Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Astroboy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez Astroboy

  1. Nie do końca. Jowisz 'świeci' podobnie jak protogwiazda czy brązowy karzeł kosztem energii grawitacyjnej (co prawdwa, w wieku niemowlęcym brązowe karły syntezują deuter). A w białym karle też nie zachodzą reakcje termojądrowe, choć nikt nie odmawia mu prawa do miana gwiazdy.
  2. Ale w tym artykule nie ma mowy o odkryciu gazowego olbrzyma wokół białego karła. A każdy gazowy olbrzym typu Jowisza (lub masywniejszy), jest w gruncie rzeczy "nieudaną gwiazdą" - Jowisz emituje więcej energii, niż otrzymuje ze Słońca.
  3. Raczej nie wyleci - planety bliskie rozdymającego się czerwonego olbrzyma staną się częścią jądra (czyli przyszłego białego karła), ewentualnie przetrwają, zacieśniając orbity. Bardziej odległe planety mogą się trochę oddalić. A w samotnych planetach nie ma raczej nic dziwnego (choć trudno je odkryć); najprawdopodobniej wyrzucane są na wczesnym etapie formowania układów planetarnych na skutek odziaływań planet. Uran i Neptun powstały prawdopodobnie dużo dalej od Słońca niż znajdują się obecnie; przy okazji wy...leciał jakiś (jakieś?) inny obiekt.
  4. Pszenica jest bardzo 'azotożerna', a lipa czy klon są "najbardziej wraźliwym na azot elementem ekosystemu". Chyba jasne.
  5. I co z tego wynika? W necie znajdziesz całe setki 'niepancernych' kolczug. ;-) Net jest jak papier - wchłonie każdą głupotę.
  6. Błądzisz pogo. http://pl.wikipedia.org/wiki/Gazowy_olbrzym Ciekaw jestem, ilu znasz astronomów?
  7. Porażające! Ciekaw jestem, kiedy manadżerowie tego pokroju wystąpią z propozycją, by pisanie jakiegokolwiek programu bez certyfikatu oraz bezpośredniego nadzoru online traktowane było jako przestępstwo.
  8. Respect, o zylonowych głośnkach nie słyszałem.
  9. Kolejny kamyczek do dyskusji o energetyce. Nie wiem, czy mam aktualne dane, ale koszt wytworzenia MWh energii w instalacji solarnej to 598 euro przy 42 euro w elektrowni jądrowej. Oczywiście koszt budowy (film) tej elektrowni - rzędu 1 G$ przy 280 MW - to trochę mniej w porównaniu z elektrownią jądrową; ale ma to raczej niewielki wpływ na całokształt. Zainteresowała mnie inna liczba (filmik propagandowy) - 1500 nowych miejsc pracy. Oczywiście nie wiem, co autor ma na myśli, ale jeżeli przyjmiemy, że jest to ilość zatrudnionych w tej elektrowni, to daje to przepiękny wskażnik 70000 gospodarstw obsługiwanych przez 1500 pracowników. Przy takim wskaźniku w Polsce, pracownicy elektrowni byliby najliczniejszą grupą zawodową. O kosztach energii elektrycznej już nie wspomnę. Ciekaw jestem, kto i po co sponsoruje takie przedsięwzięcia.
  10. Wielka prośba. Nie mówimy o gazowym gigancie czy też o czerwonym gigancie. Każdy astronom (fachowiec) w tym kraju mówi: "gazowy olbrzym", "czerwony olbrzym", "czerwnony nadolbrzym", itp.
  11. "Co prawda powstaje coraz więcej elektrowni wiatrowych, ale to jest kropla w morzu potrzeb." Kwestia opłacalności. Z tego co pamiętam, jako podatnicy zapłaciliśmy już sporo za projekt jakiejś sztucznej wyspy przy naszym wybrzeżu. Ale nic z tego raczej nie będzie w okresie najbliższych 20 lat. "Elektrowni słonecznych (w tym fotowoltaicznych) praktycznie nie ma wcale nie licząc małych prywatnych instalacji" Jeszcze mniej opłacalne; nie jest to też jakakolwiek alternatywa w kontekście potrzeb energetycznych. Połowa powierzchni Polski w panelach? Duże instalacje wbrew obiegowej opinii, wcale nie są 'ekologiczne'. "elektrowni wodnych też mamy jak na lekarstwo z powodu nizinnego ukształtowania kraju" Zgadza się, to co można było postawić, jest już zbudowane. "Nie jestem zagorzałym zwolennikiem energii atomowej" Ja też nie, ale właśnie to jedyna alternatywa. "W tym celu powinny zmienić się przepisy" Zgadzam się, aczkolwiek jeśli chodzi o 'komercję', to wcale nie jest u nas aż tak źle. Prolemem jest raczej produkcja energii na własny użytek.
