeczy, płachty, reklamy w radiu, niemal zupełnie to ignoruję. Ot jakieś obrazki, potem nawet nie kojarzę, że to były reklamy i co reklamowały.

    Czasem tylko oko zatrzyma się na jakiejś modelce, ale nadal nie mam pojęcia co ona reklamuje. Nawet jak mi wyskakuje coś zasłaniającego treść strony to tylko szukam jak to zamknąć i kompletnie ignoruję przekaz.

     

    Jedynie reklamy w TV wciąż zauważam, bo widzę to urządzenie tak rzadko, że nie nie nauczyłem się tego filtrować. 

    Jak pracowałem w agencji to widziałem jak robią kampanie dla osób ślepych na reklamy, więc chyba to już powszechne zjawisko.


  4. Mam dziwne wrażenie, że jest tam jeszcze więcej elementów ruchomych, które mogą się popsuć, niż w obecnie stosowanych silnikach.

    Do tego te dwa tłoki po przeciwnych stronach zdecydowanie zwiększają rozmiary.

    Pozostaje pytanie o sprawność i stosunek uzyskiwanej mocy do masy własnej.


  5. Wynika z tego, że zachodzi 2-kierunkowy transfer masła i paprochów.

    Można jednak temu zaradzić stosując odpowiednio dobrany dżem. Wówczas gdy kanapka upadnie dżem zostaje na podłodze, a na dżemie paprochów nie widać, a jak nie widać to z pewnością ich nie ma, a to co chrupie w zębach to zapewne pestki, których jakimś cudem nie nałożyliśmy na żadne inne kanapki z tym samym dżemem.


  6. @@glaude

    Przecież sam tytuł jest już oznaczeniem, że jest politycznie, powinno wystarczyć.

     

    @@gucio222,

    Moim znajomi są już mocno przebraną grupą ludzi. Różnią się pod względem polityki itp, ale nie jest to dla nas żaden powód do tego by się nie lubić. Przede wszystkim uważam, że zdecydowana większość z nich mieści się w 10% najbardziej inteligentnych ludzi w kraju, więc patrzenie na ogół społeczeństwa przez perspektywę grilla mija się z celem. 


  7. Nie sądzę by wszystkie psy pochodziły z jednego udomowionego stada.

    Raczej były to pojedyncze osobniki z różnych stad, może właśnie takie, które wybierały mniejsze ryzyko przyłączały się do ludzi, albo ludzi takie psy preferowali i tak je rozmnażali. Czysta selekcja, tylko nie wiadomo na ile naturalna.


  8. Wystarczy, ze nowy materiał zbiera pot z włosków.

    Zastanawiam się jednak czy zbyt szybkie odprowadzenie wody nie jest jednak wadą. W końcu ubrania, które mają zapewnić ciepło odprowadzają szybko pot aby właśnie łatwiej utrzymać wyższą temperaturę...

    @@glaude, wiatr raczej nie ma prawa wpływać na skuteczność promieniowania, on raczej pomaga w odparowaniu.

    Żeby coś było lepsze od powietrza w chłodzeniu poprzez promieniowanie cieplne, to powinno przepuszczać je tylko w jedną stronę. Promieniowanie z naszego ciała swobodnie opuszcza ubranie, ale promieniowanie z otoczenia nie może już się do niego dostać. Takie wynalazki już są, ale nie pamiętam dla jakiej długości światła działają... i pewnie kosztuje tyle co koszulka utkana z nanorurek.


  9. Nie znam się, więc się wypowiem:

    Różne bakterie atakują w różny sposób, powodują różne choroby.
    Szukamy poszlak, że to najpewniej ta bakteria i rzucamy antybiotyk o średnio szerokim spektrum aby zabił też coś innego, co daje podobny przebieg choroby.

     

    Ciekawe jak bardzo głupoty napisałem :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...