Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Miłe Flaku, ale czy naprawdę oczekujesz, że ludzie którzy PRACUJĄ i ZARABIAJĄ poświęcą 40 minut swojej doby na odsłuchanie linku jaki posłałeś? Proponuję: krótko, zwięźle, wyraziście. Te 40 minut to może być dla niektórych kilka kolacji po 500$.
  2. Nie wiem, ale może ma to związek z brakiem "setuni" dla myszki? http://kopalniawiedzy.pl/kwas-dokozaheksaenowy-DHA-kwasy-omega-3-alkohol-neurony-demencja-zabezpieczac-stan-zapalny-obumieranie-Michael-A-Collins-Edward-J-Neafsey,20694
  3. Nie chcę kompletnie się czepiać, ale może warto zastanowić się, zwłaszcza tutaj, czy musimy iść za "amerykańskim" trendem bezmyśloności. "Narodowa Administracja". Jakiego może jednak narodu? Bo chyba nie jest to PIOŚ, czy coś w tym stylu. Właściwie nie jest to trend bezmyślności, raczej trend… To jest naprawdę ciekawe. Może to i prawda, jeśli za ludzi uznać "właścicieli" Ameryki. Edit: czy napisanie "amerykańska Narodowa Adminstracja…" jest nadmiarem, czy też minimum informacji? Edit2: ciekaw jestem tłumaczenia w prasie amerykańskiej komunikatu wydanego przez polską właśnie PIOŚ.
  4. No to przedział wieku 30 – 50 jest najbardziej odpowiedni. To przedział wieku, w którym facet zaczyna tracić włosy i zęby. To przedział, w którym jak najbardziej chce sobie samemu uświadomić, że jest facetem. Gdy ma publiczne pieniądze, raczej wiadomo na co wyda…
  5. Astroboy

    Wydrukowany dom

    Fanaberie w Chinach? Trochę pojechałeś… Jak jeszcze dodasz zapach, to nie będzie drukarka 3D, tylko 5D. Ja bym zaczął narzekać, że nie drukuje przy okazji mieszkańców.
  6. Młodsi mogą rządzić jedynie bardziej naiwnie. Ale nie bardziej uczciwie. Jak widać po ostatnich wyborach, młodzi nie stawiają na młodość, a jedynie na naiwność
  7. Ja bym nie postawił na ubóstwo. Postawiłbym nawet przeciwną tezę. Im bardziej zamożny człowiek, tym bardziej skłonny do szachrajstwa.
  8. Piękna teza, podpisuję się wszystkimi sześcioma rękoma. O skutkach socjalizmu wiemy chyba sporo; bez jakichkolwiek badań. Tylko ciekawi mnie niezmiernie, co na to powie ta "cywilizowana", czyli socjalistyczna część Europy?
  9. Słusznie. Może właśnie lepiej zacząć od dziur?
  10. TrzyGrosze, dwunasty dzień bez papierosa. Ale oczywiście nie twierdzę, że nie wrócę. Rzucałem już wiele razy – mam w tym głębokie doświadczenie. Ale co do rozsądku, to palenie raczej "wyszczupla". Jak wiesz, potrafię sobie odmówić jedzenia. I jak zapewnie wiesz, gdyby była taka konieczność, to mógłbym zrzucić i ze 20 kg. Edit: no i ostatnio robię dziennie tych spacerków po (10 – 15) km; wakacje. Edit2: Orla Perć niestety w tym roku odpada. Trzeba zaleczyć pewne rzeczy; o ile dadzą się zaleczyć.
  11. Pogo, każda obserwacja zgodzi się z jakąś symulacją; nawet najbardziej absurdalną. Jeszcze raz polecam cierpliwość. Żarna nauki mielą długo; i to boli dziennikarzy. Edit: nie wyrażam tu swojego przekonania, tylko wątpliwość. Jeśli będę w błędzie, nic się nie stanie; człowiek uczy się całe życie. Tymczasem stawiam na moją wątpliwość.
  12. Astroboy