  12. Zgadza się. Jeśli kierować się nawet mniej czarnymi scenariuszami, to nie sądzę, aby obecny trend w USA utrzymał się w niezmienionej postaci przez najbliższe 30 lat. W ten sposób wracamy do pytania o alternatywę.
  13. "Porównywano aktywność ich mózgów w czasie czytania fragmentów instalacji grzewczej, emocjonalnych urywków powieści, trudnych i łatwych sonetów oraz ulubionych wierszy." Dla uwiarygodnienia tezy czytałbym owe sonety i fragmenty instalacji grzewczej przeciętnemu 'Kowalskiemu'. Obawiam się, że jedyną reakcją byłoby uaktywnienie ośrodka agresji.
  14. No to inaczej. Widzisz alternatywę dla energii jądrowej? Niemieckie wiatraki dostarczające prąd głównie dla przemysłu na południu dają cenę za kWh sporo większą, niż nawet w Brytanii. O 'pseudoekologii' nie chce mi się rozmawiać, ale widzę, że jesteś za powrotem do łuczywa (ewentualnie enegii elektrycznej dla wybranych). Oczywiście rozumiem dbałość Niemców o 'ekologię', bo o tym, że są największym producentem generatorów do tubin wiatrowych, jakoś nie chcą się zająknąć.
  15. Pomyliłeś chyba karbin z kevlarem. Bywa, ale kevlarowe głośniki są cudowne (no chyba, że wypalisz do takowych z magnum 44).
  16. Muszę dodać, że energia wyzwalana w wybuchu takowej bomby rzędy wielkości mniejsza jest od energii oddawanej przez falę tsunami w Fukushimie.
  17. Powtórzę. Miał przetrwać (faza projektowa i realizacyjna) 10m. Przetrwał falę cztreokrotnie większą. O enrgii fali już nie wspomnę (chyba każdy potrafi oszacować). Gdybym dysponował prostą, konwencjonalną bombą, i zrzuciłbym ją jeśm na dowolny energetyczny obiekt w Polsce, szkody ekologiczne byłyby dziesiątki razy większe. Coś jeszcze?
  18. "Tak więc w ciągu nastepnych 20-30 lat w kraju pozostanie bardzo mało elektrowni atomowych - takie są fakty - mówi Jaczko." Ciekawe, co powie ów fachowiec o złożach gazu za owe 30 lat. Głupota nie boli. Z radością patrzę na Francuzów - mają to w jelicie grubym. I swoje 80% energii czerpanej z energii jądrowej będą czerpać dalej. Czekam na kolejne rewolucje na bliskim wschodzie. O łupkach nie wspomnę, bo niezbyt mam rozum łupkowy. Co do Fukushimy, to wszyscy możecie się tylko uczyć - reaktor z lat 60. obliczony na falę tsunami 10m przetrwał falę 40m. Uważam, że powinniście tam pielgrzymkami, z Polski na kolanach zaczynać.
  19. Arcyciekawe odkrycie, ale zapewniam, branża motoryzacyjna nie będzie tym zainteresowana.
  20. Było, było. Każdy naukowiec podzieli się wszystkim, to tylko kwestia ceny. A za naprawdę płaski kineskop można było kiedyś otrzymać sporo.
  21. Raczej zliczalana, czociaż może jeszcze przez nas nie zliczona.
  22. Wypukłość kineskopów nie była kwestią mody, tylko ograniczeń technologicznych.
  23. To interesujące. Czyżby jakaś genetyczna próba walki z entropią, czy 'tylko' menopauza?
  24. Raczej CIA, w końcu rzecz nie dotyczy federacji, tylko ma zasięg globalny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...