    Wydrukowany dom

    Fundamenty? Na zdjęciu widać było jakieś belki na dole. To chyba dobry pomysł w krajach o dużym ryzyku wstrząsów tektonicznych. A jeśli dom "przejedzie" do sąsiada, to przecież można się dogadać. Izolacja termiczna? Przy średniej rocznej temperaturze, dajmy +18, chyba nie ma sensu. Elewacja? Można wziąć fajne farbki.
  13. Flaku, spróbuję krótko; bo i czasu nie ma, i chęci czytania Twojej deklaracji (świadomości). Nic nie ma w tym śmiesznego. Ale jeśli wiesz co jest przyczyną, a co skutkiem, to gratuluję (ja jestem zbyt głupi, by wyciągać tak deleko idące wnioski). Nie byłbym też tak pewien tej korelacji; właściwie to sądzę, że to iluzja. Właśnie nie stworzył, ale owszem, zjadł. Może niekoniecznie, słyszałeś o prawach autorskich? W takim wypadku raczej kupa jedzącego należy do twórcy. Wybacz, ale mylisz terminy. Twój partner handlowy nie jest Twoją własnością. "Po godzinach" np. może stworzyć coś, do czego KOMPLETNIE nie masz jakichkolwiek praw. Przede wszystkim siebie. Ale widzę, że jesteś dobrym materiałem na kolacje za 500$. Jeśli każdy by tak miał, to jest to właśnie sposób na wyżywienie ŚWIATA. Trzeba większych liter? Wiem, nie każdy ma tę świadomość… Zgadzam się, Świata nie należy karmić. Ale na kij Ci ciężarówka z wędkami i instruktorami łowienia ryb, gdy jesteś na pustyni? Widzisz, spora część Świata nie jest POZBAWIANA szansy; zwyczajnie takiej szansy NIE MA.
  14. Pełna zgoda. Ale jeśli chodzi o "incepcję", byłbym nieco ostrożniejszy.
  15. A ja może z innej beczki. Jak dalece owi konserwatorzy i renowatorzy, zwłaszcza w tym kraju, są gotowi (kasa oczywiście! ) iść w zaparte uznając np. jakieś budynki za "dzieło". Właściciel jest już uziemiony, a chciałby naprawić gnijący dach (bo np. tam mieszka) Wiem, konserwator zabytków niekoniecznie się wpisuje w omawiany temat, ale chyba blisko.
  16. Astroboy

    Wydrukowany dom

    Szkoda, fajny był obrazek. Kto wie, może i w drukowaniu domów jest przyszłość? Jakoś jednak plastikowe buty, które są chlebem powszednim w Państwie Środka, jakoś nie chcą się przyjąć w Europie.
  17. Ok, przepraszam. Raz na miesiąc to nie problem; zwłaszcza przy dobrym żywieniu.
  18. Symulacja to nie obserwacja. Jak zwykle, polecam umiar.
  19. Też chciałbym mieć taką pewność.
  20. Pogo, raczej mnie nie zrozumiałeś. Dokarmiać to można kaczki lub łabędzie. Jaki jest efekt, chyba wiesz. Zapominasz może o tym, że w pewnych kulturach należy raczej tłumaczyć, że środki antykoncepcyjne przynoszą szczęście. Rozwiązanie jest proste. Dbałość o niezbyt liczne potomstwo, w które inwestuje się tyle, ile się da. Wykształcenie, itp. "A mój hamburger najprawdopodobniej nikogo nie zabił, bo w mięsie pewnej sieci restauracji podobno nie ma mięsa " Spoko, spoko. Ciekaw jestem co powiesz o tym "mięsku" gdy przyjdzie na Ciebie pora.
  21. Czyli wyhodowałeś go sobie osobiście od dziecka, i osobiście dałeś mu siekierą w łeb? Mylę się? Jeśli tego nie robisz, to jesteś zwyczajnym hipokrytą. I nie wal takich głupot, że nie należał. Bo ktoś Twojego hamburgerka głaskał być może po mordce… Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Chodzi mi o współczesny Świat. I nie jest dla Ciebie problemem posiłek w ekskluzywnej knajpie za 500$? Nie wątpię, że człowiek który to zjada zapracował na to. Ale jeśli sądzi, że zjada to nie krzywdząc innych, to jest zwyczajnym debilem.
  22. A nie lepiej zwyczajnie jeść mniej? I to zdrowiej? Żaden tam święty graal, zwyczajny rozsądek.
  23. Ja się nie przejmuję. Tylko trochę trudno będzie zaczynać od jaskiń na Księżycu. Bo tam nie ma atmosfery. No i ciężko upolować mamuta.
  24. Nie wiem, nie znam się, ale gdyby białej (żółtej) tkanki tłuszczowej było mniej, to… Każdy chyba wie. Ale to ciekawe, bo brunatna tkanka tłuszczowa: "występuje u prawie wszystkich noworodków. U gatunków hibernujących, określana nazwą gruczoły snu zimowego". Może to kwestia całorocznej hibernacji gatunku wiadomego…
  25. No to po zawodach. A miało być tak pięknie: bazy na Księzycu, stacje przesiadkowe, lokalne stacje paliw , itp. Teraz będziemy jak jaskiniowcy jedynie się chronić… Ktoś jednak zarobi na tej wizji…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...